Trzeci konkurs LGP i trzecie zwycięstwo fenomenalnego Andreasa Widhoelzla. Podobnie, jak w niedzielnym konkursie, Adam Małysz przesunął się z drugiej dziesiątki na czwartą pozycję. Pozostali Polacy, niestety, nie zakwalifikowali się do finałowej "30". Wojciech Skupień zajął 37, a Robert Mateja - 48 miejsce. Dobrze spisywali się Clint Jones i Robert Kranjec. Należy też zwrócić uwagę, że w dzisiejszym konkursie aż dwóch skoczków otrzymało noty marzeń: 5 x 20 punktów. Niestety, nie jest to raczej zbyt dużym osiągnięciem przy nowym systemie oceniania skoków. Teraz czeka nas trzyipółtygodniowa przerwa do następnych konkursów LGP, które odbędą się 7 i 8 września w Lahti (Finlandia).