Tajner: Brakuje nam trenerów do pracy z dziewczynkami
Opublikowano: 18 grudnia 2013, 09:28
Kilkanaście dni temu Polki po raz pierwszy wystąpiły w Pucharze Świata w skokach. W Lillehammer zobaczyliśmy, że naszym zawodniczkom sporo brakuje do rywalek. Przyczyny tej sytuacji wyjaśnił prezes PZN Apoloniusz Tajner.
- Zainteresowanie skokami w Polsce jest tak duże, że trenerzy zajmują się głównie chłopcami. Joanna Szwab i Magdalena Pałasz właściwie wychowały się przy chłopcach, ale życie pokazuje, że takie grupy muszą być szkolone oddzielnie. Brakuje nam instruktorów, którzy zainteresowaliby się szkoleniem dziewczynek - mówi Tajner.
Niestety, problemy z finansowaniem klubów, jak i cały system zarządzania szkoleniem, nie sprzyjają rozwojowi:
- Zadanie zapewnienia szkolenia ciąży na samorządach i klubach sportowych. Samorządy wydają tak małe środki na sport, że trenerzy muszą pracować za 600-800 złotych miesięcznie, a utrzymują się z innych zajęć. Dlatego tak trudno było pozyskać trenerów do pracy z dziewczynkami. Trzy lata temu utworzyliśmy dwa etaty trenerskie - jeden na Tatry, drugi na Beskidy. To jest pomoc dla okręgowych związków, ale też szansa, że ktoś się tym zajmie.
- Skoki w Polsce są na wysokim poziomie, ale problem z trenerami istnieje. Przy ogromnym zainteresowaniu skokami kluby nie są w stanie objąć wszystkich chętnych szkoleniem. Duża w tym wina obowiązującego w Polsce systemu, który dotyczy wszystkich dyscyplin sportowych. Polski Związek Narciarski może tylko pomagać, nakłaniać, otwierać różne drzwi - stwierdza prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
- W dwóch grupach są dziewczynki dobrze wyszkolone technicznie. Teraz trzeba poczekać, aż będą startować na coraz większych skoczniach. Myślę, że do Pyeongchang będziemy mieli wartościową drużynę mieszaną. Obecnie poziom naszych zawodniczek jest zbyt niski, żeby wystawić je w Soczi - zakończył.
Autor: Andrzej Mysiak
Źródło: wiadomość własna, fot. Alicja Kosman / PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (5)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
rad
19.12.2013, 10:30
Ja mogę popracować z dziewczynkami. Lepsze są dwie dziewiątki niż jedna osiemnastka;-)
dosyc bylejakosci
18.12.2013, 15:59
Dziewczynom nie potrzeba bylejakiego trenera im potrzeba trenera który się zna na rzeczy. gdzie jest trener Bafia. Zrezygnował bo nie był w stanie wyżywić rodziny pracując na 2 etaty?
propozycja
18.12.2013, 15:57
Jest proste rozwuiązanie. Obniżyc pensje działaczy PZN o połowę a znajdzie się full kasy na dodatkowych kilkun astu trenerów w klubach. Ile zarabia taki Tajner i reszta? czy mniej niż 50 tysiecy miesiecznie? Czy oni maja inne żoładki? I to jest kasa podatnikow!! Jest po prostu xle dzielona i tyle
piotr186
18.12.2013, 15:07
kshatri
Przecież Wojciech Tajner jest trenerem, dziewczynek właśnie, prowadzi grupę "Beskidzką"
kshatri
18.12.2013, 14:42
Warto by było zaangażować jakiegoś trenera klubowego albo byłego skoczka np. Wojciecha Tajnera ,Grzegorza Śliwke czy Wojciecha Skupnia