Kranjec: Jeśli w przyszłym tygodniu nie będę mógł trenować, zakończę sezon
Opublikowano: 27 lutego 2014, 13:32
Niepokojące wieści dobiegają ze Słowenii - wbrew wcześniejszym zapowiedziom przerwa w występach Roberta Kranjca może być dłuższa.
- Ostatnie zdjęcia wykonane w Jesenicach pokazały, że mięsień jest naciągnięty. To lepsza wiadomość niż ta, którą otrzymałem w Soczi, ale ból jest katastrofalny - wyjaśniał Kranjec. - Teraz już trochę się do niego przyzwyczajam, więc nie jestem aż tak przestraszony. Nawet już mniej kuleję, za wyjątkiem poranków, kiedy się budzę. Ale jak dobrze rozgrzeję nogę, jest super - dodał.
W ostatnich dniach Kranjec korzystał z zaproszenia Centrum Hiperbarycznego Aha, gdzie poddawany był terapii w komorze hiperbarycznej. Jak twierdzi, dzięki tym zabiegom jego stan się poprawił:
- Po dwóch zabiegach postęp był tak duży, że w ostatnich dwóch dniach dwa razy dziennie trenowałem. Skakałem również w Planicy na 90-metrowej skoczni, ale niestety przy lądowaniu wbiło mnie tak, że kolano się prawie "zerwało" i ból bardzo się nasilił. Potrzebowałbym treningu na skoczni 120-metrowej, ale ona jest obecnie nieprzygotowana. Jeśli w przyszłym tygodniu nie będę mógł trenować, zakończę sezon - poinformował Kranjec.
Sztab szkoleniowy wraz z zawodnikiem zdecydowali, że start w Lahti jest niemożliwy:
- Robi do na Lahti na pewno nie pojedzie. Zobaczymy, jak będzie. Jest bardzo dobrze przygotowany, zmotywowany, trenuje, tylko ból nie odpuszcza i to jest problem - wyjaśniał Jani Grilic, asystent Gorana Janusa. Dodał, że nie dba o to, czy skocznia w Planicy będzie gotowa do treningu; ważniejsze jest to, kiedy ustąpi ból.
Trenerzy rozumieją rozczarowanie Kranjca, którego głównym celem były te pechowe dla niego Igrzyska Olimpijskie w Soczi:
- Robi wszystko podporządkował Igrzyskom, dlatego go rozumiem, jemu świat się zawalił. Teraz trenuje pomimo bólu i ciężko mu się powstrzymać. Mnie boli serce, bo był bardzo dobrze przygotowany, był w najlepszej formie w ostatnich latach, ale ze względu na działanie siły wyższej nie mógł skakać tak, jak potrafi - tłumaczył Grilic.
- Teraz staramy się mu pomóc, aby zakończył sezon z dobrymi wrażeniami. Żeby polatał w Harrachowie i wystąpił w finale w Planicy, bo również ta 120-metrowa skocznia mu dobrze leży. Dobry występ dałby mu motywację na przyszłość. On wciąż jest w formie - i mentalnie, i fizycznie - i może by się jeszcze trochę wyciągnął. Mam nadzieję, że na koniec sezonu jego wysiłek chociaż trochę mu się opłaci - zakończył asystent Janusa.
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: Dnevnik
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (3)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
AniQ
27.02.2014, 21:59
Na pewno mu zależy, przecież będzie bronił tytułu MŚ w lotach. Wszyscy oni chcą, żeby startował, tylko uraz nie odpuszcza.
I podziękowania dla Redakcji za to, że piszecie też o tym co słychać u mniej popularnych ekip. Oczywiście liczę na dalsze wieści o stanie zdrowia Roberta.
Aka
27.02.2014, 20:05
wygląda to trochę tak jakby trenerom bardziej zależało na jego powrocie do PŚ niż jemu samemu... lepiej niech wyleczy spokojnie tę kontuzję!
Ciekawosta ----teraz jest dobrze ;p przepraszam
27.02.2014, 15:07
A wiec teraz klasyfikacja dominatorów PŚ (średnie punkty zdobywane na konkurs w danym sezonie)
1. Schlierenzauer 77,14 (sezon 2008/2009)
2. Schmitt 76,21 (sezon 1998/1999)
3. Ammann 74,95 (sezon 2009/2010)
4. Goldberger 74,80 (sezon 1994/1995)
5. Ahonen 74,57 (sezon 2004/2005)
6. Małysz 73,75 (sezon 2001/2002)
7. Małysz 72,90 (sezon 2000/2001)
8. Schmitt 70,50 (sezon 1999/2000)
9. Morgenstern 67,58 ( sezon 2010/2011)
10. Schlierenzauer 67,50 (sezon 2012/2013)
11. Morgenstern 66,44 (sezon 2007/2008)
12. Hannawald 66,26 (sezon 2001/2002)
13. Ammann 65,77 (sezon 2008/2009)
14. Schlierenzauer 65,14 (sezon 2009/2010)
15. Schlierenzauer 65,04 (sezon 2007/2008)