Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Do ostatniego skoku trwała walka o zwycięstwo w drużynowym konkursie skoków w Lahti. Po dobrych skokach Wolfganga Loitzla i Gregora Schlierenzauera ostatecznie triumfowała Austria, jednak z niespełna czteropunktową przewagą nad Finlandią. Na trzecim stopniu podium stanęli Norwegowie. Polska szósta - na pochwałę zasługuje pierwszy skok Kamila Stocha (126,5 m), jednak drugie skoki większości naszych reprezentantów były fatalne.

Pierwszemu zawodnikowi w konkursie, Matsowi Piho, znak do startu dał nowy trener drużyny Estonii Martin Hoellwarth. Niestety, znakomity skoczek jeszcze nie nauczył swojego podopiecznego, jak skakać - z siódmej belki Piho uzyskał tylko 69 metrów. Nic dziwnego, że wkrótce pokonały go Stany Zjednoczone i Francja.

Zaskakująco dobrze skoczył Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu do tej pory w Lahti spisywał się fatalnie (nie wywalczył nawet awansu do konkursu indywidualnego), jednak tym razem poleciał na odległość 126,5 metra - Polska prowadziła. Nie wyprzedzili nas Słoweńcy (124,5 m Roberta Hrgoty), Czesi (121 m Jakuba Jandy), Japończycy (116,5 m zwycięzcy serii próbnej Shohei Tochimoto) i Rosjanie (120 m Denisa Kornilova).

Dużo bliżej od Polaka lądowali także: mistrz świata na skoczni dużej Andreas Kuettel (117,5 m) i Anders Bardal (120 m). Walkę próbował nawiązać Ville Larinto, który uzyskał 124,5 metra. Nie było jednak mocnych na Wolfganga Loitzla - Austriak poleciał na odległość 128,5 metra - Austria była więc na prowadzeniu, kilka punktów przed Polską i Finlandią.

Wyniki po I kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

139.5
2

Polska

133.9
3

Finlandia

130.8
4

Słowenia

130.3
5

Czechy

123.5
6

Niemcy

122.1
7

Norwegia

121.7
8

Rosja

121.2
9

Szwajcaria

115.7
10

Japonia

112.4
11

Francja

105.2
12

USA

75.6
13

Estonia

14.9

W drugiej kolejce pierwszy skok za punkt K oddał Łukasz Rutkowski - Polak lądował na 117 metrze. Okazało się to bardzo dobrym wynikiem - do tego miejsca nie dolecieli Martin Cikl (116 m) czy Takanobu Okabe (115 m).

Znacznie lepszą odległość od Polaka osiągnął młody Niemiec Pascal Bodmer - 122,5 metra dawało reprezentantom naszych zachodnich sąsiadów pierwsze miejsce, zaledwie 0,1 punktu przed Polską.

Większą stratę do Niemców i Polaków notowali Norwegowie (116,5 m uzyskał Tom Hilde) i Finowie (na odległość 113,5 m poleciał Kalle Keituri). W tym samym miejscu, co wcześniej Bodmer, lądował Martin Koch - Austria cały czas prowadziła.

Wyniki po II kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

264.2
2

Niemcy

246.8
3

Polska

246.7
4

Finlandia

239.8
5

Norwegia

236.1
6

Czechy

234.5
7

Słowenia

231.8
8

Japonia

222.1
9

Rosja

210.9
10

Francja

195.4
11

Szwajcaria

180.9
12

USA

163.8
13

Estonia

49.2

Trzecia kolejka rozpoczęła się bardzo słabymi skokami - Illimar Paern, Eric Camerota i David Lazzaroni uzyskiwali odpowiednio 80, 82 i 90,5 metra. Niestety, do bardzo dobrych skoków kolegów z drużyny nie nawiązał Stefan Hula - 109,5 metra wydawało się odległością zbyt krótką, by utrzymać wysoką pozycję.

I chociaż słabsi okazali się Słoweńcy, Czesi, Japończycy, Rosjanie, Szwajcarzy, to utrata prowadzenia była kwestią czasu - dobry skok na odległość 119,5 metra oddał bowiem Stephan Hocke.

Drobne problemy z wiatrem wystąpiły przed skokiem Johana Remena Evensena. Norweg musiał na chwilę opuścić belkę startową, gdy jednak ponownie znalazł się na rozbiegu, wykorzystał swoją szansę i poleciał na odległość 126,5 metra, dając swojej drużynie prowadzenie.

Jeszcze dalej poleciał Harri Olli. Pechowiec z Liberca tym razem wykorzystał cały swój potencjał i doleciał do 128 metra. Teraz to Finlandia była na pierwszym miejscu. Kolejny na liście startowej Thomas Morgenstern uzyskał tylko 118,5 metra, co wystarczyło do utrzymania prowadzenia, ale przewaga nad konkurentami znacznie stopniała.

Wyniki po III kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

383.2
2

Finlandia

377.9
3

Norwegia

372.0
4

Niemcy

368.1
5

Polska

346.0
6

Czechy

336.9
7

Japonia

331.0
8

Rosja

316.4
9

Słowenia

310.2
10

Szwajcaria

263.9
11

Francja

256.5
12

USA

207.6
13

Estonia

83.9

Ostatnią grupę rozpoczynali kombinatorzy norwescy - Aldo Leetoja z Estonii uzyskał 104 metry, a Bill Demong 84,5 metra. Słaby występ Amerykanin można z pewnością wytłumaczyć tym, że nieco ponad godznę wcześniej musiał przebiec w niezłym tempie 10 km (w zawodach w dwuboju zajął trzecią lokatę).

Niezły skok oddał Adam Małysz. 118 metrów przypieczętowało awans Polaków do drugiej serii, a w tej chwili dawało solidne prowadzenie. Pierwszego miejsca nie odebrała nam Japonia, której reprezentant Noriaki Kasai poleciał na odległość 124,5 metra. Jeszcze dalej lądował Dmitri Vassiliev - 126,5 m w słabym stylu sprawiło, że Rosja była trzecia.

Daleko poleciał Simon Ammann - ustanie 130 metrów było dla Szwajcara problemem, mimo to był to jeden z lepszych indywidualnie wyników pierwszej serii. Na awans do finału jego drużyna jednak nie miała co liczyć, a to za sprawą słabych występów pozostałych zawodników.

Polska musiała ustąpić pierwsze miejsce Niemcom - mistrz świata z tego obiektu z 2001 roku Martin Schmitt lądował bowiem na 121 metrze. Kolejnymi liderami byli Norwegowie, dla których Anders Jacobsen uzyskał 123,5 m, a następnie Finowie - 125,5 m Mattiego Hautamaekiego.

Ostatni skok pierwszej serii był jeszcze dłuższy - Gregor Schlierenzauer uzyskał 126,5 m - Austriacy oczywiście nadal prowadzili, jednak przewaga nad Finami była niewielka.

Wyniki po IV kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

517.6
2

Finlandia

511.5
3

Norwegia

501.0
4

Niemcy

491.6
5

Polska

463.6
6

Japonia

461.3
7

Rosja

440.8
8

Czechy

427.1
9

Słowenia

420.5
10

Szwajcaria

397.6
11

Francja

366.2
12

USA

257.9
13

Estonia

170.8

Drugą serię rozpoczął Kamil Stoch. Z tej samej (siódmej) belki startowej, co w pierwszej serii tym razem uzyskał 115 metrów, a więc 11,5 metra mniej. Dalej lądowali Jakub Janda (119,5 m) i Denis Kornilov (120 m), jednak strata do Polaków po czterech skokach była na tyle duża, że Czesi i Rosjanie nas nie wyprzedzili. Ta sztuka udała się natomiast Niemcom - Michael Uhrmann uzyskał bowiem 123,5 metra.

Dobry skok oddał Anders Bardal - 123 metry pozwoliły Norwegom wyprzedzić Niemców. Błąd na progu popełnił natomiast Ville Larinto - skutkowało to słabą odległością (115,5 m) i spadkiem za Norwegów. Przed drużynami z północy Europy znaleźli się jednak Austriacy - Wolfgang Loitzl uzyskał 126,5 metra.

Wyniki po V kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

654.0
2

Norwegia

629.6
3

Finlandia

623.6
4

Niemcy

620.1
5

Polska

574.8
6

Japonia

566.6
7

Rosja

561.0
8

Czechy

548.4
9

Słowenia

420.5
10

Szwajcaria

397.6
11

Francja

366.2
12

USA

257.9
13

Estonia

170.8

Fatalny skok oddał drugi z Polaków, Łukasz Rutkowski. Tylko 101,5 metra dawało nam co prawda w tym momencie pierwsze miejsce, ale już po chwili wyprzedzili nas Czesi - Martin Cikl lądował bowiem na 117 metrze. Wkrótce spadliśmy również za Japończyków (aż 128,5 metra Takanobu Okabe) i Rosjan (114 m Pawła Karelina).

Po skoku Pascala Bodmera na odległość 112,5 metra Japończyków na prowadzeniu zmienili Niemcy. Oczywiście tylko na chwilę, bo 124 metry uzyskał Tom Hilde. Norwegów nie wyprzedzili Finowie (Kalle Keituri lądował na 123 metrze), ale strata punktowa nie była duża.

Duże problemy w powietrzu miał Martin Koch - 117,5 metrów znacznie zmniejszyło przewagę Austriaków nad Norwegami i Finami.

Wyniki po VI kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

766.7
2

Norwegia

759.5
3

Finlandia

750.2
4

Niemcy

725.3
5

Japonia

703.6
6

Rosja

669.9
7

Czechy

663.7
8

Polska

658.2
9

Słowenia

420.5
10

Szwajcaria

397.6
11

Francja

366.2
12

USA

257.9
13

Estonia

170.8

Można powiedzieć, że Polacy "wyłączyli się" po I serii. Tę teorię potwierdził skok Stefana Huli na odległość 106,5 metra. Bez problemu wyprzedzali nas więc kolejno Czesi, Japończycy, Rosjanie i Niemcy.

Tylko 120 metrów uzyskał Johan Remen Evensen. Finowie mieli więc szansę na pokonanie Norwegów. Wykorzystał ją Harri Olli - 127 metrów w dobrym stylu pozwoliło Finom objąć prowadzenie. Bliżej lądował Thomas Morgenstern, jednak 121,5 metra wystarczyło, aby Austria utrzymała pierwsze miejsce. Przewaga nad Finami wynosiła jednak niecałe sześć punktów!

Wyniki po VII kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

892.1
2

Finlandia

886.5
3

Norwegia

882.2
4

Japonia

823.0
5

Niemcy

822.4
6

Rosja

785.7
7

Czechy

773.5
8

Polska

751.6
9

Słowenia

420.5
10

Szwajcaria

397.6
11

Francja

366.2
12

USA

257.9
13

Estonia

170.8

Rozpoczynający ostatnią kolejkę Adam Małysz skoczył lepiej niż w pierwszej serii - tym razem uzyskał 121,5 metra. Pomogło to wyprzedzić Czechów - Roman Koudelka doleciał zaledwie do 109 metra. Swój skok zepsuł też Dmitri Vassiliev - Rosjanin uzyskał tylko 87 metrów. Polacy przesuwali się do góry tabeli!

Występów poprzedników nie powtórzył Martin Schmitt. Niemiec skoczył na odległość 125,5 metra, dzięki czemu jego drużyna pokonała Polaków, Czechów, Rosjan i - jak się po chwili okazało - Japończyków (118 metrów Noriakiego Kasai).

Walkę o miejsca na podium rozpoczął Anders Jacobsen. Norweg uzyskał tylko 118 metrów. Dalej, bo na 122 metrze, lądował Matti Hautamaeki - Finowie pokonali więc wicemistrzów świata.

Na górze skoczni pozostał tylko Gregor Schlierenzauer. Lider Pucharu Świata uzyskał tylko pół metra mniej, niż Fin, i przypieczętował zwycięstwo w konkursie!

Wyniki końcowe

drużyna

pkt
1

Austria

1017.5
2

Finlandia

1013.8
3

Norwegia

996.8
4

Niemcy

955.0
5

Japonia

940.6
6

Polska

877.5
7

Czechy

871.9
8

Rosja

836.0
9

Słowenia

420.5
10

Szwajcaria

397.6
11

Francja

366.2
12

USA

257.9
13

Estonia

170.8

Nieoficjalne wyniki indywidualne

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Wolfgang Loitzl (Austria)

128.5
126.5
275.9
2

Harri Olli (Finlandia)

128.0
127.0
274.4
3

Matti Hautamäki (Finlandia)

125.5
122.0
260.9
4

Gregor Schlierenzauer (Austria)

126.5
121.5
259.8
5

Johan Remen Evensen (Norwegia)

126.5
120.0
258.6
6

Martin Schmitt (Niemcy)

121.0
125.5
256.1
7

Michael Uhrmann (Niemcy)

120.5
123.5
250.6
8

Anders Bardal (Norwegia)

120.0
123.0
250.3
9

Noriaki Kasai (Japonia)

124.5
118.0
247.9
10

Takanobu Okabe (Japonia)

115.0
128.5
246.7
11

Kamil Stoch (Polska)

126.5
115.0
245.1
12

Jakub Janda (Czechy)

121.0
119.5
244.8
13

Thomas Morgenstern (Austria)

118.5
121.5
244.4
14

Tom Hilde (Norwegia)

116.5
124.0
244.3
15

Anders Jacobsen (Norwegia)

123.5
118.0
243.6
16

Adam Małysz (Polska)

118.0
121.5
243.5
17

Ville Larinto (Finlandia)

124.5
115.5
242.9
18

Denis Kornilov (Rosja)

120.0
120.0
241.4
19

Martin Koch (Austria)

122.5
117.5
237.4
20

Kalle Keituri (Finlandia)

113.5
123.0
235.6
21

Pascal Bodmer (Niemcy)

122.5
112.5
229.9
22

Daiki Ito (Japonia)

114.0
119.0
228.3
23

Martin Cikl (Czechy)

116.0
117.0
226.3
24

Ilja Rosliakov (Rosja)

113.5
117.0
221.3
25

Stephan Hocke (Niemcy)

119.5
108.0
218.4
26

Shohei Tochimoto (Japonia)

116.5
112.0
217.7
27

Ondrej Vaculik (Czechy)

111.5
114.5
212.2
28

Pavel Karelin (Rosja)

105.0
114.0
198.6
29

Łukasz Rutkowski (Polska)

117.0
101.5
196.2
30

Stefan Hula (Polska)

109.5
106.5
192.7
         
31

Roman Koudelka (Czechy)

105.0
109.0
188.6
32

Dimitry Vassiliev (Rosja)

126.5
87.0
174.7
33

Simon Ammann (Szwajcaria)

130.0
133.7
34

Robert Hrgota (Słowenia)

124.5
130.3
35

Andreas Küttel (Szwajcaria)

117.5
115.7
36

Robert Kranjec (Słowenia)

114.5
110.3
37

Emmanuel Chedal (Francja)

115.0
109.7
38

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

112.5
105.2
39

Primoz Pikl (Słowenia)

111.0
101.5
40

Alexandre Mabboux (Francja)

105.0
90.2
41

Nicholas Fairall (USA)

105.0
88.2
42

Aldo Leetoja (Estonia)

104.0
86.9
43

Adrian Schuler (Szwajcaria)

101.0
83.0
44

Jernej Damjan (Słowenia)

99.0
78.4
45

Anders Johnson (USA)

98.0
75.6
46

Pascal Egloff (Szwajcaria)

92.5
65.2
47

David Lazzaroni (Francja)

90.5
61.1
48

Bill Demong (USA)

84.5
50.3
49

Eric Camerota (USA)

82.0
43.8
50

Illimar Paern (Estonia)

80.0
34.7
51

Toenis Kartau (Estonia)

79.5
34.3
52

Mats Piho (Estonia)

69.0
14.9

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »

Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2009 - wszystkie artykuły
Komentarze
Martina S
Gratulacje dla mistrzów świata są niesamowici
(09.03.2009, 11:15)
Lol
Hehe, to jest ciekawe, ze Kruczek,Tajner i inni ciesżą sie bo zrealizowaliśmy plan - jesteśmy w szóstce. Niech pomyślą ile w tym farta a ile umiejętności i jaki procent naszego planu zrealizowali Vassiliev, Koudelka, Vaculik i Cikl.
(08.03.2009, 10:42)
Evill
@fan skoków
Co prawda to prawda, TVP kolejny raz się popisała
(08.03.2009, 08:45)
fan skoków
6.POLSKA:
Już pisałem o nich i to dłużej powiem w skrócie: nieźle.
5.Japonia:
Nie zaczęli dobrze konkursu. Ale mają w drużynie weteranów: Okabe i Kasai , którzy oddali po 1 bardzo dobrym skoku. Reszta skoków równa ale bez błysku.
4.Niemcy:
D obrze skakali. Bodmer w I serii nadwyraz dobrze, a Hocke w II o mało nie zawalił 4. miejsca drużynie. Tak czy inaczej teraz to ich miejsce w szeregu.
(07.03.2009, 23:49)
fan skoków
Podsumowanie drużyn:
13.Estonia:
No cóż, miło było znów zobaczyć Hoellwartha i to uśmiechniętego, ale skoczkowie nic nie pokazali. Mimo wszystko brawa należą się za skok dla Leetoja nawet jeśli mu podwiało tylko o 11,5 metra od punkta K- nieźle jak na Estończyka. Reszta nie przeskoczyła 80 metrów.
12. USA:
Także zajęli spodziewaną pozycję. Trochę zawiedli: Fairall i Johnson. No ale to także młoda drużyna.
11.Francja:
Sam Chedal cudów nie uczyni. Raz się udało w Libercu ale jego skok nie był jakiś superowy. Lazzaroni w tym sezonie sięgnął dna.
10.Szwajcaria:
Wiadomo już czemu nie skakali w Libercu, bo byliby bez szans. Właściwie już skok Kuettela przesądził. Ammann skoczył świetnie, ale treningowo- komentator raczej się nie zorientował że nie będą w II serii. 2 pozostali tak jak Amerykanie i Estończycy pełnili rolę statystów.
9.Słowenia:< br>Tak jak my zaczęli dobrze skończyli gorzej. Nieźle skoczył Hrgota, kiepsko Damjan.
8.Rosja:
Sł aba I seria niezła druga do skoku Vassilieva. Skok całkowicie zawalił i wynik drużynie.
7.Czechy:
Znów za Polską po skoku Koudelki. Nieźle zaprezentował się Janda, ale Koudelka zawalił, a miał być liderem drużyny.
(07.03.2009, 23:18)
fan skoków
@marmi
Chcą puścić jakiś materiał o biegach, ok mogą przed konkursem, mogą w przerwie. Przyznaję że był nawet ciekawy. Ale osobiście się nawet zdziwiłem że zdążyli na kolejny skok. Zwłaszcza jak potem widziałem jakie były przerwy między kolejkami. Może się mylę bo nie siedziałem z zegarkiem. Ale w takich sytuacjach niech przynajmniej dadzą podgląd na konkurs.
(07.03.2009, 22:57)
marmi
Nie narzekaj, skoków nie poucinali w przeciwieństwie do MŚ. Ja tam wolę popatrzeć co się wydarzyło w pokrewnej dyscyplinie niż słuchać paplania komentatora w przerwie skoków...
W konkursie nasi mieli z jednej strony trochę pecha z drugiej trochę szczęścia, więc to 6. miejsce jest moim zdaniem sprawiedliwe. Szkoda, że Finom nie udało się wygrać, niewiele im zabrakło.
(07.03.2009, 22:43)
fan skoków
Jeszcze jedno: "brawa" dla TVP jak można w trakcie transmisji ze skoków pokazywać skrót z biegów?? Szczęśliwie zdążyli na pierwszy skok z drugiej kolejki. Ale to się nie mieści w głowie. Przyszedłem oglądać skoki, a nie biegi.
(07.03.2009, 22:21)
fan skoków
W podsumowując wynik Polaków: to co nam zawalili Rutkowski i Hula to naprawili Vassiliev i Koudelka. Ten pierwszy zrobił to z nawiązką. Ja bym powiedział raczej że gdyby nas Czesi czy Rosjanie wyprzedzili to bym powiedział że mieli szczęście że Rutkowski zawalił, nie mówię o Huli bo on słabo poprostu skakał- więc jesteśmy kwita. To zajęliśmy miejsce 6. to jest sukces, gdyż przypominam że do tej pory nigdy nie zajęliśmy innego miejsca niż 7-8 nawet w najlepszych latach np. Lahti 2001 8. miejsce, a dzień później na średniej było przecież 5. więc nasi dzisiaj przełamali niemoc do tej skoczni i należy się z tego cieszyć.
Teraz co smuci: niestety nasi nie potrafią powtórzyć dobrych skoków z I serii i spadamy na dalsze miejsce, przypominam: Hinterzarten z 6. na 7, w Kuusamo nie było II serii na szczęście, Willingen z 7. na 8, Liberec z 3. na 4, Lahti z 5. na 6. Może uda nam się to także przełamać:-)
(07.03.2009, 22:18)
Elite27.12
Fajny konkurs. Polacy całkiem dibrze:) Ładnie Niemcy, ciekawie Japończycy - w pełni zgadzam się z @Evill w kwestii Kasai :) On jeszcze zdobędzie nie jeden tytuł :)
Jutro zapowiada się interesujący konkurs, myślę, że Olli będzie w wysokiej czołówce :)
(07.03.2009, 19:50)
sss
Niezle Polacy jutro wygra Loitzl w trojce bedzie Olli
(07.03.2009, 19:39)
Evill
@Żaneta
W ilości błędów to mu bardzo daleko do Włodka, na szczęście Włodzimierz ma to coś, że śmieję się nawet ze "Svena Ahonena", a wpadki Szczęsnego mnie tylko wqrzają :) Musze się powymądrzać więc mojea ocena konkursa:
Austria - wygrali zasłużenie, ale trzeba powiedzieć, że na swoim poziomie tylko Loitzl, ale reszta nawet jak skacze poniżej swojego poziomu to i tak wygrywają, a jeszcze Eggi i Kofi są w odwodzie (@cobra11 - też myśle że jutrp Loitzl wygra)
Finlandia - dla nich podium to sukces, bo aktualnie skaczą sieroty po Ahonenie. Są to zawodnicy dobrzy, ale wszyscy bardzo nierówni, a dla Larinto ten sezon już chyba trochę za długi. Ale jak wrócą Lappi i Happonen, to mogą nawet wygrywać.
Norwegia - w tej chwili mają 3 dobrych skoczków, Hilde już nie ten co rok temu, ale Ljokelsoy i Romoren mogą dołączyć na loty w Vikersund i pewnie jak dziś będzie pojedynek Austrii z gospodarzami. No i mają Anette Sagen, która ma więcej kulek niż Małysz albo Nykanen, ale nie otym teraz :)
Niemcy - ale brzydki ten Bodmer :), nie, równa dobra drużyna co ma jeszcze Neumayera i Schofta i Freunda. Dziś bardzo równo i dlatego tak wysoko.
Japonia - bohaterowie nie są zmęczeni. Panowie co by mogli przejść na pomostówki skaczą rewelacyjnie, no a Kasaiego po prostu podziwiam. On jest jak Elvis (wiecznie żywy) lub Whisky (z wiekiem przybiera na wartości). No a mają też młodszych.
Polska - wkradło się ogólne zogórkowienie, o naszych było już tyle, ze ja nic nie piszę
Czesi - Koudelka dziś zawiódł na całej linni, ale reszta bardzo przyzwoicie. Mają najlepszą drużynę od czasów Sakali, Parmy, Jeża, Ploca, Malca i Podzimka (dla krytyków, wiem że niektórzy nie skakali razem np Ploc i Sakala, ale Parma skakał i z Plocem i z Sakalą, więc była ciągłość)
Rosja - Wassiliew zrobił nam przezent jak Harada Niemcom w Lillehammer. To dobra drużyna tylko szczęścia im brak, a Dima ostatnio nierówny
Słowenia - krótko: są bez formy
Szwajcaria - też krótko: 2 nie załatwi sprawy, tym bardziej, ze Kuettel pokazał, że najlepsze już za nim (a jeśli przed to nie w tym sezonie) i MŚ były niesprawiedliwe
Francja - Chedal jest bardzo dobry. I tylko Chedal. Ale mają jakąś tam czwórkę i mogą przy szczęściu wskakiwać do finału jak w Libercu
USA - nie zajmuję się kombinacją norweską :)
Estonia - żenada
(07.03.2009, 19:27)
Fin
Niezle finowie .Oby jutro Oi i Hautamaeki wiecznie nie zadowolony dalej tak skakali.Larinto trochę siepogubił.Znów ci Austriacy ale minimalnie przed finami tak jak w wilingen przed norwegami.Grat dla polaków za niezły występ
(07.03.2009, 18:57)
Żaneta
Gratki dla Austriaków. A Szczęsny to drugi Szaranowicz xD Wielka Brytania zamiast USA
(07.03.2009, 18:49)
czarnylord
MOim zdaniem Stoch skoczył tak jak można było od niego oczekiwac. Może raczje 2 równe skoki w okolicy 120, ale na 1 wychodzi ;), choć po porażce w kwalifikacjach wątpiłem w niego... Małysz skoczył dobrze, w 2 skoku, 1 nie widziałem(1 telewizor na 4 osoby...), myśle, że skoczył na 90%, Rutkowski 1 dobry, ale 2 to zawalił.... Hula oba nie za dobre, oczekiwałem więcej. Gratulacje Austriakom, Finom i Norwegom. Może w końcu Olli się ustabilizował. A Evensenm najlepszym Norwegiem! o.O NIe wiem, jak to się stąło. Ciekawe, że Amman oddał 1 najdłużysz skok(2 nie miał). Jutro może byc ciekawie-Loiztl, Schlierenzauer, Olli, Amman, Hautamaki, wsyzscy w formie.
(07.03.2009, 18:40)
krwisty
Tak jak przewidywałem w tym skandynawskim konkursie już nie było tak różowo jak na MŚ.Najrówniej oczywiście skakał Adam Małysz a najmniej równo Łukasz Rutkowski.Kamil Stoch narobił nam apetytów po pierwszym najlepszym polskim skoku ,lecz drugim o 11,5 metra krótszym trochę nas usadził.Hula raczej równo ale słabiutko.Koudelka i Vassiliev cudownie dla nas pochrzanili swoje drugie skoki i psim swędem nasza drużyna ma to 6 miejsce.Kruczek w miarę kontent z osiągniętego planu minimum idzie zaraz na kolację;-)
(07.03.2009, 18:40)
cobra11
Szkoda Polaków, gdyby Hula i Rutkowski nie zepsuli skoków mogło byc lepiej. Ale szczęście nam sprzyja. Vassilie i Koudelka nam pomogli. Austria znów najlepsza. Każdy chyba o tym wiedział. Loitzl jutro wygra, dziś to potwierdził. Kuettel - skok znow pokazał jaki z niego mistrz. Morgi, no coż..., to nie jest jego sezon.
(07.03.2009, 18:30)
legol
Trzeba przyznac ze warunki byly nierówne.W duzej mierze dzieki Stochowi zajelismy to 6 miejsce.Nie ważne czy miał huragan czy nie ważne że tak daleko skoczył i udowodnił że te kwlaifikacje poranne to był instny wypadek przy pracy.W Kuopio powinno być już dobrze jak loterii nie będzie.Dobre skoki Stocha i Rutkowskiego w 1-szej serii sprawiły że zajeliśmy to miejsce.Ale to co zrobił Rutek w drugiej serii to było niestety słabe.Troche sie na nim zawiodłem ale nie ma co narzekać.Hula, skoczek który na siłowej skoczni gdzie wybicie głownie decyduje nie czuł sie dobrze bo sie nie mógł czuć, on to głownie lotny a nie siłowy.Dziś to własnie Stoch był najlepszy z Polaków podsumowując jego odlełości i noty.A Małysz,coż nie tylko na nim sie świat opiera,jak widze te zrzędniete miny fanów Małysza którzy nazywają lepiej obecnie skaczącego Stocha fuksiarzem to sie niewiem czy śmiać czy płakać.Rutkowski już mu niewiele ustępuje i miejmy nadzieje że wkrótce będzie skakał Rutek lepiej od idola chorobliwych i zadufanych czasami fanów.No może jeszcze nie w tym sezonie ale w przyszłym kto wie kto wie.
(07.03.2009, 18:25)
Maarten
@Maestro
Gwoli sprawiedliwości - skoczek120 pisał to po I serii :)

Mimo wszystko - brawo Polacy, miejsce w szóstce to dobry wynik. Generalnie - choć zdarzają się wyjątki - z Finlandią, Norwegią, Austrią i Niemcami - skazani jesteśmy na porażkę. W naszym zasięgu są Japonia, Słowenia, Czechy oraz Rosja i 75% z nich pokonaliśmy :) Cieszę się że Kamil udowodnił że nie jest tak źle. Adam trafiał naprawdę na fatalne warunki i myślę że jutro będzie w "10".
(07.03.2009, 18:14)
Trommer
Jakby nie dobre skoki Loitzla to Austria miałaby kłopoty. Dlaczego nie skakał Eggenhoffer tylko Koch? Piszecie o Huli i Rutkowskim - ogórkach, ale Stoch w I skoku jakby nie huragan pod narty, to miałby tak samo ogórkowaty wynik.
(07.03.2009, 18:12)
Evill
Czasy ogórków wracają po jednorazowym wystrzale w Libercu. Hula i Rutkowski powinni postawić piwo Wassiliewowi za ten prezent co nas uratował przed katastrofą w II serii.
(07.03.2009, 18:08)
Maestro
Tak, rzeczywiście, Hula ładnie skoczył.
(07.03.2009, 18:07)
Skoczek120
Polacy na początku bardzo dobrze, ale później jak zawsze coraz gorzej. Przeważnie wszystko pieprzy Rutkowski. Ładnie Hula.
(07.03.2009, 17:50)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Lahti: Austriacy tuż przed Finami i Norwegami, Polska 6.
PŚ Lahti: Austriacy tuż przed Finami i Norwegami, Polska 6.

PŚ Lahti: Austriacy tuż przed Finami i Norwegami, Polska 6.

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich