Po rezygnacji ze stanowiska pierwszego trenera Rosjan Wolfganga Steierta, wydawało się, że jego asystent - Bernie Schödler ma otwartą drogę do przejęcia po słynnym Niemcu tego stanowiska. Szwajcar dostał jednak inną propozycję. Od nowego sezonu będzie dyrektorem skoków narciarskich w Szwajcarskim Związku Narciarskim. Jego głównym zadaniem będzie stworzenie warunków młodym skoczkom, którzy w przyszłości mają zastąpić Simona Ammanna czy Andreasa Kuettela.
"Cieszę się z nowych wyzwań na wysokim poziomie i z juniorami. Obowiązki dyrektora skoków są różnorodne i to sprawia, że praca jest tak interesująca" - powiedział Schödler. "Zatrudniając Schödlera pozyskujemy eksperta dobrze znającego szwajcarskie skoki narciarskie" - cieszy się Dierk Beisel, szef sportów w szwajcarskim związku.