Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Markus Eisenbichler zdecydowanie wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Ruce. Świetnie spisali się Polacy - na podium stanęli Piotr Żyła i Dawid Kubacki!

Na początek konkursu belkę startową ustawiono w bramce trzynastej - podobnie jak to miało miejsce w trakcie serii próbnej. Skoczkowie z grupy otwierającej zawody z pewnością woleliby mieć dłuższy najazd, bowiem uzyskiwane przez nich odległości nie imponowały.

Dotyczy to również Daniela Andre Tande, który tym razem nie lądował tak daleko, jak godzinę wcześniej, a na dodatek upadł przy lądowaniu. Co gorsza, mimo że próbował sam wstać, to nie udało mu się i wybieg skoczni musiał opuścić na noszach. W kolejnych minutach kamery telewizyjne pokazywały cierpiącego Norwega podczas transportu do karetki...

Pierwszego skoku za punkt K doczekaliśmy się przy okazji występu Constantina Schmida - Niemiec uzyskał 126 metrów (wiatr 0,4 m/s pod narty); wkrótce jednak musiał uznać wyższość Zigi Jelara, który lądował jeszcze dalej (129 m - 0,02 m/s). Bardzo dobre odległości - po 128 metrów - notowali także Johann Andre Forfang (wiatr 0,2 m/s) i Antti Aalto (wiatr 0,29 m/s). Norwega po kilku minutach jednak zdyskwalifikowano za zbyt wczesny start (jeszcze przed otrzymaniem zielonego światła)...

Po pewnym czasie doczekaliśmy się i skoków 130-metrowych. Najpierw Robert Johansson uzyskał 134 metry (wiatr 0,54 m/s), tym samym obejmując prowadzenie i zapewniając sobie awans do drugiej rundy; po chwili na 131. metrze wylądował Manuel Fettner (0,52 m/s; trzecie miejsce).

Nie zawiódł także pierwszy z Polaków, Paweł Wąsek - 130 metrów przy stosunkowo silnym wietrze pod narty (0,71 m/s) i w niezłym stylu dawało w tym momencie czwarte miejsce, a po chwili pewną lokatę w czołowej trzydziestce. Bliżej lądował Kamil Stoch - przy 125 metrach (0,12 m/s pod narty) w tym momencie był dziewiąty (pierwszy oczekujący na awans). Przepustkę do drugiej serii Polakowi dał minutę później Ryoyu Kobayashi (zaledwie 112 m - 0,21 m/s).

Przez dłuższy czas nie notowaliśmy zmian na czołowych dwóch pozycjach, choć blisko byli Artti Aigro (128,5 m - 0,04 m/s w plecy) i Klemens Murańka (131 m - 0,39 m/s pod narty). Nowego lidera poznaliśmy dopiero po skoku Bora Pavlovcica - 134,5 m (wiatr 0,23 m/s pod narty). Dobrą odległość osiągnął też Andrzej Stękała (131 m - 0,44 m/s), który zajmował piąte miejsce (ex aequo z Murańką).

Kolejny bardzo dobry skok w trakcie tego weekendu oddał Pius Paschke. Niemiec lądował najdalej - na 136. metrze. Przegrywał jednak z Pavlovcicem o 2,4 punktu ze względu na dużą liczbę punktów odjętych za korzystny wiatr (0,71 m/s).

Takiego problemu nie miał Dawid Kubacki - Polak w nieszczególnie korzystnych warunkach (0,14 m/s) doleciał aż do 139. metra, a w połączeniu z wysokimi notami za styl (4 x 19 punktów) dawało to wyraźne prowadzenie. Nie wyprzedził go Mackenzie Boyd-Clowes (115,5 m - 0,16 m/s), nie zrobił tego także Yukiya Sato - choć był blisko (140 m - 0,43 m/s). Bardzo słabo spisał się Anze Lanisek - 114 metrów (0,4 m/s) oznaczało, że Słoweniec dziś punktów nie zdobędzie.

Ostatni z Polaków - Piotr Żyła - załatwił formalność, ponieważ (podobnie jak koledzy) awansował do drugiej serii. I zrobił to w dobrym stylu, plasując się na trzecim miejscu (136 m - 0,17 m/s). Nieco słabsze skoki oddali Halvor Egner Granerud (135 m - 0,21 m/s) i Karl Geiger.

Kończący pierwszą serię Markus Eisenbichler potwierdził, że jest teraz w wybitnej dyspozycji. Aż 146 metrów (wiatr 0,33 m/s) w niewyraźnym stylu (i chyba zbyt wysoko ocenionym przez sędziów) dało mu prowadzenie z przewagą 8,8 punktu nad Kubackim!
Wyniki po I serii
zawodnik kraj odl. 1 punkty
1 Markus Eisenbichler Niemcy 146.0 158.4
2 Dawid Kubacki Polska 139.0 149.6
3 Yukiya Sato Japonia 140.0 147.5
4 Piotr Żyła Polska 136.0 141.3
5 Bor Pavlovcic Słowenia 134.5 138.9
6 Halvor Egner Granerud Norwegia 135.0 138.5
7 Pius Paschke Niemcy 136.0 136.5
8 Robert Johansson Norwegia 134.0 134.9
9 Ziga Jelar Słowenia 129.0 130.0
10 Karl Geiger Niemcy 129.5 129.9
  Artti Aigro Estonia 128.5 129.9
12 Andrzej Stękała Polska 131.0 129.2
  Klemens Murańka Polska 131.0 129.2
14 Martin Hamann Niemcy 128.5 128.6
15 Manuel Fettner Austria 131.0 128.2
16 Paweł Wąsek Polska 130.0 124.7
17 Antti Aalto Finlandia 128.0 124.0
18 Severin Freund Niemcy 128.0 122.7
19 Markus Schiffner Austria 126.5 121.5
20 Clemens Leitner Austria 127.5 121.2
21 Constantin Schmid Niemcy 126.0 120.1
22 Kamil Stoch Polska 125.0 118.6
23 Marius Lindvik Norwegia 125.5 118.5
24 Junshiro Kobayashi Japonia 124.5 117.5
25 Peter Prevc Słowenia 123.0 115.8
26 Anders Haare Norwegia 123.5 114.1
27 Anze Semenic Słowenia 124.5 113.9
28 Daiki Ito Japonia 122.0 111.6
29 Gregor Deschwanden Szwajcaria 121.0 110.5
30 Dominik Peter Szwajcaria 118.5 105.7
31 Sander Vossan Eriksen Norwegia 118.0 103.7
32 Keiichi Sato Japonia 117.0 102.9
33 Tilen Bartol Słowenia 118.0 102.7
34 Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 115.5 101.0
  Andreas Wellinger Niemcy 117.0 101.0
36 Viktor Polasek Czechy 113.0 95.2
37 Vladimir Zografski Bułgaria 113.0 93.4
38 Ryoyu Kobayashi Japonia 112.0 92.6
39 Anze Lanisek Słowenia 114.0 92.5
40 Niko Kytosaho Finlandia 112.0 90.6
41 Alex Insam Włochy 109.5 88.2
42 Andreas Alamommo Finlandia 107.0 82.9
43 Vojtech Stursa Czechy 107.5 82.6
44 Cestmir Kozisek Czechy 106.5 79.0
45 Giovanni Bresadola Włochy 104.0 78.7
46 Simon Ammann Szwajcaria 104.0 75.0
47 Timon-Pascal Kahofer Austria 102.5 68.9
48 Daniel Andre Tande Norwegia 106.5 66.0
49 David Haagen Austria 91.0 55.4
50 Johann Andre Forfang Norwegia DSQ DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

Przed drugą serią nie uległa zmianie długość rozbiegu - skoczkowie wciąż startowali z trzynastej belki. Szybko doczekaliśmy się skoku za punkt K - 125 metrów (0,24 m/s pod narty) osiągnął już drugi na liście Gregor Deschwanden.

Kolejnymi liderami zostawali Daiki Ito (128 m - 0,22 m/s), Anders Haare (129,5 m - 0,1 m/s), Junshiro Kobayashi (130 m - 0,41 m/s) i wreszcie Kamil Stoch, który tym razem spisał się dużo lepiej niż w pierwszej rundzie. 136 metrów (wiatr 0,47 m/s) dało naszemu zawodnikowi prowadzenie i - jak się okazało w kolejnych minutach - wyraźny awans.

Wśród tych, którzy nie wyprzedzili Stocha, znaleźli się m.in. Constantin Schmid (131,5 m - 0,4 m/s), Antti Aalto (123 m - 0,38 m/s) czy kolejny z Polaków - Paweł Wąsek (123,5 m - 0,64 m/s). Zawodnik WSS Wisła tym samym mógł cieszyć się z najlepszego w karierze występu w Pucharze Świata.

Stosunkowo blisko Stocha znalazł się Martin Hamann (130 m - 0,65 m/s), ale zmianę na prowadzeniu zanotowaliśmy dopiero przy okazji skoku Klemensa Murańki. Zakopiańczyk pokazał, że dobre skoki z Wisły nie były przypadkiem - 134,5 metra (0,39 m/s) pozwoliło mu o 7,3 punktu wyprzedzić doświadczonego kolegę. Przed Stochem znalazł się także Andrzej Stękała (131,5 m - 0,37 m/s), więc w tym momencie mieliśmy na czele trzech naszych reprezentantów.

Tego tercetu nie rozbił Artti Aigro, ale skok na odległość 129,5 metra (wiatr 0,63 m/s) dał Estończykowi najlepszy rezultat w karierze - był czwarty, a ponieważ do końca pozostało tylko dziesięciu skoczków, nie mogło się skończyć gorzej niż czternastą lokatą (wcześniej punktował tylko cztery razy - najlepiej, na dziewiętnastym miejscu, w 2018 roku w Ruce).

Dla ostatniej dziesiątki rozbieg skrócono do dwunastej belki. Z rekompensaty jako pierwszy skorzystał Karl Geiger, któremu 132,5 metra (0,7 m/s) dało prowadzenie ex aequo z Murańką.

Po nieco słabszej próbie Zigi Jelara (126,5 m - 0,56 m/s) mieliśmy kolejną zmianę na czele. Tym razem na pierwsze miejsce wyszedł Robert Johansson (136 m - 0,9 m/s). W czubie utrzymał się również Pius Paschke (129,5 m - 0,52 m/s), a kolejny świetny skok pokazał Halvor Egner Granerud (142 m - 0,42 m/s) - i choć Norweg niemal upadł, to został liderem.

Podopiecznych Alexandra Stöckla nie zdołał wyprzedzić Bor Pavlovcic, choć Słoweniec i tak mógł być z siebie dumny - 132 metry (0,48 m/s) dały mu najlepszy wynik w karierze. Zrobił to za to Piotr Żyła, który z rozbiegu skróconego do jedenastej belki doleciał do 137. metra (wiatr 0,38 m/s). Tym samym byliśmy już pewni, że dziś na podium będzie przynajmniej jeden nasz reprezentant!

A wobec słabszego skoku Yukiyi Sato (127 m - 0,56 m/s; na dodatek fatalne lądowanie) otworzyła się szansa nawet na dwóch. To po chwili stało się faktem - Dawid Kubacki uzyskał bowiem 132,5 metry (wiatr 0,54 m/s), co po doliczeniu wysokich not za styl oznaczało drugie miejsce!

Kończący konkurs Markus Eisenbichler zrobił, co do niego należało - 141 metrów (wiatr 0,38 m/s), mimo znów słabego lądowania (ale tym razem prawidłowo ocenionego przez sędziów) w zupełności wystarczyło, by zdecydowanie wyprzedzić rywali!
Wyniki końcowe
zawodnik kraj odl. 1 odl. 2 punkty
1 Markus Eisenbichler Niemcy 146.0 141.0 313.4
2 Piotr Żyła Polska 136.0 137.0 294.1
3 Dawid Kubacki Polska 139.0 132.5 293.9
4 Halvor Egner Granerud Norwegia 135.0 142.0 291.2
5 Yukiya Sato Japonia 140.0 127.0 276.1
6 Robert Johansson Norwegia 134.0 136.0 275.7
7 Bor Pavlovcic Słowenia 134.5 132.0 274.9
8 Pius Paschke Niemcy 136.0 129.5 268.5
9 Klemens Murańka Polska 131.0 134.5 265.2
  Karl Geiger Niemcy 129.5 132.5 265.2
11 Andrzej Stękała Polska 131.0 131.5 260.6
12 Kamil Stoch Polska 125.0 136.0 257.9
13 Ziga Jelar Słowenia 129.0 126.5 253.6
14 Artti Aigro Estonia 128.5 129.5 253.1
15 Martin Hamann Niemcy 128.5 130.0 252.5
16 Constantin Schmid Niemcy 126.0 131.5 251.6
17 Junshiro Kobayashi Japonia 124.5 130.0 244.7
18 Anders Haare Norwegia 123.5 129.5 241.0
19 Clemens Leitner Austria 127.5 125.0 240.8
20 Antti Aalto Finlandia 128.0 123.0 237.5
21 Daiki Ito Japonia 122.0 128.0 236.9
22 Paweł Wąsek Polska 130.0 123.5 236.0
23 Severin Freund Niemcy 128.0 121.0 234.3
24 Anze Semenic Słowenia 124.5 124.0 231.7
25 Manuel Fettner Austria 131.0 118.0 230.2
26 Gregor Deschwanden Szwajcaria 121.0 125.0 229.2
27 Marius Lindvik Norwegia 125.5 121.5 227.7
28 Markus Schiffner Austria 126.5 118.0 225.0
29 Peter Prevc Słowenia 123.0 113.0 214.7
30 Dominik Peter Szwajcaria 118.5 115.5 207.7
31 Sander Vossan Eriksen Norwegia 118.0   103.7
32 Keiichi Sato Japonia 117.0   102.9
33 Tilen Bartol Słowenia 118.0   102.7
34 Andreas Wellinger Niemcy 117.0   101.0
  Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 115.5   101.0
36 Viktor Polasek Czechy 113.0   95.2
37 Vladimir Zografski Bułgaria 113.0   93.4
38 Ryoyu Kobayashi Japonia 112.0   92.6
39 Anze Lanisek Słowenia 114.0   92.5
40 Niko Kytosaho Finlandia 112.0   90.6
41 Alex Insam Włochy 109.5   88.2
42 Andreas Alamommo Finlandia 107.0   82.9
43 Vojtech Stursa Czechy 107.5   82.6
44 Cestmir Kozisek Czechy 106.5   79.0
45 Giovanni Bresadola Włochy 104.0   78.7
46 Simon Ammann Szwajcaria 104.0   75.0
47 Timon-Pascal Kahofer Austria 102.5   68.9
48 Daniel Andre Tande Norwegia 106.5   66.0
49 David Haagen Austria 91.0   55.4
50 Johann Andre Forfang Norwegia DSQ   DSQ
przesuń kursor myszy nad odległość, aby zobaczyć szczegóły skoku

klasyfikacja generalna Pucharu Świata » wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
ja? jacek
@skifan
Ale skoro zakładasz że zawodnicy z poz. 6, 8, 10 jakimś cudem przeskakują Żyłę i Kubackiego - to czemu nie założyć, że Wąsek, Murańka i Stękała mają dobry dzień i Polacy jednak mają całe podium? Zawody indywidualne, to nie to samo co drużynówka.
(29.11.2020, 12:35)
skifan
@ troll

"nie wiem jakie są przykre realia (...)"

1. Przykre realia są takie, że najlepsi Austriacy nie startują, lecz chorują.
2. Najgorszy przypadek mógłby być dużo gorszy niż napisałeś. Załóżmy, że trzej Austriacy z najlepszego składu byliby lepsi niż wszyscy Polacy. Nie mielibyśmy nikogo na podium itd.
(29.11.2020, 10:02)
troll
@skifan
nie wiem jakie są przykre realia. Załóżmy że są austriacy w swoim najlepszym składzie - wtedy w najgorszym wypadku byśmy mieli dalej 2 polaków na podium a straciliby murańka stękała itd. Dalej mamy 6 polaków w II serii i dalej 6 polaków zgarnia bardzo ładne miejsca.
(29.11.2020, 09:37)
fan skoków i żużla 886
problemem Horngachera było to że skupiał się na tych co dobrze skakali w danym momencie a Dolezal zaczął pracować w pozostałymi i są efekty 5 w 12 a 6 w 30 to świetne wyniki
(29.11.2020, 08:24)
Tomek
Nie lubię tego zawodnika, ale Eisenbichler był dzisiaj bezkonkurencyjny. Co nie zmienia faktu, że sędziowie z notami dla niego przegubami, zwłaszcza w pierwszej serii. No i konkurs pokazał nam, że Austriacy nie mają zaplecza, jedynie Leitner całkiem dobrze sobie poradził.
(29.11.2020, 08:24)
skifan
Nie ma czego komentować. Bez Austriaków to są zawody niepełnowartościowe. Przypominam, że Austriacy tydzień temu w Wiśle najpierw wygrali konkurs drużynowy zajmując w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej 4 miejsca w czołowej "10" (2 - 8 - 9 - 10), a następnego dnia w konkursie indywidualnym mieli 3 zawodników w czołowej "10" (6 - 8 - 10). Owszem, można się cieszyć z dobrych wyników naszych skoczków, ale trzeba jednak pamiętać o przykrych realiach. Wyniki nie są więc, niestety, reprezentatywne.
(29.11.2020, 03:08)
Polonus to jest ******
Polonus hahah Kubacki drugi a żyła trzeci bo co Dawidka bardziej lubisz? Żałosny jesteś
(28.11.2020, 23:56)
Paw245
Jak dla mnie to Eisenbichler skacze jak Żyła, bo tak na to popatrzeć, to Hongahar podabreł coś Żyły, chyba papryczki z czyli.
(28.11.2020, 23:24)
Yona
Irytuje mnie ta nowa grafika. Białe napisy na ciemnoniebieskim tle były czytelne, a te cieniutkie czarne na białym, w ogóle nie mogę się połapać co tam jest napisane.
(28.11.2020, 22:42)
Polonus
Tytuł posta taki sobie.
No chyba, że chodzi o lige sędziów. To widać, że ma własną, bo sędziowie u niego w kieszeni. Za pierwszy skok 18,5. Jadąc 10m na jednej narcie.
W drugim skoku dali mu noty prawidłowe. Dlaczego? Bo wiedzieli, ze niczego nie zmienią.
Natomiast trzeba stwierdzić jedno. Rezczywiście był dzisiaj najlepszy i wygrał bardzo pewnie. Drugi powinien być Kubacki, nie Żyła.
Wielkie brawa również dla pozostałych Polaków, łacznie z Kamilem, który w pierwszym skoku miał złe warunki. Ale Dawid też miał, a skoczył o dwa nieba lepiej.
Oby jutrzejsze prognozy się nie sprawdziły i pogoda była stabilniejsza niż dzisiaj.
(28.11.2020, 21:45)
Fanka
Indywidualni medaliści dwóch ostatnich edycji mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym na podium - coś pięknego! Gratulacje i powodzenia jutro. Pozostali Polacy też świetnie, Paweł Wąsek zrobił "życiówkę", może w niedzielę jeszcze poprawi ten wynik?
To, co teraz prezentuje Markus jest naprawdę niesamowite. Kibicuję mu od dawna, poprzedni sezon miał dość słaby, a obecny... Ciekawe, na ile czasu starczy mu tego "powera", czy może to on (po drugim miejscu w sezonie 2018/2019) ... Nie dokończę, żeby nie zapeszyć.
Przyłączę się też do pochwał pod adresem Artti Aigro - w tym sezonie zgromadził już więcej punktów, niż... tak, tak sam R. Kobayashi! Dzisiaj to pierwszy od dwóch sezonów konkurs (chyba się nie mylę), że go nie było w serii finałowej (oczywiście nie liczę konkursów w Rasnovie, w których nie startował).
No i ważne, że Daniel (prawdopodobnie) wyszedł obronną ręką z dzisiejszego upadku.
