Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Gdy wraz z ostatnimi dniami marca sezon w skokach narciarskich nieuchronnie dobiega końca, zainteresowanie dyscypliną radykalnie spada, a sami zawodnicy udzielać się medialnie ochoty nie mają, przeznaczając kilka tygodni na zasłużony wypoczynek. Jednak czymże byłby współczesny świat bez afer, nagłych zwrotów akcji i wielkich skandali?

Tej wiosny zdecydowanie "najciekawiej" zdaje się przedstawiać sytuacja w obozie Norwegów. Wikingowie wprost torpedują coraz to nowszymi rewelacjami na temat zawodników i kadry trenerskiej. Oczywiście nie najmocniejszą amunicją jest fakt wyniesienia Miki Kojonkoskiego do rangi wszechwładcy ani też mechanizm obronny Norweskiego Związku Narciarskiego, jakim jest chęć ustalenia jak najszybciej z Wielkim Kojo, czy poprowadzi Norwegów po najwyższe laury w Vancouver. Trzykadrowa marchewka zdaje się działać, a czy Fin zechce szukać nowych wrażeń, dajmy na to w Polsce, o czym głośno było jeszcze w sezonie, przekonamy się pewnie w najbliższym roku. Generalnie jednak nie tym zajmują się norweskie media.

Daniem głównym, burzącym krew w żyłach każdego Norwega-patrioty, jest problem "prowadzenia się" narodowej reprezentacji skoczków. Bo - jak się okazuje - zawodnicy nie tylko trenują i skaczą, piją nie tylko wodę, ale również jej "uszlachetnioną" wersję, zażywają spoczynku o brzasku... Pytanie: czyż robią coś, czego nie robiliby inni? Kolejne pytanie: jeśli nawet, to czy można na coś takiego pozwalać? A przede wszystkim: jaki jest wpływ "imprezowego" trybu życia na samą dyspozycję? Czy Norwegowie trwonią swój talent i pieniądze, skazując się na słabsze występy? I w takim razie czy, w świetle dość imponujących osiągnięć w ostatnich sezonach, można wnosić, iż gdyby "bawili się" mniej lub też nie "bawili się" wcale, osiągnęliby w samym sporcie znacznie więcej?

Głosy są podzielone. Znawcy twierdzą, iż wypoczynek jest immanentną częścią dbania o właściwą dyspozycję, zatem należy spać przepisowe osiem godzin, relaksować z głową, a nie na dyskotece (nawiasem cóż za ciekawe ujęcie sprawy). Praktycy natomiast są zdania, że po szalonej nocy po prostu skacze się lepiej, oczywiście pod warunkiem, że nie przekroczy się pewnych granic, poza którymi wszystko jest jedynie falującym obłokiem.

Dyskusja jest żywa i od co najmniej kilku tygodni nabierała rumieńców, aż po niezdrowy gorączkowy koloryt... W końcu uznawany za "oficjalny głos" drużyny ozwał się Bjoern Einar Romoeren, a sami zawodnicy opublikowali na łamach "opiniotwórczej" VG swoisty manifest, w którym ukazali swoje stanowisko w palącej już wszystkie policzki sprawie. Z tegoż manifestu można dowiedzieć się między innymi, iż norwescy skoczkowie całkowicie ufają Związkowi Narciarskiemu, a w szczególności Kojonkoskiemu, że pracują ciężko, a bawią się "po godzinach" - dla równowagi i zdrowia psychicznego. Natomiast to, co czynią poza sezonem, a przed formalnym rozpoczęciem przygotowań do kolejnego cyklu, jest, delikatnie ujmując, ich prywatną sprawą. W końcu trzeba jakoś naładować baterie, by móc intensywnie trenować przez kolejne kilka miesięcy...

