W kwalifikacjach do niedzielnych zawodów Pucharu Świata w Lillehammer, Janne Happonen doznał groźnego upadku, który wykluczył go z walki o punkty. Fiński skoczek musi przejść operację kolana.
Badania wykazały uraz łąkotki. We wtorek skoczek musi poddać się zabiegowi chirurgicznemu. Niewykluczone, że uraz jest nawet groźniejszy niż się wydaje i może wyeliminować popularnego "Havu" z walki o Puchar Świata.

- Teraz najważniejszy jest spokój. Po zabiegu, będziemy wiedzieć znacznie więcej - powiedział trener reprezentacji, Pekka Niemelä. - Tak czy siak trzeba się spodziewać przerwy od pięciu do sześciu tygodni.

To nie pierwsza kontuzja pechowego Fina. 28-latek w swojej karierze przeszedł już dwa razy podobne zabiegi m.in. złamał kość udową. Przez wiele sezonów nie mógł wrócić do swojej dawnej formy. Przypomnijmy, że Happonen na swoim koncie ma złoty medal na Mistrzostwach Świata Juniorów w Schonach w 2002 roku oraz trzy triumfy w konkursach Pucharu Świata. Ostatni w Kuopio w marcu 2008 roku...