Trener Apoloniusz Tajner po długich pertraktacjach i wzmożonych wymaganiach finansowych wreszcie podpisał kontrakt z Polskim Związkiem Narciarskim (PZN) na kolejne 4 lata. "Polo" pozostanie na swoim stanowisku aż do Igrzysk Olimpijskich w Turynie w 2006 roku. Co prawda cała nasza ekipa nie dostała obiecanych premii, ale w związku ze słabą kondycją finansową PZNu przystali na takie warunki. Oprócz starej ekipy zatrudniono biomechanika - Piotra Krężałka, który był niedawno na zgrupowaniu w Oberstdorfie. Dzięki temu można lepiej i dokładniej analizować skoki, które zapisywane są na kamerze video.
Według "Gazety Wyborczej" niedawno okradziono dom Adama Małysza. Podobno z nowo budowanego domu w Wiśle miesiąc temu skradziono mu bardzo drogi sterownik do centralnego ogrzewania. Teraz dom jest pilnie strzeżony.