Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Dość niespodziewanie przebiegał dzisiejszy konkurs Pucharu Świata w Lillehammer. Prowadzący po pierwszej serii Jurij Tepes nie zdołał obronić pozycji, a zawody - po raz trzeci w tym sezonie - wygrał Andreas Kofler. Polskich kibiców z pewnością cieszy siódme miejsce Piotra Żyły i jego awans do czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej PŚ. Smuci słaby skok Kamila Stocha, który prawdopodobnie był tylko wypadkiem przy pracy...

Konkurs rozpoczął się z niewielkim opóźnieniem spowodowanym nie tylko coraz silniejszym wiatrem, ale również niespodziewaną wizytą... psów na wybiegu skoczni. Gdy sympatyczne zwierzaki opuściły wybieg, od belki startowej ustawionej na pozycji numer 4 odbił się Johan Martin Brandt. Norweg uzyskał 120,5 metra, co w porównaniu z kilkoma następnymi skokami było całkiem niezłą odległością, dającą prowadzenie na pewien czas.

Jako siódmy na rozbiegu pojawił się Jan Ziobro. Reprezentant Polski leciał wysoko nad zeskokiem, ale - niestety - lądował najbliżej ze wszystkich. Zaledwie 105 metrów praktycznie dawało mu pewność, że starty w Lillehammer już zakończył...

Znakomity wynik uzyskał Andrea Morassi. Włoch niemal przeskoczył skocznię, uzyskując aż 139,5 metra. To oczywiście dało mu prowadzenie, a pozostałym skoczkom pozwoliło startować z nieco krószego (3. belka) rozbiegu.

Kolejny bardzo daleki skok oddał Jurij Tepes. Słoweniec lądował co prawda nieco bliżej, niż kilka minut wcześniej Włoch (137,5 m), ale rekompensata punktowa dała mu pierwsze miejsce z prawie siedmiopunktową przewagą nad Morassim.

Po dłuższej przerwie spowodowanej chęcią przesunięcia belki (bez skutku - nieokreślone problemy z bramkami) konkurs wznowił Jan Matura, jednak jego skok nie był rewelacyjny (108 m). Lepiej spisał się Andreas Wank - 123,5 metra dało mu trzecią lokatę.

Komisja sędziowska kontynuowała eksperymenty z belką startową, przesuwając ją z powrotem na pozycję numer cztery. To jednak nie wpłynęło pozytywnie na długości skoków, a przez dłuższy czas nie widzieliśmy żadnych zmian w czubie klasyfikacji. Może dlatego jury przesunęło belkę na piątą pozycję? Też bez skutku - kiepskie odległości zanotowali nawet tak znani zawodnicy, jak Janne Happonen i Simon Ammann...

Belka cały czas wędrowała do góry - przed startem Toma Hilde znalazła się już na pozycji szóstej. Zwycięzca kwalifikacji również nie odleciał - 111 metrów oznaczało, że w drugiej serii norwescy fani będą musieli kibicować innym skoczkom...

Tę serię krótkich skoków dość zaskakująco przerwał Piotr Żyła. Trenujący poza kadrą zawodnik poleciał na odległość 127 metrów i był czwarty. Jeszcze dalej (128,5 m) lądował Denis Kornilov, ale ten wynik nie pozwolił Rosjaninowi wyprzedzić Polaka - był piąty.

Nie najlepiej radziła sobie większość skoczków z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Anders Bardal, Thomas Morgenstern, Roman Koudelka i Richard Freitag co prawda po swoich skokach znajdowali się wśród dziesięciu najlepszych, ale dalej plasowali się Lukas Hlava i Anssi Koivuranta. Ten ostatni nawet nie wszedł do drugiej serii.

Niestety, wkrótce okazało się, że w finale nie zobaczymy również Kamila Stocha! Polak wylądował na 101 metrze i tylko nieznacznie wyprzedził Jana Ziobrę i Marco Grigolego...

Nie zachwycił również Gregor Schlierenzauer, choć 121,5 metra dało Austriakowi pewny awans do finału (szóste miejsce). Nieco dalej poleciał Andreas Kofler - 125,5 metra wystarczyło jednak tylko na czwarte miejsce.

Kilka minut po występie Koflera na rozbiegu pojawił się Severin Freund. Niemiec nie stawił się na starcie wcześniej, gdy przyszedł na niego moment, jednak widocznie były powody, dla których sędziowie pozwolili mu startować poza kolejnością. Co ciekawe, sympatyczny zawodnik poleciał daleko - lądowanie na 132 metrze dało mu wysoką trzecią lokatę.

Po pierwszej serii mieliśmy więc bardzo nieoczekiwane podium - Jurij Tepes przed Andreą Morassim i Severinem Freundem...

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Jurij Tepes
Słowenia
137.5
130.0
2
Andrea Morassi
Włochy
139.5
123.2
3
Severin Freund
Niemcy
132.0
120.9
4
Andreas Wank
Niemcy
123.5
113.1
5
Andreas Kofler
Austria
125.5
112.9
6
Richard Freitag
Niemcy
124.5
112.2
7
Piotr Żyła
Polska
127.0
110.4
8
Gregor Schlierenzauer
Austria
121.5
110.3
9
Anders Bardal
Norwegia
125.0
110.1
10
Denis Kornilov
Rosja
128.5
109.8
11
Thomas Morgenstern
Austria
121.5
105.1
12
Robert Kranjec
Słowenia
121.0
103.8
13
Daiki Ito
Japonia
115.5
101.8
14
Roman Koudelka
Czechy
119.5
100.0
 
Jakub Janda
Czechy
119.0
100.0
16
Martin Koch
Austria
119.0
99.4
17
Maximilian Mechler
Niemcy
117.0
98.5
18
Johan Martin Brandt
Norwegia
120.5
98.2
19
Taku Takeuchi
Japonia
116.0
96.7
20
Sebastian Colloredo
Włochy
117.5
96.2
21
Lukas Hlava
Czechy
118.0
96.1
22
Emmanuel Chedal
Francja
121.5
95.5
23
Dejan Judez
Słowenia
114.0
95.3
24
Matti Hautamäki
Finlandia
112.5
94.4
25
Simon Ammann
Szwajcaria
113.0
93.8
 
Björn Einar Romören
Norwegia
114.5
93.8
27
Peter Prevc
Słowenia
112.0
93.1
28
Junshiro Kobayashi
Japonia
116.0
92.6
29
Rune Velta
Norwegia
112.5
90.8
30
Martin Schmitt
Niemcy
114.0
90.1
31
Michael Neumayer
Niemcy
110.0
87.8
32
Anton Kalinitschenko
Rosja
112.0
87.7
33
Jernej Damjan
Słowenia
115.5
87.6
34
Wolfgang Loitzl
Austria
109.5
86.2
35
Dimitry Ipatov
Rosja
107.5
84.6
36
Tom Hilde
Norwegia
111.0
84.3
37
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
110.0
84.1
38
Shohei Tochimoto
Japonia
107.5
83.9
39
Jure Sinkovec
Słowenia
108.0
83.2
40
Nicolas Mayer
Francja
107.5
82.9
41
Jan Matura
Czechy
108.0
80.6
42
David Zauner
Austria
111.0
80.4
43
Janne Happonen
Finlandia
108.0
79.7
44
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
111.5
79.4
45
Vladimir Zografski
Bułgaria
104.5
76.5
46
Anssi Koivuranta
Finlandia
106.5
74.5
47
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
102.5
67.8
48
Kamil Stoch
Polska
101.0
66.5
49
Jan Ziobro
Polska
105.0
64.8
50
Marco Grigoli
Szwajcaria
100.5
64.0

Drugą serię rozpoczął dawny mistrz, Martin Schmitt. Niemiec uzyskał 118,5 metra, co pozwoliło mu wyprzedzić kilku startujących po nim skoczków.

Z prowadzenia zepchnął go Peter Prevc (123 m), którego z kolei na czele zmienił Simon Ammann. Rekordzista tego obiektu lądował na 130 metrze, dzięki czemu zdecydowanie wyprzedzał Słoweńca.

Ammann prowadził długo, choć był "atakowany" przez Sebastiana Colloredo (127,5 m), Taku Takeuchi (127,5 m) i Johana Martina Brandta (128 m - po tym skoku obniżono belkę startową). Szwajcara wyprzedził dopiero Roman Koudelka. Reprezentant Czech uzyskał 123,5 metra.

Od tej pory zmiany na prowadzeniu następowały częściej. Liderami zostawali kolejno Robert Kranjec (123,5 m), Thomas Morgenstern (135,5 metra z bardzo wysokimi notami za styl) i Anders Bardal (niesamowity lot na odległość 140,5 metra). Norweg nie tylko wyszedł na czoło, ale także zachęcił sędziów do skrócenia rozbiegu (4. belka i 11,8 punktu rekompensaty).

Na odległość 135 metrów poszybował Gregor Schlierenzauer. Austriak dość ładnie lądował, ale to nie wystarczyło, aby wyprzedzić Bardala. Na czoło nie udało się też wyjść Piotrowi Żyle, ale 127,5 metrów było naprawdę dobrym wynikiem naszego reprezentanta, dającym w tej chwili czwarte miejsce.

Bardala na prowadzeniu zmienił za to Andreas Kofler. Prowadzący w Pucharze Świata Austriak wylądował na 129 metrze, co dawało mu 2,8 punktu przewagi nad Norwegiem.

Na cztery skoki przed końcem zawodów ponownie pojawiły się problemy z wiatrem, a na swój start kilka minut musiał czekać Andreas Wank. Gdy wreszcie skoczył, uzyskał 117,5 metra i plasował się na siódmym miejscu.

Koflera nie zdołali wyprzedzić też Severin Freund (124 m), Andrea Morassi (118,5 m) i Jurij Tepes (112 m), Austriak wygrał więc trzeci w tym sezonie indywidualny konkurs Pucharu Świata!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Andreas Kofler
Austria
125.5
129.0
252.0
2
Severin Freund
Niemcy
132.0
124.0
249.2
 
Anders Bardal
Norwegia
125.0
140.5
249.2
4
Gregor Schlierenzauer
Austria
121.5
135.0
248.7
5
Richard Freitag
Niemcy
124.5
125.0
242.2
6
Thomas Morgenstern
Austria
121.5
135.5
240.5
7
Piotr Żyła
Polska
127.0
127.5
238.0
8
Andrea Morassi
Włochy
139.5
118.5
237.1
9
Jurij Tepes
Słowenia
137.5
112.0
237.0
10
Andreas Wank
Niemcy
123.5
117.5
222.8
11
Robert Kranjec
Słowenia
121.0
123.5
222.1
12
Roman Koudelka
Czechy
119.5
123.5
220.9
13
Simon Ammann
Szwajcaria
113.0
130.0
219.0
14
Daiki Ito
Japonia
115.5
121.5
216.5
15
Maximilian Mechler
Niemcy
117.0
127.5
215.4
16
Taku Takeuchi
Japonia
116.0
127.5
214.7
17
Johan Martin Brandt
Norwegia
120.5
128.0
213.9
18
Sebastian Colloredo
Włochy
117.5
127.5
211.2
19
Denis Kornilov
Rosja
128.5
116.5
209.1
20
Jakub Janda
Czechy
119.0
115.5
206.7
21
Lukas Hlava
Czechy
118.0
121.5
203.6
22
Matti Hautamäki
Finlandia
112.5
123.0
200.7
23
Peter Prevc
Słowenia
112.0
123.0
198.7
24
Emmanuel Chedal
Francja
121.5
118.0
195.1
25
Martin Schmitt
Niemcy
114.0
118.5
193.4
26
Martin Koch
Austria
119.0
110.5
193.2
27
Dejan Judez
Słowenia
114.0
116.0
190.1
28
Rune Velta
Norwegia
112.5
113.5
187.6
29
Junshiro Kobayashi
Japonia
116.0
110.0
183.1
30
Björn Einar Romören
Norwegia
114.5
100.0
156.8
31
Michael Neumayer
Niemcy
110.0
 
87.8
32
Anton Kalinitschenko
Rosja
112.0
 
87.7
33
Jernej Damjan
Słowenia
115.5
 
87.6
34
Wolfgang Loitzl
Austria
109.5
 
86.2
35
Dimitry Ipatov
Rosja
107.5
 
84.6
36
Tom Hilde
Norwegia
111.0
 
84.3
37
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
110.0
 
84.1
38
Shohei Tochimoto
Japonia
107.5
 
83.9
39
Jure Sinkovec
Słowenia
108.0
 
83.2
40
Nicolas Mayer
Francja
107.5
 
82.9
41
Jan Matura
Czechy
108.0
 
80.6
42
David Zauner
Austria
111.0
 
80.4
43
Janne Happonen
Finlandia
108.0
 
79.7
44
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
111.5
 
79.4
45
Vladimir Zografski
Bułgaria
104.5
 
76.5
46
Anssi Koivuranta
Finlandia
106.5
 
74.5
47
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
102.5
 
67.8
48
Kamil Stoch
Polska
101.0
 
66.5
49
Jan Ziobro
Polska
105.0
 
64.8
50
Marco Grigoli
Szwajcaria
100.5
 
64.0

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« grudzień 2011 - wszystkie artykuły
Komentarze
@
Kofler nie skakał najdalej bo najbardziej pokrzywdzonym jest Bardal.
(08.12.2011, 08:53)
lolo
Zgadzam się z ,,simonem''
(07.12.2011, 19:43)

Funkcję lidera potrzebują tylko bardzo słabe kadry, bardzo kiepsy trenerzy oraz niskich lotów dziennikarze, którzy mają małą wiedzę o skokach i laniem wody o "liderach" tuszuja brak wiedzy na temat tego sportu oraz zawodników startujących w PŚ.
(06.12.2011, 17:35)
simon
Kamilowi nie poszło ale to nie znaczy że nie słusznie został liderem,nawet Adam czasami był za Kamilem.Jak nie jeden to drugi.
(06.12.2011, 11:23)
nina
Od lat stawia sie Stocha jako prymusa ,a Piotrek Żyła w cieniu ale solidną pracą pokazał,że będzie się liczył w P.Ś. Oby tak dalej.
(06.12.2011, 10:23)
simon
@leon
to był tylko wypadek przy pracy
(05.12.2011, 20:04)
ja1234567
Brawo Piotrek,
(05.12.2011, 18:36)
leon
W całej historii skoki były uzależnione od wiatru, dawniej było więcej przypadkowych zwycięzców na najważniejszych imprezach (MŚ, IO) jak dla kogoś teraz z sysytemem są loteryjne to czemu trzeci raz wygrywa najlepszy czyli Kofler.
(05.12.2011, 16:03)
Gacek
@daf
No dobra, może przesadziłem z tym obrażeniem, ale wczoraj byłem zły na Stocha. Bo to świetny zawodnik, a mam wrażenie, że czasami mu się zwyczajnie "nie chce". No bo naprawdę, warunki były podobne dla wszystkich - wiatr zmienny, a pod koniec w plecy. Wszyscy skakali poniżej oczekiwań, ale, na Boga, jest różnica pomiędzy "poniżej oczekiwań" a "48 miejscem". A Stoch to nie jest jakiś tam zawodnik, ale (do wczoraj) 3 skoczek na świecie, zwycięzca konkursów PŚ i LGP. Oczekuję od niego więcej, w każdych warunkach. Pozdrawiam.
(05.12.2011, 15:28)
spiecki9
Oczywiście brawa dla Piotrka. Wiedziałem że stać go na tak wysokie loty. Miejmy nadzieję że formę utrzyma dość długo, a kto wie, może będzie jeszcze lepszy wyskok:)
(05.12.2011, 13:40)
spiecki9
Stocha stać na dużo, ale napewno nie będzie Małyszem. Obecnie Kamil nie jest w najwyższej formie mimo 4 i 3 miejsca na początku sezonu. Stoch jak znajdzie się w swojej formie to może wygyrwać, wtedy jest mocny także na wiatrach z tyłu. Prawie wszystkie konkursy(włącznie z LGP) co wygrał Kamil to były konkursy w ciężkich warunkach. Jeśli Kamil nie ma formy, a tak dobrze zaczyna sezon, to może być naprawde mocny jak ta forma przyjdzie:)
(05.12.2011, 13:38)
daf
@Gacek
skleroza to zdradziecka choroba. A po czym wnosisz, że Stoch jest obrażony na cały świat? Jak na moje oko, robił co mógł. A co do zachowań, i tak wiele mu brakuje do tego co wyprawia Schlierenzauer, Hautamaeki czy do niedawna Olli. Ci to potrafią strzelić focha do sędziów.
(05.12.2011, 12:24)
jendrysz
Skoki jak były niesprawiedliwe tak nadaj są. Przydarzy się komuś jakiś pech i wszystko traci. Bez szansy na poprawę. Pisze o tym tutaj od dawna. Skoki przypominają bardziej gry loteryjne niż zawody. Skoczkowie chcą rywalizować a działacze paskudzą. Pod koniec poprzedniego sezonu nawet coś tam przebąkiwano o potrzebie zmian, ale po przerwie wszystko ucichło i wraca stare.
(05.12.2011, 00:45)
myrmus
słabo polscy skoczkowie !!!
(04.12.2011, 22:14)
gosc
sorki komp mi sie zacioł a i 4x;)
(04.12.2011, 22:01)
marmi
gosc: pojęliśmy za pierwszym razem, nie trzeba było powtarzać jeszcze 3x :)
Konkurs bardzo ciekawy, bardziej loteryjny niż w Kuusamo, życiówka (w pełni zasłużona) Żyły i pech i wpadka jednocześnie Stocha.
Koflera nic nie rusza jak widać, zobaczymy czy podobnie będzie w Harrachowie o ile skoki tam się w ogóle odbędą... Ktoś ma jakieś wieści na ten temat? W sumie to mi pasuje, że jeśli już jak zwykle dominuje Austriak to jest to Kofler a nie Morgi czy Schlieri. Nie doganiają w ten sposób Małysza w różnych klasyfikacjach :)
Mam nadzieję, że Polacy będą się jednak w większej liczbie kwalifikowali do konkursów, bo na 30. to możemy liczyć na dwóch i czasem trzeci jak się któremuś uda...
(04.12.2011, 21:27)
gosc
nie ma co przeżywać to dopiero początek sezonu całkiem niezły jesli chodzi o naszych chłopaków;) a co do Kamila to co nas nie zabije to nas wzmocni;) w przyszłym tygodniu będę trzymała kciuki jeszcze mocniej i na pewno będzie lepiej;)
(04.12.2011, 21:18)
Bobby
Adam byl niepowtarzalny, ale skocz sam w huraganie :)
(04.12.2011, 18:56)
tommm
2ch Polaków w czołowej 10-ce Pucharu Świata i to sezon po zakończeniu kariery Adama Małysza. Mimo, że to tylko początek sezonu, to muszę przyznac, że całkiem miły początek.
(04.12.2011, 18:56)
Gacek
Lubię Kamila, ale, niestety, nie jest to zawodnik klasy Małysza. Adam nawet w złych warunkach wyciągał skok i był w 30tce. A Stoch od razu na obie nogi i obrażony na cały świat, że nie wyszło. Wyszłoby, ale trzeba się starać.
(04.12.2011, 17:23)
Matius
Tepes puścił w 1 serii swojego synka w bardzo dobrych warunkach a kamila Stocha w bardzo kiepskich niesprawiedliwość
(04.12.2011, 17:02)
o matko
Hihihi - nie wiem, czy żartujesz, więc wytłumaczę na wszelki wypadek: jeszcze przed chwilą Wank znajdował się na ostatniej pozycji, a w konkursie zajął dziesiątą. W tym sensie: "pomylony" - redakcja się pomyliła.
(04.12.2011, 16:41)
do o matko
sam jesteś pomylony. Po czym tak go ocenisz po wyglądzie?
(04.12.2011, 16:30)
o matko
ale mnie wkurza ten pomylony wank
(04.12.2011, 16:27)
artykulik
Czy teraz doczekamy się równiez fotografii innych polskich skoczków?
(04.12.2011, 16:21)
Skoczek120
Synek tatusia potwierdził swoją przeciętnośc. BRAWO KOFI, BRAWO PIOTRZE!!! :))
(04.12.2011, 16:16)
seba0711
Poprawcie tego Wanka, bo rzutuje Wam to także na klasyfikację generalną.
(04.12.2011, 16:11)
czarnylord
Brawo Piotrek!

PS Poprawcie pozycję Wanka bo zeszedł wam na ostatnią... ;)
(04.12.2011, 16:03)
CX 80
Kompromitacja polskich skoczków !!! Jak 7 startuje w PŚ to wszyscy winni są przejść kwalifikacje , a do "30" powinno sie dostać minimum 5 !!
(04.12.2011, 15:42)
lampek
Niespodzianki... Szkoda Kamila oby Piotrek go pomścił w 2. serii. Freund miał farta. "Problemy ze sprzętem" dzięki nim ominąl te złe warunki i 132 m :/
(04.12.2011, 15:05)
seba0711
Freund - spryciarz. :P
(04.12.2011, 15:05)
czarnylord
WTF że Freund się nagle pojawił? czemu skakał po wszystkich?
(04.12.2011, 15:04)
czarnylord
Loteria 10 razy większa niż w Kuusamo. Jeśli w kwali były takie same warunki to nie dziwię się, że nasza młodzież nie odleciała.

Piotrek powodzenia, podium i TOP10 w ogólnej jest w twoim zasięgu. :)
(04.12.2011, 15:03)
seba0711
Nie lubię takich konkursów. A Piotrek ma szansę na to podium, jeśli warunki się ustabilizują i zadecyduje forma. Tylko ten Schlierenzauer za plecami.
(04.12.2011, 15:03)
Mark
Żyła naprawdę ma szansę na podium.. Jurij Tepes jest zbyt słaby psychicznie.. Jeden błąd i może pomimo tej przewagi wypaść z podium. To samo Morassi. Wank może skoczyć nieźle, Kofler bardzo daleko, Freitag może skoczyć niewiele dalej od Koflera, a Żyła skoczy dobrze i wyprzedzi Wanka. Nic jeszcze straconego! Trzymajmy kciuki za Piotrka!
(04.12.2011, 15:02)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Lillehammer: Znowu Kofler, Żyła siódmy, Stoch bez punktów
PŚ Lillehammer: Znowu Kofler, Żyła siódmy, Stoch bez punktów

PŚ Lillehammer: Znowu Kofler, Żyła siódmy, Stoch bez punktów

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich