Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Marius Lindvik wygrał indywidualny konkurs Pucharu Świata w Zakopanem, pokonując Karla Geigera i Anze Laniska. Wśród Polaków najwyżej - na siedemnastym miejscu - uplasował się Piotr Żyła.

Konkurs rozpoczął się przy osiemnastej belce startowej i wietrze w plecy - wyraźnie mocniejszym niż godzinę temu, na początku kwalifikacji. Rywalizację otworzył Klemens Murańka, który uzyskał 120 metrów (0,84 m/s w plecy). Chwilę później lepiej spisał się Maciej Kot (124,5 m - 0,72 m/s) - zakopiańczyk objął prowadzenie i czekał na skoki kolegów i rywali.

Kota nie wyprzedził trzeci z Polaków, Tomasz Pilch (118,5 m - 0,95 m/s), nie zrobił tego również reprezentujący Norwegię Robin Pedersen, który plasował się na pierwszym miejscu ex aequo z Polakiem (122 m - 1,22 m/s). Zmianę na czele zanotowaliśmy za to kilka minut później, gdy na 126. metrze (0,59 m/s) wylądował Stefan Hula.

Niczego wielkiego nie pokazali niestety Andrzej Stękała (120,5 m - 0,32 m/s) i Aleksander Zniszczoł (115,5 m - 0,66 m/s). Co innego jedyny Kanadyjczyk w konkursie - Mackenzie Boyd Clowes przy wietrze 0,92 m/s w plecy uzyskał 124,5 metra, dzięki czemu został nowym liderem.

Z pierwszego miejsca nie cieszył się długo - jakieś dwie minuty później wyprzedził go Ziga Jelar (124 m - 1,01 m/s), jednak i on szybko musiał ustąpić rywalowi. Ku naszej radości był nim Paweł Wąsek (125,5 m - 1,05 m/s). Słabszy występ zanotował natomiast inny z reprezentantów gospodarzy, Jakub Wolny (121,5 m - 0,83 m/s), który chyba tym samym żegnał się z nominacją olimpijską...

Kolejnym liderem został Severin Freund (129,5 m - 1,07 m/s), po nim na czoło wychodzili Austriacy: Clemens Aigner (133 m - 0,6 m/s) i Daniel Tschofenig (135 m - 0,84 m/s). Liczyliśmy, że do tego grona dołączy obchodzący dziś urodziny Piotr Żyła, jednak wiślanin nie zachwycił - przy wietrze 1,11 m/s w plecy uzyskał 123,5 metra. To dawało awans do drugiej serii, ale z dalekiej lokaty.

Tschofenig długo utrzymywał się na prowadzeniu. Stosunkowo blisko Austriaka plasowali się Słoweńcy: Peter Prevc (131 m - 0,84 m/s), Timi Zajc (129,5 m - 1,25 m/s) i Cene Prevc (131 m - 0,81 m/s). Daleko latali także Daniel Huber (138,5 m - 0,03 m/s), Killian Peier (135,5 m - 0,43 m/s) i Anze Lanisek (134,5 m - 0,85 m/s), jednak i oni mogli liczyć co najwyżej na drugie lub trzecie miejsce po swoim skoku.

Nawet na takie lokaty nie mogli liczyć Jan Hoerl (131 m - 0,93 m/s) i Markus Eisenbichler (129 m - 0,97 m/s), którzy jednak swobodnie awansowali do finału. Awans miał też Marius Lindvik (135 m - 0,87 m/s), który plasował się tuż za Tschofenigiem; inny Norweg, Halvor Egner Granerud, wciąż nie mógł wyczuć Wielkiej Krokwi (127 m - 0,79 m/s) i był dopiero szesnasty.

Młodego Austriaka z prowadzenia nie zepchnął także Karl Geiger - Niemiec uzyskał 134,5 metra (0,94 m/s), a dość niskie noty za styl zadecydowały o stracie równej 1,6 punktu. Przed Tschofenigiem i wszystkimi innymi znalazł się za to Ryoyu Kobayashi (136 m - 0,8 m/s), który na półmetku konkursu był liderem z przewagą 2,8 punktu nad Austriakiem.
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Ryoyu Kobayashi Japonia 136.0 147.3
2 Daniel Tschofenig Austria 135.0 144.5
3 Marius Lindvik Norwegia 135.0 143.4
4 Karl Geiger Niemcy 134.5 142.9
5 Anze Lanisek Słowenia 134.5 142.7
6 Daniel Huber Austria 138.5 139.2
7 Killian Peier Szwajcaria 135.5 138.5
8 Timi Zajc Słowenia 129.5 137.9
9 Clemens Aigner Austria 133.0 137.7
10 Jan Hoerl Austria 131.0 136.5
11 Cene Prevc Słowenia 131.0 136.4
12 Peter Prevc Słowenia 131.0 135.8
13 Yukiya Sato Japonia 131.0 135.5
14 Severin Freund Niemcy 129.5 134.6
15 Gregor Deschwanden Szwajcaria 130.5 132.8
16 Markus Eisenbichler Niemcy 129.0 132.4
17 Evgenii Klimov Rosja 129.0 128.5
18 Halvor Egner Granerud Norwegia 127.0 127.9
19 Paweł Wąsek Polska 125.5 127.1
20 Daniel Andre Tande Norwegia 125.0 126.7
21 Danil Sadreev Rosja 127.0 125.8
22 Manuel Fettner Austria 124.5 125.1
23 Ziga Jelar Słowenia 124.0 124.4
24 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 124.5 123.6
25 Johann Andre Forfang Norwegia 125.5 122.9
26 Piotr Żyła Polska 123.5 122.8
27 Stefan Hula Polska 126.0 122.0
28 Philipp Aschenwald Austria 122.5 121.6
29 Simon Ammann Szwajcaria 127.5 121.5
30 Lovro Kos Słowenia 123.5 121.4
31 Stephan Leyhe Niemcy 122.5 120.7
32 Naoki Nakamura Japonia 123.0 120.5
  Robin Pedersen Norwegia 122.0 120.5
  Maciej Kot Polska 124.5 120.5
35 Michael Hayboeck Austria 125.0 119.0
36 Daiki Ito Japonia 124.0 118.3
37 Constantin Schmid Niemcy 121.5 117.4
38 Jakub Wolny Polska 121.5 116.5
39 Fredrik Villumstad Norwegia 123.0 116.3
40 Mikhail Nazarov Rosja 120.0 113.8
41 Klemens Murańka Polska 120.0 113.5
42 Tomasz Pilch Polska 118.5 111.7
43 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 122.0 111.6
44 Vladimir Zografski Bułgaria 119.0 111.4
45 Junshiro Kobayashi Japonia 117.5 111.2
46 Pius Paschke Niemcy 116.5 108.5
47 Andrzej Stękała Polska 120.5 107.6
48 Aleksander Zniszczoł Polska 115.5 101.5
49 Ilya Mankov Rosja 115.0 100.4
50 Roman Koudelka Czechy 103.5 80.8
51 Kevin Maltsev Estonia DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią długość rozbiegu nie uległa zmianie - skoczkowie wciąż startowali z osiemnastej belki. Już na samym początku oglądaliśmy daleki skok - 131 metrów (0,92 m/s w plecy) uzyskał Lovro Kos. Słoweniec mógł liczyć, że dzięki tej próbie awansuje w stosunku do trzydziestego miejsca zajmowanego na półmetku.

I tak rzeczywiście się działo - m.in. za sprawą Polaków, którzy plasowali się za nim (Stefan Hula - 124 m z wiatrem 0,41 m/s; Piotr Żyła - 131,5 m - 0,57 m/s). O ile Hula znalazł się pod koniec stawki, to Żyła był drugi - i pozostawał tam przez dłuższy czas, bowiem kolejni zawodnicy lądowali bliżej. Mowa tu m.in. o Danielu Andre Tande (128 m - 0,78 m/s) czy ostatnim z Polaków, Pawle Wąsku (124 m - 0,96 m/s).

Coś zaczęło zmieniać się w połowie drugiej serii - najpierw na prowadzenie wyszedł Markus Eisenbichler (130 m - 1,31 m/s), potem na drugim miejscu znajdowali się kolejno Gregor Deschwanden (126,5 m - 1,03 m/s), Peter Prevc (124,5 m - 1,27 m/s) i Cene Prevc (129 m - 0,83 m/s).

Gdy dotarliśmy do najlepszej dziesiątki po pierwszej serii, znów oglądaliśmy dalekie skoki - miejsce w TOP10 szybko zapewnił sobie Jan Hoerl (133 m - 0,54 m/s), a za sprawą Clemensa Aignera (130,5 m - 0,41 m/s) z tego samego mógł cieszyć się Markus Eisenbichler.

Za Hoerlem uplasował się Timi Zajc (132 m - 0,47 m/s), za to wszystkich wyprzedzali najpierw Killian Peier (135,5 m - 0,24 m/s), a następnie Daniel Huber (136 m - 0,29 m/s) i Anze Lanisek (135,5 m - 0,43 m/s).

Walka o podium wkroczyła w decydującą fazę wraz ze skokiem Karla Geigera, który wyszedł na prowadzenie, skacząc na odległość 135,5 metra (0,56 m/s w plecy). Jako pierwszy miejsce na "pudle" zapewnił sobie jednak nie Niemiec, a Norweg - Marius Lindvik (139,5 m - 0,54 m/s).

Geiger też jednak doczekał się lokaty w czołowej trójce - wyraźnie bliżej lądował Daniel Tschofenig (133,5 m - 0,46 m/s), który i tak mógł cieszyć się z najlepszego wyniku w karierze (dotychczas zajmował najwyżej dziewiąte miejsce).

Ostatni w konkursie Ryoyu Kobayashi również nie zdołał pobić wyniku Lindvika - 132 metry (0,55 m/s) oznaczały, że Norweg stanie na najwyższym stopniu podium. Japończykowi pozostało pogodzić się z czwartym miejscem.
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Marius Lindvik Norwegia 135.0 139.5 294.6
2 Karl Geiger Niemcy 134.5 135.5 284.6
3 Anze Lanisek Słowenia 134.5 135.5 283.7
4 Ryoyu Kobayashi Japonia 136.0 132.0 282.6
5 Daniel Tschofenig Austria 135.0 133.5 281.3
6 Daniel Huber Austria 138.5 136.0 276.8
7 Killian Peier Szwajcaria 135.5 135.5 274.5
8 Jan Hoerl Austria 131.0 133.0 273.5
9 Timi Zajc Słowenia 129.5 132.0 272.1
10 Markus Eisenbichler Niemcy 129.0 130.0 270.0
11 Clemens Aigner Austria 133.0 130.5 267.5
12 Cene Prevc Słowenia 131.0 129.0 266.4
13 Peter Prevc Słowenia 131.0 124.5 263.5
14 Gregor Deschwanden Szwajcaria 130.5 126.5 261.5
15 Yukiya Sato Japonia 131.0 124.5 261.1
16 Lovro Kos Słowenia 123.5 131.0 256.7
17 Piotr Żyła Polska 123.5 131.5 256.4
18 Daniel Andre Tande Norwegia 125.0 128.0 256.3
19 Ziga Jelar Słowenia 124.0 128.0 255.4
20 Severin Freund Niemcy 129.5 121.0 252.9
21 Danil Sadreev Rosja 127.0 122.5 251.1
22 Paweł Wąsek Polska 125.5 124.0 250.3
23 Simon Ammann Szwajcaria 127.5 126.5 246.7
24 Philipp Aschenwald Austria 122.5 128.0 245.5
25 Halvor Egner Granerud Norwegia 127.0 122.5 243.4
26 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 124.5 124.0 242.9
27 Stefan Hula Polska 126.0 124.0 238.1
28 Manuel Fettner Austria 124.5 118.5 235.6
29 Evgenii Klimov Rosja 129.0 118.5 233.6
30 Johann Andre Forfang Norwegia 125.5 DSQ 122.9
31 Stephan Leyhe Niemcy 122.5   120.7
32 Naoki Nakamura Japonia 123.0   120.5
  Robin Pedersen Norwegia 122.0   120.5
  Maciej Kot Polska 124.5   120.5
35 Michael Hayboeck Austria 125.0   119.0
36 Daiki Ito Japonia 124.0   118.3
37 Constantin Schmid Niemcy 121.5   117.4
38 Jakub Wolny Polska 121.5   116.5
39 Fredrik Villumstad Norwegia 123.0   116.3
40 Mikhail Nazarov Rosja 120.0   113.8
41 Klemens Murańka Polska 120.0   113.5
42 Tomasz Pilch Polska 118.5   111.7
43 Fatih Arda Ipcioglu Turcja 122.0   111.6
44 Vladimir Zografski Bułgaria 119.0   111.4
45 Junshiro Kobayashi Japonia 117.5   111.2
46 Pius Paschke Niemcy 116.5   108.5
47 Andrzej Stękała Polska 120.5   107.6
48 Aleksander Zniszczoł Polska 115.5   101.5
49 Ilya Mankov Rosja 115.0   100.4
50 Roman Koudelka Czechy 103.5   80.8
51 Kevin Maltsev Estonia DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2022 - wszystkie artykuły
Komentarze
Kraftus
No właśnie o to chodzi, wczoraj była obniżka belki bez konieczności, a takie ostatnio zdarzają się coraz częściej - jakby linia HS wg sędziów była co najmniej 3 metry przed jej rzeczywistą lokalizacją
(16.01.2022, 22:28)
marmi
Ja często odczuwam problem z doborem belki, ale najbardziej mnie denerwuje jej przesuwanie bez konieczności. I problem ten mi ostatnio przeszkadzał w Austrii, nie u nas. Opisywałem pod odpowiednim konkursem.
I tak, uważam że Niemcy mają kryzys, większość ich zawodników ma obniżkę formy. Wczorajsze drugie miejsce w drużynie było po części fartem ich a po części z pecha lub błędnych decyzji innych zespołów. Norwegia: czemu Pedersen a nie Forfang, no i brak Johanssona. Austria: co wczoraj wyprawiał Huber i w pierwszym skoku Aigner. Niemcy skoczyli natomiast to co mogli w obecnej formie. I tak, też bym chciał taki kryzys w naszym zespole, co nie zmienia faktu, że on u Niemców też jest.
(16.01.2022, 21:01)
Arturion
@Krafus
Nie bój się. W końcu skocznie przebudują kolejny raz i rekordy będą od początku. :-)
(16.01.2022, 19:52)
Kraftus
A jeszcze co do dzisiejszego konkursu - odczułem podobny dyskomfort jak z Wiśle, mianowicie mam wrażenie że jury ma problem z dobraniem odpowiedniej belki pod zawody w Polsce. Niezbyt fajnie ogląda się jak kilku zawodników drugiej dziesiątki generalki PŚ z rzędu nie może przekroczyć punktu K (w tej grupce znalazło się chyba trzech Niemców, co by mogło tłumaczyć ten szumnie nazywany "kryzys" panie marmi - tym bardziej że ta sama nacja jeszcze wczoraj zajęła drugie miejsce w drużynie, a ich lider był drugi dziś - oj ile bym dał za takie kryzysy u nas ;)) i brak reakcji sędziów na to, denerwowało mnie to tym bardziej, że wczoraj, gdy jeden skoczek wystrzelił z odległością o 5 metrów bliższą niż rozmiar skoczni, bez wahania postanowiono rozbieg obniżyć. Z takim zapałem do robienia dobrze oglądanego konkursu mam wątpliwości czy rekord Sato zostanie ruszony w kolejnych latach, a rekord Krafta na skoczni im. Adama Małysza chyba pozostanie tam po wsze czasy
(16.01.2022, 19:45)
Kraftus
No to zestawienie za dzisiejszy konkurs. Trafiły się 54 noty skrajne, z czego 4 bardzo skrajne - 2 wystawił Słoweniec Freundowi w 1 skoku na plus i Hayboeckowi na minus, poza tym po jednym razie ma Niemiec, wystawiając notę o 1 punkt niższą od reszty za drugi skok Deschwandena i Francuz, też dając punkt mniej za pierwszy skok Peiera.

Zestawienie za ten konkurs:
1. Lambert Grill (AUT) - 7,5 pkt
2. Miha Sever (SLO) - 7 pkt
3. Hannes Boose (GER) - 7 pkt (ale jest niżej od Słoweńca gdyż wystawił mniej not znacznie skrajnych)
4. Jerome Gay (FRA) - 5,5 pkt
5. Andrzej Galica (POL) - 2 pkt - jak w kwalifikacjach nie popisał się ocenami, tak w konkursie już lepiej


I teraz zestawienie za cały weekend:
1. Lambert Grill (AUT) - 21,5 pkt (41 not skrajnych, w tym 2 bardzo skrajne)
2. Miha Sever (SLO) - 17 pkt (31 not skrajnych, w tym 3 bardzo skrajne)
3. Hannes Boose (GER) - 15 pkt (29 not skrajnych, w tym 1 bardzo skrajna)
4. Jerome Gay (FRA) - 11 pkt (21 not skrajnych, w tym 1 bardzo skrajna)
5. Andrzej Galica (POL) - 9 pkt (16 not skrajnych, w tym 2 bardzo skrajne)
Gdyby ktoś nie ogarniał - nota skrajna to taka, która jest jako jedyna z pięciu najwyższa lub najniższa; a nota bardzo skrajna to taka, której różnica w stosunku do drugiej najwyższej/najniższej wynosi więcej niż 0,5 pkt)

