Bardal: Zasłużyłem na srebro
Opublikowano: 9 lutego 2014, 22:21
Anders Bardal, mistrz świata oraz zdobywca Kryształowej Kuli, do swojej kolekcji dołożył dziś brązowy medal wywalczony na normalnej skoczni podczas XXII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi.
Mimo iż medal olimpijski to marzenie każdego sportowca, Norweg nie krył rozczarowania, że zdołał wygrać "jedynie" brąz.
- Patrząc na moje skoki treningowe, brąz jest bardzo dobrym wynikiem. Uważam jednak, że zasłużyłem na srebro, dlatego też czuję się trochę rozczarowany. Ostatni skok nie należał do szczególnie udanych. Na sam koniec musiałem naprawdę się postarać, aby wydłużyć go jeszcze o kilka metrów - komentował zaraz po zawodach. - Warunki, zwłaszcza w pierwszej serii, były trudne. Jestem więc zaskoczony wynikiem. Póki co nie wiem nawet, co powiedzieć.
Pomimo lekkiego rozczarowania utraconym srebrem Bardal nie ukrywał radości z dzisiejszego podium.
- To podium jest ważne nie tylko dla mnie, ale i dla całego zespołu. Ważna jest świadomość, że istnieje w drużynie ktoś, kogo stać na więcej i może pokazać, jak wspomniane "więcej" osiągnąć - dodał Norweg.
Zadowolenia nie krył również trener Alexander Stoeckl, któremu wielu zarzuca stagnację w zespole norweskim. Po wielu sukcesach w sezonie 2012/2013 Norwegowie kompletnie się bowiem rozsypali.
- Chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym dzisiejszy sukces stał się rzeczywistością. To wspaniałe doświadczenie dla całego zespołu. W obydwu seriach Anders pokazał się z jak najlepszej strony. Wiem, że w ostatnich dniach niektórzy byli dość sceptyczni, ale dzisiaj pokazaliśmy, na co nas stać. Bardal w pełni zasłużył na ten medal - mówił rozentuzjazmowany Stoeckl.
Autor: Katarzyna Iskierka
Źródło: VG
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (3)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Tomek Polski
10.02.2014, 15:56
MAQUAR
Co ty gadasz? Tam nikt nie zasluzyl na nic.
Wygrywa ten kto skoczy w dwoch skokach najdalej (przy uwzglednieniu belki i wiatru).
barnaba
09.02.2014, 23:10
Jakby nie patrzeć poza pierwszym miejscem niespodzianka. Autriacy tak sobie, ich największe gwiazdy daleko. Bardal skakał do tej pory dość przeciętnie. Prevc ma wielki talent, ale z reguły skakał bardzo nierówno (osobiście nie sądziłem, że zmieści się w "szóstce"). Deschwanden i Shimizu wyszaleli się w treningach. Freund leżał i to przy niezbyt rewelacyjnym skoku. Szkoda Maksimoczkina- świetny pierwszy skok, przy drugim się kompletnie ugotował. Ale za 4 lata Rosjanie mogą mieć z niego wiele radości.
Maqur
09.02.2014, 22:48
Zasłużył za całokształt na medal, BRAWO