Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Prezentujemy drugą część wywiadu z Jarkko Saapunkim.


Skokinarciarskie.pl: Przejdźmy do drugiej sprawy: muzyki. Piszesz w Kroisos także teksty?

Jarkko Saapunki: Tak. Te humorystyczne. Generalnie samo istnienie Kroisos opiera się na humorze. Tworzenie muzyki jest dla nas zabawą, odskocznią dla naszej momentami stresującej pracy. Czasem udaje się nam zagrać koncert - tak jak ubiegłej wiosny, a niedługo występujemy w Kirchzarten. To daje nam takiego kopa energetycznego jak zdobycie złotego medalu mistrzostw świata. Zarówno teksty, jak i muzykę, tworzymy z Ville od dawna.

Skokinarciarskie.pl: Opowiedz coś o tych koncertach, jakie daliście w Niemczech.

J.S.: Zagraliśmy dwa małe koncerty. We Frankfurcie sala była pełna, zjawili się tam przyjaciele skoków. Atmosfera była niesamowicie ciepła i to był bardzo miły wieczór. Kiedy około roku 2000 założyliśmy Vieraileva Tähti, wtedy nasze płyty, single!, sprzedały się w tysiącach sztuk - w sprzedaży wysyłkowej. To był prawdziwy sukces i wytwórnie płytowe były tym zdumione. Upłynęło sporo czasu i fajnie jest widzieć, że w dalszym ciągu ludzie są zainteresowani naszą muzyką.



Skokinarciarskie.pl: Kiedy wreszcie zagracie w Polsce?

J.S.: Od razu, jak ktoś to zorganizuje. Ogromnie mocno pragniemy zagrać w Polsce. Mieliśmy już w planach taki wyjazd, ale nasze wymagania były wtedy chyba trochę za wysokie. Teraz jesteśmy zdania, że okej, możemy wyjść naprzeciw, bo chcemy zagrać i wziąć udział w czymś takim. Ale wciąż trudno zorganizować taką imprezę.

Skokinarciarskie.pl: Czego Wam konkretnie potrzeba? Zakwaterowania, wpływu z biletów, transportu?

J.S.: W Niemczech odbyło się to tak, że pewna entuzjastyczna osoba zorganizowała akcję zbiórki pieniędzy na pokrycie kosztów naszego przelotu. My dostaliśmy kasę za granie, opłacono nam też hotel. Organizatorzy nie ponieśli żadnych wydatków poza naszym zakwaterowaniem, ponieważ pieniądze zostały zebrane pośród fanów. Mamy w Niemczech fanklub, który teraz zbiera już finanse na pokrycie naszej następnej trasy, która planujemy na wiosnę przyszłego roku. Wszystko odbywa się w duchu: "zrób to sam" i to jest wspaniałe. Nie chodzi przecież o coś wielkiego, tylko o jakieś przyjemne wiosenne wydarzenie.

Skokinarciarskie.pl: Ile kosztował wstęp na koncert?

J.S.: Od 4 do 7 euro. Powiem tak: jeśli uda nam się wyjechać na koncert tak, by samemu nie ponosić kosztów, nie potrzebujemy milionów euro dla siebie. Tak się teraz zastanawialiśmy, czy nie dałoby się zagrać podczas zbliżającej się Letniej Grand Prix w Zakopanem. Ville tam będzie, Hiihtoliitto opłaca mu lot. Jussi prawdopodobnie będzie. Tak czy owak: nie potrzeba więcej niż trzech biletów samolotowych. Potrzeba tylko miejsca, gdzie zmieści się kilka setek ludzi, a zyskiem z biletów będzie można opłacić nasze bilety samolotowe i wystarczy jeszcze na jakieś kieszonkowe. Nie wiem jednak, czy organizatorzy LGP w Zakopanem byliby w ogóle zainteresowani czymś takim.

Skokinarciarskie.pl: Dlaczego odwołaliście wcześniej zaplanowane koncerty w Finlandii - po marcowych zawodach w Kuopio i ten, który miał odbyć się w połączeniu z zawodami pożegnalnymi Janne Ahonena?

J.S.: W tym drugim Ville sam skakał, więc nie było wystarczająco czasu, by jeszcze grać. W marcu natomiast nie znaleźliśmy odpowiedniego miejsca. Nie chcieliśmy grać razem z Mattim Nykänenem.



Skokinarciarskie.pl: Matti grał we wtorek - czemu nie pasowało Wam na przykład w poniedziałek?

J.S.: Byliśmy zajęci, szczególnie Ville. W czasie Pucharu Świata ciężko jest znaleźć odpowiednio dużo czasu na granie. Ale podczas sezonu letniego byłoby to możliwe - bo ja nie będę wtedy w pracy, Jussi być może nie będzie skakał, a Olli jest jedynym prawdziwym i wyłącznym muzykiem w naszej kapeli, on tylko gra. Poza tym podczas letnich zawodów nie ma tyle zajęć.

Skokinarciarskie.pl: Jak często spotykacie się na próbach?

J.S.: To zależy. Na wiosnę gramy całkiem sporo, dwa razy w tygodniu. Ale na przykład od kwietnie aż do teraz nie graliśmy w ogóle, zbieraliśmy tylko materiał na następną płytę, którą nagramy nie wiadomo kiedy. Teraz niedługo dajemy koncert w Kirchzarten, w miejscowości leżącej 22 kilometry od Hinterzarten.

Skokinarciarskie.pl: Czy macie jakichś idoli muzycznych?

J.S.: Każdy z nas ma swoich ulubieńców. Jussi woli cięższe brzmienie, Olli i ja lubimy hard rocka z lat 80-tych, Ville zaś bardziej z lat 90-tych. Ja osobiście jestem raczej kiepski w słuchaniu jako takim. Z gitarzystów bardzo cenię Andy'ego McCoya - za talent, osobowość i styl.

Skokinarciarskie.pl: Aktualnie w modzie jest tworzenie określeń tyczących się własnej muzyki - HIM gra na przykład love metal. Czy Waszą muzykę też można jakoś sklasyfikować?

J.S.: My gramy crap rocka.



Skokinarciarskie.pl: Czy zostaje Wam jeszcze jakiś wolny czas?

J.S.: Wolny czas to muzyka, ale naprawdę w niewielkim zakresie. Często dla rodziny nawet czasu nie wystarcza. Tegoroczne wiosna i lato były niesamowicie zajęte. Dokonywaliśmy ulepszeń na Puijo i w ogóle mieliśmy dwa razy więcej pracy. Momentami spędzaliśmy na skoczni 24 godziny na dobę. Rodzina cierpi najbardziej. Teraz wszystko zaczyna wyglądać trochę lepiej, jak tylko uda się nam zorganizować i uporządkować wszystko w pracy. Moja żona dużo podróżuje i często jestem sam z chłopcami w domu. Mam trzech synów - 10, 8 i 4 lata.

Skokinarciarskie.pl: Interesują ich skoki?

J.S.: Nie, na całe szczęście. Wystarczy, gdy w rodzinie jest jeden wariat. Najstarszy syn uprawia karate, średni gra w piłkę. Najmłodszy zrobi to, czego będzie chciał tata. (śmiech) Może by chciał na skocznię, ale nie zamierzam go tam zabierać. Pracuję na Puijo 10 godzin dziennie i jeśli potem mam tam jeszcze trenować z synem, to chętniej pójdę do hali na hokeja.

Skokinarciarskie.pl: Grasz w golfa?

J.S.: Nie! I nie zamierzam. Nie mam czasu. Jeśli raz w miesiącu uda mi się spotkać z kumplami i przez dwie godziny pograć, to jest dobrze.

Skokinarciarskie.pl: Pytam, bo wielu innych trenerów grywa...

J.S.: Za dużo!

Skokinarciarskie.pl: Dziękujemy serdecznie za rozmowę i życzymy wszystkiego dobrego na ciąg dalszy lata!

rozmawiała Katarzyna Clio Gucewicz, fot. Andrzej Mysiak
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« lipiec 2008 - wszystkie artykuły
Komentarze
Lintunia
@xxx
Jak nie teraz to dopiero przyszła wiosna :/
(23.07.2008, 10:34)
xxx
Chociaż jak tak czytam , to w zimę będzie trudno :(
(23.07.2008, 10:32)
xxx
Hmmm,a zima wchodzi w rachubę czy nie za bardzo?
(23.07.2008, 10:29)
Lintunia
Ja znam wpływowych ludzi, niestety chwilowo bez kasy :P
(22.07.2008, 21:49)
xxx
@Lintunia
Czyli nie jest tak źle jak myślałam :).Czemu ja nie znam wpływowych ludzi z kasą? :P
(22.07.2008, 20:31)
Lintunia
@Doorisska
Organizatorzy już są :P Gorzej ze sponsorami :P
(22.07.2008, 18:48)
Doorisska
fajnie hakby kroios zagralo na LGP:D super muze maja^^ gdybym tez miala to bym dala ale niemam:( ale mysle ze organizatorzy sie znajda^^ hehe Jarkko wyglada jak moj wychowawca xD^^
(22.07.2008, 17:48)
Lintunia
@xxx Myślisz, że ja nie?? To są koszty rzędu 2 tys euro, więc sama nie jestem w stanie tego pokryć. Ale dziewczyny z Niemiec powiedziały, że jakby co to nam pomogą i część składek z fan clubu pójdzie również na nasz koncert :)
(22.07.2008, 14:33)
xxx
Byłoby bardzo miło,jakby udało się zorganizować ten koncert.Gdybym miała dużo kasy,to sama bym im wszytko opłaciła ;P
(22.07.2008, 14:26)
Lintunia
Jak tylko znajdzie się sponsor to koncert będzie :) Mam nadzieję, że Grzesiek miał rację i ten jego kolega w to wejdzie :)
(22.07.2008, 14:00)
indor
Ale grubas z niego..
(22.07.2008, 13:42)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
J. Saapunki:
J. Saapunki: "Bardzo chcemy zagrać w Polsce" (cz. 2)

J. Saapunki: "Bardzo chcemy zagrać w Polsce" (cz. 2)

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich