20 i 21 sierpnia polskie konkursy Letniej Grand Prix zostaną rozegrane nie jak zwykle w Zakopanem, ale w Wiśle. Najlepsi skoczkowie świata zmierzą się na obiekcie imienia Adama Małysza. Zamiana Zakopanego na Wisłę, mimo iż tylko na czas Letniego Grand Prix, sprawiła, że pojawił się pomysł, aby również konkursy Pucharu Świata rozgrywać w innych polskich miastach.
Organizatorzy spodziewają się tłumów podczas pierwszych tak wysokiej rangi konkursów w Wiśle. Walter Hofer odwiedził niedawno liczące 11 tysięcy mieszkańców miasteczko. Sprawdzał postępy w przygotowaniach do LGP i był pod wielkim wrażeniem. Konferencja prasowa z jego udziałem wzbudziła wielkie zainteresowanie.

Jeśli jednak mówić o alternatywach dla Zakopanego, nie sposób nie wspomnieć o Szczyrku – sześciotysięcznym miasteczku niedaleko Wisły. Znajdują się tam nie tylko skocznie narciarskie (K-95, K-70, K-40, K-17, K-16, K-15), ale również 60 kilometrów tras narciarskich i około 30 wyciągów.

Polska wciąż rozwija się w kierunku sportów zimowych - jednak czy FIS dam nam szansę wykazania się, dowiemy się w kolejnych latach.