Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Przed dzisiejszym konkursem wielu wskazywało Dawida Kubackiego jako kandydata do medalu, po pierwszej serii to grono znacznie uszczuplało. A jednak - Polak stanął na podium, i to na najwyższym jego stopniu!

Czegoś takiego nie pamiętają nawet najstarsi górale, nie mówiąc o ceprach. Na półmetku dzisiejszego konkursu wydawało się, że szanse Polaków na medal są zerowe. Druga seria zupełnie zmieniła sytuację, a 27. po pierwszej rundzie Dawid Kubacki objął prowadzenie i nie oddał go już do samego końca, zdobywając tytuł mistrza świata.

- To był niewiarygodny konkurs. Po pierwszej serii pomyślałem, że już po wszystkim - byłem tak daleko, że walka o miejsce w czołówce wydawała się niemożliwa. Ale to, co dziś się stało, było jak magia. I wystarczyło, by zostać mistrzem świata - cieszył się po zawodach. - Po pierwszej serii przeklinałem tylko w myślach, nie na głos. Było oczywiście dużo emocji, niezbyt pozytywnych. Cieszę się, że do drugiej serii podszedłem na poważnie, nie zważając na to, co stało się w pierwszej. Chciałem mieć satysfakcję chociaż z jednego skoku - i miałem, ale nie spodziewałem się, że to się tak zakończy.

Stojąc w miejscu przeznaczonym dla lidera Kubacki spokojnie podążał w górę tabeli, przekraczając kolejne granice:

- Stałem sobie, czekałem z myślami, że i tak to mi niewiele da - bo liczą się miejsca medalowe. Później, gdy zaczęła skakać dziesiątka i coraz bardziej się zbliżałem do strefy medalowej, wciąż nie wierzyłem, ale chłopaki (zwłaszcza Piotr Żyła) cały czas mi podpowiadali, że medal mam na bank.

Jeszcze długo po zakończeniu rywalizacji do zwycięzcy nie docierało, że został mistrzem świata...

- Tych emocji jest naprawdę dużo, pewnie dopiero późnym wieczorem dotrze do nas to, co się stało i w jaki sposób się stało. Wcześniej przeważała głównie złość, bo nie było szans, żebyśmy wrócili z mistrzostw szczęśliwi. Ale wrócimy szczęśliwi. Cieszę się, że do końca pozostałem skoncentrowany na tym, co mam zrobić. Nie poddałem się, walczyłem do końca i opłaciło się - zarówno mi, jak i Kamilowi.

W tamtym sezonie pierwsze podium w Pucharze Świata, w styczniu pierwsza wygrana, a teraz tytuł mistrza świata. Strach pomyśleć, co Polaka może spotkać w przyszłości...

- Jak dotychczas to najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Ale myślę, że takich najszczęśliwszych dni jeszcze kilka się trafi - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2019 - wszystkie artykuły
Komentarze
hej
Mam nadzieje ze jury pozwoli wreszcie Dawidowi wygrywać. Dotąd robili wszystko by mu w tym przeszkodzic
(02.03.2019, 08:21)
Fanka
Właśnie obejrzałam powtórkę całego konkursu (na żywo mogłam obejrzeć wczoraj dopiero od ok. 35. zawodnika) i jestem przeszczęśliwa. Dawid, tak jak mówiłeś w wywiadach - nigdy nie wolno się poddawać i zawsze trzeba walczyć do końca. Tak, jak pokazaliście wczoraj z Kamilem - sytuacja po I serii wydawała się (odważę się to napisać) beznadziejna, jeżeli chodzi nie tylko o medale, ale nawet o miejsca w pierwszej dziesiątce. A jednak...
Oczywiście bardzo szkoda Piotra, ale widocznie Jemu była pisana inna rola w tym konkursie, zaś Mistrz Świata Dawid powinien przeprosić swojego kolegę, że nie wierzył w Jego słowa o medalu ;-).
Gratulacje raz jeszcze dla Dawida, Kamila i Stefana, czekamy na dzisiejszą dekorację medalową.
(02.03.2019, 08:16)
hej
To wlasnie dzieki Malyszowi mamy te medale. To on zrobil tam taka awanturę ze jury musiało dokończyć konkurs bo wiedziało czym by groziło jego przerwanie w chwili gdy Polacy na czele. Teraz juz hejterzy Malysza wiedzą po co tam Malysz? Zreszta hejterow mało ale piszą masę spamu spod różnych nickow. Kobayashi stracił szanse na medal bo żaden japoński "Malysz" rozróby nie zrobil. Podziękujcie Malyszowi ze jest gdzie jest. Dwa medale MS wyrwal losowi i jury FIS
(02.03.2019, 08:04)
NG312
Niestety nie oglądałem bo byłem w pracy, jednak czytając wyniki popłakałem się że szczęścia. SUPER DAWID, SUPER KAMIL, DOBRZE STEFAN!
(02.03.2019, 01:31)
Obserwator
Po pierwszym skoku Dawida kompletnie posmutniałem - naprawdę życzyłem gościowi, aby zdobył tutaj medal. We wszystkich seriach skakał szalenie równo, więc dwa takie skoki powinny dać minimum brąz (aczkolwiek miałem nadzieję na złoto). Jako czołówkę typowałem jeszcze Krafta, Stocha, Ryoyu oraz Eisenbichlera (o ile zachowa twardą psychikę). Tak wskazywały serie próbne, kwalifikacje itp.

Od razu przypomniałem sobie mistrzostwa parę lat temu, gdy Dawid w seriach próbnych atakował podium, a w konkursie wylądował poza 30tką - słaba głowa i pozamiatane. Olimpiada, Dawid znów atakujący okolice podium i... puszczony w tragicznych warunkach, skok zepsuty, medal z głowy. Dzisiaj wszystko też wskazywało na to, że ten gość obłożony jest jakąś klątwą. Ale nie - wykonał robotę mentalną, mimo przegranych zawodów spiął poślady i naprawdę ładnie huknął w drugiej serii. Od razu po skoku wiedziałem, że będzie potężny awans - liczyłem na około 8 miejsce, bo z przodu było trochę zawodników, którzy mogli wykorzystać swoją przewagę (Freitag, Kraft itd.) Jak spaprał Peier, to wiedziałem już, że będzie brąz, ale kompletnie nie liczyłem na nic więcej.

Szkoda, że konkurs rozegrał się w ten sposób. Co prawda podium zajęli zawodnicy najlepiej tutaj skaczący, ale dalekie miejsce Ryoyu nie odzwierciedla jego dyspozycji - powinien być minimum 4ty.

Pochwalić należy również Hulę - piękne skoki przez cały tydzień. Przy równych warunkach mógłby spokojnie wbić do 10tki.

Postacie takie jak Dawid czy Stefan są niesamowicie potrzebne w tym sporcie - to przykłady dające nadzieję innym polskim skoczkom, gdy trenują, trenują, a efekty są poniżej ich oczekiwań.
(02.03.2019, 01:12)
marmi
Gratulacje Dawid, jesteś mistrzem świata, dotarło ? :)
No i morał taki, nigdy się nie poddawaj. Ileż to już widziałem skoków, gdzie było widać rezygnację w podejściu do lądowania czy samym lądowaniu. W konkursie takim jak ten Dawid mógłby tak do tego podejść w II serii i nawet trudno byłoby mieć pretensje. Ale on dał z siebie wszystko i wygrał, bo los się odwrócił! Nie jest to wcale przypadkowy zwycięzca jak Benkovic czy Kuttel, jeszcze raz gratulacje dla mistrza!
(02.03.2019, 01:05)
fan skoków85
@kibic (fan Zografskiego)
Mój kolega po skoku Stocha przestał oglądać, widzieliśmy się o 18 i jak mu powiedziałem, to nie wierzył i zaczął sprawdzać na ONECIE.
(02.03.2019, 00:25)
Fis to oszuści
Fuks stulecia,dobrze że chociaż zawodnik z czołówki pucharu świata,ale to nie miało prawa się wydarzyć,jury zaspało?Nie było kogo ciągnąć do go?Był Geiger,Kraft, Johansson blisko,no coś słabo manipulowali
(01.03.2019, 21:59)
Polonus
@hej
To prawda. Wielokrotnie zabierali.
Hofer to chyba do tej pory z nerwów włosy wyrywa. Pytanie czy swoje czy Sedlaka:)
(01.03.2019, 21:52)
kibic (fan Zografskiego)
Dawid Kubacki: przykład, że praca i wytrwałość może się opłacać, oczywiście jakaś ilość talentu też być musi. No i brawa, że po pechu w pierwszej serii, spiął się i skoczył a mógł machnąć na to wszystko ręką, bo medal był "niemożliwy" a jak wiadomo, w MS liczą się tylko medale. Dobrze, że nie zrezygnowałem z oglądania, to odliczanie kolejnych zawodników było super.
(01.03.2019, 20:50)
hej
Gratulacje Dawid. Wreszcie los ci oddal z procentem to co sędziowie wielokrotnie zabierali. Kilka dni temu gdzies byl mój wpis ze Kubacki złoto no i sprawdzilo sie :)))
(01.03.2019, 20:13)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kubacki: Myślałem, że już po wszystkim, ale walczyłem do końca
Kubacki: Myślałem, że już po wszystkim, ale walczyłem do końca

Kubacki: Myślałem, że już po wszystkim, ale walczyłem do końca

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich