Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
8
9
10
11
12
15
16
17
22
23
24
25
29
30
wrzesień 2025
Najbliższe zawody
06.09.2025
Ljubno HS-94
Letni ICoC K
Wywiad przeprowadziła Magdalena Kobus
To była bardzo niecodzienna rozmowa - jak zresztą każda, którą przeprowadziłam w trakcie tegorocznego konkursu w Zakopanem. Z Thomasem umówiliśmy się na wywiad po konferencji prasowej Austriaków, którą zorganizowano w hotelu Belvedere. Ugoszczono nas po królewsku, atmosfera była wspaniała, mimo dość nieprzyjemnej aury za oknem. Niestety, szara eminencja austriackiego teamu, nazywana powszechnie "Koti," zdecydowała, że lepiej i korzystniej dla obu stron będzie, jeśli wywiad odbędzie się po kwalifikacjach. Przy gorącej herbacie, ciasteczkach i przyjemnej atmosferze mieliśmy spotkać się wieczorem... Plany się jednak drastycznie zmieniły, gdyż warunki panujące na skoczni w piątkowy wieczór zdecydowanie opóźniały sprawne przeprowadzenie serii treningowych i kwalifikacji. Minuty mijały, robiło się coraz później, w konsekwencji spontanicznie zdecydowaliśmy z Thomasem: teraz albo nigdy! Tak więc zamiast herbaty - hektolitry wody cieknącej z nieba bram, zamiast miękkiej sofy - drewniana weranda domków w wiosce narciarskiej, zamiast ciasteczek - dobry humor oraz dźwięki skandującej publiczności na pobliskich trybunach... Zapraszam do lektury mojej rozmowy z Thomasem Morgensternem, przesiąkniętej deszczem i niepowtarzalną atmosferą Wielkiej Krokwi.

Skokinarciarskie.pl: Od zawsze twierdzisz, że nie przepadasz za skocznią w Zakopanem. Co tak naprawdę Ci w niej przeszkadza?



Thomas Morgenstern: Nie wiem, nie potrafię tego wytłumaczyć. Teoretycznie skocznia jest bardzo dobra, ale jednak jakoś jej nie czuję...

Skokinarciarskie.pl: Które zatem ze skoczni są Ci bliskie, na których skacze Ci się naprawdę dobrze?

T.M.: Moją ulubioną na zawsze pozostanie skocznia w Libercu. To tam odniosłem swoje pierwsze znaczące zwycięstwo. Poza tym lubię Pragelato, oczywiście również z wiadomych przyczyn. Świetnie mi się skacze także w Lillehammer. Mógłbym tam trenować każdego dnia (śmiech)

Skokinarciarskie.pl: Opowiedz, jak spędziłeś wolny czas pomiędzy sezonami. Twoja siostra wyszła w czerwcu za mąż, a ty byłeś świadkiem na jej ślubie. Jak się czułeś w tak ważnej roli? ;)

T.M.: Ślub był wspaniały. Najpierw zebraliśmy się wszyscy w parku. Była tam taka urocza altana przystrojona na tę okoliczność, następnie przeszliśmy do kościoła, a po ceremonii odbyło się tradycyjne wesele do białego rana (śmiech). Bardzo miło wspominam ślub Vereny, mimo że zmuszono mnie do śpiewania (śmiech). Na szczęście jednak nie musiałem wygłaszać żadnych przemówień... Potem, w związku z tym, że nabawiłem się kontuzji, było już mniej zabawnie.

Skokinarciarskie.pl: Właśnie, jak to się stało?

T.M.: No cóż, za bardzo wczułem się w grę podczas meczu piłki nożnej. To był mój błąd. Efekty były opłakane. Na szczęście trafiłem w dobre ręce. Zajęli się mną specjaliści z kliniki w Althofen. Teraz już wszystko jest w porządku, no, powiedzmy w 90%.

Skokinarciarskie.pl: Wróciłeś na zawody w Zakopanem, czy w takim razie będziesz startował w kolejnych konkursach z cyklu Letniej Grand Prix?

T.M.: Nie. Muszę teraz spokojnie potrenować. Dużo pracy przede mną, zwłaszcza z powodu kontuzji, która wyłączyła mnie z treningów na kilka tygodni. Będę dopiero w Klingenthalu i na finale w Oberhofie. Poza tym teraz mam na głowie maturę i to jest mój nadrzędny cel.

Skokinarciarskie.pl: Matura jesienią??? No cóż, życzę powodzenia, a możesz zdradzić jakie przedmioty będziesz zdawać?

T.M.: Mam indywidualny tok nauki, stąd pewne przesunięcia. Egzaminy będę mieć już za trzy tygodnie. Zdaję niemiecki, angielski, matematykę, historię i sport oczywiście (śmiech)

Skokinarciarskie.pl: A potem? Masz zamiar kiedyś studiować? Pochodzisz z bardzo wykształconej rodziny, jednocześnie o kilkupokoleniowych tradycjach sportowych.

T.M.: Raczej nie nadaję się do studiowania. Bardzo chciałbym mieć jednak licencję pilota i zrobię wszystko, żeby ją uzyskać. Natomiast jeśli chodzi o tradycje sportowe, to mój wujek był alpejczykiem i brał udział w olimpiadzie w Innsbrucku w 1976, na której był bodajże 6. albo 7. Mój ojciec również trenował narciarstwo, tak jak i moje siostry. Natomiast cała reszta rodziny grała lub gra namiętnie w piłkę nożną. Jeśli chodzi o mnie, to ja też nie tylko uprawiam skoki narciarskie, ale również grywam często w piłkę, poza tym lubię narciarstwo zjazdowe i cross-country...

Skokinarciarskie.pl: Czyli mam rozumieć, że gdybyś nie był osiągnął zamierzonych sukcesów w skokach narciarskich, zmieniłbyś dyscyplinę na piłkę nożną? ;)

T.M.: Hahaha, nie wiem... ale chyba jednak nie. Kocham skoki... W piłkę nożną gram tylko w wolnych chwilach, dla rozrywki.

Skokinarciarskie.pl: Powiedz mi, co jeszcze oprócz Kryształowej Kuli możesz osiągnąć w kolejnych sezonach - przed 20tym rokiem życia zdobyłeś więcej niż większość zawodników w ciągu całej swojej kariery. Pamiętam, że jeszcze przed olimpiadą mówiłeś, iż masz zamiar zdobyć złoto w Turynie, i faktycznie udało Ci się. Wyczuwam tutaj pewien zmysł profetyczny...

T.M.: Haha... faktycznie coś w tym musi być. Pamiętam, jak w 1996 roku, podczas rozmowy z moim najbliższym przyjacielem, powiedziałem, że za dziesięć lat jeden z nas będzie odbierał złoto, a drugi będzie wrzeszczał na trybunie z radości. Oczywiście nie zakładałem, że układ będzie taki, że to ja będę tym zwycięzcą, niemniej jednak moje słowa się sprawdziły! Ooooo, to jest właśnie to co lubię najbardziej w Zakopanem (w tym momencie rozległy się głośne skandowania na trybunach, dochodziły również głosy krzyczące: Morgi - przyp. red.) A jeśli chodzi o moje cele... jest ich wiele, uważam, że jeszcze dużo przede mną, że w zasadzie wszystko co najlepsze mam jeszcze do przeżycia i osiągnięcia.

Skokinarciarskie.pl: Ciekawi mnie, jak przyjąłeś niespodziewany sukces juniora, Gregora Schlierenzauera, który zdaje się podążać dokładnie Twoimi śladami. Ty też w wieku zaledwie szesnastu lat stałeś się sensacją skoków narciarskich. Czy nie czułeś się w jakiś sposób zagrożony, gdy leczyłeś kontuzję, nie mogłeś trenować, a na Twoich oczach, w Twojej własnej drużynie zaczęła się rodzić nowa gwiazda skoków? Nie przemknęła Ci przez głowę myśl, iż Gregor może Cię zepchnąć w cień i to już niebawem?

T.M.: Hmmm, może przez chwilę tak myślałem, ale raczej staram się nie oglądać na innych, tylko robić swoje...

Skokinarciarskie.pl: Pytam, gdyż, jeszcze w Hinterzarten podczas pokonkursowej konferencji prasowej, sam Gregor stwierdził, że jesteś jego wzorem do naśladowania i że jego zdaniem będziesz czołowym zawodnikiem nadchodzącego sezonu.

T.M.: Tak powiedział??? To niesamowicie miło z jego strony!! Hmmm, szczerze mówiąc nie miałem jeszcze okazji poznać lepiej Gregora. Myślę, że to bardzo utalentowany chłopak, życzę mu jak najlepiej...

Skokinarciarskie.pl: Jak to jest w takim razie w austriackiej drużynie? Nie od dziś mówi się o dużej rywalizacji między zawodnikami w waszej ekipie, ale jednocześnie udaje się wam coś szczególnego: mimo wszystko pozostajecie dobrymi przyjaciółmi.

T.M.: Dokładnie tak jest! Często nawet między sobą zakładamy się, kto będzie lepszy w danych zawodach. To bardzo motywuje - na zasadzie "ja ci pokażę" (śmiech). Ale bez względu na wszystko bardzo się lubimy. Gdybym miał wybrać jednego zawodnika z naszej drużyny, którego lubię najbardziej, nie potrafiłbym tego zrobić, każdy jest inny i z każdym 'żyje' się inaczej, ale razem tworzymy zgraną grupę.

Skokinarciarskie.pl: Czy mógłbyś powiedzieć, jak Ci się układa współpraca z Federerem? W Polsce jego postać jest dość kontrowersyjna, media prześcigają się w przeróżnych pomówieniach...

T.M.: Powiem tak: Federerowi zawdzięczam wszystko! Dzięki niemu mogę się skupić wyłącznie na skokach i na nauce, nie muszę się martwić o sponsorów, o sprzęt, o nic. Pomógł mi bardzo w mojej karierze.

Skokinarciarskie.pl: Na zakończenie zdradź, jakie masz cele na nadchodzące sezony. Czy jest coś na czym Ci bardzo zależy w Twojej karierze sportowej?

T.M.: No cóż, moim celem na cały okres do końca mojej kariery, czyli przez najbliższe cztery lata... (pauza)

Skokinarciarskie.pl: Nieeee, nie wierzę (śmiech)

T.M.: Haha, no powiedzmy na osiem (śmiech) jest być jak najlepszym i przywozić medale z kolejnych mistrzostw i olimpiad, ale chyba tak najbardziej na dzień dzisiejszy to chcę wygrać w Zakopanem! Na pewno nie jutro, bo teraz nie jestem w formie, ale w styczniu bardzo bym chciał!

Skokinarciarskie.pl: W takim razie pozostaje mi tylko życzyć Ci powodzenia, dziękuję za rozmowę.« powrót do listy wywiadów
Wywiad z Thomasem Morgensternem
Wywiad z Thomasem Morgensternem

Wywiad z Thomasem Morgensternem

Najbliższe zawody - szczegółowy program
6 września 2025 (sobota)
11:00
FC Ljubno
odprawa techniczna
14:00
FC Ljubno
seria próbna
15:30
FC Ljubno
konkurs ind.
7 września 2025 (niedziela)
09:30
FC Ljubno
seria próbna
11:00
FC Ljubno
konkurs ind.
12 września 2025 (piątek)
17:30
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
odprawa techniczna K/M
19:30
CoC Stams
odprawa techniczna
20:00
LGP Rasnov
odprawa techniczna K/M
13 września 2025 (sobota)
08:30
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
oficjalny trening M
08:30
CoC Stams
oficjalny trening
09:30
LGP Rasnov
oficjalny trening K
09:30
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
seria próbna M
09:30
CoC Stams
seria próbna
10:45
CoC Stams
konkurs ind.
11:00
LGP Rasnov
kwalifikacje K
11:00
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
konkurs ind. M
12:15
LGP Rasnov
konkurs ind. K
14:30
LGP Rasnov
oficjalny trening M
15:45
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
oficjalny trening K
16:00
LGP Rasnov
kwalifikacje M
16:15
FIS Cup/ICoC Einsiedeln
seria próbna K
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Sonda
Kto wygra Letnią GP?
Niklas Bachlinger
Philipp Raimund
Marius Lindvik
Gregor Deschwanden
Kamil Stoch
Lovro Kos
Maciej Kot
Piotr Żyła
Dawid Kubacki
inny skoczek
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2025 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich