Killian Peier wygrał drugi konkurs FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln. Reprezentant gospodarzy pokonał Krzysztofa Leję i Tilena Bartola.

Na półmetku rywalizacji Peier był dopiero siódmy (112 m), jednak świetny drugi skok (115 m - najlepszy wynik rundy) pozwolił mu objąć prowadzenie i nie oddać go aż do końca. Szwajcar o niespełna punkt pokonał najlepszego z naszych reprezentantów - Krzysztofa Leję.

Zawodnik AZS Zakopane skakał na odległośc 113,5 i 113 metrów, co z kolei dało mu niecałe dwa punkty przewagi nad Tilenem Bartolem (116 i 109,5 m). Kolejne miejsca zajęli Tim Fuchs, Andraz Modic i drugi z Polaków - Łukasz Podżorski.

Punkty do klasyfikacji generalnej wywalczyli wszyscy nasi reprezentanci - oprócz Lei i Podżorskiego w czołowej trzydziestce znaleźli się Adam Ruda (14.), Krzysztof Miętus (20.), Andrzej Stękała (22.) i Dawid Jarząbek (27.). Warto dodać, że Stękała w pierwszej serii zaliczył upadek i był dopiero 47. - dzięki odległości zyskał jednak prawo do startu w finale. Trzeci rezultat drugiej serii pozwolił Polakowi przesunąć się na 22. lokatę.


klasyfikacja generalna FIS Cup »