Złoto olimpijskie. Tego w swojej bogatej kolekcji trofeów nie ma Adam Małysz. Na drodze Polaka po najcenniejszy olimpijski krążek stawał Simon Ammann...
Kamil Stoch podczas XXII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Vancouver na normalnej skoczni był dopiero 27, ale wczoraj wieczorem mógł cieszyć się ze złota olimpijskiego. A wraz z nim cała sportowa Polska.

Jak występ Polaka ocenia Adam Małysz?

- Pierwszy skok był świetny, a w drugim jeszcze dołożył rywalom. Taka przewaga punktowa na skoczni normalnej to prawdziwy nokaut. Teraz Kamilowi będzie znacznie łatwiej startować na dużym obiekcie - przyznał czterokrotny medalista olimpijski.

Orzeł z Wisły porównał atmosferę, jaka panuje wokół Stocha, do sytuacji, w jakiej sam się znajdował.

- Kamil ma naprawdę super otoczkę wokół siebie, bo odciąża go reszta drużyny, a także cały sztab szkoleniowy. Ja w takiej sytuacji nigdy nie byłem - tłumaczył Adam Małysz.