Pierwszy indywidualny konkurs w tegorocznym FIS Team Tour rozpoczął Kaarel Nurmsalu z 19. belki. Jedyny Estończyk w konkursie uzyskał 122 metry. Szybko jednak musiał uznać wyższość Andrei Morassiego, który wraca do wysokiej dyspozycji przed MŚ, które odbędą się na jego terenie. Włoch poleciał na 135,5 metra i zdecydowanie objął prowadzenie.
Kolejne dobre skoki oddali Pungertar (131 m) i Daiki Ito (132 m). Japończyk nieznacznie wyprzedził Włocha i stanął w miejscu dla tymczasowego lidera.

Japończyk mocno się zdziwił oglądając lot Krzysztofa Miętusa. Polak poszybował aż 145 metrów, o półtora metra bliżej niż rekord skoczni. Podobnie jak w serii próbnej miał huragan pod narty - aż 18,4 punktu zostało odjęte od jego noty. Mimo tego Polak był na prowadzeniu z przewagą ponad 11 punktów nad Japończykiem.

Po jego skoku jury oczywiście obniżyło rozbieg o jedną belkę. Bardzo dobrze poleciał z niej Colloredo - 137 metrów i był v-ce liderem. Nieźle spisali się też Stefan Kraft (127 m), Lukas Hlava (132 m) i Manuel Fettner (130 m).

Dawid Kubacki uzyskał 121,5 metra, co dawało mu marne szanse na kolejne punkty Pucharu Świata, a Piotr Żyła ponownie dziś skakał wyśmienicie - 135 metrów. Żyła wyprzedził Miętusa, a więc mielismy dwóch Polaków na czele stawki.

133,5 metra uzyskał Taku Takeuchi. Miał mało odjętych punktów za wiatr i to dało Japończykowi pozycję nowego lidera.

Kolejny dobry skok oddał Maciej Kot - 129 metrów, co dało mu tymczasowe miejsce szóste. Po jego próbie wiatr uniemożliwiał płynne oddawanie skoków i dość długo czekaliśmy na wznowienie zawodów.

Po przerwie nowym liderem został Jaka Hvala po znakomitym skoku na 142,5 metra (20 belka). Potem poprawne skoki z 18-tego rozbiegu oddali też Wellinger (129,5 m), Loitzl (127,5 m) i Prevc (128,5 m) jednak tylko Słoweniec dołączył do ścisłej czołówki dzięki notom za wiatr.

Dość niespodziewanie tylko 119,5 metra poleciał Richard Freitag, który znakomicie spisywał się na treningach i w kwalifikacjach. Niemiec był za Kubackim i podobnie jak on miał iluzoryczne szanse na drugą serię.

Słabo skakał też Neumayer - 123 metry i Werner Schuster mógł się martwić wynikami podopiecznych na własnym terenie...

Jak należy skakać pokazał Simon Ammann. Szwajcar poleciał na 137,5 metra co dało mu 3. miejsce, za Hvalą i Takeuchim, a przed dwoma Polakami.

Z konkursu wypadli za to kolejni zawodnicy - Hilde i Kofler. Jan Matura znacznie lepiej wykorzystał warunki wietrzne i po skoku na 129,5 metra był szósty. Teoretycznie lepszy skok Kranjca (131 m) dał mu miejsce poza czołową dziesiątką, w której cały czas mieliśmy trzech Polaków.

Po raz kolejny Kamil Stoch musiał czekać na oddanie skoku. Który to już raz z rzędu? Ostatecznie ostatni Polak na belce poszybował na 125,5 metra przy małym minusie za wiatr. Zajmował jednak miejsce w drugiej dziesiątce...

Znacznie lepiej spisał się Anders Jacobsen. Poleciał 136,5 metra i zajmował miejsce między Polakami w czołówce.

Ostatnia nadzieja Niemców, Severin Freund skoczył trzy metry bliżej niż poprzednik i liczył się w konkursie. Anders Bardal nie powtórzył wyniku z próbnej serii. 124,5 metra to było miejsce odległe, za Kamilem Stochem. Dużo lepiej zaprezentował się Schlierenzauer - 136 metrów. Austriak zajmował drugie miejsce.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Jaka Hvala
Słowenia
142.5
134.4
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.0
133.7
3
Taku Takeuchi
Japonia
133.5
133.2
4
Simon Ammann
Szwajcaria
137.5
132.9
5
Piotr Żyła
Polska
135.0
132.1
6
Anders Jacobsen
Norwegia
136.5
131.9
7
Krzysztof Miętus
Polska
145.0
128.6
8
Jan Matura
Czechy
129.5
124.1
9
Peter Prevc
Słowenia
128.5
121.8
10
Sebastian Colloredo
Włochy
137.0
121.7
11
Severin Freund
Niemcy
133.5
121.2
12
Manuel Fettner
Austria
130.0
120.5
13
Maciej Kot
Polska
129.0
120.3
14
Robert Kranjec
Słowenia
131.0
119.4
15
Daiki Ito
Japonia
132.0
117.1
16
Stefan Kraft
Austria
127.0
116.6
17
Andrea Morassi
Włochy
135.5
116.5
18
Kamil Stoch
Polska
125.5
116.4
19
Matjaz Pungertar
Słowenia
131.0
116.2
20
Wolfgang Loitzl
Austria
127.5
115.7
21
Lukas Hlava
Czechy
132.0
115.3
22
Anders Bardal
Norwegia
124.5
115.0
23
Andreas Wellinger
Niemcy
129.5
113.5
24
Andreas Stjernen
Norwegia
125.5
112.5
25
Vladimir Zografski
Bułgaria
125.0
112.2
26
Michael Neumayer
Niemcy
123.0
111.9
27
Reruhi Shimizu
Japonia
125.5
110.4
28
Dimitry Vassiliev
Rosja
127.5
109.5
29
Jurij Tepes
Słowenia
122.0
109.4
30
Ilja Rosliakov
Rosja
126.5
107.5
31
Dawid Kubacki
Polska
121.5
104.6
32
Richard Freitag
Niemcy
119.5
103.8
33
Denis Kornilov
Rosja
123.5
103.0
34
Kaarel Nurmsalu
Estonia
122.0
102.5
35
Tom Hilde
Norwegia
122.5
101.2
36
Martin Koch
Austria
121.0
100.3
37
Cestmir Kozisek
Czechy
120.5
98.7
38
Andreas Wank
Niemcy
119.5
98.6
39
Roman Koudelka
Czechy
121.5
97.4
40
Olli Muotka
Finlandia
118.5
95.7
41
Anders Fannemel
Norwegia
118.0
94.6
42
Karl Geiger
Niemcy
118.0
93.6
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
118.0
93.0
44
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
120.5
92.0
45
Yuta Watase
Japonia
116.5
88.8
46
Junshiro Kobayashi
Japonia
112.0
88.0
47
Lauri Asikainen
Finlandia
114.0
86.4
48
Andreas Kofler
Austria
109.0
75.6
49
Martin Schmitt
Niemcy
105.0
72.3
50
Michael Hayboeck
Austria
108.5
72.2


Drugą serię rozpoczął Ilja Rosliakov, którego dawno nie widzieliśmy w finale. Rosjanin z 19. belki uzyskał aż 130,5 metra i awansował w klasyfikacji. Kolejnymi liderami zostawali Jurij Tepes (133,5 m) i Michael Neumayer (133 m). Dopiero za nimi był Anders Bardal (124,5 m) i Norwegowie stracili szansę na zwycięstwo w FIS Team Tour.

Nowym liderem z dużą przewagą został doświadczony Wolfgang Loitzl, który uzyskał 134 metry. Trzy metry bliżej lądował Kamil Stoch i Polak był v-ce liderem za Austriakiem i awansował mimo tego o kilka miejsc.

Polak był coraz wyżej. Swoje skoki w trudnych warunkach spalili bowiem Kraft, Morassi, Ito i Kranjec. Przed skokiem Maćka Kota jury podwyższyło belkę na nr 20-ty. Udało się uzyskać 124 metry i dostać plusowe punkty za wiatr. To wszystko dawało mu 4-te miejsce.

Najlepszy z Niemców po 1. serii, Severin Freund także w drugiej próbie nie błysnął. 121 metrów było dużo poniżej oczekiwań kibiców. W tym momencie Neumayer był najlepszym z Niemców, a zajmował 3. miejsce przed skokami czołowej dziesiątki.

Sebastian Colloredo miał szansę pozostać w czołowej dziesiątce. 124,5 metra z 21. belki dało mu jednak miejsce za wciąż drugim Stochem. Dopiero Peter Prevc skokiem na 133,5 metra pokonał Polaka i prowadzącego Loitzla.

Słabiej skakali Jan Matura (123 m) i Krzysztof Miętus (121,5 m). Obaj wypadli z czołówki, do której wskoczył już Kamil Stoch. Kolejnym skoczkiem na czele był Anders Jacobsen z wynikiem 129,5 metra. Tylko metr bliżej lądował Piotrek Żyła i przegrał z Norwegiem o 0,3 punktu. Znów miał pewne 6-te miejsce!!!

Simon Ammann mimo odległości 126,5 metra miał duży bonus za wiatr w plecy i był nieznacznie przed rywalami. Na podium mogło to być za mało. Taku Takeuchi wytrzymał presję lecąc 130,5 metra i to dało mu podium Pucharu Świata.

Gregor Schlierenzauer leciał nierówno, narty mu wachlowały i 132 metry nie wystarczyło na rewelacyjnego Japończyka. Ostatni na belce Jaka Hvala skoczył 133 metry i to on odniósł swój życiowy sukces!

Po zakończeniu konkursu okazało się, że Kamil Stoch został zdyskwalifikowany za niezgodny z regulaminem kombinezon. Z tego powodu został przesunięty na trzydzieste miejsce, a zawody zakończył z dorobkiem jednego punktu.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Jaka Hvala
Słowenia
142.5
133.0
259.5
2
Taku Takeuchi
Japonia
133.5
130.5
254.6
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
136.0
132.0
253.1
4
Simon Ammann
Szwajcaria
137.5
126.5
250.1
5
Anders Jacobsen
Norwegia
136.5
129.5
249.6
6
Piotr Żyła
Polska
135.0
128.5
249.3
7
Peter Prevc
Słowenia
128.5
133.5
248.7
8
Wolfgang Loitzl
Austria
127.5
134.0
242.7
9
Sebastian Colloredo
Włochy
137.0
124.5
235.3
10
Jan Matura
Czechy
129.5
123.0
232.7
11
Krzysztof Miętus
Polska
145.0
121.5
232.1
12
Michael Neumayer
Niemcy
123.0
133.0
231.8
13
Maciej Kot
Polska
129.0
124.0
231.5
14
Jurij Tepes
Słowenia
122.0
133.5
229.8
15
Matjaz Pungertar
Słowenia
131.0
127.5
228.9
16
Lukas Hlava
Czechy
132.0
127.5
228.3
17
Severin Freund
Niemcy
133.5
121.0
226.8
18
Robert Kranjec
Słowenia
131.0
120.5
226.5
19
Stefan Kraft
Austria
127.0
118.5
226.2
20
Manuel Fettner
Austria
130.0
119.0
224.4
21
Anders Bardal
Norwegia
124.5
124.5
223.3
22
Ilja Rosliakov
Rosja
126.5
130.5
223.0
23
Andrea Morassi
Włochy
135.5
121.0
220.3
24
Dimitry Vassiliev
Rosja
127.5
128.5
218.4
 
Reruhi Shimizu
Japonia
125.5
127.5
218.4
26
Daiki Ito
Japonia
132.0
117.0
217.7
27
Vladimir Zografski
Bułgaria
125.0
123.5
215.3
28
Andreas Wellinger
Niemcy
129.5
122.0
213.6
29
Andreas Stjernen
Norwegia
125.5
118.0
204.3
30
Kamil Stoch
Polska
125.5
DSQ
116.4
31
Dawid Kubacki
Polska
121.5
 
104.6
32
Richard Freitag
Niemcy
119.5
 
103.8
33
Denis Kornilov
Rosja
123.5
 
103.0
34
Kaarel Nurmsalu
Estonia
122.0
 
102.5
35
Tom Hilde
Norwegia
122.5
 
101.2
36
Martin Koch
Austria
121.0
 
100.3
37
Cestmir Kozisek
Czechy
120.5
 
98.7
38
Andreas Wank
Niemcy
119.5
 
98.6
39
Roman Koudelka
Czechy
121.5
 
97.4
40
Olli Muotka
Finlandia
118.5
 
95.7
41
Anders Fannemel
Norwegia
118.0
 
94.6
42
Karl Geiger
Niemcy
118.0
 
93.6
43
Vincent Descombes Sevoie
Francja
118.0
 
93.0
44
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
120.5
 
92.0
45
Yuta Watase
Japonia
116.5
 
88.8
46
Junshiro Kobayashi
Japonia
112.0
 
88.0
47
Lauri Asikainen
Finlandia
114.0
 
86.4
48
Andreas Kofler
Austria
109.0
 
75.6
49
Martin Schmitt
Niemcy
105.0
 
72.3
50
Michael Hayboeck
Austria
108.5
 
72.2


klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja FIS Team Tour »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »