Najpierw Zbigniew Bródka, teraz Kamil Stoch - kolejny złoty medal w Soczi stał się faktem! Polak w pasjonującej walce pokonał Noriakiego Kasaiego i Petera Prevca...
Po wielkich emocjach związanych ze złotym medalem Zbigniewa Bródki usiedliśmy przed telewizorami, aby oglądać rywalizację skoczków narciarskich. Konkurs rozpoczął się z pewnym opóźnieniem związanym oczywiście z trudnymi warunkami panującymi na skoczni. Belka startowa została ustawiona na pozycji 33.

Nie musieliśmy długo czekać na pierwszy dobry skok - przy mocnym wietrze o sile 0,91 m/s pod narty Matthew Rowley poleciał na odległość 125 metrów (później został zdyskwalifikowany za nieprawidłowy kombinezon). Co ciekawe - startujący chwilę wcześniej Władymir Zografski miał 0,6 m/s w plecy...

Praktycznie zerowy wiatr zmierzono czwartemu na liście startowej Romanowi Koudelce. Czech poleciał na odległość 128 metrów i można było spodziewać się, że długo utrzyma się na czele - nad Kanadyjczykiem miał prawie osiemnaście punktów przewagi... Wkrótce dobry rezultat w korzystnych warunkach osiągnął także Sebastian Colloredo (130,5 m) - Włoch był drugi.

Kolejny świetny rezultat uzyskał Mackenzie Boyd-Clowes. Kanadyjczyk lądował aż na 132 metrze - mimo odjęcia mu 6,5 punktu za korzystne warunki (0,6 m/s pod narty) objął prowadzenie - jego przewaga nad Koudelką wynosiła dokładnie jeden punkt. Nie cieszył się jednak długo z pierwszego miejsca - chwilę później na odległość 130 metrów poleciał Reruhi Shimizu. Japończyk dokonał tego w mniej korzystnych warunkach (0,07 m/s) i teraz to on był na czele.

Dość osobliwie wyglądał skok Dimitrija Wasiliewa. Rosjanin poleciał na odległość 130,5 metrów, ale przy lądowaniu miał spore problemy - omal nie upadł. Na tym jednak nie skończyły się trudności dla sympatycznego zawodnika - problemy z wyhamowaniem sprawiły, że przewrócił się pod koniec wybiegu, uderzając w bandę - na szczęście bez konsekwencji.

Tę serię dalekich lotów kontynuował - w bezwietrznych warunkach! - Gregor Deschwanden. Szwajcar doskonale spisywał się już podczas treningów na mniejszym obiekcie. Teraz na dużej skoczni uzyskał aż 134,5 metra i był na czele!

Wtedy jednak warunki znacznie się pogorszyły - wiatr zaczął wiać w plecy z siłą ok. 0,4 m/s - stracili na tym Rune Velta (126,5 m) i Janne Ahonen (126 m). Ruchy powietrza nie przeszkodziły za to Anssiemu Koivurancie - przy wietrze 0,28 m/s w plecy w ładnym stylu uzyskał 131,5 metra - sympatyczny Fin był liderem!

Przy wietrze pod narty przyszło skakać jednemu z faworytów dzisiejszego konkursu, Michaelowi Hayboeckowi. Austriak uzyskał bardzo dobrą odległość - 134 metry. Plasował się jednak na czwartym miejscu - po pierwsze ze względu na punkty odjęte za warunki (0,18 m/s pod narty), po drugie ze względu na niskie noty za styl.

Przyszła pora na występy Polaków - niestety wtedy znacznie pogorszyły się warunki. Piotr Żyła i Maciej Kot startowali przy tylnym wietrze przekraczającym 0,8 m/s - pierwszy uzyskał 118 metrów (dziewiętnasty), drugi - 126 metrów (szósty). Warto dodać, że w podobnych warunkach startował Jurij Tepes, syn asystenta dyrektora Pucharu Świata.

Lepiej od kolegów z drużyny spisał się Jan Ziobro - wiatr o prędkości 0,14 m/s nie przeszkodził mu w oddaniu skoku na odległość 128,5 metra. Polak był ósmy.

Dalekie skoki za linię 130 metra oddawali Jernej Damjan (130,5 m - siódme miejsce), Taku Takeuchi (132,5 m - piąty) i Daiki Ito - ten ostatni uzyskał aż 137,5 metra, jednak przy wietrze o prędkości 1 m/s. Po odjęciu niemal jedenastu punktów za korzystne warunki Japończyk był czwarty.

Coraz silniejszy przedni wiatr, dochodzący nawet do 5 m/s, wymusił krótką przerwę przed skokiem Marinusa Krausa. Niemiec leciał wysoko i wylądował daleko - na 131 metrze (0,7 m/s pod narty) - był dopiero osiemnasty.

Nasze serca zadrżały, gdy w powietrzu znajdował się Thomas Morgenstern. Austriak zmagał się z podmuchami podczas lotu, na szczęście tym razem udało mu się wybronić przed upadkiem - jednak odległość 122 metrów oznaczała, że mistrza olimpijskiego z Turynu nie zobaczymy w drugiej serii.

Pogrom gwiazd trwał - po Morgensternie fatalnie spisali się kontuzjowany Robert Kranjec (125,5 m - 29.), Thomas Diethart (126,5 m - 25.) i Andreas Wellinger (117 m - 38.).

W trudnych warunkach nie zachwycali Anders Bardal (127,5 m - 13.), Simon Ammann (125,5 m - 24.), znakomicie za to spisał się Severin Freund. Niemiec, który doskonale skakał na treningach, uzyskał aż 138 metrów. Praktycznie nic nie odjęto mu za wiatr (0,02 m/s) - prowadził z niemal dziesięciopunktową przewagą nad Koivurantą!

W końcówce pierwszej serii warunki poprawiły się - Gregor Schlierenzauer skakał przy wietrze 0,27 m/s pod narty, uzyskując 132,5 m (jedenasta lokata). Fantastyczny rezultat uzyskał za to Noriaki Kasai - 139 metrów przy wietrze 0,15 m/s. Japończyk prowadził!

Aż tak daleko jak Freund i Kasai nie lądował Peter Prevc - 135 metrów dało Słoweńcowi trzecią lokatę. A na górze został już tylko Kamil Stoch...

Polak znowu zrobił coś fenomenalnego - przy znikomym wietrze o sile 0,03 m/s uzyskał 139 metrów. Wysokie noty za styl potwierdziły, że Polak skoczył znakomicie - prowadził z przewagą 2,8 punktu nad Kasaim!

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
139.0
143.4
2
Noriaki Kasai
Japonia
139.0
140.6
3
Severin Freund
Niemcy
138.0
140.2
4
Peter Prevc
Słowenia
135.0
134.5
5
Anssi Koivuranta
Finlandia
131.5
130.9
6
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
134.5
130.3
7
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
129.5
8
Daiki Ito
Japonia
137.5
128.1
9
Michael Hayboeck
Austria
134.0
127.3
10
Taku Takeuchi
Japonia
132.5
126.7
11
Jan Matura
Czechy
131.0
125.6
12
Maciej Kot
Polska
126.0
125.4
13
Jernej Damjan
Słowenia
130.5
124.7
14
Gregor Schlierenzauer
Austria
132.5
124.6
15
Reruhi Shimizu
Japonia
130.0
122.2
16
Jan Ziobro
Polska
128.5
122.1
17
Rune Velta
Norwegia
126.5
121.9
18
Anders Bardal
Norwegia
127.5
120.7
19
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
132.0
120.1
20
Janne Ahonen
Finlandia
126.0
119.8
21
Roman Koudelka
Czechy
128.0
119.1
22
Richard Freitag
Niemcy
122.5
118.6
23
Jurij Tepes
Słowenia
124.5
118.2
24
Marinus Kraus
Niemcy
131.0
117.7
25
Dimitry Vassiliev
Rosja
130.5
116.8
26
Sebastian Colloredo
Włochy
130.5
116.7
27
Jakub Janda
Czechy
127.0
115.3
28
Antonin Hajek
Czechy
128.0
113.6
29
Simon Ammann
Szwajcaria
125.5
113.2
30
Ilmir Hazetdinov
Rosja
124.5
111.3
31
Denis Kornilov
Rosja
125.0
109.7
32
Thomas Diethart
Austria
126.5
109.1
33
Olli Muotka
Finlandia
124.5
108.9
34
Piotr Żyła
Polska
118.0
108.7
35
Nicholas Fairall
USA
119.5
108.3
36
Ronan Lamy Chappuis
Francja
125.0
108.2
37
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
108.1
38
Anders Jacobsen
Norwegia
122.5
107.6
39
Seou Choi
Korea Pd.
122.0
106.4
40
Thomas Morgenstern
Austria
122.0
106.3
41
Kaarel Nurmsalu
Estonia
124.5
105.9
42
Trevor Morrice
Kanada
121.5
103.4
43
Jarkko Määttä
Finlandia
124.0
101.3
44
Heung-Chul Choi
Korea Pd.
121.5
99.0
45
Andreas Wellinger
Niemcy
117.0
96.6
46
Alexey Romashov
Rosja
120.0
93.6
47
Vladimir Zografski
Bułgaria
110.0
89.3
48
Nicholas Alexander
USA
111.5
87.0
49
Anders Johnson
USA
117.5
DSQ
50
Matthew Rowley
Kanada
125.0
DSQ

Druga seria również rozpoczęła się przy belce startowej ustawionej w bramce 33. Wcześnie, bo już jako drugi, na rozbiegu pojawił się czterokrotny mistrz olimpijski Simon Ammann. Tym razem Szwajcar spisał się lepiej, lecąc na odległość 131 metrów - to pozwoliło mu nieco przesunąć się w klasyfikacji.

W korzystnych warunkach (0,96 m/s) poleciał Dimitrij Wasiliew - Rosjanin uzyskał aż 144,5 metra. Niestety - ulubieniec gospodarzy nie ustał skoku, ale po odjęciu not i tak plasował się na drugim miejscu. Chwilę później niewiele bliżej - z krótszego rozbiegu (32. belka) - lądował Marinus Kraus. 140 metrów to nowy rekord skoczni, który jednocześnie dawał Niemcowi pierwsze miejsce!

Wtedy jednak warunki znowu się pogorszyły - Richard Freitag, Roman Koudelka, Janne Ahonen, Mackenzie Boyd Clowes, Anders Bardal i Rune Velta uzyskiwali krótsze odległości, tracąc do wciąż prowadzącego Krausa wiele punktów.

Liczyliśmy, że lepiej spisze się Jan Ziobro. Polak rzeczywiście skoczył lepiej - 129,5 metra przy wietrze 0,13 m/s pod narty dało mu drugie miejsce. Do Krausa stracił ponad dziesięć punktów.

Fakt, że wiatr się odwrócił i znowu wiał z przodu skoczni, potwierdził Reruhi Shimizu - Japończyk uzyskał 134,5 metra. Jednak i to nie pozwoliło mu wyprzedzić Krausa - za korzystne warunki (0,41 m/s) odjęto mu bowiem 4,4 punktu.

Wydawało się, że Niemiec w końcu znajdzie swojego pogromcę w osobie Gregora Schlierenzauera - Austriak z obniżonego rozbiegu (31. belka) poleciał na odległość 130,5 metra. Był jednak drugi, 2,2 punktu za Krausem.

Wkrótce na rozbiegu zobaczyliśmy przedostatniego z Polaków, Macieja Kota. Zakopiańczyk leciał ładnie, jednak w końcówce (być może z powodu wiatru - 0,66 m/s w plecy) pojawiła się pewna nerwowość - w efekcie nasz zawodnik przyspieszył lądowanie i uzyskał tylko 123,5 metra. Był czwarty.

Wiatr wiał w plecy, skoczkowie nie uzyskiwali dobrych odległości - tymczasem Marinus Kraus z 24. miejsca zajmowanego po pierwszej serii awansował już do najlepszej dziesiątki konkursu! Za nim plasowali się m.in. Taku Takeuchi, Michael Hayboeck i Daiki Ito.

Wreszcie znalazł się ktoś, kto uzyskał lepszy łączny rezultat od Niemca - przy wietrze 0,08 m/s pod narty na odległość 132 metrów poleciał Anders Fannemel. Norweg wyprzedził Krausa o prawie siedem punktów.

Presji nie wytrzymał szósty po pierwszej serii Gregor Deschwanden. 123 metry oznaczały w tym momencie dziewiąte miejsce. W trudnych warunkach (0,45 m/s w plecy) nie poradził sobie również Anssi Koivuranta (121,5 m) - siódma lokata.

Emocje rosły. Walkę o medale rozpoczął Peter Prevc - w trudnych warunkach (0,49 m/s w plecy) Słoweniec uzyskał 131 metrów i był pierwszy z przewagą 10,5 punktu nad Norwegiem. Jako następny na belce startowej usiadł Severin Freund - Niemiec nie poleciał tak daleko. 129,5 metrów - na dodatek w korzystniejszych warunkach (0,06 m/s) - oznaczało, że Peter Prevc wywalczył w Soczi drugi medal!

Wspaniale spisał się za to Noriaki Kasai - 133,5 metra przy lekkim wietrze pod narty dawały doświadczonemu Japończykowi prowadzenie i pewny medal!

A na górze pozostał Kamil Stoch...

Polak uzyskał 132,5 metra - w podobnych warunkach. Denerwowaliśmy się długo, ale po podliczeniu punktów okazało się, że KAMIL STOCH PO RAZ DRUGI ZOSTAŁ MISTRZEM OLIMPIJSKIM!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
139.0
132.5
278.7
2
Noriaki Kasai
Japonia
139.0
133.5
277.4
3
Peter Prevc
Słowenia
135.0
131.0
274.8
4
Severin Freund
Niemcy
138.0
129.5
272.2
5
Anders Fannemel
Norwegia
132.0
132.0
264.3
6
Marinus Kraus
Niemcy
131.0
140.0
257.4
7
Gregor Schlierenzauer
Austria
132.5
130.5
255.2
8
Michael Hayboeck
Austria
134.0
125.5
254.7
9
Daiki Ito
Japonia
137.5
124.0
252.5
10
Reruhi Shimizu
Japonia
130.0
134.5
252.2
11
Anssi Koivuranta
Finlandia
131.5
121.5
250.6
12
Maciej Kot
Polska
126.0
123.5
250.4
13
Taku Takeuchi
Japonia
132.5
122.5
249.3
14
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
134.5
123.0
247.4
15
Jan Ziobro
Polska
128.5
129.5
246.6
16
Anders Bardal
Norwegia
127.5
127.5
246.5
17
Jernej Damjan
Słowenia
130.5
124.5
245.9
18
Jan Matura
Czechy
131.0
121.0
244.8
19
Roman Koudelka
Czechy
128.0
125.5
243.5
20
Jurij Tepes
Słowenia
124.5
131.0
242.2
21
Richard Freitag
Niemcy
122.5
126.5
242.1
22
Janne Ahonen
Finlandia
126.0
123.0
241.3
23
Simon Ammann
Szwajcaria
125.5
131.0
239.2
24
Rune Velta
Norwegia
126.5
123.5
238.7
25
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
132.0
123.5
237.9
26
Dimitry Vassiliev
Rosja
130.5
144.5
235.0
27
Jakub Janda
Czechy
127.0
126.0
231.6
28
Antonin Hajek
Czechy
128.0
124.5
225.7
29
Ilmir Hazetdinov
Rosja
124.5
125.0
220.8
30
Sebastian Colloredo
Włochy
130.5
124.5
219.6
31
Denis Kornilov
Rosja
125.0
 
109.7
32
Thomas Diethart
Austria
126.5
 
109.1
33
Olli Muotka
Finlandia
124.5
 
108.9
34
Piotr Żyła
Polska
118.0
 
108.7
35
Nicholas Fairall
USA
119.5
 
108.3
36
Ronan Lamy Chappuis
Francja
125.0
 
108.2
37
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
 
108.1
38
Anders Jacobsen
Norwegia
122.5
 
107.6
39
Seou Choi
Korea Pd.
122.0
 
106.4
40
Thomas Morgenstern
Austria
122.0
 
106.3
41
Kaarel Nurmsalu
Estonia
124.5
 
105.9
42
Trevor Morrice
Kanada
121.5
 
103.4
43
Jarkko Määttä
Finlandia
124.0
 
101.3
44
Heung-Chul Choi
Korea Pd.
121.5
 
99.0
45
Andreas Wellinger
Niemcy
117.0
 
96.6
46
Alexey Romashov
Rosja
120.0
 
93.6
47
Vladimir Zografski
Bułgaria
110.0
 
89.3
48
Nicholas Alexander
USA
111.5
 
87.0
49
Anders Johnson
USA
117.5
 
DSQ
50
Matthew Rowley
Kanada
125.0
 
DSQ

tabela medalowa skoków na XXII ZIO w Soczi »