Tego nikt się nie spodziewał - dzisiejszy konkurs w Oslo-Holmenkollen zakończył się podwójnym zwycięstwem Gregora Schlierenzauera i Piotra Żyły! Tuż za podium znalazł się Kamil Stoch...
W porównaniu do rozgrywanego niemal równolegle konkursu kobiet dla panów belkę startową ustawiono dużo niżej - w 22. bramce (u pań była to bramka 36.). O ile pierwszy skok - w wykonaniu Anze Semenica - był bardzo krótki (89,5 m), to już drugi zawodnik na liście startowej - Roberto Dellasega - spisał się przyzwoicie (121 m).

Włocha wkrótce wyprzedził Andraz Pograjc. Słoweniec przy bardzo korzystnym wietrze (1,10 m/s) doleciał do 127 metra. W podobnych warunkach przyszło startować pierwszemu z reprezentantów gospodarzy - Atle Pedersen Roensen uzyskał 126,5 m, dzięki czemu był drugi.

A to nie był koniec dalekich lotów - ze swoich skoków mogli być też zadowoleni Kaarel Nurmsalu (129 m), Junshiro Kobayashi (129,5 m) i Antonin Hajek (126 m). Czech lądował co prawda bliżej od Estończyka i Japończyka, jednak miał znacznie słabszy wiatr pod narty. Kolejnymi liderami, startującymi w nieco mniej korzystnych warunkach, zostawali Vincent Descombes Sevoie (127 m) i Reruhi Shimizu (128 m). Blisko wyjścia na czoło był także Karl Geiger - odległość 130,5 metra była świetna, jednak po odjęciu punktów za korzystny wiatr przegrywał z Shimizu o zaledwie 0,2 punktu.

Przyszła pora na występy Polaków. Krzysztof Miętus spisał się niestety słabo - 120 metrów na tle wcześniejszych skoków wypadało blado. Lepszy był Dawid Kubacki, któremu 124,5 metra dało siódmą lokatę.

Kolejny świetny skok podczas tego konkursu oddał Martin Koch. Austriak wylądował na 131 metrze, na dodatek zrobił to przy słabym wietrze (0,62 m/s) - objął prowadzenie z przewagą ośmiu punktów nad Shimizu. Niewiele bliżej lądował jego kolega z drużyny Stefan Kraft (129,5 m), jednak młodemu skoczkowi bardzo wiało pod narty (1,94 m/s) - stąd odjęte 21 punktów i dopiero dziewiętnaste miejsce.

Festiwal dalekich skoków trwał - Noriaki Kasai uzyskał 128,5 metra (drugi), Rune Velta - 132 m (piąty), Daiki Ito - 133,5 m (drugi) i Andreas Wank - 130,5 m (trzeci). Żaden z nich nie objął prowadzenia - każdemu odjęto punkty za korzystny wiatr.

Kocha na prowadzeniu zmienił dopiero Piotr Żyła. Nasz zawodnik spisał się rewelacyjnie - aż 135,5 metra przy stosunkowo słabym wietrze (0,72) i w bardzo dobrym stylu dało mu pierwsze miejsce z dziewięcioma punktami przewagi nad Austriakiem! Jeszcze dalej, ale w korzystniejszych warunkach, poleciał Dimitrij Wasiliew - 136 metra wystarczyło na drugie miejsce.

Kolejny z Polaków, Maciej Kot, również spisał się świetnie - 131,5 metra dawało naszemu skoczkowi piątą lokatę. Po chwili w tabeli wyników zepchnęli go Wolfgang Loitzl (130 m), Jan Matura (130,5 m) i Tom Hilde (139 m). Norweg, mimo świetnej odległości, zajmował drugą lokatę - niemal pięć punktów za Piotrem Żyłą.

Rozgrywki taktyczne rozpoczęły się przy skoku Petera Prevca. Słoweniec startował z dwudziestej belki, a - co ciekawe - wiatr w tym momencie znacznie osłabł (0,21 m/s). To nie skończyło się dobrze - 120,5 metra dawało mu dopiero szesnaste miejsce...

Od tego momentu belka pozostała już w dwudziestej bramce - aczkolwiek za tę decyzję odpowiadała już komisja sędziowska. Daleko polecieli Michael Neumayer (131 m - czwarty) i Robert Kranjec (134 m). Słoweniec tym samym wyprzedził Piotra Żyłę o 3,5 punktu.

Swój skok zawalił szósty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Richard Freitag. Niemiec uzyskał zaledwie 118,5 metra - to oznaczało, że pożegna się z konkursem po pierwszej serii!

Po średnich skokach Andersa Jacobsena (128,5 m) i Severina Freunda (124,5 m) przyszła kolej na Kamila Stocha - Polak nie zawiódł, lecąc na odległość 132 metrów - był drugi, za Kranjcem, a przed Żyłą! Polaków nie wyprzedzili już Anders Bardal (129,5 m - trzynasty) i Gregor Schlierenzauer (134,5 m - czwarty). Walka w drugiej serii zapowiadała się bardzo, bardzo ciekawie...

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Robert Kranjec
Słowenia
134.0
141.6
2
Kamil Stoch
Polska
132.0
140.0
3
Piotr Żyła
Polska
135.5
137.1
4
Gregor Schlierenzauer
Austria
134.5
133.1
5
Tom Hilde
Norwegia
139.0
132.2
6
Dimitry Vassiliev
Rosja
136.0
131.4
7
Anders Jacobsen
Norwegia
128.5
131.2
8
Michael Neumayer
Niemcy
131.0
129.0
9
Martin Koch
Austria
131.0
128.1
10
Andreas Stjernen
Norwegia
132.5
127.9
11
Wolfgang Loitzl
Austria
130.0
127.4
12
Jan Matura
Czechy
130.5
127.3
13
Anders Bardal
Norwegia
129.5
127.0
14
Maciej Kot
Polska
131.5
126.0
15
Daiki Ito
Japonia
133.5
123.3
16
Andreas Wank
Niemcy
130.5
122.8
17
Severin Freund
Niemcy
124.5
122.5
18
Noriaki Kasai
Japonia
128.5
121.6
19
Reruhi Shimizu
Japonia
128.0
119.1
20
Karl Geiger
Niemcy
130.5
118.9
21
Rune Velta
Norwegia
132.0
118.5
22
Vincent Descombes Sevoie
Francja
127.0
118.4
23
Peter Prevc
Słowenia
120.5
118.1
 
Lukas Hlava
Czechy
126.0
118.1
25
Andreas Kofler
Austria
127.5
118.0
26
Taku Takeuchi
Japonia
126.5
117.1
27
Antonin Hajek
Czechy
126.0
116.6
28
Kaarel Nurmsalu
Estonia
129.0
115.8
29
Junshiro Kobayashi
Japonia
129.5
115.7
30
Dawid Kubacki
Polska
124.5
115.5
31
Yuta Watase
Japonia
124.5
115.2
 
Andraz Pograjc
Słowenia
127.0
115.2
33
Manuel Fettner
Austria
127.5
115.1
 
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
125.0
115.1
35
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
126.5
113.4
36
Denis Kornilov
Rosja
124.4
112.9
37
Matjaz Pungertar
Słowenia
126.5
112.4
38
Andreas Wellinger
Niemcy
123.0
111.8
39
Richard Freitag
Niemcy
118.5
108.0
40
Danny Queck
Niemcy
120.5
107.6
41
Roberto Dellasega
Włochy
121.0
107.3
42
Stefan Kraft
Austria
129.5
107.1
43
Roman Koudelka
Czechy
120.5
106.1
44
Alexey Romashov
Rosja
121.5
104.3
45
Ilja Rosliakov
Rosja
121.5
103.3
46
Krzysztof Miętus
Polska
120.0
102.2
47
Vladimir Zografski
Bułgaria
115.5
96.3
48
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
114.0
93.2
49
Pascal Kaelin
Szwajcaria
111.0
88.3
50
Anze Semenic
Słowenia
89.5
41.4

Drugą serię, przy 22. belce startowej, rozpoczął Dawid Kubacki. Polak spisał się dobrze - 125,5 metra dało mu awans w stosunku do miejsca zajmowanego po pierwszej serii, bowiem kolejni zawodnicy lądowali bliżej. Wśród nich był Kaarel Nurmsalu, który - zgodnie z prośbą trenera - startował z krótszego rozbiegu. To jednak nie pomogło - 124 metry dawały mu drugie miejsce z punktową stratą do Kubackiego.

Polak zdołał awansować przynajmniej do 24. miejsca, gdy wyprzedził go Peter Prevc. Słoweniec uzyskał 127,5 metra, dzięki czemu znalazł się 8,6 punktu przed naszym skoczkiem. Przez kilka kolejnych minut sytuacja na dwóch pierwszych pozycjach się nie zmieniła, co oznaczało coraz większy awans Kubackiego - jak się później okazało, aż do drugiej dziesiątki.

Tak jednak nie mogło być wiecznie - wkrótce w czołówce namieszali Japończycy. Najpierw na drugie miejsce wskoczył Reruhi Shimizu (126 m), a następnie prowadzenie objął Noriaki Kasai (127 m). Tuż za weteranem znalazł się Severin Freund (127,5 m).

Tłum zgromadzony pod skocznią znacznie się ożywił, gdy na rozbiegu stanął Maciej Kot. Polak nie zawiódł i dał licznym polskim kibicom dużo radości, skacząc na odległość 127 metrów i obejmując prowadzenie. Kot nie pozostawał jednak na pierwszym miejscu długo - już po chwili lepszy okazał się Anders Bardal (129 m), któremu dopingowała jeszcze większa grupa kibiców.

Jeszcze dalej poleciał Wolfgang Loitzl - 128,5 metra dało mu pierwsze miejsce, ale z minimalną przewagą - 0,1 punktu nad Bardalem. Z kolei Andreas Stjernen po skoku na odległość 124 m o 0,1 punktu wyprzedzał Macieja Kota.

Bardzo ładnie skoczył Michael Neumayer - 128,5 metra z dobrymi, jak na Niemca, notami za styl nie dawało jednak prowadzenia - wystarczyło na trzecie miejsce. Na pierwszą lokatę wysunął się za to, ku radości gospodarzy, Anders Jacobsen. Norweg poleciał na odległość 130,5 metra, a po dodaniu not za styl (5 x 19 punktów) prowadził z niemal pięciopunktową przewagą.

Jacobsen awansował - za nim znaleźli się Dimitrij Wasiliew (123,5 m) i Tom Hilde (124 m). Wyprzedził go za to Gregor Schlierenzauer - 135 metrów dawało mu pierwsze miejsce z bardzo dużą przewagą. To wysoko stawiało poprzeczkę Piotrowi Żyle...

Polak wytrzymał ogromną presję! 133,5 metra w bardzo dobrym stylu dało mu taką samą notę - Żyła i Schlierenzauer byli już pewni podium! A to nie był koniec emocji...

Z dwudziestej belki, obniżonej na prośbę trenera, startował Kamil Stoch. Polak uzyskał zaledwie 121 metrów i był dopiero trzeci...

Na górze skoczni pozostał tylko Robert Kranjec. Słoweniec nie wytrzymał - 126 metrów dało mu trzecie miejsce, ale to oznaczało, że na najwyższym stopniu podium stanęli Gregor Schlierenzauer i Piotr Żyła!!!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Gregor Schlierenzauer
Austria
134.5
135.0
270.1
 
Piotr Żyła
Polska
135.5
133.5
270.1
3
Robert Kranjec
Słowenia
134.0
126.0
266.8
4
Kamil Stoch
Polska
132.0
121.0
260.0
5
Anders Jacobsen
Norwegia
128.5
130.5
259.0
6
Wolfgang Loitzl
Austria
130.0
128.5
254.1
7
Anders Bardal
Norwegia
129.5
129.0
254.0
8
Michael Neumayer
Niemcy
131.0
128.5
253.5
9
Tom Hilde
Norwegia
139.0
124.0
252.1
10
Andreas Stjernen
Norwegia
132.5
124.0
250.5
11
Maciej Kot
Polska
131.5
127.0
250.4
12
Noriaki Kasai
Japonia
128.5
127.0
248.8
13
Severin Freund
Niemcy
124.5
127.5
248.2
14
Dimitry Vassiliev
Rosja
136.0
123.5
245.6
15
Peter Prevc
Słowenia
120.5
127.5
245.2
 
Jan Matura
Czechy
130.5
123.0
245.2
17
Martin Koch
Austria
131.0
120.5
240.0
18
Reruhi Shimizu
Japonia
128.0
126.0
239.0
19
Daiki Ito
Japonia
133.5
122.0
237.8
20
Dawid Kubacki
Polska
124.5
125.5
236.6
21
Andreas Wank
Niemcy
130.5
121.5
235.6
 
Kaarel Nurmsalu
Estonia
129.0
124.0
235.6
23
Rune Velta
Norwegia
132.0
121.5
235.0
24
Antonin Hajek
Czechy
126.0
121.0
233.0
25
Vincent Descombes Sevoie
Francja
127.0
121.0
231.8
26
Karl Geiger
Niemcy
130.5
122.5
230.7
27
Lukas Hlava
Czechy
126.0
121.0
229.4
28
Andreas Kofler
Austria
127.5
119.0
228.4
29
Taku Takeuchi
Japonia
126.5
121.5
228.1
30
Junshiro Kobayashi
Japonia
129.5
118.0
217.1
31
Yuta Watase
Japonia
124.5
 
115.2
 
Andraz Pograjc
Słowenia
127.0
 
115.2
33
Manuel Fettner
Austria
127.5
 
115.1
 
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
125.0
 
115.1
35
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
126.5
 
113.4
36
Denis Kornilov
Rosja
124.4
 
112.9
37
Matjaz Pungertar
Słowenia
126.5
 
112.4
38
Andreas Wellinger
Niemcy
123.0
 
111.8
39
Richard Freitag
Niemcy
118.5
 
108.0
40
Danny Queck
Niemcy
120.5
 
107.6
41
Roberto Dellasega
Włochy
121.0
 
107.3
42
Stefan Kraft
Austria
129.5
 
107.1
43
Roman Koudelka
Czechy
120.5
 
106.1
44
Alexey Romashov
Rosja
121.5
 
104.3
45
Ilja Rosliakov
Rosja
121.5
 
103.3
46
Krzysztof Miętus
Polska
120.0
 
102.2
47
Vladimir Zografski
Bułgaria
115.5
 
96.3
48
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
114.0
 
93.2
49
Pascal Kaelin
Szwajcaria
111.0
 
88.3
50
Anze Semenic
Słowenia
89.5
 
41.4

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »