Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Polscy skoczkowie zakończyli kolejny konkurs drużynowy poza podium. Mimo niezbyt satysfakcjonującego wyniku, nasi zawodnicy pokazali parę świetnych skoków, a większość z nich może być zadowolona z występu.

Najbardziej zadowolony ze swoich skoków mógł być dzisiaj Piotr Żyła - wiślanin w serii próbnej uzyskał 235 metrów, natomiast w drugiej rundzie konkursowej lądował trzy metry bliżej.

- Dzisiaj był fajny, relaksujący dzień. Przespałem pierwsze dwa konkursy, a teraz znów walczę tak, jak umiem najlepiej - i sprawia mi to ogromną przyjemność - przyznał tuż po zakończeniu konkursu wiślanin, który najwyraźniej znalazł sposób na dobre skoki. Jaki? - U mnie klucz jest w głowie, no! A reszta już sama idzie. Trzeba połączyć jedno z drugim, ale czasem idzie samo. Nie ma sensu zastanawiać się za dużo - stwierdził w swoim stylu.

Polak nie narzeka na rezultat sobotniej rywalizacji na Vikersundbakken:

- Można lepiej, ale można i gorzej. Jest dobrze - ocenił. - Zawsze fajnie jest stać na podium, ale takie są skoki - wygrywamy razem i przegrywamy razem.

Powody do radości - przynajmniej dwa - mógł mieć także Jakub Wolny. 23-latek właśnie tyle razy poprawiał dziś swój rekord życiowy - w pierwszej serii konkursowej uzyskał 227,5 m, w drugiej - 229,5 metra.

- To były super skoki, które chyba dały mi najwięcej przyjemności w życiu. Pierwszy skok był spóźniony, więc w drugiej serii wiedziałem, że stać mnie na jeszcze dalszy skok - były co prawda tylko trzy metry (właściwie dwa - red.), ale jutro też jest dzień - zapowiedział. - Chciałbym w niedzielę przekroczyć 230 metrów, ale nie będę skakać z takim celem - będę chciał czerpać ze skoków jak najwięcej przyjemności.

Ze skoku na skok poprawiał się również Dawid Kubacki - w finale zdołał pofrunąć już na 217. metr.

- Druga seria całkiem ok, ten skok był na przyzwoitym poziomie - choć wciąż nie chciało lecieć tak, jak by mogło. W pierwszej serii popełniłem błąd na progu i na dole brakowało prędkości - tłumaczył, wskazując jednak na to, że niewielka zmiana może dać naprawdę wiele: - Wystarczy mieć trochę więcej prędkości zaraz za bulą, a później robi się z tego 20-30 metrów. To nie jest dużo, ale trzeba to wypracować.

Opinie zawodników podzielał trener Stefan Horngacher, który pochwalił trzech swoich podopiecznych:

- To, co było dobre w tym konkursie, to postawa Piotrka Żyły - oddał dwa bardzo dobre skoki, leciał symetrycznie; również Kuba Wolny skakał bardzo dobrze, dwukrotnie poprawił rekord życiowy. Dawid w pierwszej serii nie spisał się perfekcyjnie, ale w drugiej odkrył, co należy robić na tej skoczni. Jest gotowy na jutro.

Pozytywnych słów zabrakło w stosunku do Kamila Stocha:

- Kamil nie jest w dobrej formie. Już wczoraj nie było zbyt dobrze, więc pracowaliśmy trochę nad jego techniką, ale dziś również nie był w stanie wykonywać odpowiednich ruchów. W tej chwili nie wiem, co jest nie tak; teraz musimy wszystko przeanalizować, żeby jutro było lepiej - przyznał ze smutkiem. - Kamil ma problem na progu i nie wiem, dlaczego nie jest w stanie poprawić tego błędu. Zwykle zmiana obiektu jest dla niego dość łatwa. W Lillehammer skakał dobrze, w Trondheim już się męczył. Ale Kamil też ma i dobre dni, i złe dni. Zawsze jest liderem tej drużyny. Pomożemy mu, żeby jutro pokazał dobre skoki - zapewnił szkoleniowiec.

