Kamil Stoch miał dzisiaj przypieczętować trzecie miejsce, jakie polscy skoczkowie zajmowali po siedmiu skokach. Niestety, lądowanie na 126 metrze oznaczało spadek poza podium...
- Warunki były w porządku, jednak mój skok nie był do końca dobry - popełniłem drobny błąd, przez który zabrakło odległości. Ten błąd kosztował nas dużo, straciliśmy miejsce na podium - tłumaczył po konkursie lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Polak przyznaje, że nasza drużyna mogła znaleźć się w czołowej trójce zawodów.

- Było bardzo dobrze, ale nam i kibicom marzyło się podium. Było nas na to stać. Niestety, nie udało się - taki jest sport - przyznał Stoch.

Kolejna szansa na podium nadejdzie już podczas niedzielnego konkursu indywidualnego.