Na pierwszej konferencji prasowej sezonu 2009-2010 mieliśmy okazję posłuchać Mattiego Hautamaekiego, Michaela Uhrmanna i Andresa Koflera, którzy reprezentowali trzy najlepsze drużyny konkursu.
Matti Hautamaeki: Janne wrócił do drużyny i czujemy się jak za starych dobrych dni. Bardzo chcieliśmy tu wygrać, przed tą publicznością, ale w tych warunkach trzecie miejsce uważam za dobre. Pogoda była zmienna, jednak udało się konkurs przeprowadzić. Jeśli chodzi o moje treningi, to jestem zadowolony z moich letnich przygotowań i mam nadzieję, że przez całą zimę będę dobrze skakać.

Michael Uhrmann: Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego drugiego miejsca. Skaczę w reprezentacji od wielu lat, a jednak nie pamiętam, kiedy ostatni raz byliśmy na tak wysokiej pozycji. Mieliśmy szansę wygrać, ale nie jesteśmy zawiedzeni. To jest naprawdę dobry start sezonu.

Andreas Kofler: Bardzo nas cieszy to zwycięstwo. Ja sam jestem w ogóle bardzo szczęśliwy, że mogłem skakać w drużynie. W ubiegłym tygodniu mieliśmy zgrupowanie w Lillehammer, podczas którego wszyscy doszli do optymalnej formy. W dzisiejszym konkursie cała ekipa dobrze skakała. Z drugiej strony mieliśmy też dziś trochę szczęścia. Niemcy mieli do nas bardzo niewielką stratę, ale to dobrze, że musieliśmy się starać o wygraną.