Prawdopodobnie zaplanowany na piątek, na godzinę 17:00 konkurs na skoczni K=90, odbędzie się. W czwartek odbyły się 2 serie treningowe - Polacy skakali tylko w jednej serii. Adam Małysz skoczył 99.0 m, co jest wynikiem lepszym o metr od zeszłorocznego rekordu obiektu, który należy do Janne Ahonena. Pozostali Polacy - Tomasz Pochwała - 81.0 m, Marcin Bachleda 75.5 m, Wojciech Skupień 81.0 m, Robert Mateja 83.5 m. W czwartek prędkość wiatru dochodziła do 6 metrów na sekundę, ochłodziło się - temperatura -17C. Drugą pozycję na treningu (I seria) zajął Damjan Fras SLO - 94.5 m, 3 - Martin Hoellwarth AUT - 92.5 metra. Martin Schmitt - 91.5 m, Ahonen = 92.0 m. II seria, bez Polaków i Schmitta: 1 - Tommy Ingebrigtsen - 96.5 m, 2 - Ville Kantee 96.0 m, 3 - Matti Hautamaeki - 95.5 m. Ahonen, w drugim skoku osiągnął tylko 61.5 metra. W piątek ma być wiatr o prędkości 4-5 m/s, co przy odrobinie szczęścia może pozwolić na rozegranie konkursu.
Dziś w indywidualnym konkursie skoków na średniej skoczni K-90, w konkursie wystąpi trzech Polaków. Dziś rano w serii kwalifikacyjnej awans do "50" wywalczyli Wojciech Skupień - 90.0, Marcin Bachleda - 84.5 m i Adam Małysz - 90.5 m. Niestety gorzej spisał się Robert Mateja, który skoczył tylko 64.0 m. Najlepszy w porannej serii był Frank Loeffler (93.5 m), a drugą pozycję zajął Masahiko Harada (94.5 m). Ładnie skoczył także Rosjanin Ildar Fatkullin (90.0 m). Nie startowali Finowie, Niemcy Schmitt i Hannawald, a z Austriaków skakał tylko Loitzl. Warunki pogodowe sprzyjają skoczkom. Dziś o godz. 16:00 seria próbna, a o 17:00 konkurs o medale.