ew
31.01.2013, 09:38
@a bo ja wiem czy bezpieczniejsza? kilka przepisów zostało nagiętych by móc skakać na vikersundbakken. A Zografski jak dalej nie będzie skakał na mamutach to w końcu jak skoczy pierwszy raz to sobie coś zrobi.
0,05
30.01.2013, 21:19
Nie przez kontuzje Finowie slabo skacza. Prosze popatrzec na wyniki MSJ. Tylko Ojala skakal jako tako. Reszta to przecietniaki. Caly system szkolenia sie zawalil. Niemelä nie jest winny kryzysowi, ale wczesniejsi dzialacze z takim panem na czele jak Ilkka Tiilikainen. Na szczescie ci ludzie odeszli i Finnjumping wraca do Hiihtoliitto po kilku latach nmiezaleznej, beznadziejnej dzialalnosci.
Kontuzje ich trapia, poniewaz nie trenuja odpowiednio. W ciagu kilku ostatnich lat moc Finow zdecydowanie sie pogorszyla i na progu przy malych predkosciach najazdowych nie sa w stanie zrobic tego, co technicznie moze umieja. Bardzo slaby system trenowania zaczyna sie juz u poczatkujacych dzieci i rozciaga sie na wszystkich. Brak narybku tylko poglebia kryzys, z ktorego nie wyjda tak szybko.
małami
30.01.2013, 21:01
Lappi parę lat temu zakończył karierę i jest prawnikiem. Lindström skacze od czasu do czasu w zawodach krajowych.
Pawmak
30.01.2013, 20:46
No tak, na pewno Kokkonen zakończył karierę, ale wcześniej reprezentował Norwegię. Chociaż Norwegowie też szybko kończą kariery, oni nawet najszybciej się wykruszają z tych lepszych krajów.
Szychu
30.01.2013, 19:48
@Pawmak, a czy Kokkonen przypadkiem nie skończył kariery? Na tej stronie Akseli jest obecny w rubryce "byli skoczkowie".
Ale fińskie skoki to naprawdę tragedia. To przykre, że tak wielka potęga zdegenerowała się do tego stopnia. Kiedyś 5 Finów w pierwszej 10 PŚ w generalce, teraz nie ma żadnego choćby w 30. Główny problem to kontuzje. Z Happonena mógł być jeszcze lepszy skoczek, ale kontuzje mu nie pozwoliły się rozwinąć bardziej. Nie sądzę, żeby wrócił do dobrej dyspozycji. Koivuranta też po kontuzji, a na mistrzostwach Finlandii nie pokazał, że jest w dobrej formie. Larinto też podatny niezwykle na kontuzje. Już był w świetnej formie, a tu bum - kontuzja i koniec sezonu. A potem mu się jeszcze odnowiła. Olli marnuje swoją karierę kompletnie, niezwykle niepokorny zawodnik. Maeaettae młody, ale się kompletnie nie rozwija. Ba, on nawet się cofa w rozwoju!
Źle się dzieje w kadrze Finlandii. Z roku na rok jest coraz gorzej. A kryzys się zaczął, gdy pan Niemelae objął kadrę Finlandii.
Bartt
30.01.2013, 19:32
No fakt, Happonena i Larinto zmogły kontuzje, i to cała seria, teraz z kolei po kontuzji wraca Koivuranta, z jednej strony można mówić o pechu, z drugiej jednak jeśli ci sami skoczkowie regularnie co rok - dwa lata doznają kontuzji i to takich poważnych, typu zerwanie więzadeł itp. to jest to jakieś podejrzane, może jakieś błędy w przygotowaniu, niedotrenowanie.... Ale co się stało z Lindstroemem, Lappim, Ikonenen, Pekkalą... niewytłumaczalne...
Seba99pl
30.01.2013, 19:05
A co z Lindstroemem się stało? Słyszałem kiedyś że do woja poszedł. Czy to prawda?
Pawmak
30.01.2013, 17:22
Happonen ma kontuzję, nieźle skakał przedtem. Larinto po kontuzji też nie odzyskał formy. Kokkonen został Norwegiem (też już przestał coś skakać), Olli złe prowadzenie się, Maeaettae w sumie jeszcze młody. Ale z resztą faktycznie dziwna sprawa... Siadło jakby wszystko, brak programu?
Bartt
30.01.2013, 15:54
To co się stało z Fińskimi skokami jest naprawdę trudno wytłumaczalne. I nie chodzi mi tylko o to, że nie za bardzo młodych talentów (choć to też jest spory problem), ale przede wszystkim o to, co się stało z będącymi w sile wieku skoczkami z niebanalnym talentem, którzy powinni być w światowej czołówce, a z niewiadomych przyczyn albo pokończyli kariery, albo ich forma poleciała tak drastycznie w dół, że dziś startują już tylko w COC, albo w ogóle nigdzie już nie startują... Mam na myśli takich skoczków jak: Harri Olli (1985), Veli-Matti Lindstroem (1984), Arttu Lappi (1984), Joonas Ikonen (1987; mistrz świata juniorów 2005), Olli Pekkala (1987; brązowy medalista MŚ juniorów 2004), Kalle Keituri (1984), Akseli Kokkonen (1984), Janne Happonen (1984). no i młodsi - Ville Larinto (1990), Jarrko Maeattae (1994), Sami Niemi (1991).... Wszyscy ci zawodnicy są poniżej 30-stki, najstarsi z nich to rocznik 1984, a więc cztery lata młodsi od takiego Matury, który w tym sezonie wygrywa konkursy.. Każdy z nich miał papiery na czołówkę PŚ, kilku z nich nawet wygrywało konkursy lub stawało na podium. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie żeby każdy z nich dalej, z powodzeniem, skakał w PŚ. Tymczasem gdzieś po drodze coś im nie poszło, zazwyczaj po 1-2 udanych sezonach gdzieś znikali.. Kontuzje, spadek formy, kłopoty z psychiką, brak motywacji.. nie wiem...
a
30.01.2013, 15:43
@ ew
Zografski nigdy nie byl na mamucie, i nie mysle zeby teraz byl pierwszy raz, mimo rozmiaru skoczni to Vikersundbakken jest bezpieczniejsza
marek
30.01.2013, 13:33
Przepraszam M.Zupancic
marek
30.01.2013, 13:32
Składy na Harrachov:
Austria: G.Schlierenzauer, W.Loitzl, M.Koch
M.Hayboeck, L.Mueller
Słowenia: J.Hvala, R.Kranjec, P.Prevc,
M.Pungertar, J.Tepes, M.Zuancic
epio1919
30.01.2013, 12:43
skład Słoweńców :
Kraniec, Tepes, Prevc, semenic, Pungetlar , Damian .
epio1919
30.01.2013, 12:36
skład Austrii na Harrachov:
Gregor, Thomas, Kraft, Kofler, Loitz, Koch, Fetner
Niemcy w składzie:
Freund, Freitag, Wellinger , Geiger, Mechler, Schoft, wank
matt
30.01.2013, 10:35
Mam nadzieje że w Fis Team Tour Finowie w końcu wystawią 4 zawodników mimo że limit mają 3 co jest bardzo złą wiadomością :( Ale sa tam 2 konkursy drużynowe więc Koivuranta,Larinto,Muotka,Asik ainen
kabans
30.01.2013, 09:22
finowie bez najlepszych to wiadomo ze bez hautamaekiego i ahonnena, którzy sa na emeryturze
ew
29.01.2013, 22:38
A wiadomo czy bułgar się pojawi na Certaku?
5pm
29.01.2013, 22:29
Tym sposobem Kamil, mimo nieco słabszego sezonu w PŚ niż przed rokiem ma duże szanse na podium. :)
PLANET
29.01.2013, 22:11
No cóż, co by nie mówić, Schlir praktycznie w tym roku wygra ten puchar. Strasznie mnie to cieszy inaczej, no ale cóż poradzić. Poprzez to Val di Fiemme może być jeszcze ciekawsze. Ja liczę na Kamila :)
Szychu
29.01.2013, 21:20
Btw. Fajnie się rymuje tytuł artykułu :)
Planica
29.01.2013, 20:56
Niestety do Planicy powtórka Neustadt ... Nazdobywaja nam limitów że hej ....
Pawmak
29.01.2013, 20:49
Znany jest jeszcze skład Polaków, który będzie taki sam jak na Sapporo i Vikersund.
Co do Norwegów, to ja jednak nie żałuję. Podpadli mi (może oprócz Jacobsena) po tym pokazywaniu gołych tyłków publicznie, przepraszam. Nie muszę im kibicować. Schlierenzauerowi i tak nikt nie odbierze Kuli, a Stoch ma realne szanse nawet na 2. miejsce, a przynajmniej na bardzo wysokie.
A w niedzielę to czytałem pełny niepokoju artykuł, że konkurs w Vikersund może się nie odbyć, bo jakieś straszne prognozy są. I jakoś żadnych zakłóceń w skokach nie było.
Nie będzie osobnej klasyfikacji za loty w typerze?
Polonus
29.01.2013, 20:31
Kto wie czy te konkursy się w ogóle odbędą. jakisik sudecki halny zaczyna wiać. Harrachov to nawet jakby był na Antarktydzie to i tak nie wiadomo czy by tam na zawody jakiej odwilży nie przytaszczyło.
A Finowie to powinni wystawić Nykaenena i Puikkonena. Spokojne punkty by były. W obu wypadkach. przecież nie są w stanie skoczyć gorzej niż Kubacki w zeszłym tygodniu. A obsada nie lepsza niż w Viker.
marro
29.01.2013, 20:14
Włochy: Colloredo, Morassi, Bresadola
Rosja: Sardyko, Hazetdinow, Ipatow, Kaliniczenko
andbal
29.01.2013, 19:45
Ach Ci Norwegowie.
Jak nie Polacy czy Austriacy (chociazby w Sapporo czy Vikersund) marnuja limty. Teraz Norwedzy zamiast 7miu dają 6ciu, a Finowie przy limicie 3 tylko 1. Już nie piszę o Szwajcarach którzy pomimo limitu 3 wystawiają 2 a często 1 zawodnika.
Skigirl
29.01.2013, 19:35
kto wie czy Kraft jedzie na CoC
do Planicy , czy na pś ? proszę o szybką odpowiedz.
kkkk
29.01.2013, 19:32
szkoda ze bardal odpuszcza ponieważ cwaniak Austriacki zdobedzie wiele punktów ;(
Skigirl
29.01.2013, 19:32
kto zna kadrę niemców na CoC
w planicy i pś w harrachovie?
Maciek
29.01.2013, 19:20
znane są jeszcze jakieś inne składy?
Szychu
29.01.2013, 19:10
Dzięki tej nieobecności Schlierenzauer dorobi jeszcze parę punktów przewagi do Bardala. Sprawa PŚ jest przesądzona. Gregor zdobędzie drugą Kryształową Kulę.
Widać, że Norwegowie skupiają się przede wszystkim na MŚ. Bardal i Jacobsen to jedni z wielu faworytów do medalu, może nawet i złotego. Hilde też stać na wywalczenie krążka. Velta, Fannemel i Stjernen nie są nadziejami medalowymi, zaś są bardzo dobrymi lotnikami. Ingvaldsen też sobie nieźle radził na mamutach w przeszłości (np. w 2011 w Vikersund). Bjereengen pewnie w nagrodę za CoC dostał powołanie na PŚ.
Finowie już oszczędzają Asikainena i stawiają też na Larinto. Muotka jest całkiem niezłym lotnikiem, więc powinien dać radę w Harrachovie.
wiatr
29.01.2013, 19:06
W Sudetach juz chyba znów wieje. Oby do wekendu sie uspokoiło
Seba99pl
29.01.2013, 18:38
Już Bardal napewno przegra KK :(