Morgenstern: Igrzyska to najlepsza rzecz na świecie!
Opublikowano: 6 lutego 2014, 22:48
Simon Ammann, zanim zdobył dwa złota w Salt Lake City, upadł na skoczni. Czy Thomas Morgenstern powtórzy jego sukces?
Nie jest to wykluczone. Różnica między dwoma skoczkami jest jednak znacząca. Szwajcar jechał na igrzyska jako mało znany zawodnik. „Harry Potter” od zawodów w Salt Lake City stał się sportową gwiazdą. Morgenstern jedno indywidualne złoto już ma. Do Soczi pojechał jako bardzo utytułowany sportowiec.
Na początku sezonu wielu znawców skoków narciarskich wskazywało Thomasa Morgensterna jako pewniaka do medalu olimpijskiego. Jednak dwa upadki - w Titisee-Neustadt oraz na obiekcie mamucim w Tauplitz/Bad Mitterndorf - sprawiły, że forma złotego medalisty igrzysk z Turynu jest wielką niewiadomą.
Na pierwszym treningach Morgenstern spisywał się przeciętnie. Nie odstawał od reszty, ale też jego próby na skoczniach RusSki Gorki nie były imponujące.
- To były ważne skoki, by zrestartować się i odzyskać świeżość - zaznaczył Morgi. - Cieszę się, że powróciłem - dodał.
Nieco ponad tydzień temu Morgenstern oddał swoje pierwsze skoki w Oberstdorfie, gdzie powracał do formy pod okiem Heinza Kuttina. Jak ocenia swoje czwartkowe próby?
- Nie odbyło się bez stresu. Krok po kroku muszę iść dalej. Pierwszy skok był nieco spóźniony. Kolejne były już dobre - powiedział.
Nikt nie ma wątpliwości, że austriacki skoczek jest w czepku urodzony. Kto by pomyślał, że po tak fatalnie wyglądającym upadku, będzie on w stanie tak szybko powrócić do pełnej sprawności?
- O tym, co wydarzyło się miesiąc temu, należy szybko zapomnieć. Przygotowywałem się do tych igrzysk. Nie mogę doczekać się niedzielnego konkursu! - dodał.
Morgenstern bardzo chciał pojechać do Soczi. Walczył z czasem i samym sobą, by móc znaleźć się w olimpijskiej wiosce.
- Uczucie, jakie mi towarzyszy, mogę porównać do tego z 2006 roku. Gdy zobaczyłem pięć olimpijskich pierścieni, odczułem wielką radość, że mogę być częścią austriackiego zespołu - powiedział. - Igrzyska to najlepsza rzecz na świecie! Ich ukoronowaniem jest zwycięstwo lub medal - zakończył.
Autor: Klaudia Kaźmierczak
Źródło: Krone.at, Oe24.at
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (4)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
fan skoków85
07.02.2014, 18:34
@redakcja
Nie powtarzajcie za TVP bzdury, że Ammann był 12 lat temu mało znanym skoczkiem, bo to nawet śmieszne nie jest.
Przypomnę Ammann leciał do Salt Lake City jako 6. zawodnik TCS, 9. zawodnik PŚ (mimo że w 10 konkursach zdobył zaledwie 1 punkt, ale w pozostałych 8 zdobył 401). Powiem nawet więcej Ammann był wymieniany jako czarny koń ZIO, tylko było 1 pytanie: w jakiej jest formie po upadku (to samo co Morgi), ale każdy fan skoków wiedział, że stać go na zdobycie medalu. Tylko nikt się nie spodziewał, że zdominuje wszystkie 3 konkursy (drużynówkę też). Dla przypomnienia jak Ammann oddał świetny skok w I serii na K90 to nasz komentator nie krzyknął wielka sensacja czy coś tego rodzaju, a powiedział (z pamięci cytuje): no zadowolony Schoedler, bo ciężko nie być zadowolony jak ma się w swoim zespole taką perełkę, jaką jest Ammann.
Tak jak mówię wszyscy wiedzieli, że Ammann może zdobyć medal, ale nikt się niespodziewał że zdobędzie 2 złota i stąd powstały głupie legendy, że on znikąd się pojawił w Salt Lake City.
piotr186n
07.02.2014, 10:11
Medalu raczej nie będzie, (ale hofer z tepsem czuwają...)
angel:-)
06.02.2014, 23:49
Po prostu jest wielki;-) powodzenia i zasluzonego medalu zycze
vallenkoxik
06.02.2014, 23:26
W czepku? Raczej w nartach :D