Jutro na starcie konkursu indywidualnego zobaczymy tę samą czwórkę, któa dziś skakała w drużynówce.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2019 - wszystkie artykuły
Komentarze
Ulano
Jeżeli to PZN nagioł Stefana to na co on jeszcze czeka... aa na większą kase !!! Widze niektórzy z was mają wiedze prosto ze źródła i wiedzą że Horngacherowi to można kręcić "no może zostane...a może nie a może jednak"... , dziwne jest tylko to że akurat problemy skoczków zaczeły się dokładnie wtedy gdy Stefciu dostał oferte . A o sabotażu nie było mowy, cały czas wam wyjaśniają że psychika dla skoczków jest najważniejsza a wy że Stefan jest ok ... paranoja. Jeżeli byłby facetem z jajami to powiedział by jasno że odchodze do Niemiec i było by jasne a ewentualnie jeżeli Niemcy nie dogodzili mu wystarczająco to wtedy jako niespodzianke mógłby zrobić "Comeback" i to by było czyste i uczciwe a PZN dałby pewnie sobie jakiś czas i wakat by zostawił bo zastępca i tak jest z drużyną (Czech). A tak targuje się na naszych oczach i wręcz nas poniża na oczach całego świata jaką to łaske nam robi biednym polakom.
(18.03.2019, 07:53)
marmi
@Ulano
Zmyślasz, a co najmniej przekręcasz, ewentualnie źle słyszałeś (aś). Nic takiego Horngacher nie powiedział. Powiedział, że zdecyduje po MŚ, nie "do" MŚ, a to zasadnicza różnica. Po MŚ to także np. w Planicy albo choćby w kwietniu. Określił datę jako "nie wcześniej niż" a nie "nie później niż". W tej zapowiedzi chodziło o to, że skupia się na przygotowaniach a rozmyślanie gdzie pracować w następnych sezonach zostawia na po MŚ. Zresztą oficjalną ofertę (różniącą się od propozycji wcześniejszych) dostał na koniec MŚ. Tym samym cały ten twój wywód jest nic nie wart.
(17.03.2019, 15:10)
hej
Serwisanci i trenerzy powinni być zwalniani w pierwszej kolejności. I to na zawsze. Żadne roszady funkcjami i przekładania z kadry do kadry. Nie róbcie z zawodnika niewolników na wieczność uzależnionych od tych samych ludzi.
(17.03.2019, 11:06)
barnaba
Hejt to w Polsce sport narodowy. Najpierw winny był Tajner, potem Kuttin, później wiadro pomyj wylano na Kruczka, a teraz na Horngachera. Oczywiście cały czas dostaje się Tajnerowi, a za chwile zacznie się wieszanie psów na Małyszu. Na koniec oplujemy serwisantów, panią sprzedającą kebaby pod Wielką Krokwią i kierowcę autobusu jadącego na Malinkę.

Fakty są dla hejterów bezlitosne- ok ładnych paru lat niespodzianką na IO i MŚ jest brak medalu w skokach narciarskich. Pokażcie mi jakiś inny związek (może poza lekkoatletycznym, wioślarskim i kajakarskim), który ma większe osiągnięcia?

Pamię tam jeszcze czasy sprzed Tajnera, kiedy świętowano każde indywidualne miejsce w "30" - czy to w biegach czy to w skokach. W kombinacji nikt nawet o takim sukcesie nie marzył.
(17.03.2019, 10:45)
Ja
@CzarnyBaron
Źródłem problemu jest sytuacja sprzed roku. Horngacher chciał zakończyć kontrakt, co było bardzo rozsądne i profesjonalne po sezonie olimpijskim i z kadrą w takim wieku: "ok, osiągnąłem sukces, a teraz macie 3 lata na odbudowanie kadry B, nowe rozdanie, przygotowanie do następnej Olimpiady".

Ale PZN i stojący za nim politycy (państwowe spółki) mają gdzieś przyszłość skoków, dla nich liczą się skucesy tu i teraz, żeby móc nimi oddziaływać na wyborców. Dlatego na wariata dano Horngacherowi mnóstwo kasy, byle żeby został. No to został.

To trochę jak z rozstawaniem się w małżeństwie. Żona mówi "odchodzę", mąż alkoholik ją błaga, daje jej kwiaty - no to jeszcze trochę zostaje. Ale to tylko jeszcze bardziej psuje małżeństwo i każde kolejne "odchodzenie" będzie coraz boleśniejsze.
(17.03.2019, 09:29)
CzarnyBaron
Tylu osłów co w komentarzach na tej stronie to dawno nie widziałem. Po co, PO CO Horngacher miałby sabotować polską drużynę? Po to aby pokazać Niemcom i potencjalnym następnym reprezentacjom, że jak wygaśnie kontrakt i nie będzie przedłużał, że jest "Panem życia i śmierci"?
Na pewno by go zatrudnili.
Może to wina skoczków? Może za toksyczną sytuację odpowiadają nie skoczkowie, nie trener, a ktoś inny, np. Dyrektor sportowy i Prezes PZN?
W ogóle, czy wy myślicie, że Stoch się nie starzeje i co sezon będzie zdolny skakać na pełnych obrotach od Wisły do Planicy? Metryki się nie oszuka. Przypuszczam, że za rok Stoch zakończy sezon na pozycji 5-10.
Horngacher zachowuje się normalnie. To media i Małysz nakręcają histerię. I w wyniki tej histerii przyjdzie Doleżal i tyle. Najlepsze są pytajniki wołające o Hornschucha. Jakby Hornschuch był taki dobry to by Ammanna do TOP 10 wepchnął. A on jedynie uczynił Peiera skoczkiem na TOP 15. Obawiam się, że Ronny nie poradziłby sobie z trzonem naszej kadry. Ale zyskałby pewnie dużo Wolny. Chociaż... Bez porządnej kadry szkoleniowej w kadrze B to Hornschuch i każdy inny będą tylko łabędzim śpiewem.
Horngacher jest chyba twórcą największych sukcesów Polski w skokach. A jest mieszany z błotem. Mam nadzieję, że jak ogłosi odejście na jakiejś konferencji to przygrilluje Tajnera, aż sam węgielek zostanie. Niech Polacy poznają prawdziwego winnego tej sytuacji.
(17.03.2019, 09:09)
Trollznafca
@Ulano
Zgadzam się z Tobą w kwestii Horngachera. Za bardzo się z nim cackają. Tak albo nie i koniec. Jakby był jakimś Bogiem. Nie jest zdecydowany to znaczy że ma wątpliwości. Skoro ma wątpliwości to nie będzie dla Nas dobrym trenerem. Niech jedzie sobie do Niemiec. Trzeba poszukać nowego trenera. Tyle w temacie. Ta cała sytuacja na 100% wpływa negatywnie na skoczków.
(17.03.2019, 08:49)
Ulano
Problemem jest Horngacher, a geba jak cholewa. Raz dał słowo do mistrzostw to znaczy do mistrzostw. Kamil ma po prostu depreche i ja mu się nie dziwie a Stefan poprostu jedzie na plecach polaków i robi sobie kariere. Targuje sie z Niemcami naszym kosztem i jak ma sie czuc Kamil. Po Vikersund mina u zbladła i ciekawe co teraz powie Niemcom ... pewnie że jest bez skrupułów i pasuje do nich. Moim zdaniem po mistrzostwach powinniśmy byli zrezygnować z niego i mieć czystą i zdrową sytuacje, raz nie jest slowny to nie ma co sie go trzymac bo sytuacja jego geniuszu może okazac sie kulą u nogi. Stefan pa patki ... hasta la vista, baby ...
(17.03.2019, 06:21)
Mr Perfect
Wygrajcie pol tego co Stoch i pogadamy
(17.03.2019, 00:29)
troll
Z formą naszych to jest tak
Stoch - Niska i idzie w dół
Kubacki - Średnia i idzie raczej w dół
Żyła - Dobra i stabilna(Vikersund to jest skocznia na której lata niezależnie od formy więc nie sugerować się za bardzo)
Wolny - Dobra nawet rosnąca
Hula - niska i stabilna
Wąsek - średnia i stabilna
(16.03.2019, 23:38)
ffffff
@down

Czas na zamiany, czas na LU go! Energia na cały poranek!
(16.03.2019, 23:16)
hej
Program Usterka w akcji? Jeden zepsuje a sztab szuka przyczyny. Oczywiście najszybciej naprawi ten co zepsuł bo wie co uszkodził...sztab moze nie zdążyć naprawić do konca sezonu. Ten program zawitał juz do wielu naszych skoczków. Niestety.
(16.03.2019, 23:14)
Jacek34
Nie wiesz bo się już wypaliłeś i tyle... czas na zmiany!
(16.03.2019, 23:02)
barnaba
Myślę, że w tym sezonie forma Polaków przyszła za wcześnie. Już na MŚ było widać pewien kryzys, teraz dołek jest już bardzo wyraźny. Dobrze, że zostały tylko 4 konkursy, bo naprawdę czas na roztrenowanie i wakacje.
(16.03.2019, 22:52)
Matti
Może te słabe skoki polaków a zwłaszcza stocha to ustawka żeby nikt nie płakał po odejściu Horngachera.
(16.03.2019, 22:39)
xmot
Mam pytanie do komentujących, czy ktoś z Was skoczył kiedykolwiek na skoczni dla dzieci?!!
(16.03.2019, 22:31)
kibic (fan Zografskiego)
Ciekawe czy nie wie czy już mu nie zależy, żeby wiedzieć. Naprawde dziwny jest ten nagły spadek formy Stocha a i Kubacki jest bardzo przeciętny. Po medalach na MS powinni dostać mentalnego "kopa" a oni się wyraźnie męczą. Jak już pisałem, medale na MS zamazały prawdziwy obraz drużyny. Obraz jest nieciekawy, widać tendencję spadkową (oprócz Wolnego). Widać też brak entuzjazmu i marazm. Powiedzmy sobie szczerze, gdyby nie przekorna pogoda, do na MS byłby jeden medal i raczej nie złoty, co pokazał Kobayashi w pierwszym skoku. A jeden medal w dodatku nie koloru złotego, to dla reprezentacji słaby wynik. Nie liczę na poprawę w Planicy bo kryzys Stocha jest za głęboki a Kubacki wybitnym lotnikiem nie był i nie będzie chyba.
(16.03.2019, 22:13)
M
A ja jade w tym roku do Planicy l bede z naszymi skoczkami na dobre i na zle Kamil jestes Wielkim Mistrzem i zawsze juz tak bedzie! A w Planicy bedzie podium! Wiem to na 100%
(16.03.2019, 22:03)
146,5
jak porówna komentarze po zwycięstwach i porażkach, nie będzie nad czym się zastanawiać ;/
(16.03.2019, 22:02)
???
Co to za trener,który nie wie co jest przyczyną słabych skoków?

Należy wywalić tego gościa,dawać Hornschuha.
(16.03.2019, 21:58)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Horngacher: Nie wiem, dlaczego Kamil nie jest w stanie poprawić tego błędu
Horngacher: Nie wiem, dlaczego Kamil nie jest w stanie poprawić tego błędu

Horngacher: Nie wiem, dlaczego Kamil nie jest w stanie poprawić tego błędu

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich