Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Skoczkowie z Norwegii zdeklasowali rywali podczas drużynowego konkursu Pucharu Świata w Ruce. Polacy, mimo dyskwalifikacji Piotra Żyły w I serii, zajęli solidne szóste miejsce.

Na początek konkursu belka startowa została ustawiona w pozycji jedenastej, a wiatr wiał z niewielką prędkością. Pierwsze skoki były dalekie od ideału, a na lot za punkt K musieliśmy czekać do próby Gregora Deschwandena - Szwajcar pokazał zupełnie inną jakość, uzyskując 127 metrów.

Jeszcze lepiej spisał się Taku Takeuchi (129,5 m), jednak walka o wygraną miała zacząć się dopiero po chwili. I tak istotnie było - na 130. metrze wylądował Markus Eisenbichler. Niemców nie wyprzedzili Austriacy (126,5 m Michaela Hayboecka), dokonali tego natomiast Norwegowie - a to za sprawą Roberta Johanssona, który w dobrym stylu poleciał na odległość 134,5 metra.

Piotr Żyła, który miał kończyć pierwszą koleję, startu się nie doczekał - Polak został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Walka o podium skończyła się więc już na starcie...

Wyniki po I kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
142.7
2
Niemcy
Niemcy
130.8
3
Japonia
Japonia
129.1
4
Austria
Austria
120.9
5
Szwajcaria
Szwajcaria
120.4
6
Słowenia
Słowenia
108.9
7
Rosja
Rosja
102.9
8
Włochy
Włochy
94.2
9
Finlandia
Finlandia
78.4
10
Czechy
Czechy
62.4
11
Kazachstan
Kazachstan
45.6
12
Polska
Polska
0.0

Druga kolejka ponownie rozpoczęła się od krótkich skoków, które mogły Polakom dawać nadzieję na awans do finału. Sytuacja zmieniła się, gdy po rozbiegu pomknął Ryoyu Kobayashi - Japończyk w teoretycznie niemal neutralnych warunkach uzyskał 132 metry. W tym samym miejscu lądował po chwili Pius Paschke, jednak straty na ocenach sędziowskich i rekompensatach za wiatr sprawiły, że Niemcy przegrywali z Japończykami.

Ani jednych, ani drugich nie wyprzedzili Austriacy (125 m Manuela Fettnera), na czoło wyszli za to Norwegowie (133 m Andersa Fannemela oznaczało przewagę 15,8 punktu nad Japonią). Dawid Kubacki spisał się jeszcze lepiej (133,5 m) pozwoliło nam wyprzedzić Czechów i Kazachów, którzy przecież mieli za sobą już dwa skoki. Do Włochów i Finów, a nawet Rosjan, nie traciliśmy wcale tak dużo, szanse na udział w finale były więc realne.

Wyniki po II kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
279.9
2
Japonia
Japonia
264.1
3
Niemcy
Niemcy
262.6
4
Austria
Austria
244.4
5
Szwajcaria
Szwajcaria
220.3
6
Słowenia
Słowenia
200.1
7
Rosja
Rosja
177.9
8
Włochy
Włochy
148.3
9
Finlandia
Finlandia
143.8
10
Polska
Polska
137.1
11
Czechy
Czechy
130.4
12
Kazachstan
Kazachstan
91.5

W trzeciej grupie całkiem przyzwoite skoki oddawali Alex Insam (115 m), Jewgienij Klimow (117,5 m) i Killian Peier (117,5 m), a bardzo dobrą próbę zaliczył Jernej Damjan (132 m). Noriaki Kasai wyprowadził Japończyków na prowadzenie, jednak za sprawą Andreasa Wellingera (133,5 m) wyprzedzili ich Niemcy.

Swojego skoku - ku radości Heinza Kuttina i startujących w zespole austriackich zawodników - nie zawalił Daniel Huber. 128 metrów w tym momencie dawało trzecią lokatę. Po chwili zamieniło się to jednak w czwarte miejsce - świetny występ zaliczył Daniel Andre Tande (aż 140,5 metra), dzięki któremu Norwegowie znacząco powiększyli przewagę.

Kończący tę kolejkę Maciej Kot uzyskał 135,5 metra - a to oznaczało, że po trzech skokach awansowaliśmy do czołowej ósemki.

Wyniki po III kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
431.5
2
Niemcy
Niemcy
401.8
3
Japonia
Japonia
392.7
4
Austria
Austria
370.6
5
Słowenia
Słowenia
332.3
6
Szwajcaria
Szwajcaria
327.0
7
Rosja
Rosja
286.1
8
Polska
Polska
279.5
9
Włochy
Włochy
249.9
10
Finlandia
Finlandia
242.8
11
Czechy
Czechy
217.0
12
Kazachstan
Kazachstan
160.8

Dla ostatniej grupy rozbieg minimalnie skrócono - do belki dziesiątej. Mimo to Sebastian Colloredo uzyskał najlepszy wynik spośród czterech Włochów (122,5 m). Podobnie można było powiedzieć o Anttim Aalto - Fin lądował dokładnie w tym samym miejscu. Jednak zarówno ekipa Łukasza Kruczka, jak i zespół Andreasa Mittera (tutaj nieobecnego z powodu narodzin potomka) nie mogły liczyć na awans do finałowej serii.

Do drugiego skoku mogli natomiast przygotowywać się Rosjanie (121,5 m Dienisa Korniłowa), Szwajcarzy (130 m Simona Ammanna), Słoweńcy (135,5 m Petra Prevca) i Japończycy (136 m Junshiro Kobayashiego).

To nie był koniec dalekich skoków - świetne próby pokazali także Richard Freitag (136,5 m - Niemcy prowadzili z przewagą 11,7 punktów nad Japonią), Stefan Kraft (138 m i wysokie noty, mimo zachwianego lądowania - trzecia lokata Austriaków) i Johann Andre Forfang (136 m - bardzo wyraźne pierwsze miejsce Norwegów).

Kamil Stoch nie miał problemu z zapewnieniem Polakom awansu do drugiej serii - 129 metrów sprawiło, że plasowaliśmy się na miejscu siódmym.

Wyniki po IV kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
578.7
2
Niemcy
Niemcy
552.8
3
Japonia
Japonia
541.1
4
Austria
Austria
523.5
5
Słowenia
Słowenia
482.8
6
Szwajcaria
Szwajcaria
463.5
7
Polska
Polska
414.2
8
Rosja
Rosja
406.7
9
Włochy
Włochy
368.3
10
Finlandia
Finlandia
365.6
11
Czechy
Czechy
322.9
12
Kazachstan
Kazachstan
221.4

Przed drugą serią belka startowa powróciła do jedenastej pozycji. W pierwszej grupie już niemal na początku świetny skok zaprezentował Gregor Deschwanden - Szwajcar poleciał jeszcze dalej niż godzinę wcześniej (130,5 m). Poprawił się również Taku Takeuchi - 135 metrów dawało Japończykom prowadzenie.

Nieco bliżej (na 132. metrze) i w brzydkim stylu lądował Markus Eisenbichler. Po tej próbie Niemcy wciąż prowadzili, ale ich przewaga nad reprezentantami Kraju Kwitnącej Wiśni stopniała do 0,9 punktu. Za Japończykami i Niemcami wciąż byli Austriacy (135,5 m Michaela Hayboecka).

Norwegowie tymczasem wciąż szli po wygraną - 141 metrów Roberta Johanssona znów pozwoliło im zwiększyć przewagę nad rywalami. Również nad Polakami, choć tym razem Piotr Żyła już pojawił się na starcie i uzyskał 132 metry. Warto dodać, że aby wyprzedzić Norwegów, Polak musiałby uzyskać ponad 230 metrów...

Wyniki po V kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
726.4
2
Niemcy
Niemcy
680.3
3
Japonia
Japonia
679.4
4
Austria
Austria
661.8
5
Słowenia
Słowenia
595.5
6
Szwajcaria
Szwajcaria
594.7
7
Polska
Polska
544.9
8
Rosja
Rosja
507.5
9
Włochy
Włochy
368.3
10
Finlandia
Finlandia
365.6
11
Czechy
Czechy
322.9
12
Kazachstan
Kazachstan
221.4

W szóstej kolejce już od początku zawodnicy poprawiali się w stosunku do swoich występów z pierwszej serii - Roman Trofimow uzyskał 117,5 metra, Andreas Schuler i Anze Lanisek - po 125 metrów, a Ryoyu Kobayashi - 138 metrów. Po skoku Piusa Paschke (133 m) Japończycy wyraźnie wyprzedzali Niemców.

Przed naszymi zachodnimi sąsiadami znaleźli się także Austriacy - Manuel Fettner poleciał bowiem na odległość 142,5 metra. Przewaga ekipy Heinza Kuttina nad zespołem Wernera Schustera wynosiła w tym momencie 1,1 punktu.

Norwegowie byli jednak wciąż niepokonani - Anders Fannemel doleciał do 142. metra. Przewaga nad Japonią wynosiła już niemal pięćdziesiąt punktów. Startujący chwilę później Dawid Kubacki w świetnym stylu lądował na 137. metrze - wciąż jednak byliśmy na siódmym miejscu.

Wyniki po VI kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
878.1
2
Japonia
Japonia
828.4
3
Austria
Austria
813.5
4
Niemcy
Niemcy
812.4
5
Słowenia
Słowenia
713.9
6
Szwajcaria
Szwajcaria
713.0
7
Polska
Polska
688.4
8
Rosja
Rosja
608.4
9
Włochy
Włochy
368.3
10
Finlandia
Finlandia
365.6
11
Czechy
Czechy
322.9
12
Kazachstan
Kazachstan
221.4

Po tym festiwalu dalekich lotów sędziowie skrócili rozbieg do dziesiątej bramki. I o ile w tej sytuacji Jewgienij Klimow i Killian Peier nie zachwycili, to Jernej Damjan doleciał do 139. metra. Słoweńcy powiększyli więc przewagę nad Szwajcarami, ale... przegrywali z Norwegami, którzy mieli na koncie dopiero sześć skoków.

Aspiracje Japończyków do podium potwierdził Noriaki Kasai. Tym razem doświadczony zawodnik uzyskał 133,5 metra. Odpowiedź Andreasa Wellingera nie należała do miażdżących - 134 metry dału mu notę o 5,1 punktu wyższą, ale Niemcy wciąż przegrywali z Japończykami.

Bardzo słabą próbę tym razem zaliczył za to Daniel Huber - 118,5 metra oznaczało, że Austriacy nie staną na podium. W tym momencie zajmowali trzecie miejsce ze stratą ponad trzydziestu punktów do Niemców.

Na zakończenie kolejki oglądaliśmy dwa skoki, które nie mogły wiele zmienić w tabeli wyników - Daniel Andre Tande uzyskał 134,5 m, a Maciej Kot - 136 metrów. Warto jednak zaznaczyć, że za sprawą tej ostatniej próby wyprzedziliśmy Szwajcarów.

Wyniki po VII kolejce
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
1022.9
2
Japonia
Japonia
967.8
3
Niemcy
Niemcy
956.7
4
Austria
Austria
923.7
5
Słowenia
Słowenia
865.1
6
Polska
Polska
835.6
7
Szwajcaria
Szwajcaria
817.7
8
Rosja
Rosja
729.1
9
Włochy
Włochy
368.3
10
Finlandia
Finlandia
365.6
11
Czechy
Czechy
322.9
12
Kazachstan
Kazachstan
221.4

W ostatniej grupie skoczkowie oczywiście startowali w zmienionej kolejności - odwrotnie do miejsc zajmowanych po siedmiu (czy też sześciu) próbach. Zaczęło się dobrze - Dienis Korniłow uzyskał 132 metry. Później było tylko lepiej - Simon Ammann lądował na 139. metrze, a Kamil Stoch - metr bliżej.

Próba Petra Prevca (133 m) nic nie zmieniła w układzie sił, natomiast skok Stefana Krafta - aż 147,5 metra - doprowadził do zmiany rekordzisty skoczni! Austriacy prowadzili, ale po chwili wyprzedzili ich Niemcy - Richard Freitag uzyskał bowiem 138 metrów. Ekipa Schustera była już pewna miejsca na podium!

Na "pudle" stanęli także Japończycy, choć Junshiro Kobayashi tym razem niewątpliwie zawiódł - 129,5 metra to było za mało, by wyprzedzić Niemców.

Kończący konkurs Johann Andre Forfang musiał uzyskać tylko 105 metrów, by zapewnić Norwegom wygraną. Zrobił więcej. Dużo więcej. 141,5 metrów przypieczętowało wielkie zwycięstwo!

Wyniki końcowe
 
kraj
 
punkty
1
Norwegia
Norwegia
1184.2
2
Niemcy
Niemcy
1116.9
3
Japonia
Japonia
1108.2
4
Austria
Austria
1095.4
5
Słowenia
Słowenia
1009.2
6
Polska
Polska
985.5
7
Szwajcaria
Szwajcaria
966.6
8
Rosja
Rosja
863.3
9
Włochy
Włochy
368.3
10
Finlandia
Finlandia
365.6
11
Czechy
Czechy
322.9
12
Kazachstan
Kazachstan
221.4

Nieoficjalne wyniki indywidualne
Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Stefan Kraft
Austria
138.0
147.5
324.6
2
Richard Freitag
Niemcy
136.5
138.0
311.2
3
Johann Andre Forfang
Norwegia
136.0
141.5
308.5
4
Daniel Andre Tande
Norwegia
140.5
134.5
296.4
5
Peter Prevc
Słowenia
135.5
133.0
294.6
6
Robert Johansson
Norwegia
134.5
141.0
290.4
7
Maciej Kot
Polska
135.5
136.0
289.6
8
Anders Fannemel
Norwegia
133.0
142.0
288.9
9
Junshiro Kobayashi
Japonia
136.0
129.5
288.8
10
Simon Ammann
Szwajcaria
130.0
139.0
285.4
11
Kamil Stoch
Polska
129.0
138.0
284.6
12
Ryoyu Kobayashi
Japonia
132.0
138.0
284.0
13
Andreas Wellinger
Niemcy
133.5
134.0
283.5
14
Jernej Damjan
Słowenia
132.0
139.0
283.4
15
Dawid Kubacki
Polska
133.5
137.0
280.6
16
Manuel Fettner
Austria
125.0
142.5
275.2
17
Noriaki Kasai
Japonia
127.5
133.5
268.0
18
Taku Takeuchi
Japonia
129.5
135.0
267.4
19
Pius Paschke
Niemcy
132.0
133.0
263.9
20
Michael Hayboeck
Austria
126.5
135.5
259.2
21
Markus Eisenbichler
Niemcy
130.0
132.0
258.3
22
Denis Kornilov
Rosja
121.5
132.0
254.8
23
Gregor Deschwanden
Szwajcaria
127.0
130.5
251.6
24
Daniel Huber
Austria
128.0
118.5
236.4
25
Evgeniy Klimov
Rosja
117.5
123.5
228.9
26
Anze Semenic
Słowenia
118.0
120.5
221.6
27
Andreas Schuler
Szwajcaria
114.5
125.0
218.2
28
Killian Peier
Szwajcaria
117.5
116.0
211.4
29
Anze Lanisek
Słowenia
111.0
125.0
209.6
30
Mikhail Nazarov
Rosja
116.5
116.5
203.7
31
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
102.0
117.5
175.9
32
Piotr Żyła
Polska
 
132.0
130.7
33
Antti Aalto
Finlandia
122.5
 
122.8
34
Sebastian Colloredo
Włochy
122.5
 
118.4
35
Roman Koudelka
Czechy
114.5
 
105.9
36
Alex Insam
Włochy
115.0
 
101.6
37
Janne Ahonen
Finlandia
111.5
 
99.0
38
Davide Bresadola
Włochy
112.5
 
94.2
39
Vojtech Stursa
Czechy
104.5
 
86.6
40
Andreas Alamommo
Finlandia
104.0
 
78.4
41
Marat Zhaparov
Kazachstan
97.0
 
69.3
42
Tomas Vancura
Czechy
99.5
 
68.0
43
Jarkko Määttä
Finlandia
94.0
 
65.4
44
Viktor Polasek
Czechy
96.0
 
62.4
45
Sergey Tkachenko
Kazachstan
94.5
 
60.6
46
Zeno di Lenardo
Włochy
86.0
 
54.1
47
Nikolay Karpenko
Kazachstan
84.0
 
45.9
48
Alexey Korolev
Kazachstan
86.5
 
45.6

klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« listopad 2017 - wszystkie artykuły
Komentarze
marmi
Dajcie spokój, fan skoków 85 prowadzi takie statystyki i najwyraźniej odczuwa potrzebę podzielenia się nimi. Nie ma w tym nic złego, komentarz jest merytoryczny, na temat a niektórych może to interesować. Nie zamieszcza tego zaraz po konkursie kiedy ewentualnie jest dyskusja w komentarzach tylko następnego dnia. Wystarczy je zignorować.
LGP zaś zalicza się do najwyższej kategorii zawodów, pewnie dlatego je wlicza. Wiem, że to lato, okres przygotowawczy różnie traktowany przez ekipy, ale jednak się zalicza. Akurat na PK to nie przypominam sobie aby były jakieś drużynówki.
(28.11.2017, 23:04)
kabans do fan skoków 85
po co człowieku tak spamujesz, kogo to obchodzi ile bjorn myrbakken stawał razy na podium w konkursie druzynowym
(27.11.2017, 03:03)
nieznany
@fan skokow 85
Dlaczego do klasyfikacji wliczasz LGP? Przeciez to etap przygotowan, a nie powaznej rywalizacji. Natomiast gdyby wliczac wszystkie druzynowki jakie sie odbyly, to trzeba by do LGP dodac tez PK, Uniwersjade, czy tez MSJ.
(26.11.2017, 14:37)
fan skoków 85
Klasyfikacja medalowa Norwegów, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Anders Bardal 36 (11 16 9)
2.Tom Hilde 32 (10 15 7)
3.Anders Jacobsen 30 (8 16 6)
4.Bjoern Einar Romoeren 28 (11 11 6)
5.Anders Fannemel 23 (11 4 8)
6.Roar Ljoekelsoey 22 (9 8 5)
7.Rune Velta 16 (3 5 8)
8.Johan Remen Evensen 14 (1 9 4)
9.Johan Andre Forfang 13 (8 3 2)
10.Keneth Gangnes 12 (5 3 4)
11.Daniel-Andre Tande 11 (7 4 0)
12.Tommy Ingebrigtsen 10 (6 2 2)
13.Andreas Stjernen 10 (4 4 2)
14.Sigurd Pettersen 6 (3 0 3)
15.Espen Bredesen 6 (1 2 3)
16.Lars Bystoel 6 (1 1 4)
17.Robert Johansson 5 (4 1 0)
18.Lasse Ottesen 5 (1 0 4)
19.Bjoern Myrbakken 3 (1 1 1)
Maren Lundby 3 (1 1 1)
21.Ole Gunnar Fidjestoel 3 (0 2 1)
22.Daniel Forfang 2 (2 0 0)
Vegard-Haukoe Sklett 2 (2 0 0)
24.Helge Brendryen 2 (1 1 0)
Henning Stensrud 2 (1 1 0)
26.Anette Sagen 2 (1 0 1)
27.Ole-Christian Eidhammer 2 (0 1 1)
Jon-Inge Kjoerum 2 (0 1 1)
29.Oyvind Berg 2 (0 0 2)
Philip Sjoeen 2 (0 0 2)
31.Johan Saetre 1 (1 0 0)
Ove Berg 1 (1 0 0)
Per Bergerud 1 (1 0 0)
Ole Bremseth 1 (1 0 0)
Olav Hansson 1 (1 0 0)
Olav Magne Doennem 1 (1 0 0)
Joahim Hauer 1 (1 0 0)
38.Hroar Stjernen 1 (0 1 0)
Vegard Opaas 1 (0 1 0)
Magne Johansen 1 (0 1 0)
Clas Brede Braaten 1 (0 1 0)
Sturle Holseter 1 (0 1 0)
Paal Hansen 1 (0 1 0)
Kim Rene Elverum Sorsell 1 (0 1 0)
Line Jahr 1 (0 1 0)
46.Erik Johnsen 1 (0 0 1)
Stein Henrik Tuff 1 (0 0 1)
Erik Halvorsen 1 (0 0 1)
Simen Berntsen 1 (0 0 1)
Haavard Lie 1 (0 0 1)
Johansson awansował z 18. miejsca na 17. miejsce wyprzedzając: Ottesena; Fannemel awansował umocnił się na 5. miejscu; Tande umocnił się na 11. miejscu; Johann Andre Forfang umocnił się na 9. miejscu.
(26.11.2017, 13:42)
fan skoków 85
Klasyfikacja medalowa Niemców, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Richard Freitag 33 (8 15 10)
2.Martin Schmitt 31 (6 10 15)
3.Michael Uhrmann 31 (6 8 17)
4.Severin Freund 30 (9 14 7)
5.Andreas Wellinger 24 (9 11 4)
6.Andreas Wank 24 (5 10 9)
7.Michael Neumayer 23 (6 8 9)
8.Sven Hannawald 15 (5 3 7)
9.Christoph Duffner 15 (4 4 7)
10.Dieter Thoma 11 (2 4 5)
11.Markus Eisenbichler 10 (3 6 1)
12.Jens Weissflog 10 (2 4 4)
13.Hansjoerg Jaekle 9 (4 3 2)
14.Georg Spaeth 9 (2 3 4)
15.Stephan Leyhe 7 (2 3 2)
16.Alexander Herr 6 (3 0 3)
17.Maximilian Mechler 6 (1 2 3)
18.Stephan Hocke 6 (1 1 4)
19.Marinus Kraus 5 (2 3 0)
20.Gerd Siegmund 5 (1 2 2)
21.Ulrike Graessler 5 (1 1 3)
22.Carina Vogt 4 (2 0 2)
23.Karl Geiger 4 (0 2 2)
24.Svenja Wuerth 3 (2 0 1)
25.Pascal Bodmer 3 (1 2 0)
26.Katharina Althaus 2 (1 1 0)
27.Ralf Gebstedt 2 (0 2 0)
28.Frank Loeffler 2 (0 0 2)
Joerg Ritzerfeld 2 (0 0 2)
30.Andreas Scherer 1 (0 1 0)
Pius Paschke 1 (0 1 0)
32.Heiko Hunger 1 (0 0 1)
Andre Kiesewetter 1 (0 0 1)
Tobias Bogner 1 (0 0 1)
Felix Schoft 1 (0 0 1)
Eisenbichler awansował z 13. miejsca na 11. miejsce wyprzedzając: Jaeklego i Weissfloga; Pius Paschke po raz pierwszy stanął na podium konkursu drużynowego, co dało mu 30. miejsce wspólnie z: Schererem, a przed: Hungerem, Kiesewetterem, Bognerem i Schoftem; Wellinger awansował z 6. miejsca na 5. miejsce wyprzedzając Wanka; Freitag umocnił się na 1. miejscu.
(26.11.2017, 13:35)
fan skoków 85
Klasyfikacja medalowa Japończyków, którzy stawali na podium konkursów drużynowych PŚ, LGP, ZIO, MŚ i MŚL:
1.Noriaki Kasai 31 (5 10 16)
2.Kazuyoshi Funaki 16 (4 8 4)
3.Daiki Ito 16 (2 3 11)
4.Taku Takeuchi 15 (2 4 9)
5.Masahiko Harada 13 (5 6 2)
6.Takanobu Okabe 13 (4 4 5)
7.Hideharu Miyahira 12 (2 6 4)
8.Sara Takanashi 9 (4 3 2)
9.Yuki Ito 8 (4 2 2)
10.Hiroya Saito 7 (3 3 1)
11.Jinya Nishikata 7 (1 4 2)
12.Yuta Watase 6 (3 3 0)
13.Kazuya Yoshioka 6 (2 2 2)
14.Shohhei Tochimoto 5 (0 1 4)
15.Reruhi Shimizu 4 (0 2 2)
16.Kenji Suda 3 (1 2 0)
17.Naoki Yasuzaki 3 (1 0 2)
18.Akira Higashi 3 (0 1 2)
19.Junshiro Kobayashi 2 (0 1 1)
20.Kento Sakuyama 2 (0 0 2)
21.Jyun Shibuya 1 (0 1 0)
Hiroki Yamada 1 (0 1 0)
Karoi Iwabuchi 1 (0 1 0)
24.Akihiro Higashi 1 (0 0 1)
Yuhji Ashimoto 1 (0 0 1)
Ryoyu Kobayashi 1 (0 0 1)
Takeuchi umocnił się na 4. miejscu; Ryoyu Kobayashi po raz pierwszy stanął na podium konkursu drużynowego, co dało mu 24. miejsce wspólnie z: Akihiro Higashim i Ashimoto; Kasai umocnił się na 1. miejscu; Junshiro Kobayashi awansował z 20. miejsca na 19. miejsce wyprzedzając: Iwabuchi, Yamadę, Shibuyę i Sakuyamę.
(26.11.2017, 13:35)
tommm
Jak dla mnie Kraft powinien był dostać 5x 20pkt, nie wiem co można było zrobić lepiej. Może za mało rekord pobił?
(26.11.2017, 11:38)
Wojtekk
Policzyłem, że Żyła gdyby oddał skok z drugiej serii z tą samą notą w pierwszej serii, to Polska by zajęła trzecie miejsce z notą 1116,2 punktu i stratą 0,7 punktów do Niemców.
(26.11.2017, 10:51)
marmi
@Sebek99pl
Gdyby Żyła miał zbyt małe BMI to zostałby zdyskwalifikowany za zbyt długie narty a nie kombinezon. Poza tym w relacjach jest wyraźnie mowa o kombinezonie i nawet jakiejś zatyczce czy coś.
@felidaer
Podoba mi się Twoja teoria na temat prawdziwej przyczyny DSQ. Co prawda mi się to z zimna nie przydarza ale może Żyła tak ma :-)
(26.11.2017, 03:03)
xxx
'...Niemców się nie lubi tak w sumie z zasady...'

"Jaki e absolutnie idiotyczne i bezgranicznie zacofane stwierdzenie!"

N ie zgadzam się z Tobą, taka jest prawda, że wielu ludzi nie cierpi niemców. ja też nie
(26.11.2017, 00:33)
TzB
@Kratistos

Może i idiotyczne, może i zacofane. Ale ta nacja mnie odpycha. Język, polityka, sport, motoryzacja - wszystko. Ale cóż, życie jest okrutne a Oni do tego pewno przywyli - ba mają to głęboko gdzieś.
(26.11.2017, 00:30)
fan skoków85
Najlepsi w poszczególnych grupach:
Grupa I:
1.Johansson, 2.Takeuchi, 3.Hayboeck, 4.Eisenbichler, 5.Deschwanden, 6.Semenic, 7.Nazarov, 8.Żyła, 9.Bresadola, 10.Alamommo, 11.Polasek i 12.Korolev.
Grupa II:
1.Fannemel, 2.R.Kobayashi, 3.Kubacki, 4.Fettner, 5.Paschke, 6.Schuler, 7.Lanisek, 8.Trofimov, 9.Vancura, 10.Maeaettae, 11.di Lenardo i 12.Karpenko.
Grupa III:
1.Tande, 2.Kot, 3.Wellinger, 4.Damjan, 5.Kasai, 6.Huber, 7.Klimov, 8.Peier, 9.Insam, 10.Ahonen, 11.Stursa i 12.Zhaparov.
Grupa IV:
1.Kraft, 2.Freitag, 3.Forfang, 4.P.Prevc, 5.J.Kobayashi, 6.Ammann, 7.Stoch, 8.Kornilov, 9.Aalto, 10.Colloredo, 11.Koudelka i 12.Tkachenko.
(26.11.2017, 00:05)
Derek
Widzę, że Polacy są równi ale nie mają zasięgu takiego jak Kraft. Może to i dobrze, że na początku sezonu nie są "na widelcu".
(25.11.2017, 23:58)
Kratistos
@TzB

'...Niemców się nie lubi tak w sumie z zasady...'

Jakie absolutnie idiotyczne i bezgranicznie zacofane stwierdzenie!
(25.11.2017, 23:26)
przemeee
TzB właśnie o tym samym pisałem. Po wprowadzeniu nowych przepisów zawodnik nie może dotykać kombinezon, a dziś Huber Klepacki po udach, a Tande jak zwykle te swoje akrobacje. Do tego Markus i Forfang też notorycznie naciągają kombinezon. Jak ma być sprawiedliwie przy śmiesznych pomiarach (jak dziś - nieprawidłowy później już ok) to powinni egzekwować postępowanie zgodnie z regulamin od wszystkich.
(25.11.2017, 22:56)
TzB
Dużo a wręcz zbyt dużo spamu. Fakty są takie, że:

1. Te kontrole są o kant rozbić. Jeżeli jest coś nie tak, to powinni próbę pomiaru podiąć raz jeszcze. Dwa wyniki negatywne - spoko rozumiem może być

2. Drugi raz ten sam gość uwala Żyłę - może i przypadek ale brzydko wyglądający

3. Rozumiem zawody indywidualne to jakoś by to było, ale drużynówka... takie błędy nie powinny się pojawiać...

4. Wszyscy płaczecie, że zasady, że regulaminy, że Żyła dał ciała. A czy z tego co pamiętam nie było w regulaminie zapisu o tym, że skoczek po wejściu na belkę nie może ingerować w "rozciąganie" kombinezonu poprzez przeciąganie się jak kot po narobieniu w kuwetę? Jeżeli tak to dlaczego nikt Tandego ew Eisenbichlera nie ukara, którzy to albo się odchylają na ile tylko się da w tył (ten pierwszy) bądź machają barkami i ramionami (ten drugi)? Niejednokrotnie i to nie tylko w tym sezonie u tych dwóch skoczków takie zachowania zauważyłem. Kilka innych osobistości bardziej się pilnuje. Więc na dobrą sprawę Norwegowie nie musieli by wygrać przez Tandego tak samo jak Niemcy mogli by nie zająć drugiego miejsca. Wygrali by Japończycy, którzy mają fenomenalny start sezonu, i Słowenia miała by 3 miejsce. Taka nagroda dla Damiana za powrót do rywalizacji.

Nie mam nic do Tandego, Niemców się nie lubi tak w sumie z zasady, spisków nie szukam jednak wypadało by, żeby się wzieli za te pseudo kontrole. Niszczy to rywalizację i później tylko ludzie się wyzywają na portalach takich jak ten :P
(25.11.2017, 21:19)
tomek44
Widze ze niektorzy ludzie doszukuja sie w tej dyskwalifikacji wielkiego przekretu na skale swiatowa. Jestem ciekawy ilu z nich skakaloby z radosci po DSQ w podobnym przypadku zawodnika z druzyny z ktorym bysmy walczyli o zwyciestwo/miejsce na podium. Pewnie jeszcze by napisali ze dobrze mu tak i niech sie cieszy ze go nie zawiesili czy cos w tym stylu.
(25.11.2017, 21:04)
kzez1986
Jakieś machlojki na pewno. Ale albo przy mierzeniu, albo Piotrek chciał coś sobie dopomóc i przekombinował i się nie przyznał, a na 2 serię poprawił. To, że ktoś go źle ustawił do pomiaru byłoby dziwne. Piotrek wiedział przecież kto go ustawia, a jednak nie protestował w rozmowach itd. 1 kolejka 2 serii stała raczej na wyższym poziomie niż 1 1 serii, więc pewnie skok 1 Piotrka byłby trochę słabszy niż 2, był gorsze warunki, więc z tym skokiem raczej Niemcom nie dalibyśmy rady, ale podium by było.
(25.11.2017, 20:56)
Maqur
Niestety część naszego narodu wszedzie widzi spiski i problemy ale nie w sobie i tutaj ta część też zawitała niestety. Każdy kombinuje i naciąga przepisy jak może i tyle, naprawde lepeiej ze to sie przytrafiło teraz niż na IO, poza stratom małym w pucharze narodów w sumie to nic się nie stało a napewno nasi wyciągną dobrą lekcje z tego i taki błąd sie nie powtórzy, bo poziom naszych skoków jest ciągle na 2-3 miejsce.

Wracając do konkursu jeszcze to Japonia bardzo zaskoczyło, widać że u nich ten cykl 4 letni bardzo sprawnie działa i napewno bedą chcieli bronić medalu drużynowo z Soczi, a dla nas nie jest to dobra wiadomość bo kandydatów do medali przybywa :)
(25.11.2017, 20:55)
M.
Nie przejmujmy się tymi ludźmi, którzy krzyczą o antypolakach. Zauważcie, że oni nawet nie potrafią pisać po polsku. Pewnie uważają, że język polski jest wynikiem spisku łacińsko-indoeuropejskiego i nie zamierzają się go nauczyć. Niech sobie bredzą i niech się ślinią.
(25.11.2017, 20:51)
Ol
To że miał ten sam kombinezon w drugiej serii faktycznie zastanawia, ale istnieje wiele prawdopodobniejszych wytłumaczeń niż "spisek przeciwko polakom". Skoro tak nas Hofer z bandą nienawidzą, to czemu dali nam w zeszłym roku wygrać drużynowy PŚ? To prawda, Polacy doznali krzywdy, ale szukanie tu jakichś intencji jest dość niedojrzałe.
(25.11.2017, 20:50)
Ol
Jakoś jak podczas drużynówki w Wiśle dyskwalifikowali zawodników czeskich, fińskich, czy kazachskich to nikt nie dopatrywał się spisku. Ale oczywiście jak padło na "naszego" to zaraz wielkie oburzenie. Nie stosujcie podwójnych standardów
(25.11.2017, 20:47)
kiedy obiad
Nie można sie tak dawać wycyckać z pewnego podium, jak to miało miejsce dzisiaj...
Zawodnicy i nasi komentatorzy przed kamerami mówią "politycznie poprawnie" bo muszą, ale widać było, że są wszyscy ......
Jakoś mnie nie dziwi, że akurat padło na zakręconego Żyłe i że " niby na szybko" źle stanął do pomiaru... a może ten koleś dokonujący pomiaru go tak ustawił ??? kto wie ??? tym bardziej, że ten sam koleś już drugi raz zdyskwalifikował Żyłe (Lillehammer) jak mówił Kot w wywiadzie. To co? koleś od mierzenia krocza uwziął się na niego ?
przypadek??? nie sądze !
Najważniejsze, że u Niemców w mediach będą pisali, że drużyna skoczków na podium i to o to pewnie chodziło...
Norwedzy poza zasięgiem, Austriacy oprócz Krafta (on chyba pozamiata ten sezon) słabe skoki, Japończycy zasłużone podium, a Niemcy, żeby być tam gdzie są musieli kogoś wyeliminować...
Może i teoria spisku, ale chyba przyznacie, że coś podejrzanie to wszystko wygląda...
Miejsce na podium to nie są żarty, to są pieniądze, prestiż, "fejm", punkty, motywacja, medialność...
I jeszcze najważniejsze: nagle ten sam kombinezon jest "legalny" - co za ABSURD
(25.11.2017, 20:09)
nieznany
Czesi sa w tak beznadziejnej formie, ze moze to byc ich najgorszy sezon w historii PS. Ostatnio byli typowymi sredniakami (6 sezonow z rzedu 7. lokata w Pucharze Narodow). Dramatycznie slaby byl dla nich sezon 2001/02: 13. miejsce w Pucharze Narodow i calkowita kompromitacja na Igrzyskach. Czy sa w stanie jeszcze przebic ten blamaz sprzed 16 lat?
(25.11.2017, 20:06)
WszyscyDoDSQ
Wszyscy do zdyskwalifikowania. Tylko Nasi mogą skakać !
(25.11.2017, 20:03)
Sebek99pl
Wystarczy ruszyć głową. Piotrek mógł być ciut za lekki przed pierwszym skokiem co wpłynęło na BMI i w konsekwencji dostał DSQ. Czasami szklanka wody może na coś takiego wpłynąć... Dlatego ten kombinezon do drugiego skoku był już dobry.
(25.11.2017, 19:55)
Broski
Piękny konkurs to był, tyle dalekich skoków i to gdzie, w Ruce, w końcu wiatr nie przeszkadzał.
Szkoda dyskwalifikacji Piotrka, ale to się zdarza, lepiej teraz niż na Igrzyskach. Poza tym i tak nie było dzisiaj mocy na Norwegów, zdeklasowali wszystkich.
I tak ogromny szacunek dla naszych, że w trójkę weszli do 8, a potem jeszcze awansowali na 6, kiedyś byłoby to nie do pomyślenia.
Cieszy mnie, że Prevc powoli wraca do dobrej dyspozycji.
Brawa dla Japończyków za podium, szkoda trochę tego ostatniego skoku, ale może Junshiro musi się jeszcze trochę oswoić z presją. Szkoda, że jutro nie zobaczymy Noriakiego i Ryohu.
Wielki szacun dla Krafta za pobicie rekordu i to piękne lądowanie, tylko ja nie rozumiem, jakim cudem nie dostał 5 x 20. Bicie rekordu z takim lądowaniem bez żadnej 20 to trochę jest skandal.
(25.11.2017, 19:49)
felidaer
Dajcie sobie spokój z tymi teoriami spiskowymi i paranoją. Jak Niemca czy Austriaka dyskwalifikują to pewnie zacieracie ręce i cieszycie się, że rywal ma kłopot, nie wnikając w to czy słusznie czy nie. A jak Polaka, to to na pewno jest spisek żydomasońskolewackonorweskon ie miecki, bo przecież niemożliwe żeby Polak został słusznie zdyskwalifikowany raz na 2 lata. Inna sprawa to taka dlaczego ten sam kombinezon w drugiej serii był już dopuszczalny. Może Żyle stanął mały Żyła z zimna i rozciągnął nieco kombinezon w kroku przy pierwszym pomiarze.
(25.11.2017, 19:34)
tomek44
@Kibic2000
Napisalem ze ktos to kiedys powiedzial. Chcialem zaznaczyc ze w takich kwestiach jak pomiar kombinezonu decyduja centymetry. I te centymetry z pewnoscia decyduja bo jeszcze niedawno byl taki przepis (albo wciaz jest) jak napisal @przemeee ze zawodnik po pomiarze na gorze nie mogl poprawic kombinezonu poklepac sie po udach itd. A twoja teoria ze mieli to wczesniej zaplanowane " bo moga zagrozic Norwegom" to jest smieszne. To jest Kussamo i gdyby warunki by byly takie jak wczoraj to nawet Szwajcarzy mogliby zagrozic Norwegom przy odrobinie szczescia.
(25.11.2017, 19:33)
Sweet
Johansson ma doskonala nosnosc, ma doskonala budowe ciala lekkie kosci. Na mamucie z jeszcze troche lepsza forma i pod narty wiatrem zrobi z 260
(25.11.2017, 19:33)
marmi
Racja przemeee, w studiu pokazywali po konkursie co robił Tande na belce (naciągał kombinezon), za to powinna być DSQ zaraz po skoku...
Hubera akurat nie widziałem, ale jeżeli klepał uda to analogicznie.
Jakoś tak tego co wyprawiają już na belce pomimo zakazów to nikt nie sprawdza, może brakuje jeszcze osoby za to odpowiedzialnej?
(25.11.2017, 19:30)
JestemFanem
Wbrew pozorom ten dzień był udany.
Ruka pozytywnie zaskoczyła w miarę równymi warunkami atmosferycznymi.
Polacy pokazali że są w bardzo dobrej formie, może nie najwyższej, ale przede wszystkim równej.