(28.11.2020, 20:21)
Gonsior1991
Jutro czekam na Polskie zwycięstwo! Narazie Markus wyglada jak Ryoyu w swoim zwycięskim sezonie.. ciekawe jak to będzie wyglądac w dalszej części sezonu.. Narazie Pioter jest równy i mocny ,jak będzie dalej tak skakał to doleci na podium PŚ ma koniec sezonu! Wiem jeszcze za wcześnie na takie wpisy ale patrze na poprzedni sezon i też był bardzo równy a teraz jest jeszcze mocniejszy!
(28.11.2020, 20:01)
Danek
Rewelacyjny występ w wykonaniu Polaków . Zyła i Kubacki świetne skoki , Murańka , Stękała również bardzo dobrze , Wąsek życiowy wynik i Kamil w drugiej serii się poprawił . W zasadzie dziś tylko Niemcy z nami rywalizowali którzy również skaczą bardzo dobrze . Niespodziewałem się tak znakomitego występu Polaków byłem przekonany że będzie dobrze jak tylko warunki będą równe ale że aż tak ?!! Rewelacja i z wyczekiwaniem czekam na jutrzejszy konkurs .
(28.11.2020, 19:27)
troll
@Kazik1979
jeżeli zmieniłeś typa przed zawodami to mnożnik się dostosował do czasu twojej zmiany
(28.11.2020, 19:25)
Kazik1979
Typowałem ten konkurs w czwartek o 16:20. Powinny mi się podwoić punkty. Dlaczego mi się nie podwoiły? Zdobyłem 130 punktów, a powinny mi się podwoić do 260. Proszę o kontakt z redakcją.
(28.11.2020, 18:58)
Wojtek
I znowu Stoch popisał się świetnym występem. Z 22 miejsca wskoczył na 12.Kamil to wciąż jeden z najlepszych skoczków tylko ludzie tego nie dostrzegają. I można też pochwalić Piotrka Żyłę który na serio ma swoją "drugą młodość".Nie spodziewałem się takiego dobrego występu z jego strony(O_O)
(28.11.2020, 18:42)
Żyła jest nieśmieszny
Naprawdę kogoś śmieszy albo komuś imponuje to co bełkocze Żyła. To jest załosne. Swoim protekcjonalnym tonem okazuje brak szacunku dziennikarzom i kibicom.
Jakie czasy, taki Stańczyk.
(28.11.2020, 18:41)
Paw245
Idź stąd ILoveDeustchland, to jest portal o skokach, a nie o piłce nożnej, ja nie lubię Lewandowskiego, a no cóż znowu Eisenbichler.
(28.11.2020, 18:38)
troll
@M
co on gadał?
(28.11.2020, 18:34)
barnaba
Po dwóch konkursach 8 Polaków z punktami. Tego chyba jeszcze nie było :)
(28.11.2020, 18:34)
M.
Żyła dzisiaj przeszedł samego z siebie w wywiadach.
(28.11.2020, 18:32)
Paw245
Żyła dobry, woli bąki puszczać i kazał Mikołajowi mu dmuchać pod narty, zdjęcia się zaraz znim pójdę zrobić.
(28.11.2020, 18:30)
Wwiwat
@Cedryk prawie trafiłeś był 14
(28.11.2020, 18:26)
troll
Polacy dzisiaj zdecydowana wygrana w Pucharze Narodów(no dobra nie tak zdecydowana ale wciąż wygrana).
Żyła,Kubacki - piknie panowie tylko jutro bądźcie trzeźwi
Murańka - ten młody trzynastoletni talent naprawdę zaskakuje na plus a 2 skok no bomba
Stoch - no ten pierwszy skok naah ale w 2 przypomniałsię stary dobry Kamil.
Stękała - szok większy od Murańki. Regularne ładne dalekie skoki. A najlepsze że jeszcze są tu rezerwy:)
Wąsek - szacunek dla niego za I skok. Szkoda że drugi trochę słabszy ale i tak jest dobrze. Brawo Doleżal za wybór
Marcus natomiast... pogratuluje mu ale też dam mu reprymendę aby nie przeginał bo dzisiaj 2 razy był bliski lądowania na twarzy. Dominator na razie absolutny ale czekam na słabszy skok żeby się nie okazało potem że to drugi Sven:(.
Jeszcze słówko o Aigro - Estonia ma wielki talent. Aby tylko nie skończył jak Kaarel.
(28.11.2020, 18:25)
ILoveDeutschland
Bayern wygrał, gol Lewandowskiego, Eisenbichler miażdży. Jutro jeszcze raz Markus plus Legia Warschau klepie Piasta i sportowy weekend na szóstkę!
(28.11.2020, 18:24)
Fan Kamila Stocha
Brawo dla Autor!
(28.11.2020, 18:23)
Hej
Oby wirus szybko przerwał te farse gdzie jeden starter decyduje o wyniku.
(28.11.2020, 18:23)
Dojczboy
Pandemii trzeba było, żeby w końcu obejrzeć sprawiedliwy konkurs.
Najlepszy od lat.

Pacząc jak Dolezal bawi się tą maseczką i nos wyciera to polacy szybko mogę wylecieć daleko poza skocznie
(28.11.2020, 18:15)
Prawdziwy Polak
Tak jak napisałem pod treningiem Stoch nie miał huraganu pod narty i słabiutki skok na 3 dziesiątkę
(28.11.2020, 17:38)
Paw245
Co cały typer wyrzucony, a patrz Poli i Oblech komentarze wytnięta.
(28.11.2020, 17:37)
Fanka
Poranne marzenie częściowo się spełniło - Paweł Wąsek i Andrzej Stękała lepsi od...
A na prowadzeniu aktualni mistrzowie świata - miodzio! Żeby tylko kontuzja Daniela Andre Tande nie okazała się poważna i mógł wrócić do rywalizacji oraz walki o obronę tytułu mistrza świata w lotach.
(28.11.2020, 17:36)
Paw245
To nie są bracia Aigro i Aalto, bo mają takiego samego trenera z Finlandii, ale ten Aigro mieszka w Estonii, bo być może mają takiego samego ojca, a tylko matki inna.
(28.11.2020, 17:34)
wtf
Naprawdę żal na to patrzeć gdy ktoś się rozmienia na dobre jak Ahonen, Ammann i Stoch. Mógł być legendą, a będzie zapamiętany jako ten, który się szamotał w 3. dziesiątce, bo nie wiedział kiedy ze sceny zejść...
(28.11.2020, 17:32)
San Escobar
Brawo MARCUS!!! :) :) :)
(28.11.2020, 17:31)
Hchchc
Forma firmą, ale gołym okiem widać że Ajzenbiśla(lol, telefon zna to słowo) ma trefny kombinezon
No ale lepszy on niż gajgerek
(28.11.2020, 17:31)
KIBIC
Każdy może mieć słaby sezon. Stoch ile razy miał słaby sezon. A nie pojawiają się @Oblech @poli i hejtować tylko potrafią
(28.11.2020, 17:29)
nwm
Ryoyu bez formy
(28.11.2020, 17:28)
Hej
Skoki-sport kuriozalny gdzie starter decyduje o wyniku. Stoch piąty raz w sezonie trafił na fatalne warunki...
(28.11.2020, 17:27)
cedryk
Brawo Aigro.
Ale obawiam się że w drugiej serii zawali i będzie 15-18
(28.11.2020, 17:26)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Ruka: Eisenbichler we własnej lidze, Żyła i Kubacki na podium!
PŚ Ruka: Eisenbichler we własnej lidze, Żyła i Kubacki na podium!

PŚ Ruka: Eisenbichler we własnej lidze, Żyła i Kubacki na podium!

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich