Reprezentacja polskich skoczków narciarskich wystąpiła w pokazowym meczu siatkówki plażowej w Starych Jabłonkach, gdzie niedawno zakończyły się mistrzostwa świata w tej dyscyplinie.
W pokazowym meczu wzięli udział Kamil Stoch, Maciej Kot, Dawid Kubacki oraz Krzysztof Miętus. Podopieczni Łukasza Kruczka mieli okazję spróbować swoich sił w siatkówce plażowej. Sami przyznają, że podczas treningów mają okazję grywać w jej halową odmianę.

- Przyjechaliśmy na zaproszenie fundacji Herosi. Cieszę się, że mieliśmy okazję pograć, ale i dobrze się bawić. Wystąpić na tak dobrze przygotowanym boisku to czysta przyjemność - zaznaczył Kot.

Młodszy z braci Kotów w kadrze uważany jest za najlepszego siatkarza. Umiejętności siatkarskie nie biorą się znikąd.

- Gram tylko w amatorskiej drużynie. Ze względu na częste wyjazdy na zgrupowania i zawody bardzo często mnie nie ma. Mam nadzieję, że mnie nie wyrzucą z zespołu. Może po tym spotkaniu pojawią się jakieś oferty - dodał z uśmiechem 22-letni sportowiec.