Po wywalczeniu srebrnego medalu olimpijskiego dzisiejsze zawody na skoczni w Lahti Austriacy zakończyli zwycięsko, wyprzedzając Niemców i Norwegów. Wygląda na to, że dzisiejszy triumf był rewanżem za porażkę Austriaków w konkursie drużynowym w Soczi, w którym złoto przypadło podopiecznym Wernera Schustera.
Chociaż była to pierwsza wygrana Austriaków od dłuższego czasu, to jednak cieszy podwójnie, bo - jak mówi Alexander Pointner - ten wynik wywalczyli bardzo młodzi skoczkowie, co świetnie rokuje na przyszłość. Spośród dzisiejszych zwycięzców najstarszy jest bowiem Gregor Schlierenzauer, który w styczniu skończył 24 lata. Dla Schlieriego było to zresztą już piętnaste zwycięstwo w konkursie drużynowym w karierze, jego koledzy natomiast cieszyli się z tego osiągnięcia po raz pierwszy.

- Bardzo się cieszę z naszej dzisiejszej wygranej, zwłaszcza że na najwyższym stopniu podium nie stawaliśmy już od dłuższego czasu. Dlatego nasze dzisiejsze osiągnięcie jest szczególne. Jestem bardzo dumny z naszego zespołu. Dzisiaj pokazaliśmy, na co nas stać - skomentował dzisiejsze zawody Schlierenzauer.

Gregor nie krył również rozbawienia faktem, iż jemu przypadła w udziale rola najstarszego członka drużyny.

- To świetnie, że chłopaki w tak młodym wieku osiągają już takie sukcesy. Widać, że skakanie przynosi im wiele radości - zresztą tak jak i mnie. Dlatego wszyscy cieszymy się z dzisiejszego podium - mówił radosny skoczek. - Ten wynik na pewno da nam nową siłę i wiarę we własne możliwości na ostatnie konkursy tego sezonu.

Alexander Pointner również cieszył się z dzisiejszej wygranej swoich podopiecznych. Jak przyznał, konkurs został przeprowadzony w trudnych warunkach atmosferycznych.

- Dzisiejsze zawody były naprawdę trudne. Wiatr wiał niemalże ciągle, to bardzo denerwowało. Jednak zwycięstwo w tak ciężkich warunkach cieszy jeszcze bardziej. Poza tym widać, że młodzi skoczkowie odrobili pracę domową, spisali się świetnie, jestem z nich bardzo dumny. Nasza poprzednia wygrana miała miejsce naprawdę dawno temu, ostatnio nie było nam najłatwiej - dlatego takie dni jak dzisiejszy mają dla mnie jeszcze większą wartość.