Wehrmacht@Polonus
Eh, czepiasz sie...Nie masz powazniejszych problemow na glowie niz filozoficzne myslenie ???
(23.02.2007, 11:01)
fordernale jaja! Rosjanie moga miec podium!
(23.02.2007, 10:09)
Backstreet GirlTo by było na tyle, jeśli chodzi o udział Niemców na Mistrzostwach... bo raczej już nikomu nie zarożą... chyba ze tym na ostatnich lokatach...
(23.02.2007, 09:38)
antyfankaja tez typuje:K120:Jacobsen, Schlierenzauer, Kuettel
K90:Jacobsen, Schlierenzauer, Malysz
(22.02.2007, 17:59)
schlierifankaszkoda michaela. wprawdzie teraz jest mniejsza konkurencja, ale nikomu nie zycze upadku. szybko wracaj do zdrowia!!!
(22.02.2007, 17:54)
Fanka@ Polonus
Masz całkowitą rację. To są dwie zupełnie różne rzeczy - nielubienie zawodnika (proszę bardzo, każdy ma prawo do posiadania swoich ulubieńców i antypatii), a radość z jego kontuzji, bólu i (niestety) czekającej go jutro operacji :-(.
(22.02.2007, 12:03)
PolonusPo tej fali zachwytów, która przeszła tutaj po tym co się stało wczoraj w Sapporo (jeszcze przed i już po moim pierwszym wpisie), trzeba jednak coś dodać. Taka jakaś wewnętrzna siła mi to każe zrobić.
Ja nie lubię Niemców. Naprawdę. W sporcie nigdy im nie kibicowałem i pewnie nie będę. Nie tylko dlatego, że należeli, należą i będą należeć do awangardy krajów odnoszących w sporcie sukcesy głównie metodą "medycyny sportoowej". W sportach drużynowych raz w życiu tylko szedłem za Niemcami. Na zeszłorocznym mundialu w meczu ze Szwecją. Zupełnie irracjonalnie, bo Szwedom, na przykład, bardzo często kibicuję w hokeja. Chyba było to z powodu Podolskiego. Nie pamiętam.
Oprócz "koksu" Niemcy zawdzięczają sukcesy (w masie oczywiście, bo są zapewne wyjątki) bardziej pracy niż talentowi. A mnie w sporcie imponują przede wszystkim talenty.
To jednak, co tu wypisujecie, przekracza granice dobrego smaku. Napisałem wcześniej, że wolno każdemu pisać to, co uważa za stosowne. I dalej tak twierdzę, i nie o tym teraz powiem. Nie chcę bowiem nikomu zabraniać pisać co uważa za stosowne (specjaliści od tego są na konkurencji) tylko chcę się zdecydowanie nie zgodzić z takim stanowiskiem, jakie prezentują Ci z Was, którzy piszą "dobrze mu tak" albo "jednego konkurenta do medalu mniej ".
Wydaje mi się, że trzeba rozdzielać rzeczy. Co innego nie kibicować Uhrmannowi, a co innego cieszyć się z tego, że złamał nogę. Kto tej różnicy nie widzi nie powinien być może zostać poddany resocjalizacji, ale jakieś profilaktyczne leczenie bym doradzał. I nie przekonuje mnie to, ze inne nacje w sposób znacznie bardziej dosadny artykułują swą niechęc do Polaków. Trener piłkarzy ręcznych Wenta pokazał jak można stawiać czoło nacjonalistom. Nacjonalistom w złym tego słowa znaczeniu, oczywiście (słowo to w znaczeniu pozytywnym w naszych, poprawnych politycznie, mediach praktycznie w ogóle nie funkcjonuje).
A Wy się cieszycie, że Uhrmann nogę złamał. To może lepiej, żeby wpadł pod pociąg? Byłby z nim spokój na zawsze, a nie tylko do końca sezonu.
Nie lepiej by było jakby Uhrmann startował i Adam by z nim wygrał? Lepiej, tym bardziej, że tak by się pewnie stało. A jakby się nie stało, to tylko szacunek dla Niemca, bo to by znaczyło, że jest fantastyczny, skoro z Adamem potrafi wygrać. Klasę trzeba umieć docenić.
Ja rozumiem, że w różnych dziedzinach sportu coraz mniej zależy od poziomu zawodnika czy zawodników, a coraz więcej od układu i konfiguracji w jakiej się znalazł czy znaleźli. Skoki, oprócz piłki ręcznej, są tego ostatnio częstym przykładem. I jest faktem, ze nas akurat wyjątkowo na tym świecie nie lubią (co mnie niespecjalnie martwi) i nam brużdżą (to martwi mnie zdecydowanie bardziej), a przed Niemcami się płaszczą i Niemcom sprzyjają. Ale dlaczego z tego powodu ma łamać nogi Uhrmann, Schmitt czy inny Ballack albo Klose i ma to doprowadzać polskich kibiców do ekstazy?
Zupełnie nie rozumiem. To nie ma nic wspólnego z elementarnym człowieczeństwem. Którego to każdemu, choć trochę, życzę.
(22.02.2007, 11:12)
kasiuniaoj...biedak...nie przepadam za niemcami ale jednak mi go szkoda...pozdrawiam...
(22.02.2007, 10:01)
Monika007To fakt,ze nielubie niemców,ale na jedno szkoda mi Michaela Uhrmana,ale na jedno Adam Małysz bedzie miał jednego rywala mniej.Jakoś niemcy w tym sezonie maja pecha
(22.02.2007, 08:31)
abbinzal poprostu, bo chodz jstem polakiem, to niemcom kibicuje od zawsze i prawie we wszystkich konkutencjach, i juz mi sie nie chce ogladac ty MŚ, zycze adasiowi zeby wygrał, ale ten sezon mnie juz zlewa, moize chodz schmitt sprawi niespodzianke, chciałbym...
(22.02.2007, 00:41)
Fin@szołtys.wasiliew podczas takich imprez typu olimpiady i mistrzostwa jest mocny tylko na k- 90 a w chwili obecnej jest juz bez formy i w pierwszej 6 go niebędzie
(21.02.2007, 23:13)
NiktLudzieJakMozeciePisacZeSieMich iemuNalezalo?!coOnWamZrobil?to JestNaprawdeSympatycznxCzlowie kIszanujeLudzi..ktoGoSpotkalWi eOczymMowie..aReszteProszeNieS zuflatkujcieLudziNaPodstawieNa rodowosci..toSieWhistoriZleKon czylo..mamNadziejeZeJuzNikomuS ieNicNieStanie..sapporoZawszeJ estDziwne..wiatr..aTenSezonJuz MaSwojeOfiary..niemcomZyczeZeb yWszystkichZaskoczyliPozytywni e..aMartinSchmittZaslugujeNaMe dalJakNikt..zaWalkeIwiareWsieb ie..toMusiBycTrudnePoTyluSlaby chSezonach.AdamTezNiechWygraMe dal..noImoze..jakisJaponczyk.. dlaNichToTezWazne..
(21.02.2007, 22:51)
Usia@Wehrmacht
To czemu masz taki nick:P
Wiesz ja jestem zupełnym analfabetą niemickim, więc zdradź tajemnicę :P
(21.02.2007, 21:57)
Szołtyswidzę, że niektórzy typują, więc ja też to zrobię:
K120: Vassiliev, Małysz, Schlierenzauer
K90: Małysz, Schlierenzauer, Jacobsen
(21.02.2007, 21:48)
Kornelzalosni niektozy z was sa
w prawdze nie przepadam za niemcami ale nikomu nirycze takiego pecha jaki spotkal uhrmanna i poprostu zal mi was ze tak uwazacie :/
Moje typy na skoczni K 120
Adam / Ahonnen / Ammann
na skoczni k 90
Adam / MArtin Schmitt GER / rok Urbanc (no wiecie Tepes mu pomoze) ;*
(21.02.2007, 21:25)
mortżycie...
(21.02.2007, 21:01)
WehrmachtZaraz sie zacznie: Wehrmacht, to czemu masz taki nick? ;)
(21.02.2007, 20:48)
Wehrmacht@Jogurt
Mysle dokladnie tak samo! Nie bedziemy sie przeciez litowac nad Niemcami...
(21.02.2007, 20:47)
JogurtI dobrze! Jednego rywala mniej, to lepiej dla naszych, a raczej dla Adama. Szwabow nie ma co zalowac! Za 39'
(21.02.2007, 20:44)
NattiaWiecie co jak można pisać coś w stylu "dobrze mu tak"??? Co on wam zrobił?? to ze jest Niemcem to nie znaczy ze będzie taki jak Hitler, który było nie było, był Austriakiem!!! a poza tym nie można traktować kogoś źle i tak samo o nim mówić tylko dlatego ze ma takie a nie inne obywatelstwo!!!Wstydźcie się!!! Ja mu współczuję wiem co to za ból i życzę szybkiego powrotu do zdrowia;)!!!
(21.02.2007, 20:17)
adagio28Powiem tylko tyle: cały ten sezon jest LIPNY!!! =|
(21.02.2007, 20:08)
myszka55.sabcia@voxov
lol...i nic wiecej..
(21.02.2007, 20:05)
voxovDobrze mu tak! Ciesze się tylko dlatego, że to Niemiec i mówię to otwarcie. Nie nawidzę Niemców a jeszcze teraz ubyl tam jeden rywal w drużynówce, powinniśmy ich wyprzedzić no i Hula ma teraz spore szanse na podium..
HURRRA SZCZESCIE ZE TO NIE POLAK! Nie ukrywam ze sie z tego ciesze, nie udaje milosiernego ;)
(21.02.2007, 19:51)
EwaLudzie czy wy wiecie co piszecie ze cieszycie sie z pecha Niemcow.Gdyby sie to Polakom przytafilo na przykl;ad Małyszwi czy w jakims innej dyscyplinie to nie bylo by nam napewno wesolo jestem tego pewna.Jak sie Mazoch przewrocil to wszyscy sie nim interesowali a jak by to byl jakis Niemiec to co byscie sie na niego wystawili. A jesli to Czech to sie interesowaliscie.Nie jest fajnie miec kontuzje i nie moc skakac.A powracajac do Niemcow to napewno nie jest milo Urmanowi ze ma kontuzje przed Mistrzostwami i jest z nich wykluczony CALKOWICE.Nam Polakom by nie bylo milo jak by Niemcy czy jakis inny narod pisal na stronach internetowych ze fajnie tak Adamowi czy np. polskim florecistom czy plywakom.
(21.02.2007, 19:39)
E_velciaNiemcy mają pecha.Stracić tak wartościowego zawodnika to koszmar.Miejmy nadzieję,że chociaż Schmitt będzie oddawał dobre skoki.
(21.02.2007, 19:38)
PolonusNa zimno
Nie ma się co denerwowac wypowiedziami typu "dobrze mu tak". Żyjemy w wolnym kraju. Kazdemu wolno paplac, co mu sie podoba. byle nikogo nie obrażał. To akurat miesci sie w obszarze zachowań dozwolonych. Co nie znaczy, ze to popieram. Moim zdaniem jest to żałosne, ale nikt nie ma prawa zabraniac innym takiej wypowiedzi. a wypowiedx zawsze swiadczy o autorze.
A teraz Uhrmann i Niemcy. ja bym tego pechem nie nazywał. Oni są po prostu słabi. Żeby byc wsród najlepszych Uhrmann kazdorazowo skakał na granicy mozliwości i bezpieczeństwa. Schmitt robi to samo, zeby załapac sie do 15-tki. Reszta nawet jak sie zabije to nie wejdzie do 20-tki. tak przygotował ich do sezonu Rohwein. Brak umiejetności na miare ambicji liderzy niemieckich skoczków próbowali ostatnio rekompensowac nieprawdopodobną ambicją oraz szczęściem. Uhrmannowi się parę razy udało, Schmittowi nie bardzo. Po razie się przejechali. Teraz Uhrmann przecholował. Za bardzo uwierzył w swojego farta chyba. Chciał sprostac wielkiej presji, wyjść jej naprzeciw. Skakał dalej, niz umiał. Przesadził. Tyle.
(21.02.2007, 19:32)
KowalSzkoda Uchrmanna.Niemców prześladuje pech i wiem,że to zabrzmi głupio i nieludzko,ale w końcu mają pecha(nie zmienia to tego,że szkoda Uchrmanna),bo zawsze mają w sporcie szczęście i na tym bazują,pomagają im ściany sędziowie i wszystko dookoła,teraz w końcu dopadł ich pech,czekałem na pecha Niemców w sporcie jakimkolwiek,oczywiście nie kosztem kontuzji Michaela Uchrmanna,akurat z tego pecha Niemców się nie ciesze,ale mam nadzieję,że kiedyś bedą mieli w jakimś sporcie takiego pecha,że będe mógł się z tego cieszyć...
(21.02.2007, 18:47)
zxmateja na podium
(21.02.2007, 18:36)
AdlerkaMichi-wielkiCzlowiekIwielkiSpo rtowiec bardzoMiPrzykro..ludzieNiePisz cieZeSieCieszycie..AdamowiTezN aPewnoJestPrzykro..wyTezSzanuj cieInnychSkoczkow..nieWiemJakS obieNiemcyPoradzaNieWiemCzyUda ImSiePodniescPoTym..dlaMnieUhr iWygralZlotoBoJestWielkimCzlow iekiem.wierzeWniemcow!deutschl andRegiert!
(21.02.2007, 18:30)
uskotkoskończone bydło. Jak można pisać w ogóle coś takiego: "Dobrzemu tak." - ??? Nie wstyd wam??? Naprawdę wam nie wstyd??? Koło ludzi to wy chyba nawet nie siedzieliście...
(21.02.2007, 18:18)
FankaTym wszystkim, którzy piszą teksty w rodzaju: "dobrze mu tak", czy "o jednego konkurenta do medalu mniej" chciałabym przypomnieć tegoroczny konkurs w Bischofshofen i parę: Adam - Andreas Kuettel. Niektórzy mówili, że Kuettel jest kontuzjowany po upadku, osłabiony, czym ułatwił zadanie Adamowi, a tymczasem to Adaś musiał awansować do finału jako lucky looser.
Nie można cieszyć się z kontuzji zawodnika, bo niestety nie oznacza ona, iż to nasz faworyt / ulubieniec zajmie lepsze miejsce w konkursie...
(21.02.2007, 18:03)
halieehm... cóż za empatyczny naród ;P Lenka... a wyobraź sobie, że coś takiego przytrafia się Małyszowi. I jak się z tym czujesz? ;/
(21.02.2007, 17:49)
Super FankaPecha maja
(21.02.2007, 17:45)
lilciaojjj.... jakby to była ręka... ale noga- przykre-tyle roboty i przygotowań i nici ze startu =( ... szkoda mi go
(21.02.2007, 17:44)
LabradorNiemcy muszą skakać w składzie:Smith, Ritzerfeld, Hocke, Bogner.Szkoda Urhmanna...
(21.02.2007, 17:27)
muffi-Magduśszkoda go :( jakos zawodnicy niemieccy nie maja szczescia... no coz, trudno sie mowi :/
(21.02.2007, 17:19)
Fanka@ Lenka
Że niby który z Niemców przetrzymywał Adama na belce? Pan Tepes zmienił obywatelstwo, czy co? A p. Hofer poszedł w jego ślady?
(21.02.2007, 17:14)
Lenka;-):d:d:d:d dobrze tak niemcom wcale ich nie żaluje teraz Małysz sie oddzięczy za to ze go na belce przedtrzymali-rachunki wyrównane Urmann nie skacze wow:d:d:d
(21.02.2007, 17:11)
marzenula:DTotalna porazka. Wspolczuje Niemcom bo ich jedyny dobrze spisujacy sie zawodnik ma zlamana noge;/ Ale Uhrmann juz nie pierwszy taz sie wywraca w tym sezonie miejmy nadzieje z Vasilliev nie pojdzie w jego slady bo on tez ma tendencje do nieustawania skokow!! Przekichane...;/
(21.02.2007, 17:09)
halieenieciekawie :/ Uhrmann mógł dostarczyć niezłego widowiska. Szkoda, wielka szkoda...
(21.02.2007, 17:02)
korkiprzykro mi ,niektorzy mają pech i ty go właśnie miałeś,przykro mi michael:(
(21.02.2007, 16:58)
uskotkobiedny Michi :(((
Rohwein chyba jest załamany :(((
Ech...
Fatalny dzień (poza skokami Janne)...
(21.02.2007, 16:55)
FinLepper by powiedzial:,,plakal ,placze i będzie plakal''bo wie ze to byla jego najwieksza szansa dotychczas zeby zdobyc a kto wie czy nawet nie zloty medal tych mistrzostw.BO w predazzo w 2003 nie byl w formie jakiejs zachwycającej.nieporadzil sobie w obersdorfie no a teraz zyciowa forma i tak niestety to sie konczy na treningu
(21.02.2007, 16:54)
Fin@y.zgadzam sie z nim z tej strony ze niemcy mogą nawet z nami przegrac w drózynówce a i malysz ma o jednego groznego rywala mniej ,no a z drugiej to szkoda Urmahna-ewidentny,równy i bezapelacyjny kandydat do medalu
(21.02.2007, 16:51)
Ydobrze ze nie ma uhrmana w druzynowce mamy szanse powalczyc o lepsze miejsca, a malysz jest blizej podium.
(21.02.2007, 16:10)
volkaniabiedny Michael ,zal mi go ;;(
(21.02.2007, 15:55)
szwajcarkaAle pech, biedny Uhrmann... Fakt, że on się stosunkowo często przewraca (nie tak często jak Vassiliev :P), no ale mieć takiego pecha to już naprawdę... żeby to jeszcze ktoś drugorzędny, np.: jakiś Innauer albo ktoś taki, ale on był ewidentnym faworytem, ja nawet stawiałam na niego, a tu co?? nie no ci Niemcy to rzeczywiście jakiegoś koszmarnego pecha mają w tym roku...
(21.02.2007, 15:52)
asia oNo jak pech to pech....Teraz to już wszystko przegrane. Schmitt najwyżej będzie w 10. Ritzerfeld w 20 , a hocke w 3o. Oj kiesko , kiepsko...
(21.02.2007, 15:41)
mkBĘDZIE JEDNEGO MNIEJ DO MEDALU
(21.02.2007, 15:35)
Fanka@ Dona
Oby NIKOMU nic się nie stało.
(21.02.2007, 15:29)
FinNIEMCY rzeczywiscie mają pecha.potwierdzam slowa ZULI.na początku mówilem ze to będzie najslabszy sezon od lat...poza tym zwyciestwem urmahna i pare razy na podjum,,nic juz nie zdobędą.SZkoda
(21.02.2007, 15:07)
Donapisza ze nie wystapi no szkoda oby Mattiemu I Moelliemu sie nic nie stało:-(
(21.02.2007, 15:01)
@@@dddiiito nie pierwszy jego upadek ma słabe nogi i nie powinien skakać
(21.02.2007, 13:47)
ZulaCzarno to widzę. W końcu staw skokowy to najważniejsza broń skoczka, jakoś w końcu musi się odbić i wylądować. A jak to robić z bólem? Oj, szkoda mi Michaela. Forma jest, a tu taki pech.
Niemcy to mają pecha w tym sezonie. Kontuzja goni kontuzję.
(21.02.2007, 13:28)
simijak uhrmann se nie poskacze to szkoda....
zawsze jak skoczy bedzie o jednego mocnego zawodnika wiecej
(21.02.2007, 13:25)