Tepes: Problemem jestem ja, a nie skocznia
Opublikowano: 8 lutego 2014, 09:33
Słoweńcy, którzy są wymieniani wśród głównych faworytów Igrzysk w Soczi, nie są do końca zadowoleni z tego, co zastali w Soczi. Jednym nie podoba się skocznia, innym „hotelowe” warunki...
- Pokoje są spartańskie. W moim pokoju jest tylko łóżko i nic więcej - nie mam nawet szafy. Jedzenie jest słabe i monotonne, nie ma prawie żadnego wyboru. Jest to całkowite przeciwieństwo tego, co było w Vancouver czy w Turynie, gdzie był dużo lepszy wybór na stołówce - żalił się Jernej Damjan.
Z drugiej strony słoweński skoczek cieszy się, że po szalonym tempie podróży podczas zmagań Pucharu Świata teraz mogą przez dłuższy czas przebywać w jednym miejscu.
- Tutaj możemy skupić się wyłącznie na skokach. Oczekuję, że będzie świetnie! - zakończył.
Z kolei prezentujący w ostatnim czasie coraz lepszą formę Jurij Tepes po słabszych treningowych skokach nie mógł być pewien swojego udziału w jutrzejszych kwalifikacjach. Był przy tym bardzo samokrytyczny:
- Nie lubię tej skoczni. Jest świetnie przygotowana, ale jej nie lubię. Problemem jestem ja, a nie skocznia, bo ja z zasady wolę większe obiekty i skoki na mniejszych sprawiają mi dużo trudności - żalił się Tepes. - Normalną skocznię poznaję, dużej nie zna jeszcze nikt, ale przekonują nas, że ma podobny profil do tej w Ałmatach w Kazachstanie - dodał.
Z kolei lider słoweńskiej ekipy, Peter Prevc, starał się nie narzekać.
- Wrażenia związane z Igrzyskami są normalne - stwierdził drugi zawodnik Pucharu Świata. - Wydarzenia z Vancouver trochę zapomniałem. Mam już olimpijskie doświadczenie, dlatego jest mi dużo łatwiej. Wiem, do kogo konkretnie kierować się, kiedy potrzebuję jakiejś informacji, a zbieram ich sporo, bo to nowe miejsce - przyznał zawodnik z Kranja.
Skoki swoich podopiecznych podsumował również szkoleniowiec Słoweńców:
- Wszystko przez to, że to jest skocznia normalna, na której zawodnicy rzadko rywalizują. Potrzeba nam jeszcze trochę skoków na zapoznanie się z obiektem i złapanie rytmu - powiedział Janus.
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: wiadomość własna + Dnevnik
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (3)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
endriu
08.02.2014, 17:57
bo do nooby a ni dobrzy sportowcy
PLANET
08.02.2014, 14:08
ramzes: bzdura.
ramzes
08.02.2014, 10:07
Dobrzy sportowcy nigdy nie narzekaja.