Co do Żyły... jeżeli w drugiej serii ten sam kombinezon okazał się spełniać wszystkie wymogi to wniosek jest prosty... Błąd Piotrka, albo osoby dokonującej pomiar, ale zostańmy przy tym pierwszym ;)
(25.11.2017, 19:26)
przemeee
Oceniam subiektywnie co widzę i nie mam problemu z tym, że inne reprezentacje były dziś lepsze.
DSQ Żyły też nie podważać bo każdy mógł być na jego miejscu. Wynik Polaków oceniam pozytywnie. Tyle do pana Nielota
(25.11.2017, 19:21)
Kibic20000
przemeee
Oni mogą wszystko bo mają wysoko postawionych ludzi .Polacy mają kogo dziadka Tajnera?
(25.11.2017, 19:12)
Nicram
@marmi
Póki co bardzo dobrze, że mimo braku szczytowej formy Stoch nie odstaje od ścisłej czołówki i i tak jest bardzo mocny. Wiadomo, powtarzalności i super skoków nie ma, ale wydaje mi się tylko dlatego, iż Horngacher cyrkluje tak aby Stoch miał szczyt formy na IO do bronienia medali! :D
(25.11.2017, 19:12)
PanSowa
Dwie uwagi co do dzisiejszego konkursu:
1) Jeśli ktoś bije rekord skoczni po przepięknym stylowo, spokojnym locie oraz kończy na tak dużej odległości nienagannym telemarkiem i nie dostaje noty 20, to nie wiem na jakie przypadki jest ona zarezerwowana. Czekam z utęsknieniem na dzień gdy ten subiektywny archaizm przestanie istnieć, ale to już inny temat.
2) Nie przypominam sobie ostatnio zawodnika, który by tak genialnie wykorzystywał wszelkie podmuchy jak Johansson.
(25.11.2017, 19:11)
przemeee
Kibic
Freund dostał DSQ za zbyt długie narty (w porównaniu do masy ciala).
Co do przepisów to nie było czegoś takiego jak zakaz dotykania kombinezonu już na belce? ( dzis Huber klepał uda, a Tande dalej naciaga krocze na belce).
(25.11.2017, 19:05)
i tak słaby występ
Ze skokiem żyły byłoby 3 miejsce bo Huber spartolił Austriakom , a Taeuchi u Japonców prawdopodobnie gorzej niż Zyła (Poppinger powinen tu skakać)
(25.11.2017, 19:03)
facebook.com/SkokiNarciarskieK ibice
Rekord Krafta w cieniu skandalu dyskwalifikacji Piotrka! Szkoda. :(
(25.11.2017, 19:02)
Kibic20000
To zabija ducha sportu
tomek 44 W drugiej skacze a w pierwszej nie bo zle stanął ?buhahaha .Nie długo będą sprawdzać czystość zębów i ułożenie fryzury .Zrozumiałbym jeszcze takie idiotyzmy na treningu,ale nie w konkursie gdzie zawodnik odpowiada za całą reprezentacje.
przemee Co innego jak zawodnika naprawde ma zły kombinezon tak było z Freundem,który miał zadługi antyPolska ścierko a takie jaja to już gruba przesada
(25.11.2017, 18:56)
marmi
Może trzeba wprowadzić jeszcze bardziej szczegółowe przepisy jak ma skoczek stawać do pomiaru w takim razie? Jeżeli stanie inaczej niż w określony sposób to powtarzać pomiar czy coś... Bo to takie nierealne jakieś, że ten sam kombinezon jest raz dobry a raz nie...
Norwegowie w każdym razie zmiażdżyli resztę, ostatni z nich był indywidualnie ósmy!
Kraft nadal rządzi i trudno będzie go pokonać w całym sezonie jeśli nic się nie przydarzy. Zaskoczyli Japończycy, ktoś ich na podium wstawiał w typerze?
Polacy poza DSQ dobrze, choć najsłabszy to pierwszy skok Stocha, nie ma on powtarzalności na wysokim poziomie. Miejmy nadzieję, że bliżej igrzysk będzie skakał 2 skoki przynajmniej takie jak ten drugi :)
(25.11.2017, 18:54)
Kibic20000
Myślałem,że skakali w Norwegii
(25.11.2017, 18:48)
Illidanek
@TzB - trudno się z tobą nie zgodzić. Sam Małysz mówił że cos tu jest nie halo
(25.11.2017, 18:45)
przemeee
Pamiętam jak Freunda zdyskwalifikowali po drugim skoku w konkursie indywidualnym, który by wygrał i w komentarzach bylo: "I bardzo dobrze" itp.
(25.11.2017, 18:40)
Maqur
A najlepsze jest to że gdyby to Austriaka Niemca Norwega zdyskwalifikowali to wszyscy by pisali że dobrze im tak, bo napewno coś kombinują i należy im się :D ale taki mamy kraj...
(25.11.2017, 18:33)
tomek44
@Kibic20000

Myśle ze nie ma co sie doszukiwac teorii spiskowych. Po prostu przepisy sa tak scisle ze te centymetry robia roznice. Ktos kiedys powiedzial ( niestety nie pamietam kto) ze jezeli zawodnik zle stanie przy pomiarach to moze byc DSQ. Wiec ta twoja teoria spiskowa ze zostało to ustawione czy cos jest podparta niczym. Bo po prostu wydaje mi sie ze Polacy (wszyscy nie tylko Piotrek) troszke ryzykuja z tymi kombinezonami, te pomiary sa na granicy. No a ze jest poczatek sezonu to chca troszke postraszyc ze beda dyskwalifikowac tez tych najlepszych (robia to co roku ale pierwsze 2-3 tyg).
(25.11.2017, 18:31)
Niestety
Ostatni konkurs skoków jaki oglądałem. To jest kpina, w pierwszej serii kombinezon jest nieprzepisowy, pół godziny później kombinezon jest w porządku. Wiele rzeczy się działo złych w tym sporcie, żąglowanie belkami, puszczanie w złych warunkach, itd., ale czara goryczy się przebrała
(25.11.2017, 18:29)
Maqur
@Kibic20000 mozna to bardzo prosto wytłumaczyć, kombinezony są dopasowywane co do milimetra, zawodnik musi dokladnie pilnowac przy kontroli kazdego szczegóły i mowili o tym zawodnicy juz milion razy. Piotrek pewnie zapomniał, zrobił to moze zbyt szybko itp i stało sie. Lepiej teraz niż na IO, nasi napewno beda o tym już dokladnie pamietać, a ty z tymi swoimi teoriami spiskowymi jesteś po prostu żałosny i tyle :)
(25.11.2017, 18:29)
cms
Czemu nie powiedzą kto zdyskwalifikował Żyłę? Jak mówił Maciej Kot ta osoba już kiedyś zdyskwalifikowała Piotrka. Sprawa ewidentnie pachnie celową dyskwalifikacją jako, że byliśmy liderami PN z realnymi szansami na podium w tym konkursie i wielkim nacjom było po nosie z tym
(25.11.2017, 18:28)
M.
Na dodatek nie wie, że Finlandia nie leży w Skandynawii. Po zablokowaniu użytkownika proszę o usunięcie moich postów, w których mu odpowiadam.

(25.11.2017, 18:21)
M.
Halo, admin, można zablokować tego użytkownika? Szanujmy się. Dziękuję.
(25.11.2017, 18:20)
Jaro
Gdyby Żyła oddał dwa podobne skoki po 130 punktów każdy, to byśmy spokojnie zajęli miejsce na podium. Ale cóż zrobić, zdarza się. Lepiej dziś, niż na igrzyskach.
(25.11.2017, 18:19)
Funemanka
Brawo Japonia ^_^
(25.11.2017, 18:18)
Kapibar
Ale szacunek dla Polaków. Jestem szczęśliwy, że doczekałem takiej ery polskich skoków, kiedy w trójkę nasza kadra jest w stanie wejść do drugiej serii. Wow
(25.11.2017, 18:13)
M.
Kibic20000

Dlaczego Polacy wydymani w Skandynawii? O co chodzi? Czemu Norwegowie mieli mieć decydujący wpływ na to, co się dzieje w zawodach w Finlandii? To jedna z ciekawszych teorii spiskowych, jakie ostatnio słyszałem. Austriacy też oszukani - przez Japończyków. Widziałem jak grupa japońskich kibiców bardzo mocno dmuchała, żeby Huber zepsuł drugi skok. Powinno być to zbadane.
(25.11.2017, 18:11)
Kibic20000
Nikt z tym nic nie zrobi??Żadnego odwołania ?.Zrobili Polaków jak chcieli a wszyscy przechodzą nad tym do porządku dziennego.Żyła w drugiej serii skakał w tym samym kombinezonie w którym nie pozwoli mu skakać w pierwszej.Czy może być coś bardziej absurdalnego nawet w jakiejś amatorskiej imprezie?Polacy, wiadomo,że mogli zagrozić Norwegą.
Same dziadki w tym PZSN

-"Sorry zmierzyłem zle jednak jest tenkombinezon dobry ,ale nie przejmuj się w drugiej serii sobie skoczysz"
I może ktoś mi powie,że przypadkiem trafiło na żyłe,który nie potrafi nawet jednego logicznego zdania złożyć po Polsku
(25.11.2017, 18:06)
vindos
Żal dyskwalifikacji Piotra ale dzięki temu świetnie mi wyszedł Typer a pewnie przez to innym gorzej. Zobaczymy
(25.11.2017, 18:05)
M.
L'Italia dovrebbe essere al secondo turno.
(25.11.2017, 18:02)
Presto
130 pkt różnicy między nami a 2 miejscem, spokojnie gdyby Pieter skoczył ze 130m to by wystarczyło, by takiej miejsce zająć, ale cóż - bywa. Norwedzy dalej w gazie, Japonia zaskoczyła pozytywnie.
I ten Kraft..., przy mojej niechęci do niego fajnie się patrzyło jak z taką łatwością pobił rekord skoczni.

Jeśli jutro będą w miare stabilne warunki to może być ciekawy konkurs :)
(25.11.2017, 18:02)
M.
A to wybacz, nie wiedziałem.
(25.11.2017, 18:01)
Kuroi
@cedryk

To napisz to panie po włosku i najlepiej na włoskiej stronie poświęconej skokom narciarskim, o ile taka rzecz jasna istnieje.
(25.11.2017, 18:01)
Maqur
Zyłą w wywiadzie mówił że nie mial drugiego wg :D
(25.11.2017, 17:59)
M.
O co Ci chodzi? Przecież mógł założyć drugi kombinezon. Błachut podał w relacji przepis, który reuguluje to, że Zyła mógł wystąpić w konkursie. Trzeba było słuchać/
(25.11.2017, 17:58)
TzB
Jednak magicznie się okazało, że kombinezon Piotrka jest dobry i nie łamie regulaminu i w finale może skakać... sam Piotek ponoć mówił, że coś ten bolec noe zadziałał jak trzeba. Czy nie mogli na górze drugiego pomiaru zrobić? Jakby miał zbyt luźny kombinezon to druga próba by nic nie zmieniła. Ale... mimo, że teorie spiskowe nie są czymś co lubię to jednak jakby chcieli to mogli by inaczej podchodzić do tych pomiarów a nie tak na odpieprz się...
(25.11.2017, 17:19)
cedryk
Szkoda że Włosi nie weszli,wymienilbym ich udział za dyskwalifikacje jeszcze jednego Polaka
(25.11.2017, 17:12)
dvdkrk
Żyła w drugiej serii też nie może skakać?
(25.11.2017, 17:09)
Sebek99pl
Teorie spiskowe za 3...2...1...
(25.11.2017, 17:08)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
PŚ Ruka: Zdecydowane zwycięstwo Norwegów. Dyskwalifikacja Żyły i szóste miejsce Polaków
PŚ Ruka: Zdecydowane zwycięstwo Norwegów. Dyskwalifikacja Żyły i szóste miejsce Polaków

PŚ Ruka: Zdecydowane zwycięstwo Norwegów. Dyskwalifikacja Żyły i szóste miejsce Polaków

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich