Trzynasty nie musi być pechowy, brawo Justyna!
Opublikowano: 14 lutego 2014, 10:42
Igrzyska olimpijskie mają to do siebie, że wiele interesujących wydarzeń sportowych odbywa się w tym samym czasie. Na dodatek - o ile jest się na miejscu - aby pogodzić je ze sobą, trzeba się sporo nakombinować.
Zgodnie z tym, co pisałam w środę, wczoraj wybrałam się do Laury, aby oglądać bieg Justyny. Wrażenia niesamowite! Po raz pierwszy oglądałam biegi z trybuny (wcześniej kilkakrotnie dane mi było oglądanie takich zawodów ze stanowisk dla mediów czy fotoreporterów).
Na trybunie tuż obok mnie było dosłownie biało-czerwono. Liczba polskich kibiców imponowała i wszyscy mieliśmy jedno marzenie - zobaczyć triumf Kowalczyk, co stało się faktem.
Justyna miała wspaniały bieg, dzięki któremu sięgnęła po swój drugi złoty medal olimpijski... i tu pojawił się mój problem. Nie będę ukrywała, że darzę Justynę wielką sympatią, więc bardzo zależało mi, aby zobaczyć ceremonię medalową, która - jak wiecie - w przypadku biegów odbywa się tego samego dnia w parku olimpijskim...
Ale - niestety - czwartek nie był moim dniem wolnym i około 21, kiedy Justyna miała odbierać swoje złoto, powinnam była pojawić się na skoczni. Na szczęście moja supervisorka wykazała się dużym zrozumieniem i pozwoliła mi przyjechać trochę później, dzięki czemu mogłam po raz drugi wysłuchać polskiego hymnu w Medal Plaza i zobaczyć ceremonię medalową biegaczek.
Podobnie jak po skokach na widowni znalazło się wielu polskich działaczy i sportowców, a także kibiców z całej Polski. Na moje szczęście trzynasty nie był pechowy i udało mi się wszędzie zdążyć, nie uciekł mi pociąg i odbyłam wycieczkę znad morza w góry, z powrotem nad morze, ponownie w góry i w środku nocy znów dotarłam nad morze do swojego pokoju - bez większych problemów. A co najważniejsze - widziałam jak Justyna sięga po złoto na ZIO w Soczi.
Moi znajomi zaczęli żartować, że tam, gdzie ja, tam i złoto dla Polski. Może więc nasz dorobek medalowy jeszcze powiększy się o kolejne złote krążki? ;)
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: wiadomość własna
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (1)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
fan skoków85
14.02.2014, 14:27
Ja tam nie wierzę w przesądy i dla mnie trzynasty, ani nie przynosi szczęście ani pecha.