Reasumując: w cały weekend najmniej ze swoimi notami wychylał się sędzia polski i to zasługuje na pochwałę, najgorzej zaś pod tym względem sprawował się sędzia austriacki.
(16.01.2022, 19:37)
marmi
No proszę, nie tylko polska reprezentacja w kryzysie, niemiecka też...
Dołują Paschke, Leyhe, Schmid, Wellinger też nawet jakby skakał.
Juniorzy cienko w COC, jedynie tak naprawdę Freund na fali wznoszącej. Tyle, że wciąż mają dwóch z przodu, a my nikogo.
Eisenbichler trzyma wysoką formę choć zdarzają mu się wpadki no i Geiger to absolutny top (z małą obniżką, niepowodzeniem w TCS).
U nas niestety z młodych tylko Wąsek skacze dobrze. Niemniej 3 w 30 w obecnej sytuacji dobrze, trudno było się spodziewać więcej...
Lindvik zdecydowane zwycięstwo, gratulacje dla niego :) No i dla Tschofeniga, zdecydowanie man of the day.
Znakomicie Słoweńcy, wszyscy w top20!
Gdyby jednak nie Lindvik, lub jeśli na chwilę o nim zapomnieć to Norwegowie też słabiutko by wypadli.
Słabo też Nakamura, Hayboeck, Ito, J. Kobayashi a Koudelka dramatycznie źle.
Zapomniał dziś wystawić języka, bo nie widziałem akurat?
(16.01.2022, 19:09)
Arturion
I skład znamy. Był przewidywalny. Ale to wcale nie znaczy, że cała wytypowana piątka pojedzie, bo różne wypadki chodzą po ludziach. I wirusy.
(16.01.2022, 18:37)
Kraftus
Obiecane wyniki punktów karnych u sędziów za kwalifikacje:
wyróżniłe m 43 noty skrajne, z czego 3 wyraźnie skrajne - i tak jak wczoraj można było chwalić Polaka za dobrze wykonaną pracę, tak w konkursie kwalifikacyjnym okazał się najbardziej odchylającym się sędzią, do niego zresztą należą dwa wyraźne odchyły o jeden punkt - jeden przy ocenie skoku P. Prevca, a drugi przy Marusiaku.
Trzeci odchył o jeden punkt należy do Mihy Severa przy ocenie skoku Ammanna (różnica jest taka, że to jest odchył in plus, a oba u Polaka były in minus)

1. Andrzej Galica (POL) - 6 pkt
2. Miha Sever (SLO) - 5,5 pkt
3. Hannes Boose (GER) oraz Lambert Grill (AUT) - po 5 pkt
5. Jerome Gay (FRA) - 1,5 pkt, tym razem on spisał się najlepiej.

Wyniki z konkursu indywidualnego i całego weekendu wkrótce.
(16.01.2022, 18:28)
Bobson
Zasłużone zwycięstwo Lindvika dobrze skakali też Geiger i Lanisek i dwaj Austriacy Huber i Hoerl można zauważyć że Ryoyu Kobayashi trochę słabiej myślę że będzie ciekawie na igrzyskach co do wyników naszych skoczków to można było się spodziewać takich wyników trzech w trzydziestce w tym sezonie to norma.
(16.01.2022, 17:56)
Bobson
@Kraftus oczywiście ma szansę i pozostali też w Titisee Neustadt bo gdyby ktoś nie mógł pojechać przez problemy zdrowotne to mają szansę wskoczyć do składu do 24 jest czas na zmiany.
(16.01.2022, 17:50)
Genek
Nie żebym się chwalił, ale wczoraj najlepszy P. Prevc był indywidualnie. Że nie będzie go nawet w pierwszej dziesiątce dzisiaj przewidziałem ja, Genek:-)
(16.01.2022, 17:49)
Kraftus
No to ciekaw jestem jak Kuba będzie skakał w Titisee i Willingen :P
(16.01.2022, 17:45)
SaraT
Dla mnie piątka na IO jest oczywista. Trzech dzisiejszych finalistów plus dwóch rekowalestentów.
(16.01.2022, 17:23)
Bobson
Oczywiście że Stefan Hula powinien pojechać bo skaczę stabilnie nie ma wpadek tak jak Wolny.
(16.01.2022, 17:03)
Kraftus
Teoretycznie, jeśli na IO mieliby jechać zawodnicy którzy dzisiaj punktują, no to droga na Igrzyska przed Hulą stoi otworem. A jeśli już ktoś miałby go zepchnąć z tego miejsca, to Wolny, ale sam nie wiem
(16.01.2022, 16:55)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Zakopane: Zwycięstwo Lindvika, trzech Polaków z punktami
PŚ Zakopane: Zwycięstwo Lindvika, trzech Polaków z punktami

PŚ Zakopane: Zwycięstwo Lindvika, trzech Polaków z punktami

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich