Pierwszy konkurs tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni zakończył się sensacyjnym rekordem na Schattenberg! Sigurd Pettersen dokonał czegoś podobno "niemożliwego" lądując w serii finałowej na 143,5 metrze, podczas gdy konstruktorzy obiektu zakładali, maksymalną odległość 140 metrów! Konkurs potwierdził nie tylko wysoką formę Pettersena ale również "młodych wilczków" światowych skoków: Morgensterna oraz Benkovica, pozwolił również z optymizmem spojrzeć na skoki Adama Małysza,który 21szy po pierwszej serii, w finale pofrunął na 131,5 metra zajumując ostatecznie wraz z liderem klasyfikacji generalnej Roarem Ljoekelsoeyem 9 miejsce.
Od rana na skoczni Schattenberg panowały dobre warunki pogodowe, na krótko przed konkursem pojawił się jednak wiatr, na tyle niekorzystny, że postanowiono nawet opóźnić o kilka minut pierwszą serię.

Skok otwierający dzisiejsze zmagania oddał Thomas Morgenstern. Aktualny (jeszcze wtedy) rekordzista obiektu poleciał na odległość 132,5 metra, a jednomyślne noty sędziowskie po 19,0 pkt, zapewniły mu miejsce w czołówce całego konkursu. Startujący w drugiej parze Akseli Kokkonen miał okazję przekonać się co to znaczy czekać na skok gdy emocje siegają zenitu. Dwa razy ściągany z belki z powodu niekorzystnego wiatru jaki znów zagościł na skoczni i długo wstrzymywany przez trenera Nikunena poleciał w końcu na 122 metry, w niezłym stylu, ale jak sam przyznał po konkursie, była to "walka szarpana z własnymi nerwami".

W czwartej parze prezentował się debiutant Turnieju Czterech Skoczni - Wojtek Tajner. Polak oddał dobry skok, tyle, że o jakieś 10 metrów za krótki, przegrywając w parze z Herrem i tracąc szanse na kwalifikację do finałowej serii.

W szóstej parze świetnie skoczył Georg Spaeth, który na skoczni Schattenberg jest "u siebie", poniżej oczekiwań prezentowali się za to czołowi reprezentanci Niemiec: Hannawald, Schmitt,Mechler i chociaż wygrywali w swoich parach, odległości jakie uzyskiwali odbierały im praktycznie szanse na zwycięztwo w konkursie.

Bardzo słabo wypadł także rekordzista w lotach Matti Hautamaeki, który nie tylko przegrał w parze, ale nie zakwalifikował się nawet do finałowej 30tki.

Ostatnim "parom" zaczął sprzyjać wiatr, pomógł on m.in. Michaelowi Uhrmanowi pofrunąć na 128,5 metrów, a Martinowi Hoellwarthowi na 126,5. Emocje sięgnęły zenitu, gdy na belce zasiadł Małysz. Wszyscy zastanawiali się jak zaprezentuje się Polak wobec słabych stosunkowo skoków Hannawalda i Schmitta. Puszczony w nieco gorszych warunkach, wylądował na przyzwoitej odległości 121,5 metra, ale nie zachwycił, ani nie pokonał Hannawalda zajmując ostatecznie, po pierwszej serii 21szą pozycję. Dalej jednak wcale nie było lepiej, poniżej swoich możliwości skoczył Ahonen. Jedynym, który naprawdę dzisiaj błyszczał był Sigurd Pettersen, który swoim dalekim skokiem w świetnym stylu objął prowadzenie, a w serii finałowej mógł tylko "przeskoczyć samego siebie" co też uczynił.

Wyniki 1 serii, z podziałem na "wygranych" i "przegranych":

 Wygrani
 miejsce i  skoczek odl. 1

punkty

  1. Sigurd Pettersen (Norwegia)
  2. Rok Benkovic (Słowenia)
  3. Thomas Morgenstern (Austria)
  4. Georg Späth (Niemcy)
  5. Peter Zonta (Słowenia)
  6. Michael Uhrmann (Niemcy)
  7. Andreas Kofler (Austria)
  8. Martin Höllwarth (Austria)
  9. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 10.Lars Bystoel (Norwegia)
 11.Noriaki Kasai (Japonia)
 12.Maximilian Mechler (Niemcy)
 13.Tami Kiuru (Finlandia)
 14.Janne Ahonen (Finlandia)
 15.Alexander Herr (Niemcy)
 16.Simon Ammann (Szwajcaria)
 17.Sven Hannawald (Niemcy)
 18.Akseli Kokkonen (Finlandia)
 19.Adam Małysz (Polska)
 20.Björn Einar Romören (Norwegia)
 21.Andreas Widhölzl (Austria)
 22.Morten Solem (Norwegia)
 23.Hiroki Yamada (Japonia)
 24.Martin Schmitt (Niemcy)
 25.Reinhard Schwarzenberger (Austria)
133.0
133.5
132.5
129.0
128.5
128.5
126.5
126.5
125.5
126.0
124.5
124.5
124.5
123.5
123.5
123.5
123.5
122.0
121.5
120.0
120.0
119.0
117.0
114.5
114.0
140.9
140.8
139.5
132.7
130.8
130.8
127.2
127.2
125.4
124.8
123.6
122.1
122.1
121.8
121.3
120.8
120.3
117.6
116.7
114.0
114.0
112.2
108.1
102.6
101.7
 Przegrani
 miejsce i  skoczek odl. 1

punkty

  1. Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
  2. Florian Liegl (Austria)
  3. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  4. Stephan Hocke (Niemcy)
  5. Dimitry Ipatov (Rosja)

  6. Veli-Matti Lindström (Finlandia)
  7. Primoz Peterka (Słowenia)
  8. Johan Eriksson (Szwecja)
  9. Emmanuel Chedal (Francja)
 10.Jörg Ritzerfeld (Niemcy)
 11.Wojciech Tajner (Polska)
 12.Martin Koch (Austria)
 13.Matti Hautamäki (Finlandia)
 14.Jan Matura (Czechy)
 15.Andreas Goldberger (Austria)
 16.Arttu Lappi (Finlandia)
 17.Jussi Hautamäki (Finlandia)
 18.Jakub Janda (Czechy)
 19.Robert Kranjec (Słowenia)
 20.Denis Kornilov (Rosja)
 21.Martin Mesik (Słowacja)
 22.Anders Bardal (Norwegia)
 23.Janne Happonen (Finlandia)
 24.Damjan Fras (Słowenia)
 25.Clint Jones (USA)
124.5
122.0
121.0
121.0
120.5

120.0
117.5
118.0
118.0
116.0
114.0
113.0
111.5
111.5
110.5
111.0
111.0
108.0
108.5
106.0
104.5
106.5
103.0
102.0
94.0
122.1
117.1
115.8
115.3
114.9

111.5
109.0
108.9
108.9
104.3
101.2
100.4
96.7
96.2
95.4
95.3
95.3
89.9
86.8
85.8
83.1
82.7
79.9
77.1
58.7


Wyniki 1 serii, bez podziału na "wygranych" i "przegranych":

 Klasyfikacja po I serii
 miejsce i  skoczek odl. 1

punkty

  1. Sigurd Pettersen (Norwegia)
  2. Rok Benkovic (Słowenia)
  3. Thomas Morgenstern (Austria)
  4. Georg Späth (Niemcy)
  5. Peter Zonta (Słowenia)
  6. Michael Uhrmann (Niemcy)
  7. Andreas Kofler (Austria)
  8. Martin Höllwarth (Austria)
  9. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 10.Lars Bystoel (Norwegia)
 11.Noriaki Kasai (Japonia)
 12.Maximilian Mechler (Niemcy)
 13.Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
 14.Tami Kiuru (Finlandia)
 15.Janne Ahonen (Finlandia)
 16.Alexander Herr (Niemcy)
 17.Simon Ammann (Szwajcaria)
 18.Sven Hannawald (Niemcy)
 19.Akseli Kokkonen (Finlandia)
 20.Florian Liegl (Austria)
 21.Adam Małysz (Polska)
 22.Andreas Küttel (Szwajcaria)
 23.Stephan Hocke (Niemcy)
 24.Dimitry Ipatov (Rosja)
 25.Björn Einar Romören (Norwegia)
 26.Andreas Widhölzl (Austria)
 27.Morten Solem (Norwegia)
 28.Hiroki Yamada (Japonia)
 29.Martin Schmitt (Niemcy)
 30.Reinhard Schwarzenberger (Austria)

133.0
133.5
132.5
129.0
128.5
128.5
126.5
126.5
125.5
126.0
124.5
124.5
124.5
124.5
123.5
123.5
123.5
123.5
122.0
122.0
121.5
121.0
121.0
120.5
120.0
120.0
119.0
117.0
114.5
114.0

140.9
140.8
139.5
132.7
130.8
130.8
127.2
127.2
125.4
124.8
123.6
122.1
122.1
122.1
121.8
121.3
120.8
120.3
117.6
117.1
116.7
115.8
115.3
114.9
114.0
114.0
112.2
108.1
102.6
101.7



Drugą serię rozgrywano z 17tej belki startowej i przy bardzo zmiennym, loteryjnym wręcz wietrze. Na skoczni zaczęło powoli zmierzchać, pojawiła się również lekka mgła. Jako pierwsi swoje skoki oddali Schwarzenberger, Schmitt, Solem. Skaczący po Norwegu, jego kolega z drużyny Romoeren objął na część serii prowadzenie, podczas gdy Widhoelzl i Ipatov - nadzieja naszych wschodnich sąsiadów zepsuli swoje skoki, a raczej nie wykorzystali sprzyjających warunków jakie panowały podczas ich skoków. Nadspodziewanie dobrze poleciał Kuettel. Na dobre warunki trafił tym razem Adam Małysz i wykorzystał je w 100% uzyskując odległość 131,5 metra i wysokie noty sędziowskie. Skaczący po Polaku, Kokkonen i Liegl nie uzyskali odległości naszego skoczka. Swoich szans nie wykorzystał również Sven Hannawald, który przy świetnych warunkach lądował "zaledwie" na 124,5 metra. To nie wystarczyło by pokonać Małysza. Sztuka ta nie udała się również Ammanowi, po skoku na 127 metrów Szwajcar uplasował się tuż za naszym zawodnikiem. Dużo bliżej skoczyli również Ahonen i Mechler. Atak Małysza z 21szej pozycji okazał się być w efekcie bardzo skuteczny. Na 1szym miejscu Adama zmienił dopiero Ingebrigtsen.

Dobrze skoczył lider Pucharu Świata - Roar Ljoekelsoey, ale seria zachywcających, fenomenalnych skoków miała dopiero nadejść...jej przedsmakiem stał się "lot" Hoellwartha, 133 metry w stylu bliskim ideału. Następnie wielkie brawa uzyskiwali Uhrmann, Kasai i Spaeth. Ostatnie trzy skoki były swoistym punktem kulminacyjnym, z którego wyłamał się nieznacznie Rok Benkovic. Genialnie poleciał Morgenstern a później stało się to na co kibice czekają zawsze z największą nadzieją : padł rekord skoczni! Sigurd Pettersen swoim fenomenalnym skokiem zapewnił sobie zwycięstwo i zebrał tak dużą liczbę punktów, że trudno będzie pokonać go w tegorocznym Turnieju Czterech Skoczni. Jak powtarzają specjaliści, do zwycięstwa potrzeba 8 bardzo dobrych skoków, ale przy 2 tak fenomenalnych trudno spodziewać się, że pozostałe będą dużo gorsze. Pettersen potwierdził na skoczni to co mówił do kamer jeszcze wczoraj, szykował formę na Turniej i przyjechał po to by wygrać. Wszystko wskazuje na to, że sztuka ta uda mu się w stu procentach.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i  skoczek odl. 1 odl. 2

punkty

  1. Sigurd Pettersen (Norwegia)
  2. Thomas Morgenstern (Austria)
  3. Martin Höllwarth (Austria)
  4. Michael Uhrmann (Niemcy)
  5. Noriaki Kasai (Japonia)
  6. Rok Benkovic (Słowenia)
  7. Georg Späth (Niemcy)
  8. Tommy Ingebrigtsen (Norwegia)
  9. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
 10.Adam Małysz (Polska)
 11.Peter Zonta (Słowenia)
 12.Tami Kiuru (Finlandia)
 13.Janne Ahonen (Finlandia)
 14.Simon Ammann (Szwajcaria)
 15.Maximilian Mechler (Niemcy)
 16.Akseli Kokkonen (Finlandia)
 17.Björn Einar Romören (Norwegia)
 18.Sven Hannawald (Niemcy)
 19.Andreas Küttel (Szwajcaria)
 20.Andreas Kofler (Austria)
 21.Lars Bystoel (Norwegia)
 22.Stephan Hocke (Niemcy)
 23.Morten Solem (Norwegia)
 24.Alexander Herr (Niemcy)
 25.Florian Liegl (Austria)
 26.Andreas Widhölzl (Austria)
 27.Martin Schmitt (Niemcy)
 28.Hiroki Yamada (Japonia)
 29.Reinhard Schwarzenberger (Austria)
 30.Dimitry Ipatov (Rosja)

 31.Veli-Matti Lindström (Finlandia)
 32.Primoz Peterka (Słowenia)
 33.Johan Eriksson (Szwecja)
 34.Emmanuel Chedal (Francja)
 35.Jörg Ritzerfeld (Niemcy)
 36.Wojciech Tajner (Polska)
 37.Martin Koch (Austria)
 38.Matti Hautamäki (Finlandia)
 39.Jan Matura (Czechy)
 40.Andreas Goldberger (Austria)
 41.Arttu Lappi (Finlandia)
 42.Jussi Hautamäki (Finlandia)
 43.Jakub Janda (Czechy)
 44.Robert Kranjec (Słowenia)
 45.Denis Kornilov (Rosja)
 46.Martin Mesik (Słowacja)
 47.Anders Bardal (Norwegia)
 48.Janne Happonen (Finlandia)
 49.Damjan Fras (Słowenia)
 50.Clint Jones (USA)
133.0
132.5
126.5
128.5
124.5
133.5
129.0
124.5
125.5
121.5
128.5
124.5
123.5
123.5
124.5
122.0
120.0
123.5
121.0
126.5
126.0
121.0
119.0
123.5
122.0
120.0
114.5
117.0
114.0
120.5

120.0
117.5
118.0
118.0
116.0
114.0
113.0
111.5
111.5
110.5
111.0
111.0
108.0
108.5
106.0
104.5
106.5
103.0
102.0
94.0
143.5
129.0
133.0
132.0
131.5
123.5
127.0
132.0
127.5
131.5
125.0
128.0
126.5
127.0
126.0
127.0
128.0
124.5
126.5
119.0
118.5
121.0
122.5
117.5
119.0
117.5
121.5
118.0
119.0
111.5

295.2
272.7
269.1
267.9
261.8
261.6
261.3
260.2
254.4
254.4
253.8
252.0
249.0
248.9
247.9
245.7
244.9
242.9
242.5
239.9
236.1
231.1
230.7
230.3
229.3
222.0
219.3
218.5
213.4
212.1

111.5
109.0
108.9
108.9
104.3
101.2
100.4
96.7
96.2
95.4
95.3
95.3
89.9
86.8
85.8
83.1
82.7
79.9
77.1
58.7


Klasyfikacja indywidualna Pucharu Świata >>

Klasyfikacja drużynowa Pucharu Świata >>

Klasyfikacja indywidualna Turnieju Czterech Skoczni >>

Klasyfikacja drużynowa Turnieju Czterech Skoczni (nieoficjalna) >>

NOTKA: Przepraszamy wszystkich Użytkowników za opóźnione zamieszczenie wyników konkursu. Wynikało to z niezależnych od nas problemów technicznych.