Roman Koudelka nadal boryka się z problemami zdrowotnymi. Mimo zgłoszenia, Czech musi odpuścić jednak start w Turnieju Czterech Skoczni. Zagrożony jest też start na igrzyskach olimpijskich w Soczi.
Jeszcze niedawno Koudelka uważany był za następce Jakuba Jandy i wróżono mu wielką karierę. Trzy lata temu, podczas lotów w Harrachovie pierwszy raz stanął na podium Pucharu Świata. Dwa lata temu w Harrachovie doznał jednak poważnej kontuzji podczas upadku i do dziś nie może w pełni powrócić do zdrowia.