Dzisiejszy konkurs Pucharu Świata z pewnością przejdzie do historii polskich skoków narciarskich. Czterech zawodników w dziesiątce, dublet na podium, lider klasyfikacji generalnej - tego jeszcze nie było...
- To najlepszy konkurs w mojej karierze trenerskiej - przyznaje Łukasz Kruczek, który miał dzisiaj ten komfort, że jeszcze przed ostatnim skokiem wiedział, iż na najwyższym stopniu podium stanie jego podopieczny. - Wszystko ułożyło się bardzo dobrze, to był wspaniały konkurs w wykonaniu naszych skoczków.
Dla dzisiejszego zwycięzcy do tej pory najlepszym rezultatem w PŚ była dziewiąta lokata w Klingenthal. Dzisiaj po raz pierwszy stanął na podium, i to od razu na najwyższym stopniu:
- To moje pierwsze zwycięstwo w zawodach PŚ, brak mi słów. Gdy obudziłem się rano, pomyślałem, że wspaniale by było tu dzisiaj wygrać. I tak się stało! - cieszy się Polak. - Po pierwszej rundzie czułem się pewny siebie i chciałem po prostu powtórzyć ten skok. Z pewnością zapamiętam ten dzień na zawsze...
Na jeszcze bardziej szczęśliwego wyglądał Kamil Stoch. Lider naszej kadry jeste teraz również liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata:
- Jestem bardzo zadowolony. Miałem przeczucie, że to będzie dla naszej drużyny dobry dzień. Byliśmy świetnie przygotowani. Chociaż, szczerze mówiąć, nie spodziewałem się, że pójdzie aż tak dobrze - przyznaje Stoch. - Mój pierwszy skok nie był zbyt dobry, nie byłem wystarczająco spokojny - mówi Polak, który na półmetku rywalizacji był siódmy, natomiast w finale uzyskał najlepszy wynik i przesunął się na drugie miejsce.
Stoch cieszył się jednak nie tylko z własnego sukcesu, ale przede wszystkim ze zwycięstwa kolegi:
- Spodziewałem się, że Janek może mnie przeskoczyć. Życzyłem mu takiego skoku i zwycięstwa. Wygrana to coś wspaniałego dla każdego sportowca - w sobotę przekonał się o tym Janek i mam nadzieję, że w jego ślady pójdą inni koledzy z kadry - cieszył się Stoch.
O tym, jak mocna jest siła polskiego zespołu, niech świadczą słowa Andersa Bardala:
- Mam nadzieję, że Polacy będą teraz świętować przez całą noc, wtedy może będzie się dało ich pokonać - stwierdził Norweg, który zajął dziś trzecie miejsce...