Niemiecka stacja telewizyjna RTL chce, aby FIS wprowadziła system K.O. we wszystkich konkursach Pucharu Świata. Do tej pory obowiązuje on tylko podczas Turnieju Czterech Skoczni. Według Niemców spowodowałoby to podniesienie widowiskowości konkursów i rundy wstępnej, bowiem RTL chce także, aby nie można było zrezygnować z rundy kwalifikacyjnej. Oznaczałoby to, że czołowa „15” Pucharu Świata musiałaby brać udział w kwalifikacjach. Ich zdaniem „odpuszczanie” eliminacji przez czołówkę skoczków świata jest postępowaniem nieładnym wobec kibiców na skoczni i przed telewizorami. Jak wiadomo komercyjne stacje telewizyjne mają bardzo duży wpływ na skoki narciarskie. Już kilka lat temu wprowadzono krótkie przerwy po każdej skaczącej dziesiątce zawodników, umożliwiając telewizji zaprezentowanie reklam. Po głosach opowiadających się za zmianami w systemie oceniania stylu skoku (wg. propozycji punkty byłyby odejmowane tylko za błędy przy lądowaniu) teraz mamy propozycje kolejnych zmian. Czy dojdą one do skutku? Wszystko wskazuje na to, że tak. FIS już prowadzi wstępne rozmowy z przedstawicielami stacji telewizyjnych. Niedługo może okazać się, że to nie Międzynarodowa Federacja Narciarska ma największy wpływ na sporty zimowe... a pieniądze. Mam nadzieję, że decydenci zastanowią się dobrze, czy zmiany wpłyną korzystnie na wizerunek tej dyscypliny sportu.