Ekipa wice-mistrza Finlandii czyli chłopcy z Puijon Hiihtoseura (w tym klubie skaczą tacy zawodnicy jak: Matti Hautamäki, Jussi Hautamäki, Toni Nieminen, Janne Happonen, Ville Kantee, Lauri Hakola, Pekka Salminen, Lassi Huuskonen, Arttu Lappi, Kalle Keituri i inni) rozpoczęli wczoraj (6.06) treningi na skoczni. Na razie tylko na K90, ale radzili sobie świetnie, więc i humorów nie popsuł fakt, że trening skończył się po godzinie z powodu ulewnego opadu deszczu. Najdalej szybował Janne Happonen, co nie dziwi - wszak to wice-mistrz indywidualnie z K90 - oraz Jussi Hautamäki. Czyżby starszy ze skaczących braci wracał do świetnej dyspozycji? Tego mu życzymy! Obecnie treningi odbywają się średnio co dwa dni, a że pogoda jest naprawdę wspaniała, miejmy nadzieje, ze pod okiem Ari-Pekki Nikkoli oraz Pekki Niemelä wszyscy będą budować mistrzowską formę na najbliższe zawody czyli Letnią Grand Prix, a także na późniejszy sezon zimowy. Powodzenia!
Do miejscowych zawodników dołączyła kadra Norwegii. Chłopcy z kraju fiordów - pod czujnym okiem fińskiego trenera Miki Kojonkoskiego - przygotowują się do swoich kolejnych występów na światowych skoczniach. Jak pamiętamy, Norwegowie rok temu radzili sobie gorzej niż źle. Miejmy nadzieję, że trener Kojonkoski, uważany przez znawców za najlepszego fachowca w tej profesji, zdoła wyciągnąć ich z dołka, jak to zrobił 5 lat temu z ekipą Austrii.