Norweski Związek Narciarski wypowiedział się w tej sprawie również jasno i klarownie. Panowie zawodnicy są dorośli i mają wolną wolę, niczego nie można im zabronić, a wyniki mówią same za siebie. No cóż, zdaje się wszyscy sobie ufają, wszyscy się bardzo szanują i kochają... skąd zatem ta burza? "To wszystko działalność mediów" - tłumaczono solidarnie... Ech, te media... aż strach pomyśleć co zostawiły na deser.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« maj 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
uskotko
dlaczego "niestety"???
:|
(05.05.2006, 23:01)
hassu_m
Tu nie chodzi o opinię, ale o fakty...Niestety, kultury tych narodów są do siebie zbliżone...
(05.05.2006, 22:28)
laura
@uskotko
To moja opinia i tyle... Ty możesz miec inną...
(05.05.2006, 21:43)
uskotko
@Laura.
Wybacz, ale wiem coś na temat zarówno Finandii, jak i Norwegii - nie zwykłam wydawać opinii, nie mając do tego podstaw.To samo tyczy się skoczków obu narodowości, więc z łaski swojej następnym razem zastanów się, co piszesz.
(05.05.2006, 21:27)
Frankie
Fajnie napisany artykulik :))) A afery wywoływane przez media znamy przecież bardzo dobrze z własnego podwórka... Pod tym względem Polska i Norwegia niewiele sie różnią
(05.05.2006, 17:58)
Jensine
Jejku... nie chciałam po nikim pojechać... po prostu chcialam, aby ktoś poprawił błąd...

pzdr.
(05.05.2006, 17:18)
Laura
@uskotko
Czemu w Finlandii nie robi się takiej afery? Po prostu fińscy skoczkowie zachowują się inaczej niż norwescy... A Finlandia nie jest wcale krajem o kulturze zbyt podobnej do Norwegii...
(05.05.2006, 14:25)
daf
@Jensine
Pisze wlasnie dosc obszerny opis techniczny. Byl(a)bys laskaw(a) rzucic na niego okiem znafffcy, czy nie popelniam jakiejs kosmicznej katastrofy w dziedzinie ortografii?
(05.05.2006, 13:49)
Meg
@Jensine

aktualnie dopuszcza się obie formy... ale jeśli urażam dumę narodową, stosując 'zangielszczoną' wersję... JUŻ POPRAWIONE... lepiej? ;)
(05.05.2006, 13:35)
Jensine
Nie pisze się EH tylko ECH. Podobnie jak ACH.

ortografia.
(05.05.2006, 13:28)
Aduśka
Jak to było już wspomniane powyżej- to jest wszystko sprawka mediów. Niech się nie mieszają do ich życia prywatnego!!
(05.05.2006, 13:23)
Kajt
Info z Kalendarium jest bezbłędne.
(05.05.2006, 12:31)
uskotko
pewnie jest coś na rzeczy z tym skakaniem dalej po przepiciu - wystarczy popatrzeć na pewnych Finów w końcówce sezonu... Pojawia się zatem pytanie, dlaczego w Finlandii nie robi się takiej afery, skoro i Norwegia, i Finlandia to kraje skandynawskie i o podobnej kulturze... życia. Może dlatego, że Finowie swoje już przeszli za sprawą Mattiego Nykanena i aktualnie są zdania, że nikt nie jest w stanie go przebić... czy chociaż zbliżyć :/
(05.05.2006, 10:24)
Bezel
VG musi jakoś nakręcać sprzedaż, a skoczkowie to przecież jeden z ich motorów napędowych.
(05.05.2006, 08:23)
stokrotka
Dochodzę do wniosku, że w Norwegii nie mają już ciekawszych tematów do poruszenia i w kółko sprzeczają się tylko o rozrywkowe życie prywatne zawodników. Gdyby taka afera wybuchła we wszystkich drużynach, to nikt by nie skakał, tylko kłócił się ze swoim Związkiem Narciarskim.

@Redakcja
Bardzo ciekawe ujęcie tematu. Pozdrawiam.
(05.05.2006, 07:38)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Burza w szklance... wody?!?
Burza w szklance... wody?!?

Burza w szklance... wody?!?

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich