Remus Tudor w ostatni weekend po raz kolejny pobił swój rekord życiowy w długości skoku, co zarazem jest nowym rekordem Rumunii. Zawodnik uzyskał 125 metrów na skoczni w Klingenthal.
Urodzony 17 marca 1993 skoczek skacze dla klubu CSS Brasovia. Od pięciu lat występuje na arenie międzynarodowej, jednak bez większych sukcesów. Jak do tej pory nie udało mu się wystartować w zawodach Letniej Grand Prix czy Pucharu Świata.

Punkty FIS Cup zdobył w grudniu 2007 roku w norweskim Notodden, co dało mu prawo startów w Pucharze Kontynentalnym. Tutaj swoją pierwszą drugą serię zaliczył 9 stycznia 2009 roku w Sapporo - była to ostatnia pozycja w konkursie... Tylko w tym okresie miał prawo skakać w najwyższej klasie rozgrywek. Zgłoszono go do zawodów MŚ w Libercu, jednak nie wziął w nich udziału.

Z każdym rokiem robi jednak postępy. W 2011 roku zajął 7. miejsce w zawodach FIS Cup w Notodden, a na MŚ juniorów w Otepaa był 20-ty. Jest też wielokrotnym medalistą mistrzostw Rumunii.

Miejmy nadzieję, że w końcu zobaczymy skoczków z Rumunii w Pucharze Świata. Na razie udany powrót zaliczył Bułgar i Kanadyjczyk.

zobacz rekordy krajów w skokach »
zobacz rekordy osobiste skoczków »