Johann Andre Forfang pokonał Piotra Żyłę i Ryoyu Kobayashiego w pierwszym konkursie Pucharu Świata w Niżnym Tagile. W czołowej dziesiątce - na siódmym miejscu - znalazł się także Kamil Stoch...
Tuż przed rozpoczęciem konkursu na skoczni w Niżnym Tagile rozbrzmiewał utwór "Smells Like Teen Spirit", ale trudno było powiedzieć, czy to wróżyło sukces najmłodszych zawodników.
Pewne było natomiast, że sędziowie ustawili belkę startową w piątej bramce, a przy takim rozbiegu całkiem daleko skakali otwierający konkurs Roman Trofimow (123 m - wiatr 1 m/s pod narty) i Kevin Bickner (127 m - 0,58 m/s). Ta dwójka pozostawała na czele do skoku Dmitrija Wasiliewa - ku radości rosyjskiej publiczności reprezentant gospodarzy poleciał na odległość 133 metrów i objął prowadzenie.
Tak dobrze, jak we wczorajszych kwalifikacjach, nie spisał się dziś Maciej Kot. 121 metrów w korzystnych warunkach (wiatr 1,04 m/s pod narty) wystarczało w tym momencie na siódme miejsce i nie wróżyło Polakowi awansu do finału.
Niezły skok, choć nie na miarę prowadzenia, oddał Jernej Damjan. Doświadczony Słoweniec lądował na 131. metrze (wiatr 0,98 m/s) i plasował się na drugim miejscu. Po chwili jednak na tej pozycji zastąpił go Halvor Egner Granerud - Norweg co prawda poleciał najdalej (135 m), ale zrobił to w świetnych warunkach (1,37 m/s) - po odjęciu punktów za wiatr tracił do Wasiliewa 1,3 punktu.
Drugi z naszych reprezentantów, Stefan Hula, spisał się lepiej niż Maciej Kot. Po skoku na odległość 125,5 metra w raczej średnich warunkach (0,43 m/s) i umiarkowanie dobrym stylu plasował się na piątym miejscu i - w przeciwieństwie do zakopiańczyka - mógł liczyć na wejście do trzydziestki.
Zanim jednak awans Huli kilka minut później stał się faktem, obejrzeliśmy inny daleki skok - oddał go Killian Peier (132,5 m - wiatr 1,29 m/s), który po swojej próbie zajmował trzecie miejsce.
Na kolejny daleki skok przyszło nam trochę poczekać. Takiego nie oddał najlepszy w serii próbnej Markus Eisenbichler, który uzyskał tylko 122 metry i nie był nawet pewien awansu; zawiódł także skaczący chwilę wcześniej Richard Freitag (tylko 117 metrów).
Lepsze rezultaty zanotowali za to Władimir Zografski (129,5 m przy wietrze 0,83 m/s - piąty) i Stefan kraft (132 m przy wietrze 0,92 m/s - trzeci). Liczyliśmy, że podobnie będzie w przypadku startujących po sobie dwóch Polaków - Jakuba Wolnego i Dawida Kubackiego.
Udało się to tylko połowicznie - Jakub Wolny doleciał tylko do 114. metra i od razu wiedział, że drugą serię obejrzy co najwyżej z trybun. Lepiej poszło Dawidowi Kubackiemu, który był jedenasty po skoku na odległość 126 metrów (w dobrych warunkach - 1,21 m/s pod narty).
Korzystny wiatr (1,1 m/s) miał podczas swojego skoku także Johann Andre Forfang. Norweg poleciał na odległość 135,5 metra i był tym, który zluzował Wasiliewa - prowadził z przewagą 2,3 punktu nad Rosjaninem.
Dla ostatnich dziesięciu zawodników rozbieg skrócono do czwartej bramki - a przy takiej belce trudno było osiągać dalekie odległości. Do 130. metra nie zdołali dolecieć Robert Johansson (126 m) i Domen Prevc (122 m). Zrobił to za to - ale w doskonałych warunkach (1,3 m/s pod narty) Timi Zajc. 131 metrów dało Słoweńcowi piąte miejsce.
Z ogromną presją musiał się zmierzyć Jewgienij Klimow, po którego występie wiele oczekiwali lokalni kibice. Rosjanin awansował do drugiej serii, ale swoim skokiem absolutnie nie zachwycił (tylko 123,5 metra z rozpaczliwym lądowaniem).
Nie popisali się również startujący po nim dwaj reprezentanci Niemiec - Karl Geiger (121,5 m) i Andreas Wellinger (120 m). Znacznie lepszy występ zaliczył natomiast ostatni z podopiecznych Wernera Schustera - Stephan Leyhe (129,5 m, w świetnych warunkach, a w kiepskim stylu) był dziewiąty.
Wreszcie przyszła pora na dwóch Polaków. Zwycięzca piątkowych kwalifikacji, Piotr Żyła, potwierdził wysoką formę - 133 metry (wiatr 0,95 m/s) z bardzo ładnym lądowaniem dały wiślaninowi prowadzenie! Tak daleko nie poleciał Kamil Stoch (123,5 m przy wietrze 0,61 m/s) wystarczyło tylko na trzynastą lokatę.
Kończący pierwszą serię Ryoyu Kobayashi przebił osiągnięcie Żyły w każdym aspekcie - przy słabszym wietrze pod narty (0,88 m/s) poleciał metr dalej (134 m/s), lądując w podobnym stylu. Japończyk wyprzedził naszego reprezentanta o 2,5 punktu.
Wyniki po I serii |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
punkty |
1 |
Ryoyu Kobayashi |
|
134.0 |
136.9 |
2 |
Piotr Żyła |
|
133.0 |
134.4 |
3 |
Johann Andre Forfang |
|
135.5 |
132.5 |
4 |
Dimitry Vassiliev |
|
133.0 |
130.2 |
5 |
Halvor Egner Granerud |
|
135.0 |
128.9 |
6 |
Stefan Kraft |
|
132.0 |
127.5 |
7 |
Timi Zajc |
|
131.0 |
125.8 |
8 |
Killian Peier |
|
132.5 |
124.7 |
9 |
Jernej Damjan |
|
131.0 |
123.6 |
10 |
Vladimir Zografski |
|
129.5 |
122.9 |
11 |
Stephan Leyhe |
|
129.5 |
120.9 |
12 |
Kevin Bickner |
|
127.0 |
119.9 |
13 |
Robert Johansson |
|
126.0 |
119.5 |
14 |
Kamil Stoch |
|
123.5 |
119.2 |
15 |
Stefan Hula |
|
125.5 |
117.1 |
16 |
Daniel Huber |
|
126.0 |
115.8 |
17 |
Roman Koudelka |
|
121.5 |
113.8 |
18 |
Karl Geiger |
|
121.5 |
113.4 |
19 |
Dawid Kubacki |
|
126.0 |
112.8 |
20 |
Naoki Nakamura |
|
119.5 |
111.8 |
21 |
Andreas Wellinger |
|
120.0 |
111.5 |
22 |
Severin Freund |
|
123.5 |
110.7 |
23 |
Domen Prevc |
|
122.0 |
110.2 |
24 |
Anze Lanisek |
|
120.5 |
109.2 |
25 |
Junshiro Kobayashi |
|
124.5 |
108.7 |
26 |
Gregor Deschwanden |
|
122.5 |
108.5 |
27 |
Evgeniy Klimov |
|
123.5 |
108.4 |
28 |
Antti Aalto |
|
121.5 |
108.2 |
29 |
Roman Sergeevich Trofimov |
|
123.0 |
108.0 |
30 |
Cestmir Kozisek |
|
122.5 |
107.6 |
|
31 |
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
122.5 |
105.9 |
32 |
Markus Eisenbichler |
|
122.0 |
105.6 |
33 |
Anders Fannemel |
|
119.0 |
104.5 |
34 |
Gregor Schlierenzauer |
|
119.0 |
104.2 |
35 |
Noriaki Kasai |
|
119.0 |
104.1 |
36 |
Maciej Kot |
|
121.0 |
102.5 |
37 |
Sondre Ringen |
|
118.0 |
101.1 |
38 |
Alex Insam |
|
121.0 |
100.2 |
39 |
Philipp Aschenwald |
|
112.5 |
98.2 |
40 |
Richard Freitag |
|
117.0 |
97.1 |
41 |
Taku Takeuchi |
|
116.0 |
96.6 |
42 |
Viktor Polasek |
|
115.5 |
96.5 |
43 |
David Siegel |
|
112.5 |
94.7 |
44 |
Daiki Ito |
|
116.5 |
94.5 |
45 |
Mikhail Nazarov |
|
117.5 |
93.2 |
46 |
Daniel Andre Tande |
|
115.5 |
92.6 |
47 |
Jakub Wolny |
|
114.0 |
90.7 |
48 |
Andreas Schuler |
|
112.0 |
88.8 |
49 |
Jarkko Määttä |
|
108.0 |
85.3 |
50 |
Zak Mogel |
|
110.0 |
78.6 |
Drugą serię ponownie rozpoczęto przy piątej belce startowej. O ile po skokach Cestmira Koziska i Romana Trofimowa nie można było powiedzieć wiele dobrego, to Anttiego Aalto należało już pochwalić - 132 metry (wiatr 1,13 m/s) w dobrym stylu oczywiście dawały mu prowadzenie.
Niewiele bliżej, bo na 130. metrze, wylądował Jewgienij Klimow. Rosjanin startował jednak przy dużo słabszym wietrze (0,57 m/s) - i to właśnie dzięki temu wyprzedził Fina o 0,7 punktu.
Wobec słabszych skoków wielu rywali - m.in. Domena Prevca (128,5 m), Severina Freunda (125 m) czy Andreasa Wellingera (126,5 m) Klimow wciąż awansował - i w końcu wszedł do drugiej dziesiątki. Z pierwszego miejsca Rosjanina nie zepchnął Dawid Kubacki (122 m przy wietrze 0,58 m/s - piąty), zrobił to za to Karl Geiger (128,5 m - wiatr 0,89 m/s).
Niemiec utrzymał się na czele przez kilka krótkich minut - co prawda nie wyprzedzili go Roman Koudelka (119 m), Daniel Huber (117 m) czy Stefan Hula (120 m), ale swobodnie dokonał tego Kamil Stoch (129 metrów - wiatr 0,58 m/s). Polak po swojej próbie miał przewagę 10,3 punktu nad Geigerem.
Nasz skoczek miał nadzieję na awans w stosunku do miejsca zajmowanego na półmetku i oczywiście miał na to szanse, ale z prowadzeniem musiał się szybko pożegnać - już startujący po nim Robert Johansson spisał się lepiej (130,5 m przy wietrze 0,94 m/s). Norweg wyprzedził Polaka o 0,4 punktu.
Bliżej (121,5 m) lądował Kevin Bickner, dużo dalej - Stephan Leyhe. 134 metry (wiatr 0,93 m/s) w bardzo dobrym stylu dały Niemcowi wyraźne prowadzenie nad Norwegiem i Polakiem; można było też spodziewać się jego awansu do czołowej dziesiątki.
To stało się faktem już po występie Władimira Zografskiego (119,5 m), ale Niemiec (a także Johansson i Stoch) nie przerwał swojej wędrówki w górę tabeli - gorsze wyniki uzyskiwali Jernej Damjan (118 m), Killian Peier (119 m) i Timi Zajc (123,5 m). Z pierwszego miejsca - mimo dobrego skoku - nie zepchnął go także Stefan Kraft (131,5 m - wiatr aż 1,34 m/s), który był drugi.
Kandydatami do wypadnięcia ze ścisłej czołówki byli Halvor Egner Granerud i Dmitrij Wasiliew - i rzeczywiście, Norweg uzyskał 120 metrów, a Rosjanin - 116 metrów. Po Johannie Andre Forfangu można było za to spodziewać się solidnego występu - i Norweg również nie zaskoczył, bo 129 metrów (wiatr 0,06 m/s w plecy) dało mu prowadzenie i pewne miejsce na podium!
Szansę na kolejne "pudło" w sezonie miał Piotr Żyła. 131 metrów (wiatr 0,56 m/s pod narty) niestety nie wystarczyło na objęcie prowadzenia, ale dawało drugą lokatę - i również pewne podium, pierwsze dla Polski na tej skoczni!
Wydawało się, że ostatni w konkursie Ryoyu Kobayashi bez problemu wyprzedzi Forfanga. Tak się jednak nie stało - 130 metrów wystarczyło zaledwie na trzecią lokatę. Tym samym Johann Andre Forfang odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie!
Wyniki końcowe |
|
zawodnik |
kraj |
odl. 1 |
odl. 2 |
punkty |
1 |
Johann Andre Forfang |
|
135.5 |
129.0 |
264.4 |
2 |
Piotr Żyła |
|
133.0 |
131.0 |
264.2 |
3 |
Ryoyu Kobayashi |
|
134.0 |
130.0 |
262.0 |
4 |
Stephan Leyhe |
|
129.5 |
134.0 |
252.9 |
5 |
Stefan Kraft |
|
132.0 |
131.5 |
250.4 |
6 |
Robert Johansson |
|
126.0 |
130.5 |
244.6 |
7 |
Kamil Stoch |
|
123.5 |
129.0 |
244.2 |
8 |
Timi Zajc |
|
131.0 |
123.5 |
235.7 |
9 |
Halvor Egner Granerud |
|
135.0 |
120.0 |
234.4 |
10 |
Karl Geiger |
|
121.5 |
128.5 |
233.9 |
11 |
Evgeniy Klimov |
|
123.5 |
130.0 |
233.3 |
12 |
Antti Aalto |
|
121.5 |
132.0 |
232.6 |
13 |
Andreas Wellinger |
|
120.0 |
126.5 |
230.1 |
14 |
Domen Prevc |
|
122.0 |
128.5 |
228.5 |
15 |
Vladimir Zografski |
|
129.5 |
119.5 |
225.4 |
16 |
Killian Peier |
|
132.5 |
119.0 |
225.3 |
17 |
Dimitry Vassiliev |
|
133.0 |
116.0 |
225.2 |
18 |
Kevin Bickner |
|
127.0 |
121.5 |
224.4 |
19 |
Jernej Damjan |
|
131.0 |
118.0 |
223.6 |
20 |
Dawid Kubacki |
|
126.0 |
122.0 |
223.2 |
21 |
Stefan Hula |
|
125.5 |
120.0 |
220.5 |
22 |
Severin Freund |
|
123.5 |
125.0 |
218.2 |
23 |
Roman Koudelka |
|
121.5 |
119.0 |
218.0 |
24 |
Daniel Huber |
|
126.0 |
117.0 |
216.2 |
25 |
Anze Lanisek |
|
120.5 |
121.0 |
213.9 |
26 |
Roman Sergeevich Trofimov |
|
123.0 |
116.0 |
210.9 |
27 |
Naoki Nakamura |
|
119.5 |
117.0 |
209.3 |
28 |
Gregor Deschwanden |
|
122.5 |
120.0 |
209.1 |
29 |
Cestmir Kozisek |
|
122.5 |
119.0 |
207.3 |
30 |
Junshiro Kobayashi |
|
124.5 |
112.5 |
200.6 |
|
31 |
Mackenzie Boyd-Clowes |
|
122.5 |
|
105.9 |
32 |
Markus Eisenbichler |
|
122.0 |
|
105.6 |
33 |
Anders Fannemel |
|
119.0 |
|
104.5 |
34 |
Gregor Schlierenzauer |
|
119.0 |
|
104.2 |
35 |
Noriaki Kasai |
|
119.0 |
|
104.1 |
36 |
Maciej Kot |
|
121.0 |
|
102.5 |
37 |
Sondre Ringen |
|
118.0 |
|
101.1 |
38 |
Alex Insam |
|
121.0 |
|
100.2 |
39 |
Philipp Aschenwald |
|
112.5 |
|
98.2 |
40 |
Richard Freitag |
|
117.0 |
|
97.1 |
41 |
Taku Takeuchi |
|
116.0 |
|
96.6 |
42 |
Viktor Polasek |
|
115.5 |
|
96.5 |
43 |
David Siegel |
|
112.5 |
|
94.7 |
44 |
Daiki Ito |
|
116.5 |
|
94.5 |
45 |
Mikhail Nazarov |
|
117.5 |
|
93.2 |
46 |
Daniel Andre Tande |
|
115.5 |
|
92.6 |
47 |
Jakub Wolny |
|
114.0 |
|
90.7 |
48 |
Andreas Schuler |
|
112.0 |
|
88.8 |
49 |
Jarkko Määttä |
|
108.0 |
|
85.3 |
50 |
Zak Mogel |
|
110.0 |
|
78.6 |
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »