from Ra(p)dom
Najszczersze wyrazy współczucia, chyba mało kto jest w stanie wyobrazić sobie choć w ułamku to, co Pan przeżył. Jedyne czego mogę życzyć to wewnętrznej siły i dalszej motywacji do kontynuowania tego, w czym Pan jest naprawdę dobry.
Bartek
(27.02.2011, 02:27)
daro
Koszmar, bardzo Panu współczuję.
(26.02.2011, 10:19)
Jarek Gracka
nie nie, wyraźnie zaznaczam tu, że to co się stało to dla mnie wielka tragedia.
Mianowicie w wypadku samochodowym zginęła moja Mama, a Tata został ranny. Zdarzyło się to w woj. opolskim, gdzie cały poprzedni tydzień spędziłem. Tata wraca do zdrowia, ale pustka niestety jest nie do wypełnienia.
(24.02.2011, 20:05)
Maciej Czerniak
A co się stało panie redaktorze, urodziło się panu dziecko.
(24.02.2011, 18:39)
SkiJumper
Ja również się cieszę że powróciłeś ja również ostatnio nie miałem czasu śledzić narciarstwa alpejskiego. Pozdrawiam
(21.02.2011, 21:22)
Robert Osak
Cieszę się, że wróciłeś do nas.
Pisz jak możesz jak najwięcej.
(21.02.2011, 04:04)