Na skoczni Okurayama w Sapporo 29 marca odbyły się zawody Ito-cup kończące sezon 2001-2002. Zwyciężył Hideharu Miyahira (124,0 m i 124,0 m) przed Kazuyoshim Funakim (121,0 m i 115,5 m) i Masahiko Haradą (120,5 m i 114,5 m). Kolejne trzy miejsca zajęli również dobrze znani zawodnicy: Noriaki Kasai, Kazuya Yoshioka i Takanobu Okabe. Niestety, brak młodych zdolnych skoczków staje się coraz większym problemem w Japonii.
Jak co roku, po ostatnich zawodach sezonu uroczyście pożegnano skoczków kończących karierę. Nie znalazł się jednak w ich gronie Masahiko Harada. Czyżbyśmy więc mieli w nadchodzącym sezonie w dalszym ciągu oglądać Masahiko na skoczniach? Nie jest to wykluczone, szczególnie, że kilka dni temu wyraził chęć kontynuowania kariery aż do 2007 roku, kiedy to mają odbyć się Mistrzostwa Świata w Sapporo.
W Europie odbyły się Mistrzostwa Szwajcarii, na których doszło do nie lada sensacji. 100% faworytem był dwukrotny złoty medalista olimpijski Simon Ammann. Simi jednak zawiódł. Zajął drugie miejsce skacząc (77,5 m i 82,0 m). Wyprzedził go bardziej doświadczony kolega - Andreas Küttel (81,0 m i 80,0 m). Trzecie miejsce zajął pięciokrotny mistrz Helwetów Sylvain Freiholz ex aequo z Karlem Heinzem Dornerem. Inny znany Szwajcar, Marco Steinauer zajął dopiero 8 lokatę.