23 sierpnia prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew odwiedził budowę obiektów olimpijskich w Soczi, by sprawdzić jak wyglądają postępy. Prezydent przeleciał nad lokacją helikopterem, a następnie odwiedził dwa miejsca budowy w górach: kompleks skoczni narciarskich oraz stadion biegów narciarskich i biathlonu. Do końca 2011 roku powinna dobiec końca budowa prawie 100 obiektów olimpijskich.
Na budowie przyszłych aren rywalizacji praca wre bez przerwy. Miedwiediew najpierw odwiedził kompleks skoczni narciarskich na grzbiecie górskim Północnej Aibgi na Kaukazie. Według opinii ekspertów budowa jest w dużym stopniu utrudniona przez miękką ziemię na głębokości aż do 20-30 m. Aby położyć fundamenty kompleksu, trzeba było zużyć prawie 1000 pali (960 pionowo i 30 poziomo). Oczekuje się, że obiekt będzie gotowy na dwa lata przed igrzyskami. Pierwsza próba powinna mieć miejsce tej zimy przy okazji krajowych zawodów w Rosji.

Po dokonaniu inspekcji Dimitry Medvedev stwierdził:

- Budowa robi wrażenie. Z helikoptera można w pełni pojąć skalę projektu i związane z nim trudności. Uważam, że jak dotąd prace idą zgodnie z planem, a obiekt zapowiada się doskonale.

Prezydent odwiedził także stadion biatlonu i biegów narciarskich na grzbiecie górskim Psekhako. Po Igrzyskach Olimpijskich obiekt ma służyć jako główna atrakcja turystyczna ośrodka narciarskiego na międzynarodowym poziomie.