necik
20.03.2013, 18:58
To był zawodnik, któremu kibicowałam i od roku 2003 aż do 2008, właśnie dla niego, obejrzałam wszystkie konkursy skoków, jakie tylko były... Ile ten człowiek przyniósł emocji, ile radości. Niezwykle zdeterminowany, ambitny, uwielbiam go!
Życzę mu z całego serca, żeby zdobył złoto olimpijskie i pokazał klasę, jak w dawnych latach. Chcę słyszeć komentarze "fenomenalny skok!" mówiące o Janne. Jeśli tylko forma będzie to da radę dużo zdziałać a i może przyczyni się to do rozwoju fińskich skoków, które teraz kuleją... Mój mistrz, Janne, powraca! :D
Wreszcie będzie komu kibicować, bo co, jak co, stara gwardia była i będzie najlepsza!!!
Seba99pl
11.01.2013, 22:14
Legol-ty paja/cu! Jak o Małyszu zapomnąć można?! Ćwo/kiem trzeba być i nikim więcej. No ale jak Adaś wygrywał to Ahonen w szczytowej formie nie był ale walczył z Małyszem.
Jaro
11.01.2013, 21:22
@marmi
nie karmić legola
Seba99pl
11.01.2013, 18:08
Niech skacze, będzie fajnie. Będzie komu kibicować, bo kiedyś kibicowałem Małyszowi i Ahonenowi. Teraz nie ma komu ale będzie no i Schmitt powraca do formy, Ammann też. Może sprzątną Austriaków i w Soczi może będzie tak:
Ammann
Ahonen
Schmitt
Marzenie, ale marzenia się spełniają. Tym bardziej Janne. Taki wielki skoczek a nawet brązu z ZIO, może wywalczy :)
marmi
11.01.2013, 17:37
Wow, przy żadnym konkursie nie ma tylu komentarzy :)
legol oczywiście dostałby skrętu kiszek czy coś gdyby miał wspomnieć o Małyszu w kontekście historii Ahonena :) Z nim przecież nie miał żadnych pojedynków wg legola, a przynajmniej nie było to nic wielkiego...
Dalszych komentarzy już nie czytałem, ale co by nie myśleć, to przy obecnym stanie fińskich skoków do konkursów się załapie a może i jakichś sponsorów zdoła przyciągnąć... W medal na IO to chyba sam nie wierzy, ale nie mam nic przeciwko, zasłużył za całokształt :)
Polonus
11.01.2013, 14:59
Jeszcze jedno. Ahonen doskonale wie, że nie będzie mógł liczyć na sędziów nawet w części stopnia, w jakim zawsze mają ich za sobą Austriacy czy Ammann. Tym bardziej więc musi być zdeterminowany. Podziwiam wręcz tę determinację.
Polonus
11.01.2013, 14:56
To się ociera o bohaterstwo. On to robi głównie dla Finlandii, nie dla siebie. Ryzykuje już raz naruszona swoją całą sławę i wielkość po to, żeby pociągnąć młodzież i sponsorów wyciągnąć z nor.
Przykład Jacobsena pokazuje, że wbrew wielu opiniom można wrócić do wysokiej formy po długiej przerwie. Zresztą. Ahonen też po powrocie skakał dobrze i, gdyby nie kontuzja na igrzyskach, nie wiadomo jakby się to wszystko skończyło. Ale Ahonen ma w tej chwili prawie 36 lat. I za sobą dwa lata przerwy. Trzymając za niego mocno kciuki równie mocno wątpię, żeby wyszedł poza obecny status Kasai'ego. Ale obym sie mylił!
gość
11.01.2013, 14:54
W ostatnim sezonie miał praktycznie jeden udany konkurs-w Garmisch-Partenkirchen. Kto wie, może przy loteryjnych warunkach i medal jest osiągalny.
kzez1986
11.01.2013, 14:51
Jakby to był 1 kwietnia, pomyślałbym niezły żart prima aprilisowy. Ciekawe. Ostatni jego konkurs i sezon nie był specjalnie udany. No ale kto wie.
legol
11.01.2013, 13:18
Z jednej strony ciesze sie ze powraca arcymistrz skokow ale z drugiej mam pewno obawy czy nie bedzie skakal slabo.Kibicuje mocno temu 1-szemu choc nie chcialbym zeby szargal swoim nazwiskiem gdy bedzie spadal na bule.Ale zycze mu powodzenia bo to wielki zawodnik i prawdziwy arcymistrz, od lat 90-tych, jego pojedynki ze Schmittem a pozniej z Janda to bylo cos wielkiego.Teraz wraca by pomoc reprezentacji Finlandii wyjsc z kryzysu, a takze by walczyc o medal i szczerze bede mu kibicowal zeby ten medal wywalczyl.
Scoop
11.01.2013, 12:59
Myślałem że już nic w skokach mnie nie zaskoczy!!!
A tutaj proszę, Janne do skoków wraca!!!
Widać że sie nie może pogodzić i usiedzieć w domu.
Cieszę się i martwię bo jeśli Janne wróci może coś osiągnąć. Raz już "wracał" i wrócił najlepiej jak mógł.
Tak czy siak, gdyby miał się powtórzyć scenariusz to mógłby nieźle nabruździć w czołówce.
Niestety też się obawiam czy jednak tak długa przerwa i rozbrat ze skokami (no chyba, że cały czas ćwiczył "na boku") sprawi że "Janko" wróci i odejdzie.
Ja jednak wierzę w tego gościa, a jeśli Janne wróci i będzie w miarę się spisywał to znów przypomną mi sie stare czasy.
ew
11.01.2013, 12:14
@Seba99pl
Ale jak powróci to nie da rady chyba do pś się dostać bo o punkty w PK skaczac po 60metrow jest ciezko
Lipathor
11.01.2013, 11:06
Igrzyska Igrzyskami, ale znając Janne to w ciemno obstawiam dobry wynik w TCS (jeśli naprawdę wróci) a może i 6-ta wygrana? :P
Janeman
11.01.2013, 11:02
Mysle ze dla dobra finskich skokow Jane powinien powrocic...
Tylko absolutnie nie jako zawodnik,juz nie te lata,a przykro patrzec jak tak wielki zawodnik rozmienia swoja kariere na drobne.
uskotko
11.01.2013, 10:56
@Fan
"Aktualne Schlierenzauer jest najlepszy w skokach."
Świetnie napisane xD
Fan
11.01.2013, 10:28
Mnie to ogóle nie cieszy.
Aktualne Schlierenzauer jest najlepszy w skokach.
zdrawko zdrawkow
11.01.2013, 09:34
Janne jeszcze kiedys z synem Mico w jednej druzynie wystapi jak tak bedzie odchodzil i wracal;) ciagnie wilka na skocznie, bo co ma do roboty, wyscigi samochodowe juz mu chyba wyszly bokiem , z synem resorakami sie juz nie pobawi, bo za duzy i juz na skocznie go wywialo, na imprezke z Harrim Olli to tez Janne niebardzo, ze juz nie wspomne o ostrzejszej jezdzie bez trzymanki z Matti N., od ladowania w pudle Janne zawsze wolal jednak ladowania telemarkiem;) to co ?! ...wracamy na skocznie ! a przy obecnej bryndzy w finskich skokach, ktorej nie notowano od dawien dawna, sytuacja na taki powrot jest nawet dogodna, nikogo z druzyny nie wygryzie, bo tej juz niemalze nie ma, a poza tym moze da Ahonen tym swoim skokom troche otuchy i jakis impuls na przyszlosc, gdyz m.in. na wspomnianego syna Mico jeszcze chwil kilka musimy poczekac, a zatem troszke sie jeszcze tata pobawi, bo znudzony jak mops i okazja nienajgorsza;)
Seba99pl
11.01.2013, 09:00
Wiara czyni cuda, widzę że Janne jest bardzo mocno zmotywowany, a motywacja będzie na pewno rosła.
Seba99pl
11.01.2013, 08:56
:D
Seba99pl
11.01.2013, 08:55
Niech powróci Eddie Edwards czy jak mu tam. Jedyny Brytol w historii Brytanii
Raptor
11.01.2013, 08:39
Wszyscy od razu zaczęli pisać żeby każdy skoczek wracał, może niech wróci Eddie the Eagle?
Pawmak
11.01.2013, 08:37
2005/2006 Widelec miał bardzo dobry sezon. Następny dużo gorszy, ale podobny jak 2003/2004. Dopiero 2007/2008 miał cienki, pewnie nie miał już siły tak intensywnie trenować. Z Austriaków też Hoellwarth miał ostatni swój sezon wyjątkowo słaby.
MŚ weteranów są, ale tam praktycznie sami nieznani startują. Żeby zebrać czołową grupę z jakiegoś pokolenia, trzebaby było ich namówić na jakiś specjalny pokazowy konkurs z jakiejś okazji i z dużym wyprzedzeniem.
Stoc h jest zdecydowanie następcą Małysza, ale jako lider kadry i zawodnik ścisłej czołówki światowej, a nie jako wielka gwiazda i sława w historii wygrywająca dużo. A po co działacze mieliby upokarzać Małysza, który przyciągał to nie wiem, aż żal komentować coś takiego. Z tymi złymi pomiarami to też nie wiem, skąd takie teorie.
...
11.01.2013, 08:36
Sorry Seba ale krtoś Cię wyprzedził. Takie konkursy istnieja juz dawno, nawet MŚ sa organizowane cyklicznie. Starują tam nawet 80 letni skoczkowie
Seba99pl
11.01.2013, 08:21
A propos
Powinni zrobić puchar weteranów gdzie by było jakieś 10-15 konkursów i gdzie mogliby skakać tacy skoczkwie jak.
: Małysz, Ahonen, Goldberger, Hoelwartch, Widhoelzl, Hannawald, Funaki(na PŚ pokarze jak bule klepać), Peterka, Jussilajnen. Byłoby,fajnie, mieliby MŚ weteranów i może ZIO też :)
Chociaż Ahonen jak chce niech skacze bo w kadrze i tak,będzie bez konkurencji.
Seba99pl
11.01.2013, 08:14
@Pawmak
Kraft może być kimś chociaż na miarę Widhoelzla a on trochę osiągnął i regularny też był, na początku poszedł jak burza a potem od 2005/06 czemu tak Widhoelzl zaczął cieniować?
Seba99pl
11.01.2013, 08:12
@...
Trochę w tym racji ale jego wkurzały też te pomiary chociaż Stoch nigdy,nie osiągnie tego co Widhoelzl a mówią że to następca Małysza pfff.
...
11.01.2013, 08:07
Małysz zakończył kariere z powodu nagonki ze Stochem. Działacze za każda cenę chcieli upokorzyc Małysza doprowadzając do tego by zaczął z nim masowo przegrywać. Małysz po prostu MUSIAŁ odejść.
Seba99pl
11.01.2013, 08:01
Powracaj i za trenera osobistego bierz Nikuunena tak jak za dobrych lat :)
Ehh kiedyś,to było, płakać mi się chce z tęsknoty jak przypomnę sobie Planicę 2003,2005 i 2007. Chociaż Ahonen wróci, coś ożywi te skoki, a Janne moim zdaniem zakończył karierę tak jak Małysz przez ten nowy, walony system oceniania i jezdzenie belką z góry na dół. Może Janne pokusiłby się z Nikuunenem po rekord świata na Vikersund i wyciągnie te 250 albo dalej tylko znowu by mu nie zaliczyli pełnej odległości.
uskotko
11.01.2013, 07:55
Żenada. Zamiast się cieszyć zasłużoną emeryturą, człowiek wraca ratować fińskie skoki. Wszystko przez te łamagi i buloklepów. Sumienie Aho i patriotyzm nie dały mu spokoju... Inna sprawa, że u mnie nad łóżkiem plakat jak wisiał, taki wisi. Trzeba było go zdjąć w 2010 czy kiedy tam ostatni raz skończył... :/
Misja Janne Ahonena
11.01.2013, 07:38
Fińskie skoki potrzebuja wielkiego nazwiska by przyciągnąć sponsorów inaczej umra śmiercią naturtalną , bo najmłodsze talenty nie będa miały za co trenowac i za startować. IOprócz chęci powrotu, bo igrzyska kusza Janne z pewnością chce podjąc tę misję by ratować młodych. W końcu trenuje jego syn i bez poprawy warunków materialnych całego zaplecza miałby tak cięzko jak utalentowany Zografski przegrywający na skoczni ze słabeuszami tylko dlatego że nie stac go na świetne narty (vide prędkości) oraz bardzo kosztowne kombinezony ( o czym właśnie mówi Kot, który ma tylko jeden taki nadający się do startu).
A że przy okazji tej misji może sie pobawić na skoczni, to jego zysk. A może naprawdę mu się uda i ten medal zdobędzie, chociaż dziś medale nie zależą od skcozków a bardziej od ekipy sterującej zawodami (kontrola sprzętu oraz sterowanie wejściem na bnelke w zależności od wiatru)
adam121211
11.01.2013, 07:29
to dobrze janne ale jeśli nie będzie miał jakiejś przyzwoitej formy to poco tak wielki zawodnik ma się pałętać po końcach kwalificacji
cyrf
11.01.2013, 05:08
skoro tak wybrał rozmienianie się na drobne to czas, żeby ktoś zdetronizował simiego
piotrekk
11.01.2013, 02:15
Zapotoczny 84m skoczył w serii próbnej, tak odbiegając od tematu ;)
piotrekk
11.01.2013, 02:13
@fan skoków85
Sam to mówiłem że są najlepszym serwisem o tematyce skoków narciarskich ;) Skijumping to przy nich pikuś :)
fan skoków85
11.01.2013, 02:00
Nawiasem mówiąc brawa dla redakcji, taka wiadomość a wciąż jesteście jedynym serwisem który to podał :-)
Pawmak
11.01.2013, 00:44
Hafele już odpadał wcześniej chyba w kwalifikacjach w TCS, zanim był 2. w Engelbergu. Kraft wygrał 3 z 4 konkursów CoC, w których startował w tym sezonie. Już w zeszłym sezonie był 13. w klasyfikacji końcowej - był nr 9 w Austrii. Także jest dość stabilny i całkiem prawdopodobne, że będzie kimś w rodzaju co najmniej Fettnera. Ale wszystko możliwe, także że nikt się już tak nie wybije jak ci obecnie najlepsi.
h
11.01.2013, 00:43
poza tym jak wróci Maska to przekonamy sie w jakim miejscu są dziś skoki. a jeśli się cofnęły to jak bardzo. dobranoc
kamisos1
11.01.2013, 00:33
Może jeszcze Michael Jordan wróci ponownie do gry w NBA?
Bartt
11.01.2013, 00:31
sorry miało być @Pawmak ;)
Bartt
11.01.2013, 00:30
@stary, takich Kraftów to już się paru pojawiało u Austriaków, całkiem niedawno bardzo dobrze skakali Mueller, Innauer i Eggenhofer, ale słuch jakoś o nich zaginął. Nie wspomnę o meteorach takich jak Nagiller czy Hafele, którzy nawet na podium stawali (Hafele w debiucie), a potem lądowali znowu w COC. Z Kraftem bym jeszcze nie przesadzał, na 3 starty raz był na podium (u siebie), ale 2 razy w trzeciej dziesiątce...
Zresztą czymże jest ten jeden Kraft w porównaniu z wysypem talentów u Niemców (Freitag, Wellinger, Geiger) czy Słoweńców (Hvala, Prevc a wkrótce może i Semenic i młodszy Prevc zaczną błyszczeć)
koko
11.01.2013, 00:27
dzięki Bogu w końcu jakaś dobra wiadomość tego dnia!!! :D
Wracaj Janne! wierze w Ciebie.
Jeszcze nie powiedziałes ostatniego słowa!
a dla tych którzy w niego nie wierzą mam dobrą rade dokończcie lepiej piwo i idźcie spać...
h
11.01.2013, 00:21
to fakt Gregor jest jeden tak jak nasz był Adam i pewnie pare lat minie nim znów austriacy doczekają się takiego asa, Wlaśnie bardziej bym patrzł w stonę Słoweni bo w ostatnich latach to oni mają chyba najbardziej utalentowaną młozdież. W pucharze coc spoglądając parę lat wstecz na głowę biją Polaków i nie ustępują też Niemcom i Norge
OtokoNoHito
11.01.2013, 00:11
@ h
Wydaje mi się, że potęga Austriaków w ostatnich latach paradoksalnie dzialała na ich niekorzyść: trudność dostania się do kadry A i przytłoczenie takimi gigantami jak Schlierenzauer i Morgenstern stłamsiła mnóstwo naprawdę zdolnych i perspektywicznych austriackich skoczków. Obecna ich słabość - jak na austriackie aspiracje oczywiście - to taka szczelina dzięki której talent Krafta ma szansę nie wyschnąć(; O tym, że czasem nie trzeba długo okrzepywać najlepiej dowodzi Hvala, który w zeszłym sezonie walczył jak równy z równym na MSJ ze Zniszczołem a w PŚ pojawiał się sporadycznie, a teraz plącze się w okolicach pierwszej 10tki generalki - a wcześniej oczywiście Schlierenzauer, ktory w swoim 1wszym prawdziwym sezonie w PŚ zajął 4te miejsce w generalce - no ale Gregor jest jeden i takiej kariery Kraftowi nie wróżę.
h
11.01.2013, 00:04
Kraft owszem ciekawy zawodnik,pokroju naszego Kota ale jak na austriackie warunki to chyba ciut za mało. Ale kto wie. wszystko sie może zdarzyć. W skokach na przestrzeni roku można spaść na samo dno lub wspiąć się na wyżyny
OtokoNoHito
11.01.2013, 00:03
tylko, że to spekulacje na chwilę obecną - do igrzysk w Soczi jeszcze rok i na dobrą sprawę nie wiadomo jak wówczas będą się prezentowac poszczególni zawodnicy i składy. Na razie przed nami Mistrzostwa Świata i to szanse tam lepiej omawiać - choć to już nie w kontekscie Aho, jeśli faktycznie w ogóle wróci
gość
11.01.2013, 00:02
Co do Olliego to już go wyciągali kiedyś, a Finowie są obecnie w takim kryzysie, że każdy dobry zawodnik się liczy.
OtokoNoHito
11.01.2013, 00:00
Monopol Austriaków został zachwiany i jest to już faktem. Osobiście nie wierzę ani w jego powrót w równie silniej, jak miala miejsce formie (czego spektakularną kuliminacją było np. całościowo austriackie podium 60 TCS), ani w ich dramatyczne osłabnięcie w następnych latach. Faktem jest, że obecnie w formie jest tylko Schlierenzauer, że Koch i Loitzl młodsi nie będą, ale Kofler a zwłaszcza Morgenstern, który w koncu formę na pewno odzyska poskaczą jeszcze jakiś czas na dobrym poziomie i to w połączeniu choćby z Kraftem wystarczy do walki o najwyższe cele. Ale łatwo nie będzie, bo w tym roku Niemcy i Norwegowie walczą z nimi jak równy z równym. U Niemców mamy niezwykle młody i perspektywiczny skład FFWW (Freund, Freitag, Wellinger, Wank, oczywiście) wzmocniony weteranami Neumayerem i Schmittem (o ile jego powrot do formy okaże się dłuższy), u Norwegów kapitalny zrobił się skład Bardal, Jacobsen, Hilde, Velta, Fannemel. Na papierze Polakom wyraźnie przypada walka o 4te miejsce ze Słoweńcami. Słoweńcy są nieco równiejsi, mają 4 zawodników w 30tce (Hvala, Prevc, Kranjec, Tepes), a Polacy tylko 3jkę (Stoch, Kot, Kubacki - choć by się tam utrzymał musi odzyskać formę) i Żyłę w 40tce (choć jeśliby skakał tak jak w Wiśle to i on wkrótce może się znaleźć w 30tce) - ale mają silniejszego lidera w osobie Stocha i wyraźnie zwyżkującego Kota. Jeśli Kubacki z Żyłą będą skakać na swoim dobrym poziomie to stawiałbym ich w roli faworytów.
stary
10.01.2013, 23:55
niech sobie skacze mam nadzieje że wynuchnie formą życia i pokae wszystkim że nie tylko japończycy potrafią wceśniej może dlatego nie na podium bo był za młody ale teraz albo i jeszcze za pare lat kto wie
Pawmak
10.01.2013, 23:46
Pojawił się u Austriaków chociażby Kraft i nigdy nic nie wiadomo, choć też bym wolał, żeby spuścili wreszcie z tonu ;)
Turniej Nordycki nie wiem czy jeszcze będzie rozgrywany, ale w tym sezonie to Ahonen na pewno nie wróci, najwcześniej na LGP.
Tian ciągle skacze, co z Zamernikiem właśnie ciekawe.
H. O. jakby ktoś nie wiedział, to świeżo został skazany na 4 i pół miesiąca za nietrzeźwe prowadzenie samochodu (już kiedyś za to siedział 30 dni w areszcie). Jego bym akurat nie chciał oglądać, za całokształt.
sss
10.01.2013, 23:41
Janne Uwielbiam cie wracaj jak najszybciej!!! wspaniala wiadomosc
h
10.01.2013, 23:30
w soczi będzie ciekawie też w konkursie drużynowym. W tej chwili austriacy raczej idą w dół i nie jest takie oczywiste że zdobęda złoto. Już 2-3 rok nikt ciekawy nie pojawił się w austriackich skokach i mogą mieć problemy.Polacy pewnie powalczą o miejsca 4-7 ze Słowenią i Japonią i Finlandią
gość
10.01.2013, 23:29
To Turniej Nordycie jest jeszcze rozgrywany?
sdas
10.01.2013, 23:27
A ja chcę powrotu Chyckov(Kirgistan),Pettersen(G BR), Tian(CHN) Zamernik(CRO),i tego gruzina i szwajcara co mógłby Sri Lankę reprezentować i tego norwega z Ugandy!
Szymek
10.01.2013, 23:23
Wystartue w tym sezonie w Nordyckim?
gość
10.01.2013, 23:20
Hautamaeki raczej nie wróci ale co do składu na Sochi to Asikainen, Koivuranta, Ahonen, Olli/Happonen jest jak najbardziej prawdopodobny:) Może się jeszcze Finom przydać nawet, jeśli nie będzie w najwyższej formie to przy kontuzji Happonena, braku formy Keituriego, Olliego(oby chwilowo) i Lindstroema w fińskiej kadrze nie ma żadnego doświadczonego skoczka, a to jak wiadomo jest jednak potrzebne. Ciekawie jak zareaguje na nowe kombinezony-Kasai i Vassiliev przystosowali się nieźle.
piotr186
10.01.2013, 23:14
Mógłby jeszcze Małysz wrócić i byłoby prawie jak za strych dobrych lat:0
Jasiu
10.01.2013, 23:14
To by było wspaniałe gdyby Ahonen wrócił na skocznie i znowu mogl rywalizowac....Bo w fińskich skokach nie jest najlepiej ..Super znowu bym Ci kibicował.
piotr186
10.01.2013, 23:13
To ci sensacja:) Przynajmniej Ahonen będzie rekordzistą pod względem ilości powrotów i zakończeń kariery:)
gość
10.01.2013, 23:12
Lindstroem oficjalnie kariery nie zakończył:) Olli też miał zamiar wrócić.
Uhrmann, Bystoel, Hautamaeki, Pettersenl i Peterka wciąż jeszcze AŻ TAK starzy nie są-właściwie młodsi niż wielu, którzy jeszcze skaczą, natomiast Lappi, a tym bardziej Benkovic wręcz powinni wrócić bo akurat oni mogliby osiągnąć jeszcze sporo. No i Evensen mógłby.
davs
10.01.2013, 23:10
Podium w Soczi:Amman,Ahonen,Kasai a dzieci niech wracają do piaskownicy:) Swoją drogą koniec lat 90-tych to był wspaniały czas, był tylko pegasus i granie w gałę na piaskowym boisku od świtu do nocy
w wakacje i weekendy;)
Pawmak
10.01.2013, 23:08
@ h
Dla fińskich na pewno... A jak jeszcze będzie dobrze skakał, to będzie dla innych wstyd, że taki dziadek może, a reszta tak cienko.
@ Xevatiz
Lindstroem jeszcze chyba nie zakończył kariery, ale coś się nie stara. Jussilainen już będzie miał w czerwcu 38 lat, więc nie przesadzajmy ;) Hautamaeki faktycznie mógłby wrócić, bo za szybko skończył, no ale musiałoby mu się też zachcieć. A na FIS-ie ma ciągle status active, choć z tą żółtą kartką z tym dopiskiem, co i przy Ahonenie i Małyszu.
Keituri ze znanych Finów jeszcze skacze regularnie, ale nie potrafi nawet w CoC zapunktować.
fan skoków85
10.01.2013, 22:59
Widzę, że Ahonen już nie patrzeć na popisy młodszych kolegów i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Muszą go naprawdę wkurzać występy rodaków, że podjął taką decyzję.
h
10.01.2013, 22:55
a może i dobrze bo teraz w skokach nie ma zbyt wielu takich osobowosci jak pare-parenaście lat temu.Przyciągnie widzów i może sponsorów a co za tym idzie i pieniądze. - Dla skoków dobrze.
Xevatiz
10.01.2013, 22:50
No to niech jeszcze wróci Hautamaeki, Jussilainen, Lindoerstern i będzie paka...
Maclab
10.01.2013, 22:43
Nie ma nic do stracenia tak naprawde, ale o medal bedzie ciężko... Co do Ammanna, to powalczy o medale, ale czy zdobędzie złoto to wątpie.
Pawmak
10.01.2013, 22:42
To może właśnie można porównać - Japończyk to może cały czas w miarę dobrze skakać, a Ahonen będzie w stanie, bo będzie odpoczęty i wygłodniały :)
jajo
10.01.2013, 22:41
ja sie nie zdziwie jak złoto w soczi Ammann znów wywaczy :-) ale tak poważnie to moim faworytem jest Freund. Ahonen może w 10 bedzie. a Austiacy moga rozczarować przypadkiem
Spioch
10.01.2013, 22:36
Kasai skacze cały czas bez przerwy więc nie porównywajcie go do Ahonena!
antypajank
10.01.2013, 22:28
Czyli myśli o powrocie czy powraca bo to zasadnicza roznica?
Maarten
10.01.2013, 22:27
Pomysł nie należy do najlepszych, jego pierwszy powrót był zbędny, a teraz - w wieku 35 lat - cóż mogło się zmienić. Nie ma co porównywać do Japończyków, bo oni z zupełnie innej gliny ulepieni.
Nie zmienia to faktu, że marzą mi się zawody, w których tak jak wspomniał @on, zebrałaby się stara gwardia pokolenia, które odnosiło sukcesy w latach 90. i na początku XXI wieku. Skoro Goldi skacze jako przedskoczek, byłoby to do zrobienia, jeśli nie na dużej i normalnej skoczni, to choćby najmniejszym obiekcie. Taki symboliczny wehikuł czasu - byłoby pięknie znowu ich zobaczyć w jednych zawodach!
niemozliwe
10.01.2013, 22:25
Prima Aprilis?
Pawmak
10.01.2013, 22:23
Małysz to co innego, on już nie ma powrotu za sobą i jest w pełni świadomy, ile mógłby stracić w opinii. Z Ahonenem jest inaczej - już raz naraził się na krytykę i nie ma nic do stracenia. Jeśli będzie skakał nie gorzej od podstawowego składu kadry i będzie punktował w PŚ, to nie widzę problemu. Jeśli będzie tak jak jest w fińskich skokach, to to podniesienie poziomu nie będzie dla Ahonena trudne i wręcz odbuduje swój wizerunek. Czy ma szansę? Jakby nie było jest 5 lat młodszy niż Kasai i 7 lat młodszy niż Okabe... Ale to nie jest Japończyk i wszystko musi oczywiście zależeć od jego wyników na treningach, a nie żeby na siłę wracał. No i z tym medalem to chyba jednak przesada ;)
alfons6669
10.01.2013, 22:23
Jest to niewątpliwie zaskakująca wiadomość. O ile raz można wrócić, to rozumiem, ale po porażkach w sezonie 2010/11 decydować się ponownie na powrót? Też mi to na początku zaśmierdziało primaaprilisowym żartem... Ciekaw jestem, jak się to dalej rozwinie.
matt
10.01.2013, 22:23
@on dodajmy Benkovica, Bystoela, Jussilainena i będzie grało ;)
piotrekk
10.01.2013, 22:21
I bardzo dobrze ! Może Fińskie skoki powrócą na dobre tory :)
Niech jeszcze mój ulubiony Fin Hautamaeki powróci i będzie git :)
Drużyna w Soczi będzie :D Ahonen, Hautamaeki, Koivuranta, Asikainen/Happonen :)
on
10.01.2013, 22:20
niech wróci Adaś, Goldi, Withoelzl, Hollwarth, Ahonen, Kiuru, Peterka, Ingebriksen, Ljoekelsoey, Pettersen, Harada, Cecon, Lappi i Uhrmann i zaczynamy od nowa :)
Jaro
10.01.2013, 22:18
Pomyślałem dokładnie to samo co @Propek - 1 kwietnia dopiero przed nami.
Ahonenowi musi naprawdę brakować tego medalu olimpijskiego, skoro po raz kolejny mówi to samo.
Z drugiej strony, jak się spojrzy na Japończyków, to 35 lat to nie tak dużo. Ja jednak zostaję przy swoim - już przy poprzednim powrocie pisałem, że nic z tego nie będzie. I nie było. A teraz może być tylko gorzej...
antypajank
10.01.2013, 22:18
Od wielu lat Ahonen jest moim ulubionym skoczkiem ale to z pewnoscia nie jest dobra informacja, faktycznie przypomina to zart prymaaprilisowy..
gość
10.01.2013, 22:18
Ktoś Finów musi ratować... Jeśli będzie radził sobię co najmniej tak, jak Kasai to czemu nie. Ale oby Olli wrócił na dobre. Kasai udowadnia, że można:)
MrRadzio
10.01.2013, 22:16
WTF? Ale jesli chce skakac to prosze bardzo i miejsce w kadrze bedzie. Kto wie moze nawet punkty zdobedzie xD
kicc
10.01.2013, 22:09
Ludzie jeżeli ktoś konczy kariere to koniec już ze skokami,a nie po kilku latach powraca,To i Małysz niech po rajdzie zakłada narty i skacze heh ,lepiej niech skacze Harri Oli;) niż znów Ahonen .
Hubert HS300
10.01.2013, 22:09
Ale niech naprawde bardzo dobrze potrenuje moze w jakis sposób podniesie Fińskie skoki
Labrador
10.01.2013, 22:07
Janne, nie, proszę, nie rozmieniaj się na drobne...
Spioch
10.01.2013, 22:05
ile można? tylko sie ośmieszy :)
Propek
10.01.2013, 22:03
Prima Aprilis dopiero za 3 miesiące.