Czyżby Simon Ammann, wielokrotny złoty medalista olimpijski, ‘zaliczł’ aż taki spadek formy, że musi skakać w Pucharze Kontynentalnym? Na szczęście fani nie muszą się martwić.
Najlepszy skoczek Szwajcarski, a także jeden z czołowych zawodników światowych, zdecydował, że w nadchodzący weekend weźmie udział w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Powodem jednak nie jest spadek formy, a jedynie chęć ‘oswojenia’ skoczni, bowem zawody odbędą się na nowiutkiej skoczni w Rosyjskim Soczi. Jak wiadomo w 2014 roku w Soczi idbądą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie, a do tego czasu skoczkowie jedynie kulkukrotnie będa mieli możliwość poskakania na obiektach. Simon nie mógł więc sobie odmówić możliwoście przetestowania obiektu.

Jeśli chodzi o samą Olimpiadę, wywołuje ona u skoczka ogromne emocje.

- Soczi stanowi dla mnie bardzo ważny cel. Nie tylko w sportowym sensie, chociaż oczywiście zależy mi na medalach. Moja żona, Yana, jest Rosjanką, więc ta Olimpiada będzie szczególna także z ‘emocjonalnego’ względu – komentuje Simi.