Timi Zajc był najlepszy podczas drugiej serii treningowej w Garmisch-Partenkirchen. Słoweniec pokonał Kamila Stocha, Andersa Fannemela i Richarda Freitaga...

Zajc startował z szesnastej belki, przy lekkim wietrze pod narty (0,16 m/s). Młody Słoweniec potrafił wykorzystać te warunki, lecąc na odległość 140 metrów.

Za plecami podopiecznego Gorana Janusa uplasował się Kamil Stoch (134,5 m - wiatr 0,21 m/s w plecy, piętnasta belka), a kolejne miejsca zajęli Anders Fannemel (135 m), Richard Freitag (134,5 m), Johann Andre Forfang (134,5 m) i Markus Eisenbichler (133,5 m).

Wśród Polaków nieźle spisali się także Stefan Hula (130,5 m - trzynasty) i Maciej Kot (129 m - osiemnasty). Dawid Kubacki (127 m) i Piotr Żyła (126,5 m) zostali sklasyfikowani w trzeciej dziesiątce, a Jakub Wolny - w czwartej (123,5 m).

Belka startowa początkowo była ustawiona w bramce piętnastej, jednak dość szybko wydłużono rozbieg o jedną pozycję, by po skoku Timiego Zajca powrócić do sytuacji początkowej. Wiatr niemal cały czas wiał w plecy, a jego siła nie przekraczała jednego metra na sekundę.