Konkurs w Wiśle rozpoczęli trzej Polacy z kwoty narodowej. Najlepiej z trójki: Zniszczoł, Kłusek, Hula najlepiej spisał się ten pierwszy skacząc z 14. belki tylko 117 metrów. Już na początku znać o sobie dał wiatr, który opóźniał zawody.
Pierwszy spoza puli Polaków - Ronan Lamy Chappuis zdeklasował Polaków lecąc 123 metry. Francuz na dłuższy czas został liderem konkursu. Dopiero Danie-Andre Tande wyprzedził go o 0,2 punktu uzyskując 125,5 metra. Kolejnymi prowadzącymi zostawali: Jernej Damjan (126 m) i Mackenzie Boyd-Clowes (127,5 m).

Dawid Kubacki uzyskał 124,5 metra i był zadowolony ze swojej próby. Dawało mu to tymczasowe trzecie miejsce i pewny awans do II serii. Dalej lądował Klemens Murańka (126 ,5 m), ale był za Kubackim. Szkoda, bo liczyliśmy na lepszy skok młodego Polaka.

Jak należy latać pokazał Michael Hayboeck - aż 137 metrów! Austriak jednak przysiadł przy lądowaniu i jury odjęło mu noty za styl. To wystarczyło jednak do uzyskania sporej przewagi nad rywalami. Dwa metry bliżej lądował Rune Velta. Norweg zajmował jednak trzecie miejsce.

Kolejnym Polakiem był Krzysztof Biegun. Miał gorsze warunki od poprzedników. 127,5 metra można zaliczyć jako udany występ. Były lider Pucharu Świata był najlepszy z biało-czerwonych i zajmował 4-tą pozycję.

Kolejny skok powyżej 130 metrów oddał Anssi Koivuranta (131,5 m), co dało mu miejsce w czołówce. Kolejni zawodnicy nie błyszczęli formą. Także Maciej Kot nie popisał się wynikiem 124 metry. Polak jednak bez problemów zakwalifikował się do II serii.

Tuż po nim obserwowaliśmy kolejnych dwóch naszych reprezentantów. O wiele lepsze humory mieliśmy po locie Janka Ziobry. Zwycięzca z Engelbergu teraz poszybował na 133 metr i został liderem zawodów!

Dzisiejszy jubilat i Wiślanin - Piotr Żyła, chciał popsuć nieco humor poprzednikowi. Lądował jednak bliżej - 126 metrów i był już szóstym Polakiem w II serii.

Andreas Wellinger na prośbę trenera skakał z niższej belki. Zwycięzca serii próbnej poleciał na 127 metrów i to dało mu miejsce nr 3. Tuż po nim zaprezentował się tegoroczny triumfator Turnieju Czterech Skoczni. Diethart uzyskał 131 metrów i nadal liczył się w grze o wygraną.

Słabsze skoki oddali Freund (122,5 m) i Bardal (125 m). Mieli jednak dodawane punkty za wiatr w plecy. Prowadzącego Janka Ziobrę chciał wyprzedzić zwycięzca z Kulm - Peter Prevc. Słoweniec jest w rewelacyjnej formie. 140,5 metra to była kosmiczna odległość. Niestety dokonał tego przy wietrze pod narty (-11,8 punktu za wiatr) oraz podparł skok. To dało mu dopiero 11. miejsce.

Także daleko poszybował Gregor Schlierenzauer - 132 metry. Austriak jednak dokonał tego w ładnym stylu i zajmował czwarte miejsce. Po nim pokazał się Kamil Stoch i spisał się podobnie jak Prevc. 134,5 metra wystarczyło na piątą pozycję, za Schlierim.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Jan Ziobro
Polska
133.0
131.8
2
Michael Hayboeck
Austria
137.0
131.4
3
Andreas Wellinger
Niemcy
127.0
130.4
4
Gregor Schlierenzauer
Austria
132.0
129.5
5
Kamil Stoch
Polska
134.5
127.4
6
Thomas Diethart
Austria
131.0
127.2
7
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
127.5
127.0
8
Anssi Koivuranta
Finlandia
131.5
126.9
9
Anders Bardal
Norwegia
125.0
125.1
10
Rune Velta
Norwegia
135.0
124.3
11
Krzysztof Biegun
Polska
127.5
123.3
12
Andreas Wank
Niemcy
128.5
122.8
13
Peter Prevc
Słowenia
140.5
122.1
14
Jernej Damjan
Słowenia
126.0
121.6
15
Marinus Kraus
Niemcy
128.5
121.0
16
Piotr Żyła
Polska
126.0
120.2
17
Dawid Kubacki
Polska
124.5
120.0
18
Richard Freitag
Niemcy
129.0
119.9
19
Maciej Kot
Polska
124.0
119.3
20
Manuel Poppinger
Austria
123.0
118.4
21
Klemens Murańka
Polska
126.5
118.2
22
Jan Matura
Czechy
124.0
118.0
23
Michael Neumayer
Niemcy
125.0
117.9
24
Severin Freund
Niemcy
122.5
117.5
25
Daniel-Andre Tande
Norwegia
125.5
116.9
26
Robert Kranjec
Słowenia
125.0
116.7
 
Ronan Lamy Chappuis
Francja
123.0
116.7
28
Wolfgang Loitzl
Austria
123.0
115.6
29
Anders Fannemel
Norwegia
123.0
114.9
30
Stefan Kraft
Austria
120.5
113.5
31
Lukas Hlava
Czechy
121.0
111.7
32
Anders Jacobsen
Norwegia
125.0
110.8
33
Roman Koudelka
Czechy
120.0
110.1
34
Sebastian Colloredo
Włochy
121.0
109.4
35
Andreas Kofler
Austria
120.0
107.5
36
Roberto Dellasega
Włochy
117.5
107.3
37
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
107.1
38
Vincent Descombes Sevoie
Francja
117.5
104.5
39
Tomaz Naglic
Słowenia
117.5
103.7
40
Aleksander Zniszczoł
Polska
117.0
103.4
41
Robert Johansson
Norwegia
115.0
103.2
 
Cestmir Kozisek
Czechy
118.0
103.2
43
Rok Justin
Słowenia
115.5
102.5
44
Stefan Hula
Polska
114.0
101.9
45
Olli Muotka
Finlandia
114.5
100.3
46
Bartłomiej Kłusek
Polska
109.0
95.3
47
Jurij Tepes
Słowenia
113.5
93.3
48
Jakub Janda
Czechy
108.0
93.0
49
Mikhail Maksimochkin
Rosja
106.0
91.1
50
Jaka Hvala
Słowenia
109.5
83.0


Druga seria rozpoczęła się z 14. belki od skoku Stefana Krafta, który mimo skoku Prevca nadal jest rekordzistą Malinki. Tym razem Austriak poleciał na 125,5 metra. Po nim liderami zostawali: Robert Kranjec (129,5 m), Severin Freund (133 m) i Jan Matura (132,5 m).

Ciężkie zadanie miał Klemens Murańka, który plasował się na 21. miejscu po I serii. W drugiej odsłonie leciał w złych warunkach wietrznych. Udało się dolecieć do 119,5 metra. To dało mu dopiero piąte miejsce z dotychczas skaczących.

Zły wiatr dostał też Maciej Kot, ale mimo tego uzyskał 118,5 metra i spadł na koniec stawki. Jest usprawiedliwiony jednak tym, że przez ostatnich kilka dni dręczyło go przeziębienie. Takiego nie miał Dawid Kubacki - tylko 114 metrów.

Po nim skakał Piotr Żyła. Kolejny z Polaków nareszcie spisał się bardzo dobrze. 130 metrów pozwoliło jubilatowi na zajmowanie drugiego miejsca za prowadzącym Czechem.

Po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Peter Prevc. Słoweniec uzyskał 132,5 metra i został zdecydowanym liderem konkursu. Miał prawie 10 punktów rzewagi nad Maturą.

Liczyliśmy na błysk kolejnego z Polaków. Krzysztof Biegun jednak spisał się blado. 119 metrów pozwoliło mu na miejsce w drugiej dziesiątce na koniec zawodów.

Bardzo dobry start zaliczył Rune Velta. Norweg uzyskał 128 metrów i był tylko za prowadzącym Prevcem. Anders Bardal lądował dwa metry bliżej i był trzeci.

Dość niespodziewanie w czołówce byli Anssi Koivuranta i Mackenzie Boyd-Clowes, którzy jednak spadli po drugich skokach. Nie powtórzył ich błędów Thomas Diethart (128,5 m). Austriak był nowym liderem.

Piaty po 1. serii był Kamil Stoch. Ponownie skoczył wyśmienicie - 132 metry i był przed Diethartem. Kolegę chciał pomścić Schlierenzauer, który walczył z Kamilem o żółtą koszulkę lidera Pucharu Świata. Najlepszy z Austriaków poleciał jednak blisko - 125 metrów, ku uciesze kibiców zgromadzonych pod skocznią!

Mieliśmy już na pewno Polaka na podium. Do końca jeszcze zostały trzy skoki zawodników. Najpierw Andreas Wellinger tym razem bez kombinacji z belką) uzyskał 128,5 metra i miał szanse wyprzedzić Polaka. Zrobił to o 0,9 punktu.

Michael Hayboeck miał szanse na życiowy występ w Pucharze Świata. Do Ziobry tracił tylko 0,4 punktu. W drugiej próbie poleciał bardzo dobrze - 130 metrów. Słabsze noty za styl i wiatr pod narty dały mu jednak miejsce za Kamilem Stochem.

Czy znowu będziemy mieli dwóch Polaków na podium? Jan Ziobro miał szansę powtórzyć swój sukces z Engelbergu. Musiał ponownie wytrzymać presję. Poleciał nieco krócej - 126 metrów i zajął 6-te miejsce. Andreas Wellinger wygrał konkurs Pucharu Świata.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Andreas Wellinger
Niemcy
127.0
128.5
262.8
2
Kamil Stoch
Polska
134.5
132.0
261.9
3
Michael Hayboeck
Austria
137.0
130.0
261.2
4
Thomas Diethart
Austria
131.0
128.5
260.4
5
Peter Prevc
Słowenia
140.5
132.5
259.3
6
Jan Ziobro
Polska
133.0
126.0
255.0
7
Rune Velta
Norwegia
135.0
128.0
254.3
8
Gregor Schlierenzauer
Austria
132.0
125.0
251.7
9
Anders Bardal
Norwegia
125.0
126.0
251.4
10
Anssi Koivuranta
Finlandia
131.5
127.5
249.8
 
Jan Matura
Czechy
124.0
132.5
249.8
12
Piotr Żyła
Polska
126.0
130.0
248.5
13
Severin Freund
Niemcy
122.5
133.0
245.4
14
Jernej Damjan
Słowenia
126.0
123.5
244.5
15
Robert Kranjec
Słowenia
125.0
129.5
239.5
16
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
127.5
119.5
238.5
17
Daniel-Andre Tande
Norwegia
125.5
124.5
235.2
18
Klemens Murańka
Polska
126.5
119.5
234.1
19
Richard Freitag
Niemcy
129.0
119.5
234.0
20
Krzysztof Biegun
Polska
127.5
119.0
233.6
21
Stefan Kraft
Austria
120.5
125.5
232.7
22
Manuel Poppinger
Austria
123.0
122.0
232.4
23
Maciej Kot
Polska
124.0
118.5
232.3
24
Ronan Lamy Chappuis
Francja
123.0
120.5
232.0
25
Michael Neumayer
Niemcy
125.0
121.0
230.9
26
Anders Fannemel
Norwegia
123.0
119.0
229.7
27
Andreas Wank
Niemcy
128.5
113.0
228.3
28
Dawid Kubacki
Polska
124.5
114.0
225.8
29
Marinus Kraus
Niemcy
128.5
116.0
222.6
30
Wolfgang Loitzl
Austria
123.0
114.5
218.0
31
Lukas Hlava
Czechy
121.0
 
111.7
32
Anders Jacobsen
Norwegia
125.0
 
110.8
33
Roman Koudelka
Czechy
120.0
 
110.1
34
Sebastian Colloredo
Włochy
121.0
 
109.4
35
Andreas Kofler
Austria
120.0
 
107.5
36
Roberto Dellasega
Włochy
117.5
 
107.3
37
Vladimir Zografski
Bułgaria
119.5
 
107.1
38
Vincent Descombes Sevoie
Francja
117.5
 
104.5
39
Tomaz Naglic
Słowenia
117.5
 
103.7
40
Aleksander Zniszczoł
Polska
117.0
 
103.4
41
Robert Johansson
Norwegia
115.0
 
103.2
 
Cestmir Kozisek
Czechy
118.0
 
103.2
43
Rok Justin
Słowenia
115.5
 
102.5
44
Stefan Hula
Polska
114.0
 
101.9
45
Olli Muotka
Finlandia
114.5
 
100.3
46
Bartłomiej Kłusek
Polska
109.0
 
95.3
47
Jurij Tepes
Słowenia
113.5
 
93.3
48
Jakub Janda
Czechy
108.0
 
93.0
49
Mikhail Maksimochkin
Rosja
106.0
 
91.1
50
Jaka Hvala
Słowenia
109.5
 
83.0

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »