Przed zawodami w Kuusamo, odbyła się pierwsza konferencja fińskiej reprezentacji skoczków narciarskich. Każdy z obecnych miał za temat przewodni kombinację cyferek, oznaczających konkretne rzeczy. Przedstawiamy wypowiedzi uczestników - skoczków oraz sztabu szkoleniowego.

Janne Väätäinen, trener główny: 21.02.2009
To data Mistrzostw Świata w Libercu, które są głównym wydarzeniem sportowym następnego sezonu. W tej chwili wydają się daleką sprawą i martwić się będziemy później. Nie rozmawiałam z ekipą o celach na ten sezon. Naszymi celami nie są cyferki czy miejsca, chcemy po prostu skakać jak najlepiej, koncentrować się na tym, co robimy. Oddaliśmy wystarczająco skoków na śniegu - nie za dużo, ale w dobrym warunki. Wierzę w chłopaków.

Pentti Kokkonen, drugi trener: 22,1
To jest średni wiek reprezentantów. Poza Mattim Hautamakim znam wszystkich chłopców z Mistrzostw Młodzieżowych. Matti i Arttu to doświadczeni zawodnicy, Kalle jest w odpowiednim wieku, by osiągnąć sukces. Ville i Sami są bardzo młodzi, wciąż się uczą, ale czemu i oni nie mieliby się wykazać? Uważam, że czeka nas możliwie najlepszy start sezonu, tutaj w Ruce.

Matti Hautamäki: 295
W tylu konkursach Pucharu Świata brałem udział - wydaje się strasznie dużo. W tym roku w moim treningu dokonały się konkretne zmiany, lato wyglądało zupełnie inaczej niż wcześniejsze. Pierwsze skoki na śniegu były dobre i mam dobre samopoczucie, choć nie za wysoką pewność siebie. Zamierzam robić swoje.

Arttu Lappi: 213
Taka liczba wygląda jak porządny skok na mamucie, ale to suma punktów, jakie do tej pory zgromadziłem na studiach. Lubię zdawać egzaminy. (śmiech) Moja forma jest dobra, chyba nigdy wcześniej nie byłem w tak wysokiej formie fizycznej, jednak wciąż brak mi pewności, ponieważ niektóre moje skoki były naprawdę słabe. Myślę jednak, że jestem w stanie powtórzyć sukces sprzed dwóch lat, kiedy wygrałem w Ruce.

Harri Olli: 7
Tyle startów mam za sobą na tej skoczni. Moje treningi nie były specjalne: skakałem i czasem nawet udawało mi się lądować daleko. Mam dobre przeczucia na nadchodzący sezon.

Ville Larinto: 67,1
To wynik mojego ostatniego testu sprawnościowego, z którego jestem zadowolony - najlepszy do tej pory. Mam dużo dobrych przeczuć i pewności siebie, a to dzięki zwycięstwu w Mistrzostwach Finlandii. Z przejęciem oczekuję, jak pójdzie mi w Pucharze Świata. Staram się nie przejmować presją i oczekiwaniami, najważniejsze jest, by cała drużyna sobie poradziła.

Sami Niemi: 17
To mój wiek. Jestem najmłodszy w ekipie, ale znam się z resztą chłopaków - już w zeszłym sezonie startowałem w Pucharze Świata, zaś połowa kadry mieszka też w Rovaniemi.

Kalle Keituri: 9
Podczas dwóch ostatnich sezonów właśnie w Ruce zająłem 9-te miejsce. Ostatniego roku zmieniłem w życiu praktycznie wszystko, między innymi program treningów, markę nart i nawet kraj zamieszkania. Uważam, że to były zmiany na lepsze. W tej chwili trenuję jak skoczek, a nie ciężarowiec. (śmiech) Czuję się pewnie i mam nadzieję, że przede mną zdecydowanie lepszy sezon niż wcześniejsze.




foto: Paweł Stawowczyk