Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Łukasz Kruczek nie wykorzysta limitu na zawody Pucharu Świata, które odbędą się w najbliższy weekend we włoskim Val di Fiemme. W czteroosobowym składzie znaleźli się Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot i Krzysztof Miętus, którzy punktowali w Sapporo.

Przypomnijmy, że na V period Pucharu Świata mamy limit 6 skoczków. W porównaniu z poprzednim okresem zwiększył nam się o jedno miejsce.

Na pewno wpłynął na to brak formy pozostałych kadrowiczów i decyzja o nie powoływaniu skoczków przygotowujących się do Mistrzostw Świata Juniorów. O ile ta decyzja była słuszna jeśli chodzi o Sapporo, to do Włoch nie jest tak daleko. Nie ma zmian czasu i wątpię, aby mogło to rozregulować Zniszczoła, Kłuska czy Murańkę.

Polacy udadzą się do Włoch w czwartek.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2012 - wszystkie artykuły
Komentarze
Obergruppenfuhrer
moze Kruczek sam zamierza skakać?
(02.02.2012, 09:07)
daf
Trochę się zagalopowałem, tym niemniej przykre, że tak kisimy się we własnym sosie...
(02.02.2012, 09:06)
daf
A przecież w Azji jest taki niesamowity potencjał do uprawiania tej dyscypliny - Chiny, Nepal, Indie czy Pakistan w Hilalajach zimę mają praktycznie cały rok. Podobnie na Kaukazie. Może ZOI w Soczi dadzą kopa tej dyscyplinie na wschodzie...
(02.02.2012, 09:06)
daf
No tak, ale wiele z tych krajów, które dziś "cieniują" nigdy do potentatów nie należały.
Pocieszające jest, że skoki nie są anonimowe w Kazachstanie, Bułgarii, Turcji, Rumunii czy nawet w Holandii (choć to trochę sztuczne).

Właśni e na tym przede wszystkim powinien skupić się FIS - organizować konkursy w krajach skokowo "egzotycznych" - nie ma lepszej promocji niż organizacja zawodów. A my ciągle kręcimy się w kółko wokół skoczni niemieckich, norweskich, fińskich i austriackich...
W efekcie Japończycy muszą siedzieć trzy miesiące w Europie, ale z nimi to pół biedy, bo ich stać. Kazachów, Chińczyków czy Koreańczyków niekoniecznie, więc widujemy ich od wielkiego dzwonu, nawet na MŚ nie zawsze...
(02.02.2012, 09:03)
Bartt
Ogólnie poziom skoków obniżył się w większości krajów. Regularny przypływ nowych talentów mają ostatnio jedynie Niemcy, Norwegia i Słowenia. Tak tak, nawet Austria nie może się za bardzo pochwalić nowymi talentami. Drużyna od 5-6 sezonów skacze tym samym składem. Pojawiały się Hayboecki, Muellery, Innauery ale jakoś do tej pory do czołówki się nie zbliżyli. Polska też stoi raczej mocno. Finlandia wyraźnie zwija interes, podobnie jak i Szwajcaria, co może dziwić, bo przecież Szwajcarzy zawsze mieli co najmniej tych 2-3 zawodników regularnie punktujących, przez erą Ammanna i Kuettela byli to Steinauer, Reuteler czy Freiholz. Kiepso przędą Amerykanie gdzie próżno szukać następców Alborna i Jonesa... U Francuzów powoli kończy się Chedal i Decsombes, a następców nie ma. We Włoszech dobrze że Colloredo i Morasi ciągle są dosyć młodzi. Kiepskie perspektywy w Czechach - poza Koudelką skaczą sami weterani, a w COC czy FIS Cup nie widać obiecujących zawodników. Japonia - wiadomo - Ito, Takuechi - i cała masa weteranów. Ale ostatnio obok nich zaczęli wystawiać młodych - Kobayashiego, Shimizu.. może coś z nich będzie. Szwecja już od pewnego czasu nikogo nie ma, a przypomnijmy że kiedyś miała Bokloeva, Martinssona czy Taellberga, zawodników czołowej "10".. Także Kanadyjczycy miewali zawdoników w czołówce, ale to już bardzo odległe czasy... Koreańczycy od 15 lat wysyłają tych samych 4 zawodników - jak oni skończą kariery, nie będzie nikogo... Kiepsko też na Białorusi i Ukrainie - nieliczni zdolni do punktowania pokończyli kariery i dziś już zawodnicy z tych krajów prawie nie uczestniczą w międzynarodowych zawodach...
(02.02.2012, 03:00)
fan skoków85
@ppodciech
Z tych drużyn, u których jest źle to warte są odnotowania jedynie Szwajcarzy i Finowie.
Ammann za 2 lata kończy karierę, po czym spadną na poziom: Kanady czy USA, czyli punkty w Japonii, albo jak dobrze podwieje. Nawet nie ma na dzisiaj skoczka, który by regularnie kwalifikował się do konkursu. I pomyśleć, że jeszcze do niedawna mieli całkiem niezłą drużynę.
O ile my zrobiliśmy postęp w ciągu ostatnich mniej więcej 3-4 lat, o tyle Finowie mają zdecydowany regres. Za Nikkunena walczyli z Austrią i Norwegią. Teraz to mają może z 2 regularnie punktujących.
Z żalem się patrzy na te 2 kraje.
(02.02.2012, 01:18)
ppodciech
Kruczek jest lepszym trenerem niż skoczkiem i to jest duże pocieszenie. Facet ma całkiem niezłą drużynę i u nas nigdy nie będzie takiego bogactwa jak u największych potęg tego pięknego sportu.
Austriacy, Niemcy i Norwegowie biją nas na głowę, ale ile osób i jaka forsa na to tam pracuje, a ile u nas?
Nie ma co biadolić, że jest u nas źle. To co mają powiedzieć Finowie, Francuzi, Włosi, Szwajcarzy czy Szwedzi. Tam jest dopiero bryndza.
A u nas 1 zawodnik ścisłej światowej czołówki - Stoch,
drugi regularnie punktujący - Żyła i kilku młodych ambitnych ostatnio także punktujących Kota, Miętusa i Zniszczoła.
Jeszcze dwa, trzy lata temu punkty dla nas zdobywał jedynie Adaś Małysz i czasami Kamil Stoch.
Widać więc, że jest postęp i to jest najważniejsze.
(02.02.2012, 00:29)
Polonus
Nikt nie odmawia Kotowi talentu. Skoro Długopolski mówi, że go ma to znaczy, że najprawdopodobniej go ma. Tylko co z tego? Ma jeździć jak Tonio i Tomcio po całym świecie, a my mamy czekać aż "wybuchnie"? Nie! Niech najpierw wybuchnie, a potem jeździ. I wtedy będzie ok. A on gdzie nie pojedzie to sfajda.
Co do Kulm to faktycznie nie wiem czemu nie pojechał. Ale widocznie był w tak beznadziejnej, dużo gorszej niż rok i dwa lata temu formie, ze nawet na mamucie groziła kompromitacja.
(01.02.2012, 19:26)
czarnylord
Co do Jakuba Kota to może talent i ma, ale brakuje mu treningów. Sam zresztą kiedyś w jakimś wywiadzie powiedział, że od 4 sezonów popełnia cały czas mnóstwo błędów i w sumie ani razu nie był w formie.
(01.02.2012, 19:22)
Adam N.
Panowie - spokojnie! Mateja robi swoje, ma dobre wyniki, poczekajmy. Może faktycznie, Zniszczołowi, czy Murańce coś nie wyjdzie w PŚ, rozregulują się i lipa. Dla nich MŚJ to impreza sezonu, niech się przygotowują. Na ewentualną krytykę jeszcze będzie czas. Po Erzurum...
Plus, że nie ma idiotycznego marnowania pieniędzy na miernoty, żeby tylko upchać limit. Masz formę - jedziesz. Nie masz - siedzisz w kraju. Tak powinno być, mam nadzieję, że Kruczek będzie prowadzić teraz już tylko taką politykę.
(01.02.2012, 19:22)
o Jakubie Kocie
I czy trener Długopolski może się az tak mylić? Przeciez to on nadal uważa że Jakub Kot ma większy talent od Macieja.
Czy tak doświadczony trener mógłby az tak się mylić? Czyli że mógłby beztalemcie uważać za zdolne do w miarę punktowania w pucharze świata?
(01.02.2012, 19:01)
statystyki jak w socjaliżmie
Statystyki ostatnich 4 lat mówią jasno i oczywiście., kto i ile razy był na podiach czy punktował w konkursach najwyższej rangii Mozna sobie wymyslać własne i udawać że wygrane i podia w PK i punkty PS i LGP jednych sa nic nie warte a skakanie wybrańców na dobrym poziomie w wieku 10 lat to podstawa.
(01.02.2012, 18:00)
czarnylord
O ile rozumiem 4 na PŚ, to nie rozumiem 6 na PK. Hula, Kubacki i reszta potrzebują spokojnego treningu. Nie oszukujmy się, ale oprócz 4 na PŚ, to teraz tylko Olek, Bartek, Klemens prezentują poziom, na którym mogliby gdziekolwiek pojechać.
Wiadomo oczywiście, że większość po 1 tygodniu więcej ćwiczeń niewiele się poprawi, tak jak np. u Loitzla czy Romorena w tym sezonie, ale u takiego Evensena forma się podwyższyła(chociaż to może zły przykład, bo po treningu w TCS'ie były loty w Kulm, a wiadomo jak to z tym Norwegiem jest), więc może i my mielibyśmy jeszcze jednego skoczka więcej skaczącego na poziomie PŚ.

A wszystkim osobom pode mną siejących na wszystkie 4 trony świata teorie spiskowe polecam przerwę w oglądaniu filmów sensacyjnych etc. ;)
(01.02.2012, 17:39)
andbal
Nie ma co dyskutować jeśli chodzi o jakość wejścia zarówno do 2 ligi jak i pierwszej. To co w tym sezonie (lato i zima) zrobił Olek Zniszczoł to same ręce składają się do oklasków. W poprzednich sezonach nie mógł załapać formy i wystepy w PK kończyły się poza punktowaną 30stką, zaś w FC też nie błyszczał. Lecz jego letnie występy w PK i LGP a następnie w PK i PŚ no no czapki z głów. Takiego wejścia nie miał ani Maciek Kot, ani Krzysiek czy Grzesiek Miętus ani też Rutkowski Łukasz. Natomiast jak sprawdziłem statystyki Klimek w 50 tce CRL był na koniec periodu 9cio krotnie.
(01.02.2012, 17:33)
Skoczek120
@a - chłopcze, wsadź sobie te mongolskie teorie w tyłek. Im Grzegorzowi coś bardziej sprzyja, tym bardziej pieprzy. Zresztą on już nie jest w takiej formie, jak w 2009. Jest nierówny. Powoli kończy się ten szczeniak. I w sumie dobrze - typa lubic się nie da i tu nie chodzi o cukierkowe i wyreżyserowane wywiady, w których to słodzi Małyszowi. W jego dzieciństwo Adam i Janne byli najjaśniejszymi gwiazdami, więc logiczne, że to jego idole. Idolami są zwykle, a właściwie zawsze, najlepsi. ;)
(01.02.2012, 17:20)
andbal
Miałem przyjemność swego czasu dyskutować w pracy (służbowo) z pewną osobą która uważała się za wielkiego specjalistę. Otóż po wygłoszeniu kilku frazesów z jednego tematu gdy chciałem daną kwestię przedyskutować do końca to natychmiast przeskakiwała na następny temat. Otóz nie zamierzam brać brać udziału w takich dyskusjach. Nadmieniam tylko iż trudno być w 50tce CRLu jak nie bierze się udziału w zawodach PK lub LPK. Adam Małysz zaś kilkukrotnie brał udział w takich zawodach i po dwukrotnej wygranej w 50tce CRLu był, zaś Kamil Stoch po wygranej w LPK (chyba 2010) był w 50tce CRLu przez cały sezon.
(01.02.2012, 17:17)
leon
@Krokiew
Jak tak czepiasz się biednego Murańki, wiedz że trenerzy wiedzą kto jak skacze na zgrupowaniach i jaki posiada format talentu. W zawodach najwyższej ligi dochodzi stres publiczności, kamer, rozgłosu na cały kraj i młodego człowieka może przytłaczać odpowiedzialność. Akurat w LGP był b.rzadko wystawiany (tylko raz, w Zakopanem 2009, 43 w quali).
Grzegorz Miętus owszem miał formę zimą 2009/10, ale np. w Zakopanem nie błyszczał (48 i 47) choć niedługo potem punktował 2 razy w Niemczech. Od tamtej pory wpadł w kryzys, w PŚ w Zakopanem 2011 i 2012 nie mieścił się do krajówki. I policz kto ma rekord ilości startów w PK w karierze miejsc poza 30 dla pełnego obrazu.

Jak tak lubisz mijać się z prawdą, sam Bartek by Cię poprawił że Klimek skacze od niego lepiej w prawie każdym konkursie.
(01.02.2012, 17:15)
Polonus
Ja Ci powiem za co od kilku lat wystawiają Murańkę. Bo podejrzewają, że to wielki talent. i to nie Tajner czy Kruczek, ale Ci, którzy się z reguły nie mylą. Jakuba Kota natomiast, os dłuższego czasu, wystawiają głównie dlatego, że jest synem Rafała Kota. Inaczej dawno nie byłoby go w kadrze. Teraz już wiesz? Koneksji Zapotocznego nie znam, ale myślę, że tu macza łapy Wagraf.
(01.02.2012, 17:09)
a
w 2014 roku nie będzie w kalendarzu PŚ Fis Team Tour
(01.02.2012, 16:38)
Krokiew bubel
No właśnie :)
Małysz i Stoch też były takie niedorajdy że nie wchodzili do 50 CRL
Tak się zastanawiam dlaczego tak nie walczycie o Kłuska? To on po Zniszczole jest najlepszy w młodzieżowce. Skacze równo i dobrze a nie od loterii do loterii. To on powinien tez być w PŚ
(01.02.2012, 16:37)
M_B
Akurat Krzysiek to mało razy był w 50 CRL ^_^, on był więcej razy w 55 WRL ;).
(01.02.2012, 16:30)
Krokiew bubel
Przepraszam a dlaczego mam walczyć o Maćka i Krzyśka? Przecież skaczą w PŚ?
(01.02.2012, 16:30)
krokiew bubel
Gdyby to była prawda, że wystawia się zawodnika do kwalifikacji PŚ tylko wtedy gdy coś osiągnie niżej to jak najbardziej z Tobą zgoda. Tylko mi powiedz za co już od kilku lat wystawiano Murańke w lGP czy PŚ.
No a teraz sprawdzałam taki Kot ma nawet punkty LGP i latał na mamucie gdziwe zajął chyba 33 i 34 miejsce. Niby dlaczego nie zabrano go do Kulm? Chyba z czystej złośliwości, bo lepiej było wolne miejsce zostawić. Zapotoczny też miewał okresy gdy lepiej skakał a jakos nikt propozycjami startów w PŚ dla niego nie sypał.
Taki Grzegorz Miętus ilez musiał czekać gdy był w formie. Dostał, zapunktował i olali go. Ze strachu że jak pojeździ to trwale będzie punktował? Przestańcie patzreć na pojedyńczego zawodnika-pupilka a zacznijcie patrzeć na skoki i cały system w Polsce jak krzywdzi sie wielu skoczków.
(01.02.2012, 16:28)
andbal
@krokiew
A może należy zadać pytanie dlaczego Murańka (Maciek Kot czy Krzysiek Mietus), był więcej razy wystawiany do PŚ niż owi przez Ciebie lansowani skoczkowie ZAPOTOCNY i Jakub KOT. Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie. Ile razy na koniec periodu był w 50tce CRLu Jakub Kot czy Zapotoczny, że o Ziobrze nie wpomnę. Otóż byli zero razy słownie zaś cyfrą 0. Teraz napisz czy chcesz wiedzieć ile razy Murańka, Maciek Kot czy Krzysiek Miętus to Ci policze.
(01.02.2012, 16:13)
MŚJ
Belka na MŚJ z "pewnością" bedzie nisko jeśli zobaczą tam Zniszczoła, Laniska, Bergaarda i kilku innych (przypominam ze Lanisek i Berggard kilka dni temu przekroczyli 140 m w konkursie).
Już nawet nie chodzi o to jak tam te chłopaki skoczą ale o zdrowy rozsadek organizatorów, że tak daaaleko moga poleciec i się połamać (a tam nie ma chyba cofania belek)
(01.02.2012, 16:00)
krokiew bubel
Murańka startował juz w tylu kwalifikacjach do konkursów pucharu świata i LGP i to bezpunktowo, że chyba nawet Zapotoczny liczony razem z Jakubem Kotem tylu nie mają tych startów. Zacznę ich krytykować, gdy zmarnują równie wiele szans na punkty.
Na razie nigdzie ich nie widać startować.
A jeśli chodzi o nasze skocznie to ciekawe kto tak naprawdę (ale szczerze) je lubi...
Wiem, że to skocznia do bicia rekordów odległości, szczególnie pod koniec lata gdy Słoweńcy zwożą tu dzieci i na przednich wiatrach z wysokich belek wszyscy zaliczają ok 140 m
(01.02.2012, 15:53)
a
Kilka słówe na dalszą część sezonu:
1) Predazzo to trudna skocznia i będzie sprzyjała A. Koflerowi oraz G. Schlierenzauerowi,
2) MŚ Vikersun - G. Schlierenzauer trzy razy startował indywidualnie i trzy wygrane - więć wszsytko wskzuje że on własnie wygra owe MŚL,
3) Konkurys w Niemczech bedą sprzyjałały Autriakom i Stochowi,
4)Lahti (K-116) - Ostatnia wygrana Austriaka na tej skoczni to zwycięstwo A. Widholzla w 1997 roku,
5) Trondheim - powraca po 4 latach przerwy, bardzo trudna skocznia, jedna z najtrudniejszych. Tutaj obstawiam zycięstwo A. Koflera;)
6) Loty Planica - Schlierenzauer przypięczuje swoje zwycięstwo w PŚ, pod warunkiem że Bardal nie będzie zagrażał Koflerowi, ze względu na 3 konkursy lotów;) Tak to głownym faworytem do KK jest Kofler;) ALe licze ze Schlierenzauer może pomimo ......
(01.02.2012, 15:47)
Martyn
Jak tak dalej pójdzie, to na lato będziemy mieli 4 miejsca, może wtedy nasi przestaną skupiać się na LGP, poza tym chcąc wyrobić limity na zimę nie będzie można wysyłać ciągle grupy Stoch-Żyła-Kot, bo inni też będą musieli nabić punkty żeby dostać się do 55. Ciekawe jakie to da efekty.
(01.02.2012, 15:37)
magiczny17
To skład na najbliższe zawody PK!

Jan Ziobro, Andrzej Zapotoczny, Jakub Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki Łukasz Rutkowski. Fajnie że jest Łukasz bo chciałbym żeby wrócił do formy w ekspresowym tempie. Dobrze by było zobaczyć go w tym sezonie w PŚ a nawet na...lotach w Vikersund. Bez startów zostaje Bachleda z Śliżem a więc mogliby na PŚ pojechać a nie siedzieć w domu.

A teraz skład na następne zawody PK w USA- Jakub Kot, Andrzej Zapotoczny, Jan Ziobro, Dawid Kubacki, Marcin Bachleda oraz Rafał Śliż. A więc ciekawe co będzie robił Rutkowski i Hula może będą szykowani na wyjazd do Willingen na PŚ? Stefan pewnie tak ale ciekawe jak z Łukaszem.
(01.02.2012, 15:27)
Karain
Znacie szczegółowe decyzja czemu tylko 4?Po raz na PŚ jest niższa belka niż na PK i na MŚJ ,więc to może rozregulować skoczków ,ale nie miesiąc przed MŚJ(tak napisałem ,ponieważ mam mieszane uczucia co do tej decyzji ,ale jednak jak to coś głębszego jak np.związane ze skocznią lub z chorobą o której nie musicie wiedzieć).Dałbym dziś Zniszczoła (nie wiele mu brakuję ,żeby limit na następny period zdobyć) i Murańkę.Ale już po predazzo wziąłbym kogoś kto najlepiej się spiszę w PK(mam nadzieję ,że to będzie Śliż ,bo ma szanse zdobyć limit na 6period w PŚi możemy mieć max czyli 7),a młodzież niech trenuję po Predazzo na MŚJ ,chodzi o to by dać im szansę poskakać w PŚ przed MŚJ.Podsumowując Zniszczoł i Murańka na PŚ powinni (jak Zniszczoł chory to Kłuska dać), jak Zniszczoł zdorwy to Kłuska na PK ,a skłąd na PK uzupełnić szukającymi formy (śliż-chodź nie wiem jak skaczę teraz ,Hula ,Kubacki ,Bachleda ,Jakub Kot ,Jan Ziobro,Zapotoczny-ktoś z nich).Nie chcę mi się czytać moich wypocin ,więc jak jakiś błąd to piszcie.Jak coś przeczytałem wszystkie komentarze i piszecie jakbyście wszystko o wszystkim wiedzieli ,a tylko 4 na PŚ to może być spowodowane czymś o czym nie wiecie.
(01.02.2012, 15:06)
magiczny17
Mari nie wiem czy wiesz mamy limit 6 miejsc!!! To po co dawać Olka za Kota?? Można ich razem dać bo i tak się marnują dwa miejsca.
(01.02.2012, 14:51)
Mari
jakim to trzeba być debilem, żeby nie wziąść murańki i znoszczoła ? zniczoła to by mogł za kota dać ....
(01.02.2012, 14:22)
Polonus
Pytanie się w tej chwili o zdanie skoczków jest bezcelowe. Nawet Stoch musi śpiewać jak PZN zagra. Więc po co ich pytać?
(01.02.2012, 13:16)
Polonus
@daf
Bagaż doświadczeń i to jeszcze tuż przed mistrzostwami!
Kruczek to jest mistrz świata. Co gorsza jak tak Polacy zdobędą w Turcji medale to Tajner znów będzie do kamery śpiewał, że słuszną drogą poszli. I nic takiemu nie zrobisz!
(01.02.2012, 13:14)
daf
No to ciekawe, kto do Brotterode na PK - skoro juniorzy już teraz szlifują formę na MŚJ...

Bachleda, Śliż, Hula... Jeszcze ktoś z grupy Zapotoczny, Rutkowski, Ziobro, Kuba Kot. Kogoś pominąłem?

Hula powalczy o duże punkty i wejście do "50-tki", pozostali raczej nie mają co marzyć o pierwszej 20. Ciekaw jestem formy Śliża.
(01.02.2012, 13:06)
kzez1986
Według mnie jest to marnowanie na szans na to aby nasi zawodnicy nabierali doświadczenia w imprezach ważnej rangi oraz na zdobywanie punktów. Zniszczoł przecież sobie tak dobrze radził w Zakopanem. Powinien startować.
(01.02.2012, 12:25)
klklklk
Na PŚ to bym wziął nawet bachledę czy śliża, czy nawet pochwałę... ba, kubę kota, byle limit wypełnic
(01.02.2012, 11:37)
klklklk
Co to ma być!? jak to 4!?
(01.02.2012, 11:34)
daf
To co zrobił sztab (nie pierwszy już raz nie wykorzystuje się limitów, że wspomnę tylko początek zeszłego sezonu) podważa sens walki o limity. Skoro sami w ten sposób przyznają, że nie mamy dość potencjału, aby wystawić w konkursie PŚ 6 skoczków, to niech większy nacisk zostanie położony na PK.
A tak mamy sytuację - że na PŚ jedziemy w 4 bo nie ma umiejetności, a na PK w 6, bo na tyle pozwala limit. Nie trzyma się to kupy. Gdzie nabywać doświadczenie, skoro sami się limitujemy w PK?
(01.02.2012, 11:09)
daf
Przyłączam się do grona tych, którzy nie rozumieją decyzji sztabu.
Moim zdaniem Murańka i Zniszczoł powinni jechać do Włoch - o kwalifikacje jestem spokojny, a w konkursie mieliby znów okazję powalczyć z najlepszymi. Taki bagaż doświadczeń jest nie do przecenienia - przede wszystkim daje skoczkowi pewność siebie - skoro z najlepszymi dałem radę, to w gronie juniorów też będzie w porządku. Nie ma takiej paniki przed konkursem i stresu.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że sztabowi bardziej zależy na zawodach juniorskich niż PŚ - czyżby jak powietrza potrzebowali jakiegoś trofeum dla podratowania swojego trenerskiego/prezesowskiego portfolio?

A ja postawię sprawę inaczej - co o tym myślą sami skoczkowie? Czy oni także preferują aż taką koncentrację na MŚJ, nie woleliby pokazać się w PŚ?
(01.02.2012, 11:08)
OtokoNoHito
Też nie ogarniam tej polityki, według której przygotowania do MŚJ wykluczają starty w PŚ nawet w Europie. Zniszczoła i Murańkę, ew. Kłuska aż by się prosiło zabrać. No ale trudno, MŚJ się skończą, oby chociaż z medalem i w marcu jeszcze zdążą poskakać w PŚ, a w przyszłym roku będziemy mieli już dorosłe MŚ i mam nadzieję, że to one będą kluczową imprezą dla wszystkich. Jakby nie patrzeć polska kadra juniorskimi medalistami stoi: z obecnej kadry A, takowego krążka nie ma tylko Kubacki, wycofany z niej na początku sezonu Ł. Rutkowski ma go również. Mam wrażenie, że Zniszczoł, Byrt, Murańka, Kłusek to jedne z naszych najlepszych roczników, po nich może być parę lat przerwy. W takim składzie będą mieli szansę wystąpić tylko w tym i kolejnym roku - to już lepiej żeby w tym. W ogóle jak się przypatrzy nazwiskom naszych skoczków którzy te medale zdobywali to widać, że średnio połowa się 'przebija'. Z medalistów 04,05 przebił się Stoch, Żyła, Hula, zaś Urbański, Topór, Kowal i M. Rutkowski zaginęli. Z medalistów 08,09 najlepiej sobie obecnie poczyna M.Kot, ostatnio po rocznej przerwie zapunktował znowu K. Miętus, jego młodszy brat jest w słabszej formie i jedyne punkty zdobył w sezonie 9/10, Ł. Rutkowski po udanym sezonie 9/10 też złapał różne problemy i zawirowania, nie wiadomo jak się z nich pozbiera, natomiast J. Kot i Zapotoczny zawodzą całkowicie. Oby tegoroczny skład (w którym jest też wspomniany wcześniej G. Miętus ale raczej w charakterze 5tego) w całości wykorzystał swój potencjał. Moim zdaniem Żyła, Hula, Kłusek, K. Miętus to zawodnicy których stać by było na miejsca 15-30 tak w poszczególnych zawodach jak i w generalce PŚ, natomiast M. Kot, Zniszczoł, Byrt, Murańka mogliby zamieszać nawet w 1wszej 10tce. O Stochu nie wspomiam, mam nadzieję, że to lider kadry na długie lata.
(01.02.2012, 10:50)
fanka
Transmisja na żywo w Eurosporcie Polskim jednak się udało i będzie transmisja i w sobote i w niedzielę
(01.02.2012, 10:37)
fan skoków85
@kibic
Chodzi mi o to, że to Mateja gdzie Zniszczoł pojedzie, a nie Kruczek.
(01.02.2012, 10:28)
kibic
Tak owszem bedzie mial do dyspozycji o ile limit nie spadnie do 4.Bo wtedy to pozamiatane i juniorow zobaczycie chyba w marzeniach na PŚ.
Wlasnie jak to z tymi limitami, czy grozi nam obnizenie limitu na ostatnie konkursy w marcu? czy raczej ten limit 6 utrzyma sie do konca sezonu? teraz ta druga opcja to wrecz by byla wymarzona.Juniorzy mogli by sobie poskakac i w Pucharu Nordyckim i w Planicy.Bo jak bedzie ten limit 4 to zapomnijcie o juniorach w tym sezonie.
(01.02.2012, 10:18)
Polonus
Trochę szacunku dla tego co nasze. Malinka bubel? I dlatego Morgenstern indywidualnie przyjeżdża trenować, tak? To, ze różne dziwaczne rzeczy działy się na wewnętrznych eliminacjach w Zakopanem to nie było z powodu skoczni tylko z powodu ludzi. takie elementarim trzeba jednak znać.
Kuba Kot i Zapotoczny są beznadziejni nie tylko na Wielkiej Krokwi ale na każdej skoczni, na której się pojawią. Kuba przynajmniej potrafi skoczyć na mamucie. Zapotoczny nigdzie. jeśli ktos potrafił wieszać bez przerwy psy na Murańce, że o zasłużonej krytyce Bachledy nie wspomnę, to, jeśli ma w sobie choć trochę poczucia sprawiedliwości, z Kota i Zapotocznego nie powinien schodfzić w ogóle. A nie pisać, że im się coś należy. Jeśli coś im się należy to chwilowa rozłąka z kadrą. Wszelaką. Razem z Bachledą zresztą. Że paru innych z grzeczności nie wymienię.
(01.02.2012, 10:16)
fan skoków85
Niektórzy tutaj wymyślają takie spiskowe teorie, że głowa boli.
Na pewno Kruczek nie bierze po to juniorów żeby nie pokazali, że są lepsi od Kubackiego. Udowodnił to zwłaszcza nie wystawiając Kubackiego na Wielkiej Krokwii.
A Hula?? Zniszczoł już udowodnił w bezpośrednim pojedynku, że jest w lepszej formie niż Hula. Inni też mieli do tego okazję w Zakopanem.
Poza tym jak ktoś zwrócił uwagę: kto odpowiada za przygotowanie juniorów do MŚJ, kto decyduje gdzie pojadą, a gdzie nie?? Wydaje mi się, że Mateja, a nie Kruczek. No, ale o tym mało kto chyba pamięta. Poza tym ktoś zacytował ostatnio Mateję, który podobno powiedział, że po MŚJ będzie Olek do dyspozycji Kruczka. Czyli teraz nie jest do jego dyspozycji, tylko Matei.
(01.02.2012, 10:12)
Awert
Zła decyzja, nie sądzę żeby starty zaszkodziły zawodnikom jadącym na MŚJ, nawet Ziobro mógł pojechac żeby nabrac pewności siebie i doświadczenia, lub Bachleda
(01.02.2012, 10:05)
tomasz43
Powinien dać Kubackiego
(01.02.2012, 09:33)
uprawnieni do startu w PS
Patrykus może najpierw sprawdź na górnej belce którzy zawodnicy na PS mogą startować a nie pisz głupot!
(01.02.2012, 08:24)
krokiew bubel
Niektórzy muszą zrozumieć jedno. Wielka Krokiew nie jest żadnym wskaźnikiem formy. O tym się mało mówi, ale wśród skoczków to jedna z najbardziej nielubianych skoczni (wielu Polaków jej nie cierpi i to własnie na niej zaliucza fatalne skoki, mimo że "ich") Pamiętamy jak to wewnętrzne kwalifikacje na Krokwi wyłaniały skoczków spadających na bule wielu skoczni świata opraz olbrzymie zdziwienia trenerów gdy skoczek punktuje w PK czy PŚ a na treningach "skaka przeciez tak fatalnie".
Krokiew to bubel, niestety chyba Malinka podobnie. Przeciez nawet Małysz nie zawsze potrafił na Krokwi wygrać a niby "jego skocznia"
(01.02.2012, 08:23)
patrykos
Na PS zabrałbym jak juniorzy nie mogą nawet bachlędę czy kubackiego a na pk
Krzysztof Biegun warto sprubować
Konrad Janota
Krzysztof Leja młody niech nabiera doświadczenia
Piotr Mojżesz
Adam Ruda
Jakub Przybyła

Nikt nie miał by do nich pretensji a może nawet któryś z nich będzie odkryciem jak A.Zniszczoł w zeszłym roku.
(01.02.2012, 07:59)
patrykos
Na PS zabrałbym jak juniorzy nie mogą nawet bachlędę czy kubackiego a na pk
Krzysztof Biegun warto sprubować
Konrad Janota
Krzysztof Leja młody niech nabiera doświadczenia
Piotr Mojżesz
Adam Ruda
Jakub Przybyła

Nikt nie miał by do nich pretensji a może nawet któryś z nich będzie odkryciem jak A.Zniszczoł w zeszłym roku.
(01.02.2012, 07:59)
kibic
A Rutkowski po tej dlugiej przerwie moglby sie oskakac w PŚ.Nikt by nie mial za zle ze skacze slabo po tak dlugiej kontuzji.W zawodach FIS Cup juz startowal wiec napewno "nie zapomnial" jak sie skacze.
(01.02.2012, 07:54)
kibic
Zniszczol ponoc chory jest.Ale sa pozostali juniorzy.Klusek i Muranka smialo mogli by startowac.Nie bo MSJ sa najwazniejsza impreza w sezonie wg sztabu wiec na MIESIAC przed nia ktorys z nich moze sie rozregulowac przed startem.Tak smieszne to jest ale takie kroki czyni sztab.Juz nawet wspomniany Lukasz Rutkowski, moze jeszcze nie w Predazzo, ale w Willingen mozna bylo go sprobowac.Nawet nie mialbym za zle ze skacze na bule,ale od Huli gorzej by napewno nie skakal.Bo sie nie da juz skakac gorzej.Jeszcze to Predazzo sobie podaruje,uznajmy ze Zniszczol chory i maja ta OM juniorzy ale jak do Willingen tez pojedzie 4 to bedzie to juz komprpmitacja sztabu z Kruczkiem na czele.Jak juz naprawde Ci juniorzy tak strasznie nie moga startowac to Rutkowski i nawet Ziobro.Gorzej od Huli nie skocza.
(01.02.2012, 07:48)
Polonus
Ale jak już mówimy i piszemy poważnie.
Równie durnym pociągnięciem byłoby wysłanie do Predazzo starszego kota czy Zapotocznego. To już lepiej niech wynajmą za te pieniądze porządnego smarowacza, żeby startująca czwórka znów najgorszych prędkości z wszystkich nie miała. Wyjazd Kota czy Zapotocznego ma taki sam sens jak wyjazd Huli, Bachledy czy Kubackeigo. Wycieczka krajoznawcza. Tyle, ze bez zwiedzania. jeżeli Zapotoczny na swojej skoczni skacze 89m podczas kiedy inni, też beznadziejni, po 110, to chyba mozna się domyślić, że co najwyżej można go wystawić jedynie w Pucharze Wójta Wąchocka albo Pcimia. Kot, zdaje się, też juz jeździł na PK. I był znacznie gorszy od Bachledy.
(01.02.2012, 07:46)
Polonus
Szkoda słów. Kruczek boi się, że ktoś z dodatkowo powołanych mógłby osiągnąć wyniki znacznie lepsze niż Hula i inni zawodnicy, za których on odpowiada osobiście. No ludzie złoci! Zasłanianie się innym cyklem juniorów to bujda jakich mało. Zwykłe kruczkowo-tajnerowe pitolenie. Głupio by było jakby Kłusek czy Murańka wypadli lepiej w Predazzo niż Hula w Sapporo, co? Że o Zniszczole nie wspomnę.
(01.02.2012, 07:34)
strach przed zapleczem
Oj naiwniacy, naiwniacy
Nie można wziąć nikogo, nawet Rutkowskiego bo mogłoby się okazać że będa lepsi od tych trenowanych przez Kruczka czyli Huli i Kubackiego.
Juniorom dajcie spokój mają OOM a najlepsi niedługo MŚJ
Tu niektórzy pisza że Rutkowski nie skacze. Skąd się biorą tacy "kibice"???
A więc nie wolno zabrać Śliża, Jakuba Kota, Andrzeja Zapotocznego czy nawet Jana Ziobrę. Wożono go bez sensu po całej Sknadynawii (gdzie powinni wozić Zniszczoła) a teraz lepiej zmarnowac miejsce niż dac szansę. Skandalem jest że mamy tak mało uprawnionych do startu w PŚ (ale to wynika z "polityki startowej" w Pk przez wiele lat i wystawianie tych samych przeciętniaków na pK w POlsce zamiast sięgać głębiej do klubów.
(01.02.2012, 07:14)
kibic
Jest taka zasada.
Jak nie jedzie Hula to nie jedzie nikt.Tak bylo przed Kulm a teraz przed Predazzo.Szkoda na to nerwow.Prawdopodobnie teraz w ogole nie wykorzystamy limitu 6 do konca sezonu.Finowie jakos nie bali sie powolac Jarkko Mattee, inni juniorow pewnie tez nie tylko u nas taka komuna i mysl szkoleniowa rodem z lat 80tych.Teraz zobaczymy jakie te dziady beda mnialy miny jak sie im nie powiedzie na tych calych ms juniorow.Bo jeden skok jakas loteria bedzie i skonczy sie jak z Byrtem rok temu.Po prostu caly sezon w plecy beda mieli.NAwet Malysz nie pomoze.Oj beda sobie w brodu pluc oj beda.
Ja nie zamierzam juz komentowac tej parodii bo szkoda nerwow, wiadomo ze rzadza tam uklady!
(01.02.2012, 07:08)
fam
OLek się rozchorował.
I musi po być w domu.
Rutkowski zawiesił skakanie bo ma od dawna problemy zdrowotne.
Ale czy nie ma innych zawodników?
Czemu my tak łatwo marnujemy limity?
(01.02.2012, 06:42)
yyy
Rutkowski już wznowił treningi. Startował nawet na zawodach Fis Cap
(01.02.2012, 06:10)
tokas9
@spiecki - Rutkowski już nie skacze, problemy zdrowotne
(01.02.2012, 03:52)
jasiek96
Jak narazie, nie mamy zbyt wielu skoczków na poziomie PŚ.
Stoch - pewniak, lider zespołu.
Żyła - w tym sezonie wyjątkowo równy i stabilny.
M. Kot - w kratkę, ostatnio niby lepiej, ale jeszcze się chyba nie ustabilizował.
K. Miętus - jak narazie przeciętnie, w Sapporo chyba miał trochę szczęścia.
Hula - porażka, ani jednego punktu w tym sezonie, na dodatek najbliżej był w Kuusamo.
G. Miętus - w Kontynentalu przecięnie, chyba jeszcze nie jest gotowy na punktowanie na salonach.
J. Kot - jak wyżej.
Murańka - możnaby spróbować, przerwa w PK chyba mu wyszła na dobre.
(01.02.2012, 03:49)
spiecki9
wszyscy zapomnieliśmy już niestety o Rutkowskim. Widze że marnujemy go jak brata
(01.02.2012, 01:50)
sd
Co do naszych juniorów to na razie nie podważam decyzji Mateji, bo póki co idzie mu naprawdę nieźle. No ale czy oprócz nich mamy tylko czterech możliwych skoczków? Trochę żal tych dwóch wolnych miejsc.
(31.01.2012, 23:22)
Pawmak
Bez sensu, po co tak robić... Powinni wziąć juniorów, czym się różnią starty w CoC od startów w PŚ, to i to w Europie. A jak nie, to powinien jechać Bachleda i Ziobro albo Kubacki. No mógłby nawet Hula, ale to by dopiero krytyka była, więc może lepiej, jak on potrenuje akurat.
(31.01.2012, 23:22)
Maarten
Byłem za powołaniem naszych juniorów, ale OK, będziemy oceniać te decyzje po owocach. Wg mnie wzięcie czwórki to lepsza decyzja niż męczenie Huli, Kubackiego, Bachledy czy Ziobry.
(31.01.2012, 23:01)
magiczny17
Jeszcze dodam że jak juniorzy nie mogą jechać co jest całkowicie głupotą to wypełnił bym limity kimś innym a na PK dałbym np. Bieguna Kojzara czy Leje. Nie wiem czemu ale u nas się trzyma zawodników jak najdłużej i po co? Wiem że trzeba być cierpliwym itp ale Schlierenzauer Ahonen czy Małysz mieli po 17-18 lat i nie tylko stawali na podium PŚ ale i wygrywali już. Na co czekać aż Olek wygra OOM? A nie lepiej wystartować w VdF i zdobyć kilka pkt PŚ a później już wolne i przygotowania do MŚJ? A takie marnowanie jest totalną głupotą bo mamy skoczków prawie wszyscy bez formy ale dwóch by się znalazło na pewno którzy mogli by pojechać i a nóż widelec akurat takiemu Śliżowi podwiewa pod narty i zdobywa punkty? Kto nie ryzykuje ten traci a my po raz kolejny walczymy w lecie o limity jak lwy a w zimie nie wykorzystujemy. Brawa dla PZN-u za takie myślenie.
(31.01.2012, 22:53)
Janeman
Decyzja bez sensu.
Po to sa limity zeby je wykorzystywac..
Wiem ze moze nie ma kogo zabrac,skoro juniorzy sa zabetonowani,ale to jednak loteryjny sport i zawsze warto miec wiecej szans.Sam Kruczek wielokrotnie powtarzal ze chce miec zawodnikow rozrzuconych po calej liscie startowej,w razie zmiennych waronkow..
Bardzo szkoda,ze jednak nie zabral juniorow,taka nagroda za dobre wystepy im sie nalezy,bez tego moga zwatpic w sens pracy,bo poco trenowac skoro i tak na Pś maja szanse tylko niektorzy zawodnicy.
(31.01.2012, 22:44)
magiczny17
I znowu marnowanie miejsc. Po co w lecie walczymy o limity żeby później ich nie wykorzystywać?
OK juniorzy nie mogą (chociaż pytanie czemu przecież do MŚJ jeszcze dużo czasu a jeden weekend w PŚ nie byłby na pewno stratą czasu), wiem też że po ostatnich słabych skokach Huli Bachledy czy Kubackiego to praktycznie nie mamy kogo wziąść bo reszta jeszcze gorsza. Ale jeżeli oni trenują a mamy te miejsca to czemu mamy ie dać szansy np. Ziobrze czy takim którzy w tym sezonie jeszcze w PŚ nie skakali jak Kuba Kot i Rafał Śliż? Można pójść na całość i Rutkowskiego wziąść. Nie wiem czemu ale jakoś nie lubie marnowania miejsc i dałbym nawet takiego Zapotocznego a może akurat by mu podwiało pod narty? Kto wie...
(31.01.2012, 22:42)
fan skoków85
To co Mateja do MŚJ będzie ich trzymał zamkniętych na klucz?? To jest bezsensu.
Że do Sapporo nie pojechali to było logiczne, więksi od nich odpuszczają te konkursy, choćby Schlierenzauer i Ammann. Ale Predazzo??
(31.01.2012, 22:40)
Paweł Stawowczyk
No nie wiem. A Jakub Kot czy Rafał Śliż ?
(31.01.2012, 22:24)
tommm
z pustego i Salomon nie naleje. bo kogo wziąc, skoro juniorzy nie mogą? Ziobrę i Zapotocznego?
(31.01.2012, 22:10)
FanFunakiego
No tak, kolejna świetna decyzja Kruczka. O ile zabieranie Huli, Kubackiego, Bachledy czy innych nielotów bez formy faktycznie nie ma żadnego sensu, to trzymanie juniorów w domu jest całkowicie bez sensu. Naszym młodym zawodnikom teraz szczególnie potrzebne jest doświadczenie i nabranie pewności siebie. Nie osiągną tego nawet na najlepszych treningach czy zawodach pucharu kontynentalnego.
(31.01.2012, 22:05)
Adam N.
Juniorzy niech robią to co im każe Mateja - jak jego koncepcja nie zda egzaminu powinien ponieść konsekwencje. Natomiast przypominam przypadek Zografskiego z zeszłego sezonu, który też nie startował przed MŚJ...

Jeśli chodzi o niewykorzystanie limitu - niech będzie i tak. Po co mają jeździć wycieczkowicze, tacy jak Bachleda czy tegoroczny Hula.
(31.01.2012, 21:59)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Tylko czterech Polaków w Val di Fiemme
Tylko czterech Polaków w Val di Fiemme

Tylko czterech Polaków w Val di Fiemme

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich