Schuster: Wytrzymaliśmy wiele niepowodzeń, dziś możemy świętować
Opublikowano: 17 lutego 2014, 21:26
Po rozczarowujących zawodach indywidualnych podopieczni Wernera Schustera wykazali się najlepszą formą podczas konkursu drużynowego. Niemcy po raz trzeci w historii opuszczą igrzyska olimpijskie ze złotym krążkiem.
Według założeń trenera Wernera Schustera na XXII Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi Niemcy mieli zdobyć dwa medale. Jest jeden, ale za to ten o najwyższej wartości - dziś Niemcy w składzie Andreas Wank, Marinus Kraus, Andreas Wellinger i Severin Freund o 2,7 punktu pokonali Austriaków i Japończyków, powtarzając sukces sprzed dwunastu lat.
- Jestem niesamowicie dumny z całej drużyny. Wytrzymaliśmy wiele niepowodzeń, a dziś udało nam się ułożyć puzzle w piękną całość, dzięki czemu możemy świętować tak wielki sukces - powiedział zaraz po zawodach Schuster.
Do dzisiaj Soczi nie było najszczęśliwszym miejscem dla niemieckiej drużyny. Upadek Severina Freunda na normalnej skoczni, później pechowe czwarte miejsce, niepowodzenie Andreasa Wellingera w sobotę... Dziś zarówno Freund, jak i Wellinger - a także pozostali Niemcy - spisali się znakomicie. Mimo że żaden z nich nie plasuje się w czołówce konkursu, jeżeli chodziłoby o indywidualne zmagania, to w pierwszej dziesiątce znalazłoby się trzech Niemców.
Severin Freund zapowiedział, że po zawodach indywidualnych na dużej skoczni będzie się jeszcze denerwował po porażce, lecz ostatecznie na konkurs drużynowy zmotywuje się i zapomni o niepowodzeniach. Tak dziś zrobił i ostatnim skokiem przypieczętował zwycięstwo naszych zachodnich sąsiadów.
- To jest kamień milowy jego kariery - przyznał Schuster.
Czarnym koniem w ekipie Schustera okazał się bez wątpienia Marinus Kraus, który nie dostał nominacji do drużyny na zawody na normalnej skoczni. Kraus w sobotę zajął szóste miejsce, a dziś był bez wątpienia najlepszym Niemcem w konkursie.
- Mieliśmy wiele radości ze skakania i byliśmy pozytywnie nastawieni - powiedział Kraus. - Gdy czekaliśmy na wynik, byliśmy strasznie zdenerwowani.
Po sobotniej porażce Andreasa Wellingera nie było dziś śladu.
- Jak długo znam Andiego, tak rozczarowanego go nigdy nie widziałem... - powiedział po konkursie indywidualnym Schuster.
Na twarzy Wellingera malował się smutek i wielkie rozczarowanie, ale porażka poszła w niepamięć. Osiemnastolatek znakomicie poradził sobie z presją i oddał dwa bardzo dobre skoki - 133 metrów oraz 134,5 metra.
- Nie mogę nawet opisać tego, co czuję w tym momencie. W końcu mamy złoto! - cieszył się Wellinger.
Sytuacja z dzisiejszych zawodów przypominała nieco obraz z Salt Lake City w 2002 roku, kiedy Niemcy igrzysk olimpijskich czekali na wynik zawodów i ostatecznie wygrali z Finami o 0,1 punktu.
- W pamięci mamy obraz z Salt Lake City z 2002 roku. To było niezwykle wzruszające dla naszego kraju. Teraz chcieliśmy zrobić wszystko, by stało się podobnie - przyznał Freund, udając się na świętowanie złotego medalu.
Autor: Aleksandra Kruc
Źródło: Sport.de
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (12)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
zxcvbnm_9999
18.02.2014, 20:10
Ciągle piszecie że nie ma czwartego... Żyła wypadł z formy, ale wróci do niej, pod warunkiem że przestanie cudować przy dojeździe. Na tym garbiku traci prędkość.
Skoczek120
18.02.2014, 10:52
Freund z pewnością oddałby to złoto za medal indywidualnie... ;)
Skoczek120
18.02.2014, 10:51
Medal drużynowo oczywiście jest wielkim sukcesem... ale to indywidualne sukcesy świadczą o klasie zawodnika. Małysz nie miał szans na medale przez brak wsparcia. Teraz zabrakło nam czwartego. Dlatego też nie ma co płakać - bohaterem igrzysk jest Kamil Stoch - dwukrotny mistrz olimpijski! :D
Skrzypiec
18.02.2014, 10:21
@skoczek,
Tu nie chodzi o przejście do historii, tylko o podniesienie morale całego zespołu, co jest niesamowicie ważne.
japkof
18.02.2014, 01:20
gratulacje dla Niemców, wolę ich zwycięstwo aniżeli Austriaków. To byłoby nudne bardzo,, poza tym nie zasłużyli swoją formą.
skoczek
17.02.2014, 23:12
Do historii skokow przechodza skoczkowie z wyjatkowymi osiagnieciami tak jak Nykonen, Amman i Stoch. Oni sa wyjatkowi zdobywajac zlote medale olimpijskie na obydwu skoczniach. Druzynowe......To walka o przyslowiowa pietruszke. Za rok zostanie to zapomniane.
@Sebek
17.02.2014, 22:46
25.02.2014 godz. 18:00 kwalifikacje
BasTek
17.02.2014, 22:12
Wiadomo może kiedy nasi wracają do domu?
Talar
17.02.2014, 22:11
Gratulacje dla Schustera.
Polska, Japonia, Niemcy mogą zaliczyć igrzyska do udanych.
Austria, Norwegia i Słowenia pewnie poniżej oczekiwań, ale medale mają.
Najbardziej rozczarowali gospodarze - Rosjanie.
tokas9
17.02.2014, 21:58
@Sebek99pl - spójrz sobie w kalendarz
kaja323
17.02.2014, 21:43
gratulacje zasłużyli zwłaszcza Kraus iWelinger najlepsi ;)
Sebek99pl
17.02.2014, 21:36
Teraz będą skoki w Falun? Jak tak kiedy i o której?